Skocz do zawartości
IGNORED

Klub miłośników Audio Academy


Rekomendowane odpowiedzi

W okolicach Wawy chętnie pomogę w organizacji tego typu spotkania.

 

Choć od prawie roku nie jestem posiadaczem kolumn Pana Michała to przez 8 lat cieszyły mnie Hyperiony III lux 8 Ohm. Szukałem innego grania i skończyłem z ... ProAc Response D15. Hyperiony IV mi nie podchodziły. Specjalnie w tym roku poszedłem na AS posłuchać zarówno Rhea jak i Minasów. Napiszę, że ani jedna konstrukcja ani druga specjalnie "d*py nie urywała" w tych warunkach, ale Rhea zagrała bardziej "pode mnie". Jeżeli ktoś w Warszawie chciałby zorganizować w przyzwoitych warunkach odsłuchowych odsłuch Rhea to z chęcią się przyłącze. Z chipsami, orzeszkami czy jakimiś kolumnami porównawczymi :)

 

Też twierdzę, że poziom cenowy Hyperionów III - ok. 3k PLN, czy IV - ok. 5k był do zaakceptowania nawet w ciemno - sam tak zrobiłem :) Ale zbliżanie się do 10k to już zakres cen wielu firmowych konstrukcji, także przyzwoicie grających, a zacniej wyglądających. Nawet nie wspomnę o second hand gdzie w tych cenach można naprawdę przebierać. Znamienne jest, że konstrukcja jest już jakiś czas na rynku, a wpisów o tym jak gra jest jak na lekarstwo. Całkiem inaczej było zarówno z Phoebe jak i Hyperionami.

 

Panie Michale powtórzę to co mówiłem Panu na AS - życzę powodzenia.

 

Swoją drogą personalne wycieczki ostatnich dni słabo się czyta.

Panie konstruktorze AA, lub raczej składaczu, plagiatorze. Proszę wytłumaczyć jak bez umiejętności projektowania zwronic i korzystaniu z najgorszego padła na rynku raczy się Pan nazywać konstruktorem?

Kable za 2zl, smieciowe elementy typy elektrolity za 10gr, mant za 5zl i rezystorki po 50gr. Wszystko kupione od szpeca JANBO. Chociaż przepraszam jest Pana inwencja dolutowanie a raczej doglutowanie rezystora 0.15 Ohma, który kompletnie nic nie zmienia. Proszę jeszcze wytłumaczyć sposób połączenia tych elektrolitów i ich zbawienny wpływ na brzmienie. W starych altusach zwrotnica jest wyższej jakości.

Apeluje do klubowych miszczow wklejajcie swoje hajendy i nie zapomnijcie o dobrych kablach :)

 

Teraz rozumiem dlaczego Pan AA jest fanem lejacego basu. Ma być dużo i lac się jak mleko po podłodze. Na diabła komu kontury, barwa czy właściwe odwzorowanie instrumentów. Musi dobrze walić w klate taki dźwięk dla chłopca od pługa. Umpa, umpa i do przodu. Wyrafinowania w Pana składakach jest tyle co we wpisach glucholca pitu pitu. Mam nadzieję, że go PAN wynagrodził bo się strasznie chłopczyna natrudzil żeby nasrac na inną markę i spuścić nad niebiańskim AA.

post-60989-0-10444500-1449047976_thumb.jpg

post-60989-0-89673800-1449047990_thumb.jpeg

post-60989-0-18590100-1449048018_thumb.jpeg

Edytowane przez rastafian

A ten znowu swoje. Jak wielkim tłumokiem trzeba być, żeby tego nie zrozumieć? To po pierwsze.

Po drugie, co to znaczy padło? Czy cewki zamiast drutu mają sznurek? Czy elementy są z dykty?

 

Co do składacza konstruktora i plagiatora, to zwrotnice były produkowane specjalnie dla mnie i pod konkretne głośniki z racji tego, że z panem Januszem współpracowałem od chyba 1996r.

 

Ja się mogę nazwać jak chce, bo ja nie sprzedaje siebie i mojej jałowej gadki, tylko kolumny głośnikowe, które to systematycznie dostają nagrody i wyróżnienia.

 

Dobrze, że zauważyłeś rezystor 0,15ohm. Jest on połączony z rezystorem 2.7, bo 2,7 i 2,85 różni się od siebie. Czy widziałeś jakąś firmę produkującą kolumny głośnikowe, która by stroiła zwrotnice z taką dokładnością? A że ty nie słyszysz, to po prostu jesteś głuchy i tego typu kolumn nie powinieneś kupować.

 

Sposób łączenia elektrolitów jest prosty, lutuje się je do płytki.

Wpływu na brzmienie nie mają, bo to jest korektor impedancji, który nie jest w torze sygnału. Oczywiście jeśli koniecznie chcesz być oszukany i lepiej się poczuć, to ja tam mogę dać jakiegoś Mundorfa.

Jesteś po prostu nie douczony. Myślę, że powinieneś zająć się rolnictwem.

No właśnie Defol. Słuchałeś Rhei, czy tak po próżnicy jedziesz?

A czy ja o tym piszę? Mam koło ogona co brzmi lepiej bo obie filozofie brzmienia nie są dla mnie. Ustosunkowałem się do wpisu o naturalności brzmienia, jakichkolwiek kolumn. Dlaczego tutaj? Bo tutaj stwierdzenia na ten temat zakrawają o voo doo (wcześniejsze wpisy). Tylu znawców brzmienia, tego naturalnego, nie innego a jakże, jest tutaj, że jestem w niemałym szoku. Niestety potem się okazuje, że spora liczba piszących nie potrafi nawet odróżnić brzmienia oboju od fagotu w wyższych rejestrach. Nie wspominając, że nie słyszą kompletnie, która z tonacji jest wyższa a która niższa gdy jest to odległość o pół tonu. Ci jednak z uporem maniaka piszą najwięcej i to właśnie tutaj i praktycznie tylko tutaj o swoich racjach.

Nigdzie nie napisałem, że Rhea gra "słabiej" (ciekawe co to oznacza). Zajrzyjcie do klubu 16Hz, sam tam dwukrotnie już pisałem o konfrontacji tych dwóch konstrukcji. Niestety bez odzewu. Jeśli taka będzie i tylko będę czasowy to z chęcią przyjadę, tym bardziej, że do Wawy bo mam blisko.

Dopóki takiej konfrontacji nie będzie dopóty nic nie będzie wiadomo a kłótnie, obrzucanie się błotem będzie bez przerwy.

O elementach zwrotnic w konstrukcjach AA też tu wcześniej pisałem. Wnioski były takie, że nazwano mnie marketingowym dyletantem. Zastanawiało mnie wtedy po co łączyć kolumny za 3200zł ze zwrotnicą za 10zł kablem za 1500zł? Nie lepiej te 1500zł dołożyć do kolumn a kupić kabel tańszy? Retoryczne pytanie.

Pit80. Może mały test? Przywiozę dwie gitary elektroakustyczne, zagram ten sam kawałek na nich i nagramy je mikrofonem pojemnościowym. Potem odtworzymy to u Ciebie na czymkolwiek, mogą to być Rhea czy Minasy. Usłyszysz jak to naturalnie gra :) A do Twoich wyborów nic nie mam. Podobają Ci się bardziej Rhea, ok. Tylko proszę, nie pisz o prawdziwości brzmienia i to tak, że człowiek się śmieje jak to czyta.

Nadal twierdzę, że posiadane przeze mnie kiedyś Phoebe IIs za kwotę 1700zł to były dobre kolumny, w tej cenie ciężko było znaleźć nowe, "lepsze". Wtedy też nie wciskano mi kitu, że jak połączę je kablem za 800zł to będzie dopiero.... Jednak od tamtego czasu czasu trochę upłynęło.

Kolejna sprawa. Robiłem test z dwoma muzykami jazzowymi, miałem dwie pary kolumn. Nagraliśmy kontrabas z małego pieca jednym mikrofonem pojemnościowym. Po odtworzeniu obaj muzycy stwierdzili, że nie brzmi to naturalnie u mnie ale obaj wskazali na kolumny A a nie B, że są nieco bliższe muzycznej prawdy. Jedna rzecz, kilkanaście minut wcześniej miałem ten kontrabas u mnie w pokoju i to jest porównanie naturalności brzmienia między kolumnami A i B.

Skąd wiesz jak to brzmiało w studio żeby pisać, że coś brzmi naturalniej? Bo Tobie tego się lepiej słucha? Posłuchaj płyty polskiej grupy w studio podczas nagrywania (nią z filmu z netu a przejedź się do nich, może pozwolą Ci wejść choćby na próbę-spora ilość zespołów na to pozwala), brzmienie na koncertach brzmi inaczej ale chcemy mieć obraz płyty, którą wrzucamy potem do odtwarzacza czyli nie porównujemy z koncertu a z nagrania.

https://www.youtube.com/watch?v=79OIwz0TjMY

a potem u siebie posłuchaj z płyty. Wtedy pogadamy o tej jak to nazywasz i z jakim przekonaniem piszesz, naturalności. Pozdrowienia

 

I jeszcze jedna rzecz. Pisałem też kiedyś, że AA potrafi wyciskać z głośników maksa. Właśnie być może to kwestia takich niuansów jak napisał powyżej, 0,15 Ohma różnicy. Nie atakuję AA a bajkopisarzy.

Edytowane przez defol

"Odmienny obraz każde widzi oko a każde ucho inny słyszy śpiew. A każde serce gdy wejrzysz w nie ukaże własną słabość i grzech"

No i znowu jakieś wymijające odpowiedzi o wszystkim i o niczym. Prosiłem o konkretne odniesienia do moich zdań i merytoryczną dyskusję.

 

Podobają Ci się bardziej Rhea, ok. Tylko proszę, nie pisz o prawdziwości brzmienia i to tak, że człowiek się śmieje jak to czyta.

Nie rozumiem, co jest śmiesznego w tym, kiedy piszę, że kolumna ma charakter podążający za prawdziwością? Można prosić o jakieś konkrety? O samej prawdziwości napisałem tylko tyle, że się do niej dąży lub przedstawia autorską wizję brzmienia.

 

Skąd wiesz jak to brzmiało w studio żeby pisać, że coś brzmi naturalniej? Bo Tobie tego się lepiej słucha? Posłuchaj płyty polskiej grupy w studio podczas nagrywania

Problem w tym, że trudno mówić o naturalności brzmienia przy instrumentach elektronicznych czy elektrycznych - bo nie mamy wzoru. Ja porównuję jedynie instrumenty akustyczne, np. trąbkę w moim domu, a poglądowo dużo można wywnioskować z nagrań symfonicznych. Zrozum, że nie piszę jak coś brzmiało w studio tylko wobec instrumentów słyszanych na żywo.

I jeszcze jedna rzecz. Pisałem też kiedyś, że AA potrafi wyciskać z głośników maksa. Właśnie być może to kwestia takich niuansów jak napisał powyżej, 0,15 Ohma różnicy

I tym razem wyciągnął maks z buraczków przy Rhei, pokazał wiele rzeczy, o które trudno było mi podejrzewać buraczaki w oparciu brzmienie Minasów, które mam i teorię "minimum 70%" ich konstruktora - stąd cała sprawa. Dokładność i precyzja w wartościach rezystora to tylko jeden z przejawów talentu pana Michała przy wyciskaniu maksymalnych atutów przetworników. Proponuję się również przyjrzeć się dokładności strojenia litrażem, bas refleksem czy choćby długością przewodów wewnątrz - porównując z innymi konstrukcjami tutaj można zostać zdumionym.

Również pozdrawiam.

Edytowane przez pit80

Jakiego utworu słuchałeś, po którym napisałeś, że jedne kolumny brzmią prawdziwej? I pytanie drugie- czy byłeś na nagraniu tego utworu? Jeśli na pytanie drugie Twoja odpowiedź brzmi "nie" to Twoje wpisy o prawdziwości można uznać za niebyłe i jesteś bajkopisarzem. Bo nie słyszałeś wzorca więc do czego porównujesz dźwięk z kolumn do swojej wizji?

"Odmienny obraz każde widzi oko a każde ucho inny słyszy śpiew. A każde serce gdy wejrzysz w nie ukaże własną słabość i grzech"

Jakiego utworu słuchałeś, po którym napisałeś, że jedne kolumny brzmią prawdziwej? I pytanie drugie- czy byłeś na nagraniu tego utworu? Jeśli na pytanie drugie Twoja odpowiedź brzmi "nie" to Twoje wpisy o prawdziwości można uznać za niebyłe i jesteś bajkopisarzem. Bo nie słyszałeś wzorca więc do czego porównujesz dźwięk z kolumn do swojej wizji?

Defol - proszę Ciebie o więcej uwagi. Już o tym pisałem. Tak byłem przy nagraniu kawałków na trąbkę wykonywanych przez przyjaciela - to odpowiedź na pytanie drugie, a pytanie pierwsze: były to głównie motywy Davisa i Armstronga, których to najbardziej lubię.

I tu jest sedno. Kolegi trąbka brzmi inaczej niż Davisa, zapewniam Cię :) więc pudło. Nie mam więcej pytań. Jednak bajkopisarz.

"Odmienny obraz każde widzi oko a każde ucho inny słyszy śpiew. A każde serce gdy wejrzysz w nie ukaże własną słabość i grzech"

defol,

 

jeśli chodzi Tobie o to, że kolejne egzemplarze tego samego modelu instrumentu akustycznego seryjnie produkowanego przez znanego i poważnego producenta się od siebie różnią to się zgadzam. Ale nie są to różnice rzędu 70, 30 czy choćby 5%. Nadal nie wiem jak to się ma do całości i nadal brakuje konkretów.

Skoro zarzucasz mi bajkopisanie to teraz proszę o solidne wskazanie moich cytatów, z którymi konkretnie się nie zgadzasz wraz ze swoim, merytorycznie zasadnym komentarzem. Jeśli tego nie zrobisz lub będzie wymijająco czy nie będzie miało logicznego sensu to Twoje zarzuty wobec moich wypocin zostaną przez wielu powzięte za bajkopisanie.

Sposób łączenia elektrolitów jest prosty, lutuje się je do płytki.

 

Niestety jest absurdalny .Wytłumacz mi po co łączysz 15uF +15uF kondensator

elektrolityczny szeregowo ,gdzie wypadkowa to połowa wartości jednego i

drugiego czyli ok.7,5 uF .Piszę około bo rozrzut wartości w elektrolitach

ogromny jest,pomierzyłem wyszlo mi nie 7,5 a 8,7uF .A po co tak to robisz

gdzie możesz wsadzić jeden lepszy kondensator Mant za 5 zł 6,8uF ?wytłumacz

mi Panie Mega Konstruktorze ? Mam inne kolumny rozkręcone i wszędzie jak

bardziej szanowana firma to ma MKP polipopylenowe ,najgorsze jakie spotkałem

to MKT foliowe w Monitor Audio Rx,Focal Aria ,a Ty upierasz się na

najtańszych (po 10groszy) elektrolitach ,czy tylko chodzi o cenę czy coś za

tym stoi?

 

Wpływu na brzmienie nie mają, bo to jest korektor impedancji, który nie jest

w torze sygnału. Oczywiście jeśli koniecznie chcesz być oszukany i lepiej

się poczuć, to ja tam mogę dać jakiegoś Mundorfa.

 

A dlaczego zachodnie firmy maja Mundorfy polipropylenowe nawet niedrogie po

30-40 zł ale już dobre które nie są w torze sygnału ,myślisz ze nie łaczą

się z charakterystyką tweetera ? Myślisz ze nabierzesz nas na takie chwyty?

Myślisz że daja takie komponenty dla zabawy żeby dobrze się poczuć ,zerknij

na dział DIY i tam też chłopaki dają komponenty dobre a Ty nie dajesz czemu ,

już Twoje kolumny są przecież drogie 8,5 tyś i nic?

 

Dobrze, że zauważyłeś rezystor 0,15ohm. Jest on połączony z rezystorem 2.7,

bo 2,7 i 2,85 różni się od siebie. Czy widziałeś jakąś firmę produkującą

kolumny głośnikowe, która by stroiła zwrotnice z taką dokładnością?

 

Musisz wiedzieć bo ja śledzę wiele portali hobby ze jak masz w szeregu

łącznie cztery rezystory 5 watów tak jak Ty zrobiłeś to szeregowo łączone

maja 1,25 wata ,wiec transjenty są poobcinane i to zbyt mała moc rezystora 1,

25 wata ,zamiast czterech zastosuj jeden a lepszy np. metalizowany 5 watt.

 

A że ty nie słyszysz, to po prostu jesteś głuchy i tego typu kolumn nie

powinieneś kupować.

 

Tego nie wiesz jak ja słysze ,uwazam że przyzwoicie ,jestem w średniej

krajowej słuchu i swoje wiem,a przeciwnie Twoim produktem zainteresowałem

się bo on ładny jest i ma szanse zabrzmieć tylko musisz zobaczyć jak inni to

robią ,sprawdz tutaj to proste

http://zap-audio.pl/

http://diyaudio.pl/

 

Jesteś po prostu nie douczony. Myślę, że powinieneś zająć się rolnictwem

 

Panie Michale po co te złośliwości słowo niedouczony piszemy razem. Ja

skończyłem tylko liceum ale wiem jak się pisze polskie wyrazy ,a rolnictwo

dzisiaj to nowoczesność ,mój kuzyn ma gospodarstwo i proszę wierzyć miasto

się chowa ,ile ciągników ,urządzeń i wszystko poprawnie skonstruowane.

Ja pierdzielę. Stwierdziłeś, że Rhea brzmi prawdziwej na utworach Davisa. Pytanie: byłeś przy nagraniu? To do czego się człowieku odnosisz? Do tego, że Twój kolega gra Ci w pokoju na trąbce? Słuchasz u siebie pod domem w nocy silnika Subaru , jest cisza bo to noc. Potem jedziesz na tor F1 a potem na rajdy WRC. Cały czas słuchałeś silnika (trąbki) choć każdy z nich inaczej brzmi ale to ciągle silnik (trąbka) i warunki gdzie słuchałeś były różne. Na jakiej podstawie teraz określisz prawdziwość brzmienia silnika? Zrozum, żeby napisać że coś jest prawdziwsze musisz to słyszeć w oryginale a Ty piszesz na temat uslyszanej z kolumn trąbki Davisa, który nagrywał ją w pomieszczeniu nijak się mającego do Twojego pokoju, pewnie kilkadziesiąt lat temu a Ty piszesz, że na kolumnach A ona brzmi prawdziwej bo słyszałeś jak Ci kolega gra na trąbce. No litości. Procenty zostaw w spokoju, piję do Twojego wpisu o prawdziwości brzmienia, do niczego innego. Przepraszam za ot ale nie myślałem, że tak to się rozwinie. Poinformujcie mnie proszę jak konfrontacja kolumn będzie ustalona.

"Odmienny obraz każde widzi oko a każde ucho inny słyszy śpiew. A każde serce gdy wejrzysz w nie ukaże własną słabość i grzech"

Ja pierdzielę. Stwierdziłeś, że Rhea brzmi prawdziwej na utworach Davisa.

W którym miejscu to napisałem? Zacytuj proszę.

Ty piszesz na temat uslyszanej z kolumn trąbki Davisa, który nagrywał ją w pomieszczeniu nijak się mającego do Twojego pokoju, pewnie kilkadziesiąt lat temu a Ty piszesz, że na kolumnach A ona brzmi prawdziwej bo słyszałeś jak Ci kolega gra na trąbce.

Prosiłem Ciebie o uważne czytanie a Ty nadal bez zrozumienia. Nagrywałem tematy Davisa grane przez przyjaciela w moim pokoju, a później odsłuchiwałem - mam nadzieję, że teraz się Tobie rozjaśni.

piję do Twojego wpisu o prawdziwości brzmienia, do niczego innego.

Jeszcze raz proszę o wskazanie konkretnego cytatu i merytorycznie zasadny komentarz, gdyż jak dotąd trochę mętne to picie.

PS. Ta sama gitara, ten sam kawałek, piec i mikrofon oraz kabel ten sam. Gram ten utwór ja i kolega z zespołu. Zupełnie inaczej to brzmi. Chcesz pisać o prawdziwości oryginału poznaj go z tymi samymi zmiennymi a potem pisz o prawdzie muzycznej .

 

Nosz kurna. Czy Ty tak specjalnie?

"Odmienny obraz każde widzi oko a każde ucho inny słyszy śpiew. A każde serce gdy wejrzysz w nie ukaże własną słabość i grzech"

Defol, próżny Twój trud, a zdrowia szkoda, nerwy niepotrzebnie Sobie szarpiesz, a po co i na kogo. Pan PituPitu wie lepiej i co mu zrobisz. Pamiętaj, żeby się z koniem nie kopać, przegrasz. Same nietoperze wokół, wszystko słyszeli, znają każdy instrument z nazwy i brzmienia, więc wiedzą wiele, a kolega PituPitu wie wszelkie prawdy, nawet te nieobjawione, więc my ich nie rozumiemy Defol, jesteśmy maluczcy, nie pojmujemy naszym średnim słuchem tego co Kolega PituPitu próbuje nam przekazać. I nic Go nie przekona, nawet to, żeś muzyk, że ja były muzyk, że MY wiemy jak brzmią instrumenty NA SCENIE, a nie za kolumnami. Więc odpuść sobie Defol, wpadnij do mnie ,a browara lepiej.

Moje www.seozmagania.blogspot.com dla wszystkich ciekawskich

Zbyniu to slabo ze "nie dlugo" bo lepiej jednak posluchac dluzej ;)

 

Co do brzmienia naturalnego , ja tez tego nie kupuje, jest tyle zmiennych ze to wszystko ewentualnie jest dazeniem do naturalnego brzmienia a raczej jego wyobrazeniem. A co do zmiennych to jest mikrofon, realizatorzy plyt, a przy live miejsce odsluchu itd. Jest pewna rzetelnosc, wglad w nagranie I chyba glownie to.

Ja tez nie slucham glownie zywych instrumentow ale tez elektrycznych wiec glowy nie dam jak to brzmiec powinno;)

Kazdy ma swoja filizofie brzmienia - Audio Academy tez I to tez jest dzwiek jakos robiony. Jednemu sie spodoba innej osobie nie.

Dla mnie liczy sie efekt koncowy ale tez nie przesadzajmy z laczeniami kolumn od razu drogimi kablami/wzmacniaczami/cd. Jesli kolumny nie sa drogie I potrafia dobrze grac to I mozna znalezc reszte sprzetu dobrze grajaca I nie rujnujaca kieszeni.

Panie konstruktorze AA, lub raczej składaczu, plagiatorze. Proszę wytłumaczyć jak bez umiejętności projektowania zwronic i korzystaniu z najgorszego padła na rynku raczy się Pan nazywać konstruktorem?

Kable za 2zl, smieciowe elementy typy elektrolity za 10gr, mant za 5zl i rezystorki po 50gr. Wszystko kupione od szpeca JANBO. Chociaż przepraszam jest Pana inwencja dolutowanie a raczej doglutowanie rezystora 0.15 Ohma, który kompletnie nic nie zmienia. Proszę jeszcze wytłumaczyć sposób połączenia tych elektrolitów i ich zbawienny wpływ na brzmienie. W starych altusach zwrotnica jest wyższej jakości.

Apeluje do klubowych miszczow wklejajcie swoje hajendy i nie zapomnijcie o dobrych kablach :)

 

Teraz rozumiem dlaczego Pan AA jest fanem lejacego basu. Ma być dużo i lac się jak mleko po podłodze. Na diabła komu kontury, barwa czy właściwe odwzorowanie instrumentów. Musi dobrze walić w klate taki dźwięk dla chłopca od pługa. Umpa, umpa i do przodu. Wyrafinowania w Pana składakach jest tyle co we wpisach glucholca pitu pitu. Mam nadzieję, że go PAN wynagrodził bo się strasznie chłopczyna natrudzil żeby nasrac na inną markę i spuścić nad niebiańskim AA.

 

Nieźle, Pan Michał chyba jakiejś konkurencji na odcisk nadepnął.

Pierwszy raz się spotykam, żeby zwykły, przeciętny użytkownik kolumn zadał sobie tyle trudu.

 

No chyba, że Pan Michał komuś kasę wisi :)

 

Dla mnie liczy sie efekt koncowy ale tez nie przesadzajmy z laczeniami kolumn od razu drogimi kablami/wzmacniaczami/cd. Jesli kolumny nie sa drogie I potrafia dobrze grac to I mozna znalezc reszte sprzetu dobrze grajaca I nie rujnujaca kieszeni.

Mam podobne zdanie. Dobre kolumny powinny przyzwoicie grać z przyzwoitym sprzętem. Lepszy sprzęt, jeszcze lepsze granie, natomiast jeśli mamy kolumny, które grają dobrze tylko z jakimś wyszukanym, wybitnym sprzętem to należy się zastanowić czy to są dobre kolumny. Uniwersalność kolumn odnośnie sprzętu towarzyszącego to też ich zaleta.

 

Ja też się raczej nie znam na naturalności, bo mało słucham akustyki, nie ma zamiaru się z nikim licytować.

Kopaczmopa słuchając muzyki elektrycznej tez można ocenić jakość kolumn, nie mówię może o tej zapalnej "naturalności", jeśli jednak dane utwory słyszałeś na wielu zestawach to w jakiś sposób potrafisz ocenić kolumny, poszczególne pasma itp.

Edytowane przez omen

>>rastafian

 

Tłumaczyłem już to, ale do ciebie nic nie dociera. Jeden niby lepszy kondensator Mant może być gorszy niż dwa elektrolity i jeden MKT. Może gdybyś projektował kolumny, to byś na to wpadł, drogą doświadczeń oczywiście. Jak ci nie pasuje, to wymień sobie na lepszy, tylko nie zapomnij o idealnie dobranej wartości 11,68. Wystarczy, że zaokrąglisz to do 12 i cały projekt diabli wzięli.

 

Zachodnie firmy mają Mundorfy po to, żeby pokazać to klientowi, żeby ten był doceniony, że ma coś wyjątkowego.

Obiecuję, że być może niedługo też tak będę robił. Wezmę za to więcej pieniędzy, ale uniknę przynajmniej marudzenia.

No i nie, nie łączą się z charakterystyką tweetera :))) Mają wpływ, ale zupełnie inny niż kondensatory w torze sygnału.

To nie firmy mają dobrze się poczuć, tylko klient :))))

 

Słuchaj, to o tych rezystorach, to mistrzostwo świata, nie wiem skąd ty bierzesz takie teorie :)))

Po pierwsze, one wszystkie nie są w szeregu. To jest tłumik zrównoważony, gdzie dwa rezystory w szeregu są wstawione równolegle i dwa w szeregu, szeregowo. Jedna i druga część tłumika odpowiada za coś innego.

Człowieku, ty patrzysz na płytkę i nie potrafisz jej odczytać :)

Nie długo sam się przekonam nausznie u siebie w domu i jak grają rhea, bo jeden punkt odniesienia już znam.

Co masz na myśli z tym punktem odniesienia? Chodzi o odsłuch Rhea na audioshow czy inne kolumny w Twoim domu? Jeśli masz na myśli Phoebe to z Rhea raczej będziesz zadowolony, jeśli nie mega-zadowolony.
Gość zbyniu 360

(Konto usunięte)

Ja do tej pory nie mogę zapomnieć jak grały phoebe i to są świetne kolumienki Rhea jeszcze bardziej urzekły mnie i oczarowały, no i przestańcie się kłócić, - posłuchajcie ich!. Ja do tej pory ten dźwięk, mi w głowie siedzi.

Edytowane przez zbyniu 360

Ojojoj.

Tutaj widzę coraz "wyższy" poziom.

Smutne to bo co niektórzy jak widać nie mają nic wspólnego z pasją do muzyki.

Trole internetowe zawsze były i będą.

Żal mi co niektórych bo im już żaden lekarz nie poradzi.

Czy Wy macie w ogóle czas na słuchanie muzyki ?

Panie Michale nie wiem czy Pan się tak potrzebnie produkuje.

Jeśli ktoś rejestruje się na forum kilka dni wcześniej (rastafian), ma na koncie kilka postów i od razu rozpoczyna tak agresywny atak, będąc do niego dobrze przygotowanym, posiadając zdjęcia Pańskich zwrotnic itp. to raczej nie jest to przypadek. Ten ktoś nie chce merytorycznej dyskusji.

 

Choć z drugiej strony niech Pan piszę, ja się chętnie czegoś dowiem z tej dziedziny.

 

Ja do tej pory nie mogę zapomnieć jak grały phoebe i to są świetne kolumienki Rhea jeszcze bardziej urzekły mnie i oczarowały, no i przestańcie się kłócić, - posłuchajcie ich!. Ja do tej pory ten dźwięk, mi w głowie siedzi.

Zbyniu to nie masz już Phoebe ?

Co następne w takim razie ?

Edytowane przez omen
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.