Skocz do zawartości
IGNORED

AE Evo 1 + rotel - męczące słuchanie


achristo

Rekomendowane odpowiedzi

Szanowni forumowicze.

Niedawno nabyłem AE Evo 1 i mam je podpięte do dzielonego Rotela (RB 971 + RC 970BX). Pierwsze wrazenia byly ok jak to pierwsze ale ostatnio zauważam, że po pół godziny słuchanie staje się wręcz katorgą dla uszu. Próbowałem podłączać je w Bi-wiring'u i bez. Rotel jest szczegółowy i w miarę ostry, a teraz przy bardziej zagęszczonych nagraniach wszystko mam wrażenie zlewa się w jedną całość. Połączenie tego Rotel'a i AE sugerowałoby prędzej suchość przekazu i dynamikę a tu wszystko widać idzie w innym kierunku.

I tu pojawiają się moje pytania odnośnie męczącego charakteru mojego zestawu:

1. Czy to wina niskiej efektywności AE Evo 1 (nominalna niby 89 dB, ale zmierzona 85 dB - wcześniej miałem B&W 302 91 dB)- grają ciszej więc trzeba mocniej rozkręcić wzmaka?

2. A może to wina kabla głośnikowego (Van den Hul Teatrack który troszeczkę uwypukla średnicę i ociepla brzmienie)

3. Złe ustawienie kolumn? (Przyznam, że próbowałem różnych wariantów i jeden czort)

4. Zła akustyka pomieszczenia (Sporo pustych ścian)?

5. Między CD a preampem mam wpiętego "prosiaka" MF X10-D który teoretycznie miał poprawić jakość CD ale też trochę podkręca średnicę i zaokrągla brzmienie.

6. Jeżeli nic z powyższych - to który element systemu najlepiej wymienić i na co?

Z góry dziękuję za rady

Jestem monotematyczny ale z wlasnego doswiadczenia i poteznemu kontaktowi twarzy z gleba obstawiam 4. Zadna ale to zadna zabawa z kabelkami i innymi pierdolami nie da takiej poprawy brzmienia jak odpowiednia adaptacja akustyczna. Ludzie placa gigantyczne pieniadze za klocki, a poprawa akustyki niesie za soba niesamowite zmiany. Na forum sa juz doswiadczone fahury w tej materii, jednak mozna zaczac od najprostszego, kilka kocy, ropraszacze, nawet pojemniki po jajach, troche samozaparcia i mozna wybadac, co sie da poprawic. Pozniej troche inwencji tworczej i mozna ladnie zaadaptowac pomieszczenia. A efekty moga byc zaskakujace. Chyba najczestsza przyczyna ostrego/agresywnego brzmienia zestawow jest wlasnie slaba akustyka.

kolego pewnie większość na forum zacznie Ci tu zaraz wciskać swoje klocki (jako najlepsze) zanim to nastąpi muszę Cię zmartwić że winę ponosi Rotel -jest dośc krzykliwy, agresywny i suchy sprzęt z wieloma głośnikami po prostu tak gra niestety.

Oczywiście rola pomieszczenia nie jest tu bagatelna trzeba zadbać aby głośniki miały jak pracować wytłumienie tylniej (za głośnikami) potrafi dźwięk uspokoić wiem z własnego doświadczenia też miałem Rotela ale jego charakteru nie zmieni.

achristo, 3 Kwi 2009, 10:05

>Tylko ze u mnie ostrość zniknęła.

 

Szczerze polecam sprobowac. To nie jest panaceum na ostrosc, odnioslem sie akurat do krzyczacych klockow.

Ja mam podobny zestaw (i podobne warunki akustyczne z tego co czytam) jak autor i galy mi na wierzch wychodza :)... u mnie jest w miare w porzadku ale czasem mam wrazenie ze bass jest plytki, krotki i bez masy. Mozemy sie wymienic klockami hehe :P

Słuchałem jakiś czas temu pożyczonych od kolegi AE tylko że 100i na swoich Rotelach. Wniosek nasuwa się w pierwszych sekundach słuchania, to nie są kolumny dla Rotela, ani wzmak dla Acousticów. Niby szybko i twardo, ale bez barw i wypełnienia, jakiś taki ten dźwięk mechaniczny i szary :/ Kolega słucha ich z Musicalem Fidelity A1, z nim jest lepiej. Rotel, zwłaszcza ten ostry, RB-971 jest bardzo charakterystyczny, idzie mocno w stronę technicznie tranzystorowego, wysuszonego brzmienia. Przydają mu się nie tylko ciepłe kolumny ale też dogrzany preamp. Nie wiem jak gra Twój 970, mój jest na pewno mięsisty i raczej ciemny.

 

Akustyka to podstawa. Zepsucie dźwięku z winy akustyki to właśnie zlewanie się przekazu stereo, dudniący bas. Jeśli warunki odsłuchowe doprowadzisz do w miarę poprawnego stanu, wtedy dźwięk powinien być taki jakiego chyba oczekujesz: suchość przekazu i dynamika, choć mnie to osobiście absolutnie by nie zadawalało :/

I love the sound of crashing guitars

Czyli trzeba bedzie się pobawić w akustykę. Spróbuję coś powiesić na ścianach, a dzieci do kątów poustawiam bo tylko latają po pokoju i psują wrażenia odsłuchowe, a tak połącze przyjemne z pożytecznym:)

achristo, 3 Kwi 2009, 11:35

 

Niestety ten jeden model był wpadką rotela i odstawał od reszty. Proponuję zdobyć inny model Rotela ( nawet starsze i słabsze - RA930, RA-840 i porównać. Wówczas przekonasz się,ze brzmią zdecydowanie łagodniej.

 

Akustyka? -- ważna rzecz, tylko do jakiego etapu mozna się posunąć? WAF jest niemiłosierny.

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

Od nie dawna posiadam Rotela 840BX3 ... dałem za niego stosunkowo niską cenę. Powiem tak, scena, dynamika, kontrola basu, brzmi aż miło. Widocznie starsze były lepsze.

audiokarma.org

Waluch, 3 Kwi 2009, 13:18

 

Nawet zdecydowanie lepsze od serii 9xx. Poza tym modele BX były referencyjne....:)

szkoda tylko,ze na rynku jest ich bardzo mało a juz zupełnie niewiele z pilotem..:(

Stare rotele to porządna rzecz !!!!!!!!!!!!!!!! Za niewielkie pieniądze można mieć świetne stereo.

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

>Nawet zdecydowanie lepsze od serii 9xx. Poza tym modele BX były referencyjne....:)

 

o tym nie wiedziałem :)

 

>Stare rotele to porządna rzecz !!! Za niewielkie pieniądze można mieć świetne stereo.

ciekawe jak wypadają przy nowszych konstrukcjach,typu 02, 03 lub np. Musical Fidelity E10 E11

audiokarma.org

Ja u siebie z AE EVO 1 mam Rotela 931 i jest spoko. Sugeruje zmiane na ten wlasnie model. AE sa podbarwione na gorze i dole wiec w polaczeniu z ostro grajacym wzmakiem moze byc za ostro. U mnie gra to w miare naturalnie. Czasem jest za duzo gory czasem brakuje dolu. Ale umowmy sie ten model do drogich nie nalezy a gra jak za ta cene super! I nie meczy mnie naawet kilkugodzinne sluchanie.

 

Dodam jeszcze ze jestem przed zmiana Rotela na Naima 5i i sluchajac Naima dopiero zobaczylem ile mozna wycisnac a AE... Ale to inny temat ;)

A ja bym swoich ostrych jak brzytwa końcówek na żadnego starego zamulatora nie zamienił ;P Wszystko zależy od reszty toru, jestem zdania że brzmienie 971 zostało dokładnie przemyślane. U mnie końcówy sprawdzają się o wiele lepiej od wychwalanej pod niebiosa niegdyś Drakuli. Zresztą wystarczy posłuchać gitarowych solówek i blach talerzy, na dobrych tweeterach nie ma mowy o jakiejkolwiek natarczywości. A po podłączeniu referencyjnego źródła, np. takiego DACa Muse, mamy nie tylko dynamikę ale też czarujące barwy, nawet w tak kontrowersyjnym dla Rotela paśmie jakim jest góra ;)

Ja bym zostawił te Rotele a poszukał lepszych kolumn ;)

I love the sound of crashing guitars

Moim zdaniem kolumny zostaw w spokoju,ten model miałem i wg. mnie Evo One za te pieniadze gra rewelacyjnie.Natomiast Rotele raczej kiepsko sie kompiluja z AE. Nawet stary NAD 3020 lepiej zagrał z EVO niz Rotel z wyzszej półki.AE nalezą raczej do dosc jasnych kolumn grajacych bardzo zywo ,wiekszosc Roteli tez sypie gora i wtedy pojawia sie w uszach horror muzyczny.Pozycz od kogos Nada np starego c320 lub 312 i zobaczysz jaka bedzie roznica.Kiedys sluchałem Evo one z ze starym Nadem 3155 i było rewelacyjnie.

Witam. Ja słyszałem AE z małą śliczną Jolidą 202. Nie jestem ortodoksyjnym fanem lamp czy tylko tranzystora ale to brzmienie jest super i to prawie do każdej muzyki. Rotele za to fajnie grają np z Tannoyami, z B&W dla mnie słabo. Micke13 do twoich szybkich Roteli podłączyłeś "zamulacza" Dynaudio? Przepraszan za wtręta.

tranzystorek, 3 Kwi 2009, 23:29

 

>,wiekszosc Roteli tez sypie gora i wtedy pojawia sie w uszach horror muzyczny.

 

Bardzo interesująca konkluzja. Rotele sypią górą.........:) Takiej opinii nie słyszałem nigdzie nawet w uszach. Porównywałem z Avance 503 oraz Monitorami Paradigm (Titan oraz 3 i 5) i nic takiego nie miało miejsce. Chyba, że jest to opinia na podstawie odsłuchu modelu RA-971 to wtedy się zgodzę.

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

tranzystorek, 3 Kwi 2009, 23:29

 

>Moim zdaniem kolumny zostaw w spokoju,ten model miałem i wg. mnie Evo One za te pieniadze gra

>rewelacyjnie.Natomiast Rotele raczej kiepsko sie kompiluja z AE. Nawet stary NAD 3020 lepiej zagrał

>z EVO niz Rotel z wyzszej półki.AE nalezą raczej do dosc jasnych kolumn grajacych bardzo zywo

>,wiekszosc Roteli tez sypie gora i wtedy pojawia sie w uszach horror muzyczny.Pozycz od kogos Nada

>np starego c320 lub 312 i zobaczysz jaka bedzie roznica.Kiedys sluchałem Evo one z ze starym Nadem

>3155 i było rewelacyjnie.

 

Święta racja, kolumny są bardziej niż ok, u mnie grały właśnie z NADem i można było słuchać godzinami bez zmęczenia. Jako dodatkowy "uspokajacz" sprawdziły się kabelki głośnikowe VDH CS-122. Interkonekt Nordost Black Knight.

Dzięki za rady koledzy. Co do NAD'ów to słyszałem opinie że nie za bardzo nadaja się do rockowej muzyki. Ja lubie wręcz agresywne brzmienie i studyjną sterylność. Zgodzę się z Micke 13 ze nie ma sensu zamieniać tej końcówki (RB-971) na innego "zamulacza" bo nie chodzi o to aby rezygnowac z tej agresywności. Poza tym jak wspomniałem resztę toru mam stricte "przyciemniającą" (lampowy prosiak i ciepłe detaliczne Vand den Hule i takowy IC Straight wire) i u mnie nic nie sypie góra. Problem jest zdecydowanie w akustyce pomieszczenia. Tak w ogóle to mam tam nawet echo dość silne więc nie męczę was więcej kochani pytaniami tylko wieszam koce na sciany i popatrzymy co i jak ;)

nie chce mi się czytać wszystkich odpowiedzi - ale powiem Ci jedno - to fatalne polączenie. Rotele są suche, bezduszne, agresywne w pewnych okolicznosciach. AE sa też suche, reż bez barwne itd. Połaczenie tych sprzętów musi dać masakrę dźwiękową! prosiaczek nic tu nie zmieni! proponuję AE zmienić na dynaudio albo Rotele na.... na coś bardzo barwnego i gładkiego.

koce na ściany.... bez przesady. Z gówna bata nie ukręcisz. naprawdę. Nie wiem skąd fanatyczne uwielbienie tych kolumn... i jeszcze z Rotelem. To jest złe połączenie. Nie myl szybkości z rozjaśnieniem i wyostrzniem przełomu średnicy i góry.

>>> Seba 78

Powiem tak - widze ze AE Evo 1 maja niewiarygodnie wiekszy potencjał niz moje poprzednie B&W 302. Wiem ze to nie ta sama liga, ale faktycznie bardzo mnie urzekły te kolumienki (nawet z rotelem). Nie mówię że nie będe nic wymieniał, ale jak już to wolałbym wymienić te rotele na coś innego. Kwestia tylko NA CO? W mojej dziurze moge zapomnieć o odsłuchach. Muszę celowac w używki ze względu na budżet. Czy ktos poleci mi cos do tych kolumn żeby sprawdziło się w bardzo agresywnej muzyce z zachowaniem wysokiej szczegółowości? Do 1000 PLN. Tylko błagam nie piszcie, że to nie kolumny do mocnego uderzenia.

->mike1973

Jeśli porównujemy moje Dynki z tymi suchotnikami AE to musze się zgodzić że chyba faktycznie są "zmulone" ;P Już myślałem że nie ma bardziej suchego i bezbarwnego dźwięku jak z B&W602... myliłem się :]

Nie mówię że to złe kolumny, mają swoje zalety, szybkość, konturowość, ale te cechy posiada m. in. Rotel którego ma kolega. Połączenie dwóch sprzętów identycznego charakteru musiało dać karykaturę dźwiękową ;P O, to może być doskonały pomysł ! Do tych AE polecam jak kolega mike, "zamulającą", lampową Jolidę ;P

 

Te RB-971 to właśnie takie typowe tranzystorowce, dobrze opisał ich charakter Seba, szybkie, agresywne, bo wywalają scenę do przodu, podbijają średnicę i górę, są przy okazji analityczne, brak im mięcha i wypełnienia, dlatego to powinny dostać od przedwzmacniacza i kolumn. Wspomniany wyżej 931 gra inaczej, zresztą wystarczy poczytać w opiniach.

 

->achristo

Możesz pobawić się kocami, czy dywanami, to nic nie kosztuje. Kabelki też radzę wypożyczyć od kolegów audiofili by protestować czy faktycznie coś dadzą. Ale jestem zdania że raczej niewiele to pomoże. Jeśli po jakimś czasie się nie przyzwyczaisz, oznacza to że taki dźwięk ewidentnie Ci nie leży, a po co się męczyć na siłę :]

 

Proponuję zarówno posłuchać Roteli na innych kolumnach jak i spróbować zmienić wzmacniacz, wtedy zdecydujesz w którą stronę chcesz iść. Umów się z kolegami audiofilami w swoim mieście i zorganizujcie parę spotkań przy piwie, pomieszacie klockami, kolumnami, kabelkami, przy okazji zdacie barwną relację na forum ;)

I love the sound of crashing guitars

Jeśli miałbym polecić kolumny typowo do łojenia i do Rotela, to oczywiście wielokrotnie sprawdzone Paradigmy Studio, najlepiej w starszej wersji. Za 1000zł bez problemu znajdziesz jakieś Studio 20. Jeśli dalej będzie ciut za jasno to już bez problemu powinieneś dobrać do tego spokojniejsze źródło. Zastrzegam, sam nie słuchałem takiego zestawienia, ale widziałem wielokrotnie takie systemy na forach zagranicznych. Jeśli miałbyś to kupować w ciemno (nie polecam), to warto odpalić g00gle, napisać kilka mejli do użytkowników podobnych systemów i przysiąść całą noc by zweryfikować dane ;P

I love the sound of crashing guitars

albo kupić dynaudio albo sprzedac rotela...

chociaż widzę kolega micky stanowczo się temu przeciwstawia jako niepoprawny fan Rotela.

chociaz można by np spróbować takie coś...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Marantz zaczal mi chodzic po glowie. Mozecie koledzy doradzic jakis model na ktorym nie bedzie wtopy? Tzn. ogólnie jest uważany za bardzo dobry wynalazek tej firmy.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.