Skocz do zawartości
IGNORED

Kupiem Micro Seiki DQC-500 i...


jaras65

Rekomendowane odpowiedzi

...i mam z tym gramofonem pewien problem.

Zaznaczam ze gra on super, mimo swoich prawie trzydziestu lat silnik trzyma obroty (stabilizacja kwarcowa), talerz nie kolysze, ramie MA-707 to japonskia precyzja w najlepszym tego slowa znaczeniu. Jedynym mankamentem jest polaczenie koncowki ramienia z headshellem. Sam headshell nie jest tak latwo wymienny jak w innych ramionach MS, aby go zdjac trzeba odkrecic trzy srubki. Mialem na poczatku nieco problemow z prawidlowym uziemieniem calosci, ale polaczenie miedzy zaciskiem GND gramofonu a obudowa zlikwidowalo glosne brumienie. Niestety nie do konca, bowiem wspomniany wczesniej headshell, kiedy go dotykam aby przesunac ramie na skraj plyty - nadal brumi, ale tylko on, sama wkladka, ramie, obudowa, talerz przy dotknieciu "milcza". Znalazlem nawet sposob na ten przydzwiek, polaczylem mase headshella z zaciskiem GND gramofonu i jest cisza, ale za to lewy kanal gra na 50% swojej normalnej glosnosci, prawy gra bez zmian.

Na tym moje mozliwosci i wiedza sie koncza, moze ktorys z kolegow zetknal sie z podobnym problemem lub wie jak go usunac ?

Moim skromnym zdaniem winne jest polaczenie headshell (rodzaju meskiego z dlugimi pinami, przewody wtopione w jego mase) - koncowka ramienia, do srodka ktorego tez zajrzec nie mozna nie uszkadzajac jej gniazda.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/50267-kupiem-micro-seiki-dqc-500-i/
Udostępnij na innych stronach

Male przejezyczenie w tytule tego watku: powinno byc oczywiscie MICRO SEIKI DQX-500, przepraszam...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wkładkę sprawdzałem na innym gramofonie - jest OK. Sygnał w miejscu gniazdo na końcówce ramienia (styk headshella) też jest OK, ponieważ kiedy wkładam w otwory sygnałowe drucik, buczy równomiernie i nie ma różnicy głośności w obydwu kanałach. Kiedy jednak założę wkładkę i połączę (tak jak pisałem w pierwszym poście) headshell z zaciskiem GND gramofonu, przy dotykaniu headshella brumu nie ma, ale niestety kanał lewy gra ciszej. Oczywiście kiedy zlikwiduję to połączenie (headshell - GND), przy dotykaniu headshell buczy (ale tylko on) i trzeba ramię ustawiać na początku płyty, także przesuwać z powrotem na widełki, chwytając za ramię lub wkładkę. W tym przypadku, różnicy w głośności między kanałami nie ma.

To co powyżej opisałem nie jest wielkim problem, ale to świadczy o tym że coś jest nie tak z kabelkami na torze sygnału od wkładki do przewodów RCA.

Wkładka jest na pewno właściwie zamontowana i na 100% sprawna.

Tu będzie problem, bo nie jestem za pan brat z elektroniką, ani tym bardziej nie posiadam omomierza. Będę musiał poprosić znajomych obeznanych w temacie o pomoc.

Przy okazji zapytam, jakie powinny być prawidłowe prądowe wartości ?

A wybiegając nieco w przyszłość chciałbym jeszcze wiedzieć czy można gdzieś dokupić taki headshell lub jego zamiennik ?

Pytania przeze mnie wcześniej postawione nadal są aktualne, a dla odświeżenia tematu chciałbym dodać dwa zdjęcia mojego nowego nabytku:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-12805-100009630 1237922755_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Widzę że nikogo ten temat nie interesuje, ale napiszę jak sobie poradziłem z problemem.

Na Allegro znalazłem nowy nieużywany headshell (15zł) łudząco podobny do mojego, z tą różnicą że nie miał pinów tylko otwory.

Jakież było moje zdziwienie kiedy objemka ze śrubkami idelanie do niego pasowała. Pozostało mi tylko dorobić 4 miedziane piny i połączyć w ten sposób headshell z resztą ramienia. Cały zabieg skończył się pełnym powodzeniem, nic nie brumi, równowaga w głośności między kanałami wzorowa, na moje ucho poprawiła się nawet jakość dźwięku, słowem dzięki znikomym nakładom osiągnąłem 100% satysfakcji.

A o mały włos naraziłbym się na spory wydatek, otrzymałem bowiem ofertę zakupu całego kompletnego ramienia, ewentualnie kupna przejściówki na "zakręcany" headshell. To drugie rozwiązanie w sumie jest niegłupie, lecz moim zdaniem za bardzo ingeruje w oryginalną geometrię ramienia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-12805-100009041 1238497646_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Macie rację koledzy, to była miłość od pierwszego wejrzenia, bo kiedy go zobaczyłem, powiedziałem: "będzie ci on mój", chociaż..., pierwsze zachłyśnięcie się jego estetyką już minęły ;-)

Wygląda jak wygląda, porównuję go żartobliwie do wielkiej mydelniczki, ale najważniejsze że w połączeniu z AT-440MLa gra na bardzo przyzwoitym poziomie, nie potrafię jednak powiedzieć na jakim, bo nie mam wielu okazji do porównań, zresztą sami wiecie, winylowcy to dinozaury i ze świecą szukać takich obok.

Mogę tylko dodać że kwarcowy układ stabilizacji bezproblemowo trzyma obroty, silnik jak na direct drive jest całkowicie bezgłośny, czyli zero przydźwięków, brumień, itp, Dużą zaletą tego TT jest umieszczenie w osobnej obudowie zasilania, ramię to chyba najcenniejsza składowa całego zestawu - o niebo lepsze niż w dotąd używanym Reloopie RP-6000MK5b. Reszta to full manual, ramię się nie podnosi, płyta na końcu się nie wyłącza, słowem to co gramofonowy hardcore'owiec lubi najbardziej ;-)

Podsumowując: zadanie kupna przyzwoitego gramofonu za nieduże pieniądze (nabyłem go przez amerykański eBay) wykonałem myślę z nawiązką...

Ja mam od pół roku Micro-Seiki DD33 z ramieniem MA-707 i wkładką AKG P25 MD35.

Dałem za niego nieco ponad 400euro.

Działa bez zarzutu.

 

W stosunku do zastanych ustawień obniżyłem masę ramienia i skorygowałem overhang.

 

Mam ponad 700cd i dość dobry cd (lampowy amplifon tacd-01).

Jednak zdecydowanie częściej słucham gramofonu. Gra bardziej naturalnie.

 

Ostatnio zasłuchałem się w płycie Vistula River Brass Band (wyd. Muza).

Świetnie zrealizowana płytka.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-11688-100008972 1238572740_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nie zakładaj nic z góry; bądź nieskazitelny w słowach; nie bierz nic do siebie; rób wszystko najlepiej jak potrafisz.

  • Redaktorzy

"To drugie rozwiązanie w sumie jest niegłupie, lecz moim zdaniem za bardzo ingeruje w oryginalną geometrię ramienia."

 

W sumie bardzo dobrze zrobiłeś, nie tylko geometria ale i masa uległaby zmianie. Ciekaw jestem tylko, co tam mogło być nie tak? Pewnie coś sie przetarło i stykało nie z tym, co tzreba.

Zabierałem się za tą moją "przeróbkę" nie wiedząc jaki będzie jej końcowy efekt, a że się udało to nie wnikałem dalej co było przyczyną moich problemów. Żeby tak naprawdę się dowiedzieć, musiałbym chyba dobrać się do wnętrza oryginalnego headshella, a to wiązałoby się z jego zniszczeniem, bowiem od strony ramienia wystają z niego piny, a przewody do wkładki wychodzą z headshella jakby były wtopione w jego wnętrze, nie ma w każdym razie możliwości ich bezinwazyjnego wyjęcia. Co ciekawe są to nie 4 przewody jak w większości przypadków lecz 2, z jednego wychodzi kabelek sygnałowy w koszulce i masowy jako ekran (tak jak w chinch). Zauważyłem również (może to było właściwą przyczyną), że piny tego headshella są w stosunku do otworów w gnieździe ramienia nieco za cienkie, co mogło mieć wpływ na jakość styku. W moim rozwiązaniu zastosowałem grubszą średnicę drucików i spasowało się to razem sztywno, bez jakichkolwiek luzów.

grzechniks -> muszę przyznać, że twoja maszyna prezentuje się świetnie :-)

Gratuluje udanego zakupu. Zawsze bardziej podobało mi się w gramofonach drewniane wykończenie niż zimny metalowo plastikowy design. Z tego co widzę na zdjęciu masz dodatkowy komfort w obsłudze , parę przycisków więcej, u mnie jest tyko jeden: zmiana prędkości obrotowej wraz ze stop-play. Porównując dale, nie posiadam też dodatkowego ciężarka na ramieniu co nie jest wielkim problemem, bo masa mojej wkładki i tak się dobrze równoważy z przeciwwagą bez tego. Co do overhangu, ustawiłem go tak jak w instrukcji 15mm, nie zmieniam na razie, mam bowiem jeszcze czas na rożnego rodzaju eksperymenty.

grzechniks -> Skoro masz takie samo ramię jak ja i nieco większe doświadczenie w korzystaniu z niego, podziel się wrażeniami na temat działania w nim antyskatingu. Żeby ustawić go poprawnie na moim nowym sprzęcie, kazałem szklarzowi zrobić szklaną płytę na wzór oryginalnej winylowej. W moim przypadku jest tak, że siła antyskatingu nie działa w równym stopniu w całym zakresie szerokości, ustawiłem ją więc tak jak jest najlepiej, czyli w rejonie gdzie płyta się kończy. Generalnie wartość antyskatingu na skali podziałki (max. wartość to 3) jest naprawdę znikoma a wynosi około 0.1. Kiedy ustawię większą wartość, ramię po szklanej płycie znoszone jest do zewnętrznego brzegu. Wniosek stąd że albo MA-707 jest perfekcyjnie zrobione i parametr antyskatingu nie jest tak bardzo istotny, albo coś nie tak z moim ramieniem.

Od dawna nic nie reguluję, tylko słucham ;)

 

Przy sile nacisku igły ustawionej na 1 pkt, antiscating mam ustawiony mniej więcej

na 0.2. Micro Seiki zaleca ustawienie siły antiscatingu w przybliżeniu na tyle, ile

wynosi siła nacisku igły. Jak widać w praktyce, wartości te są o wiele niższe.

 

Poprzedni właściciel tego gramofonu miał ustawioną siłę nacisku na 0.7, a antiscating

nawet na poniżej 0.1.

 

pozdrawiam,

nie zakładaj nic z góry; bądź nieskazitelny w słowach; nie bierz nic do siebie; rób wszystko najlepiej jak potrafisz.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.