bo z plytami jak z dziewczynami jest...

[cezary]

Z pozoru absurdalne, ale..Mlodzi forumowicze wspomozcie, czy latwo dzis znalezc dziewcze urodziwe i inteligentne zarazem? Podobnie z plytami CD : b.dobra muzyka na calym krazku b.dobrze nagrana .Chyba trudno znalezc.Moje wstepne typy:

1.Eric Clapton "Unplugged" 1992 -stare ale jare

Ray Brown "Bass trio- part II live" Telarc Pozdr.

[Gość Przemski]

jakiejś analogii to tu można się doszukać ale strasznie uprościłeś temat

 

chyba inni forumowicze boją się wypowiadać....

 

miałem zamiar się trochę rozpisać, ale doszedłem do wniosku że nic z tego nie będzie

[sovajazz]

temat rzeka, zarówno jeśli idzie o kobiety jak i o płyty...

a każdy ma swój typ urody, nieprawdaż? :)

 

eh... :)

[parmenides]

lubię tego claptona za muzykę a nie sposób jej realizacji - niestety jest dość "jasno" nagrana. to napewno nie jest płyta referencyjna jeśli chodzi o jakość nagrania.