co wam gra (w duszy, w pracy, w domu)?

[pal55]

Ray Brown Trio "Live from New York to Tokio" - dwuplytowy album, w dobrej cenie - i jakos nie moge sie oderwac :)

[Mi??]

O rana gra Grachan Moncur III a za chwilę zakręcę płytkę Dona Friedmana „Metamorphosis” (zdaje się bardzo niedoceniana pozycja lub po prostu nieznana ).

[pp]

Shorter "Alergia"

[fubb]

e, nie to żebym nie mógł się oderwać ale to wciąga :)

led zeppelin- knebworth festival 1979r. 11 sierpnia

a z ciekawostek- koncert ogląda 90 tys fanów.

[mciej]

Od tygodnia katuję Changless K.Jarreta z Trio...myślę że jeszcze dwa, trzy tygodnie mi zejdą.

[jasio]

z rana w pracy

king crimson - in the court of the crimson king

[wojtekitek]

Powracam po awarii komputera :)

Właśnie się skończył:

Glenn Hughes- "Songs In The Key Of Rock" najnowszy album studyjny basisto-wokalisty znanego z Deep Purple (płyty takie jak Burn, Come taste the band czy też Stormbringer) .

Właśnie się zaczał:

Genesis- "Selling England By The Pound"

Pozdrawiam !

Wojtekitek

[BRob]

Peter Gabriel - SO.

Pozdrawiam.

[R.u.s.t]

Po skończonej pracy.

Nocny (cichy - "tajemny i prywatny") odsluch:

This Mortal Coil "Filigree & Shadow" 1986

Przyjemna, tajemnicza i nastrojowa muzyka :-)

 

Pozdrawiam

[zildjian]

Wojtekitek

 

Glenn Hughes....., Ba ! Dawno nie słyszałem. Czy wreszcie dobrano mu/dobrał do swojej klasy adekwatny repertuar ? Wspominam bardzo dobrze kapitalny "Blues" !!!

[broy]

Erskine/Taylor/Daniellson, You Never Know

Hancock, The Piano

B.Mehldau, Solo Live in Tokyo

SAT

Dave Holland, Rarum

[noddy60]

Witam.A ja na taką pogodę mam dzisiaj Yes-Gates of delirium.pozdr.

[wojtekitek]

===>Zildjian (dobrze napisałem?)

Album Glenna ( o któym napisąłem wyżej) jawi sie raczej jako zlepek różnych (również świetnych) utworów. Płyta bardzo zróżnicowana- od ostrych hardrockowych riffów do rozbujanego , funkującego rocka. Napewno nie jest spójna . Na uwagę zasługują wokale . ciekawie zostały dobrane "background vocals" do głosu Glenna , tak , że momentami wkrada się "soulowy klimat".

Płyte słuchałem jeden raz (mam ja od dziś)..to tak na szybko - pierwsze wrażenie .

Pozdrawiam

[fubb]

w dłoni szklanka z miesznką herbaty liściastej-browar innym razem

a za mną anekdoten - płyta z autografami :)

później hm,kto wie może przeproszę się karmazynem bo ostatnimi czasy się opuściłem:)

[negra]

miły, prosty, babski wieczór z Cassandrą W.

[dik]

"I Ching" Hołdys i inni,

to było 20 lat temu, z nowymi płytami zamawiam i stare - dzisiaj przyszły, pierwszą położyłem nie Coltrane'a, nie Pata nie Abbado z Wiener Phil., ale I Ching. Więcej dźwięków niż kiedyś z winyla, niezła realizacja i nostalgia.

[noddy60]

Dzisiaj odwilż-więc Billie Holiday-from Sony Music Catalog-"Same old story"-genialna rzecz!pozdr.

[zildjian]

Wojtekitek

 

poza "Blues",którą polecam nie słyszałem jeszcze spójnej płyty Hughesa. Albo bezsensownie funkuje, albo tłucze(podobnie jak Paul Rogers solo). Uciekłem do jazzu.....

A i rzeczywiście Selling England.... można posłuchać - najlepsza (w moim mniemaniui jedyna w moim posiadaniu) płyta Genesis

 

(Avedis lub "K") Zildjian - topowe czynele,kiedyś (od 1623r.) Made in Turkey,teraz U$A, brat Armanda założył w Kanadzie markę Sabian

[wojtekitek]

===> Zildjian

Mój dobry kumpel jest garkotłukiem ..Ile to ja sie nasłuchałem o Sabianach, Zildjianach, Paistach czy Wuhanach :)

Selling England By The Pound to mój jedyny Genesis na CD ..ale napewno tak nie zostanie . Kiedys zakupię wcześniejsze albumy (bo jak Genesis to tylko z Gabrielem)

[zildjian]

wojtekitek

[zildjian]

za daleko pojechałem Tabem

 

.... wolę "Wind and wuthering" i może kupię...

 

a i rzeczywiście Paiste to także zacna marka,seria 2002,601 czy Signature

było jeszcze Tosco,Camber,Istanbul....,dawne dzieje "garkotłuckie"....., ktoś tu na Forum "tłucze" ?

[enzo]

Spaceways Inc. - version soul

Ghazal - the rain

Merzbow - electric salad

Lost in translation - soundtrack

[majo]

the game. the documentary. oczywiscie, analog. feat. 50 cent, tony yayo (!), mary j. blige, busta rhymes, nate dogg. po czyms takim chce sie czlowiekowi ciupciac. sorry, mam nadzieje, ze moderator mnie nie wyrzuci. ale powiedzialem prawde, chce sie...

[negra]

dwa magiczne słowa:

Jarrett - Koln

[fubb]

a ja przyznam się bez bicie że za panem H. nie przepadam choć album blues miałem kiedyś i co ciekawe nawet mi się podobał ,choć jakoś nie mogę go znaleśc na półce,ale to drobiazg chyba wiem u kogo szukać :)

a co do P.Rodgersa tu ta skłamałbym gdybym powiedział ,że za jego głosem nie przepadam . mało kontroluje ostatnie jego lata ,ale pamiętam ,że bite 10 lat wstecz zaskoczył mnie bardzo tributem muddy watersa in plus oczywiście -bardzo mnie to kęciło.Poza tym ciekaw jestem jak zaspiewał na -tribiucie- jimi hendrixa wydanym w tym samym okresie-nie dane mi było posłuchać tej płyty :(

a w wątku :) co mi tam niech będzie po temacie

free- tons of sobs

zawsze wracam do tego albumu z dreszczem emocji i nie ma co sie oszukiwać spokojny śpiew p.r w over the green hills z niesamowitym przejściem gitarowym p.k w worry -oj to balsam na mą duszę.

[Parsec]

Robert Brylewski - Warsaw Beat 11/12 2004

[fubb]

na dobranoc może

znowu

rory g. - debiut

[majo]

negra, negra!!!

[broy]

L.Reed

[fubb]

le orme- collage 71r.

co by nie mówić klasyka włoskiej "progresji"- uuu ,co mnie podkusiło żeby użyć tego zakazanego słowa :)