Testowanie sprzętu? Jak? Czym?

[palton]

Zapomniałem dodac, że zawsze po podłączeniu sprzętu, przed testowaniem wrzucam płytkę Densen de magic.

Nadal nikt nie chce linczowac :-) ?

[Gość]

Nie, bo już w piżamkach i łóżeczkach jesteśmy... ;-)

[palton]

Ok, liczę na jutro ;-).

Ps. Pozdrawiam wszystkie Żony.

[Gość Arek__45]

Mam "Densena" ale u mnie sprawdza sie plyta Purist Audio..no niestety 20x dluzsza...

[Gość Arek__45]

...a u mnie tak gra ze nie moge qrwa ..zasnac,cale szczescie ze do pracy poznym popoludniem

[Gość]

palton, 14 Wrz 2009, 01:12

 

>Zapomniałem dodac, że zawsze po podłączeniu sprzętu, przed testowaniem wrzucam płytkę Densen de

>magic.

>Nadal nikt nie chce linczowac :-) ?

 

linczować ? ja tylko współczucie mogę zaoferować...

 

Jaki będzie następny etap, modły przed włączeniem sprzętu ?!?

[palton]

Pawle, nawet zaklinanie węży (tych głośnikowych i innych) wchodzi w grę, pod warunkiem że da to słyszalną różnicę w dźwięku.

[Gość]

palton, 14 Wrz 2009, 15:48

 

>Pawle, nawet zaklinanie węży (tych głośnikowych i innych) wchodzi w grę, pod warunkiem że da to

>słyszalną różnicę w dźwięku.

 

tak, oczywiście, ale koniecznie trzeba przy tym ugotować głowę jakiegoś węża...

 

Wtedy szczególnie wysokie się robią bardziej z jajem, robią się mniej sssyczące...

[palton]

W przerwie meczu koszykarzy napiszę tak : płytka Densena nie szkodzi, a czy coś daje ? Może tak a może niewiele, na pewno ma się poczucie że zrobiło się wszystko co możliwe.... Kiedyś zauważyłem niewielką poprawę ogólnie jakby nieco czyściej i dynamiczniej - tak o 1% :-)

[jozefkania]

Najważniejsze to mieć dystans do tego wszystkiego. Chyba mało kto traktuje śmiertelnie poważnie te wszystkie akcesoria.

[modrzew47]

palton.

przecież i tak przegrają ofermy.To nie siatkarze.

[Grzegorz7]

No i wykrakałeś!

[palton]

modrzew, wykrakałeś, oglądam bo znam Krzysztofa Szubargę, ja gram amatorsko ale czasami Krzysztow z nami pogra na luzie.

[palton]

Grzegorz, ja całe życie drugi :-).

[palton]

Grzegorzu, znowu gra reprezentacja w kosza. Jak wygrają (cud) to wieczorem napiszę długą recenzję, a jak przegrają to krótszą :-).

[palton]

Witam.

Dwa tygodnie temu, dosyc niespodziewanie zorganizowałem mały odsłuch. Przyczyną tego zajścia była dyskusja w temacie "Dokąd zmierza światowy producent kolumn" link :

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Po kilku wymianach zdań z Januszem z Harpia Acustik, zaproponował mi on możliwośc odsłuchu kolumn ich konstrukcji "Marcus" ( link :

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ).

W odsłuchu (bo raczej nie można mówic tu o teście, z powodu braku kolumn odniesienia), wieli udział poza mną : Janusz HA, oraz kolega Marcin (ze mną na zdjęciu).

Sprzęt towarzyszący : pre- Thiule, Rotel , końcówki- Elektrocopaniet, dwie końcówki Cambridge audio , DAC- Audionemesis DC-1 , kable- głośnikowe AQ midnight + , IC- Ultralink, Albedo, sieciowe- Tara labs, Vinsent, listew sieciowa, sunleiste. (Niestety, w jeden dzień nic lepszego nie dałem rady zorganizowac.)

Najlepszą kombinacją okazało się pre Thiule i końcówki CA.

Najpierw napiszę o tym co najbardziej było dyskutowane , czyli o wyglądzie Marcusów. Gust jest pojęciem względnym i nie powinno się o nim dyskutowac, jednak powiem szczerze że nie powaliły mnie, nie są piękne. Jednak nie ma w nich także nic, co by mnie w nich wkurzało. Są po prostu przeciętne (sorki Jurku, ale tak jest). Na pierwszy rzut oka widac solidnośc złożenia obudowy. Wszystkie łączenia są b.dobrze zgrane, a konstrukcja sztywna i zwarta.

Dźwięk:

Jak napisałem wyżej, właściwie opis brzmienia jest niestety tylko porównaniem Marcusów z dźwiękiem innych kolumn przechowywanych w mojej pamięci, poza kolumnami DIY włączonymi na końcu (już bez Marcina) na Vifie i Peerlessie, które są jednak z zupełnie innej półki.

A więc dźwięk był dynamiczny i szczegółowy, wielu może uznałoby go za ostry, jednak chyba niesłusznie. Świetnie wypadały kawałki Marcusa Millera, gdzie gitara basowa nadaje główny rytm. Równie dobrze brzmiały talerze perkusji, było naprawdę sporo słychac, a całośc trzymała niezły rytm.

Jeśli chodzi o średnicę, to w zasadzie sam nie wiem co napisac. Myślę że wokal był naturalny, jednak trochę czegoś jeszcze brakowało. Scena za to była bardzo fajna, raczej w głąb niż w szerz, jednak najważniejsze, że instrumenty miały swoje miejsce na niej. Całośc była konturowa, z dobrym atakiem, wybrzmiewała tyle ile wg. mnie powinna tj. nic się nie wlekło. Nieco mniej wciągająco wypadały spokojne utwory. Myślę że to wina nieco mniej dźwięcznej średnicy, bo dźwięki wysokie były b.dobre, tak samo na dole pasma, np. kontrabas, czy saksofon, brzmiały dynamicznie, z dobrym rozciągnięciem.

Sądzę, a nawet jestem tego pewien, że pewne niedociągnięcia, szczególnie w średnicy, były powodowane w znacznej mierze pozostałą częścią toru, niestety nie umożliwiającą rozwinąc skrzydeł do końca Marcusom.

Pytanie, czy Marcusy są warte 13500zł ? Sądzę że brzmienie jak najbardziej (o ile ktoś lubi naturalne kolumny, bez podbarwień w stylu np. tańszych dynaudio). Co do wyglądu, myślę że to sprawa indywidualna (ja mógłbym z nimi życ), jednak solidnośc konstrukcji potwierdza tą cenę.

Robert

Ps. Dzięki Jurku i Marcinie za wspólne słuchanie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[palton]

Przepraszam za słabą jakośc zdjęc (tel. com.).

[palton]

Czym dłużej słucham różnych kolumn, tym bardziej tęsknię ...za Harpiami.

[piotrekguc]

palton, bez obrazy ale to najgorsza recenzja jaką przeczytałem. Bełkot i gazetowe slogany nie wspomnę o błędach ortograficznych i stylistycznych. Pochwaliłeś się i co z tego wynikło dla forumowiczów? Zapewne 90% tego forum odtwarza muzykę z peceta więc jesteś dla nich super gościem z drogim sprzętem...co?...hehe.

 

"Całośc była konturowa" ?

Bez urazy nie atakuję cię, to są moje subiektywne odczucia po przeczytaniu twojego tekstu.

[palton]

Może czas obudzić ten wątek?

 

Robert

[Gość masterofdeath6]

ustawienie jest arcytragiczne! :(

[Kyle]

palton, 5 Lis 2009, 00:03

 

>Czym dłużej słucham różnych kolumn, tym bardziej tęsknię ...za Harpiami.

 

heh ... ja też tęsknię za małymi KRK - czasem się po prostu trafia coś bardzo udanego

 

ps. a oddałem je bo w ówczesnych czasach nie było interfejsu, który by spełnił moje ówczesne proste wymagania (cena do kilkuset PLN, pracujący jako samodzielny DAC z regulowanym wyjściem) ... a do czegoś te KRK podłączyć trzeba było

[zukzukzuk]

Skądinąd wiadomo, że na fotkach widać rzeczy co nieco większe niż są.

Więc - odsłuch był w 12 metrach?

Recenzja - recenzją:) Kto ma jako takie pojecie o dźwięku - wydobędzie z niej co trzeba...

Czy to musi być pisane a la Pacuła?

 

Pozdr.

[Grzegorz7]

Masterofdeath6 ma trochę racji z tym ustawieniem; sądzę, że pomieszczenie nie było zbyt dobrze wytłumione. Ale zostawmy. Warunki takie a nie inne, odsłuch z zaskoczenia. . .

 

Zespoły prawdopodobnie mają, mimo małego woofera, ciekawy bas. Nie za niski, ale poprzez zwartą sztywną obudowę, krótki a nie rozlazły (poprzez brzmienie obudowy, choć ten otwór. . .). Taka „naturalność” basu mogła spowodować efekt słabego basu. Osobiście lubię kiedy instrumenty sekcji rytmicznej brzmią tyle ile trzeba, kiedy nie gra obudowa, lecz same przetworniki. Ciekawe jakie miałeś doznania w tym zakresie?

 

Sama recenzje Robercie fajna. Trochę niezbędnej polityki ale również zasygnalizowana prawda. No, no,. . .

[romekjagoda]

Moje podstawowe chyba pytanie to jaka była powierzchnia pokoju w którym słuchaliście? Jeśli kolumny były rozstawione tak szeroko jak na zdjęciu, to niestety ale jka koledzy chyba zauważyli nie było to optymalne, delikatnie mówiąc. Do tego jeśli pokój był zbyt mały (to wszak kolumny podłogowe), to raczej pełni swoich możliwości nie pokazały, i to raczej nie ze względu na słabą resztę toru, ale na słabą akustykę. Absolutnie nie chcę się wymądrzać, bo zielony szczaw jestem, ale jednak bez odpowiedniej akustyki i przestrzeni nic nie zagra. A Ty Robercie w swojej recenzji nic o tych elementach nie piszesz.

 

Pozdrawiam i dzięki za podzielenie się wrażeniami.

[palton]

ok. Postaram się zaraz odpowiedzieć na wasze pytania.

 

Robert

[palton]

Pokój miał wymiary ok. 5,4m / 2,8m. Kolumny były kilkukrotnie przesuwane, aż znaleźliśmy najlepsze ustawienie (chyba nieco inne niż na zdjęciu, poznaje to po tym że większość testu była przeprowadzona przy użyciu końcówek CA).

 

>Czy to musi być pisane a la Pacuła?

 

:-)))nie musi i chyba jeszcze trochę mi do "mistrza"m brakuję. Zresztą wolę tak niż typ- książka telefoniczna.

 

Robert

[palton]

Dodam jeszcze że kolumny były rozstawione ok 1,5m (a może mniej?), pomiędzy nimi a kanapą leżał gruby dywan(jego narożnik widać na drugim zdjęciu) a odległość to ok. 2,8-3m. Głośniki były odsunięte od tylnej ściany ok. 2m, prawa stała blisko ściany bocznej (ok. 40cm, a lewa ok 80-90cm). Właściwie mogliśmy kolumny tylko przesuwać przód/tył, bo mała szerokość pokoju ograniczała inne ruchy.

 

Robert

Ps. Pierwszym moim zamysłem, było to żeby przeprowadzić odsłuchy w salonie(prawie 50m2). Niestety akustyka była bardzo żywa, więc postanowiliśmy słuchać w mniejszym pokoju.

[palton]

Grzegorz7, 1 Sty 2010, 17:04

>Zespoły prawdopodobnie mają, mimo małego woofera, ciekawy bas. Nie za niski, ale poprzez zwartą

>sztywną obudowę, krótki a nie rozlazły (poprzez brzmienie obudowy, choć ten otwór. . .). Taka

>"naturalność" basu mogła spowodować efekt słabego basu. Osobiście lubię kiedy

>instrumenty sekcji rytmicznej brzmią tyle ile trzeba, kiedy nie gra obudowa, lecz same przetworniki.

 

Grzegorzu, bas był baaardzo fajny, nie mam się czego czepiać. Głośnik niskotonowy nie aż taki mały (zdaje się 20, na średnicy 18). Według mnie, bas z Marcusów jest lepszy niż z 300B (wystawianych na AS). W Marcusach siedzą same Seasy, w 300B duży wofer taki jak w WLM-ach (zdaje się papierowy Eminence).

 

Robert

[Grzegorz7]

Wiem. Przyglądam się większemu woofer`owi z tej serii ;).