Skocz do zawartości
IGNORED

Klub miłośników Audio Academy


Rekomendowane odpowiedzi

Kupię MH 35.2, żaden tam ze mnie audiofil. Jeśli będzie grało tak jak Pan Michał napisał to dla mnie i tak ok :-) popróbuję z kabelkami najwyżej. . Gość od którego będę kupował proponuje do spięcia cdka tez MH 35.2 , którego jestem posiadaczem proponuje użycie kabli van den hul. Nie ukrywam, że estetyka tego MH mi pasuje. Nie jest ogromnym klokiem jak Xindak PA-M na pewno jest ładniejszy od Atolla 100 i trochę mimo wszystko tańszy. 3490 vs 4k. Chciałbym kupić taki od nowości :-) także primare też odpada bo 20/30 nie ma takowych.

 

Choć znalazłem jeszcze Xindaka XA 6200, hybryda jak Vincent 226, a sporo tańszy i bardzo dobrze oceniony.

 

Wszystko do tego zmierzało od początku. Obserwuję forum i Twój przypadek jest wręcz klasyczny. Wybór wzmacniacza dokonał się w twojej głowie dużo wcześniej, a prosząc o poradę, szukałeś tak naprawdę potwierdzenia słuszności jego dokonania. Ponieważ doradzano Ci inne wzmaki, pojawił się w głowie mętlik. Ale głowa, musząc się oczyścić, poradziła sobie z tym. Tak się dokonuje kiepskich wyborów

Edytowane przez PH7

Po prostu muszę się na czymś oprzeć. Tak jak pisałem, nie mam możliwości odsłuchu, nie mam też czasu, by poświęcić cały dzień w najbliższym Szczecinie lub Poznaniu. MH był jednym z wymienianych przez P. Michała. Sądzę, że musi mieć największe pojęcie o tym z czym Jego produkt bedzie się zgrywal. Niczego nie odkrywalem na nowo. Dlatego nie wiem skąd podsumowanie PH7, o kiepskosci mojego wyboru. Na pewno sa wzmaki lepsze, mam tego swiadomosc. Ten MH też trzyma poziom. Na moje słuchanie mam nadzieję, że wystarczy. Pozdtawiam

Atoll AM 200 + ATOLL ST200 ( RCA TQ Ultra Black ) + CA CD Azur 651 C ( S/PDIF Wireworld Starlight Siver 7 )  + ( ELAC 247.3+ TQ Black II ) + Beyerdynamic Dt 860

Spoko. Mocnym argumentem za MH w twoim przypadku jest już odtwarzacz. Zazwyczaj klocki tej samej firmy tworzą synergię, dobrze się uzupełniają, a wcale nie jest pewne, czy np. jakiś potencjalnie lepszy Xindak zgrałby się u ciebie z resztą toru, z akustyką. Na pewno źle nie będzie i możesz spać ze spokojnym sumieniem, mając dobry muzykalny zestaw.

Dużo radości życzę. :)

Elementarna empatia: nie mów drugiemu, że urządzenie, które ma dopiero tydzień, jest kiepskie.

Ten MH też trzyma poziom.

 

Nie wiem czy wiesz, ale ten poziom w wypadku pana Halla, sprowadza się do kupna licencji gotowych produktów popularnej elektroniki od firm, które "cienko przędą" (głównie od TEAC'a) i wkładania całości w swoje "ubranka" w Chinach oczywiście. Firma ta, nie posiada absolutnie żadnego, własnego zaplecza zarówno konstruktorskiego jak i produkcyjnego.

Firma ta, nie posiada absolutnie żadnego, własnego zaplecza zarówno konstruktorskiego jak i produkcyjnego.

 

To ciekawostka. Człowiek coraz więcej ciekawych rzeczy dowiaduje się o tym całym audio.

Jacek1914 napisał, że nie jest żadnym audiofilem i to jest bardzo ważne i dlatego też napisałem, że jest to dobra decyzja. Moglibyśmy się tak przerzucać wzmacniaczami w nieskończoność a przecież nie o to chodzi. Chodzi o przyjemność poznania czegoś nowego, własne doświadczenia i satysfakcje z własnego wyboru.

Po raz kolejny zalecam dystans do tej zabawy i nie przejmowanie się tym, że kupiliśmy to a mogliśmy tamto. Przyjdzie czas, to sobie znowu zmienimy klocki na inne a tym czasem zalecam słuchanie muzyki.

masz racje Audio Academy. Jedno ale po co ktos wchodzi na forum, wypytuje, dostaje negatywne opinie o danym wzmacniaczu (badz tez po prostu brak potwierdzenia slusznosci swojej wstepnej decyzji), dostaje propozycje innych wzmacniaczy ale nie chce odsluchiwac, nie kupi tez w ciemno i wraca do swojej propozycji.

W takim razie kupowac, nie zadawac pytan jesli i tak nie chcemy z tym nic zrobic.

Niemniej milych odsluchow bo MH jakas padaką na pewno nie jest.

Pewnie po to, by chociażby porozmawiać, bo taką naturę ma człowiek. Po to też powstały fora internetowe.

Nie zawsze chodzi o to, aby uzyskać odpowiedź...

Spoko, MH 35 wcale nie jest złym wyborem. Gra gęsto, ma obszerny bas, brzmienie lekko spowolnione, ale fajny, mocny dźwięk. Na start może być, później chłopak dojrzeje do czegoś bardziej wytrawnego i zabawa zacznie się dalej.. :)

A póki co życzę przyjemnych odsłuchów :)

Jak chcesz to mam ostatnią sztukę ekspozycyjną MH 35.2 w b.dobrej cenie (czarną) Szczegóły na PW.

 

Pozdrawiam,

Goliatpl

>>>>>>>>>>Goliat

A jak tam Vincent 237? Wygrzał się już? Ciekawe czy potwierdzą się moje odczucia z króciutkiego odsłuchu niewygrzanego egzemplarza u Was "na wyjeździe". Moje być może "krzywe" spostrzeżenie jest takie, że w stosunku do 226mkll jest on trochę mniej przestrzenny, eufoniczny, ale spokojniejszy, jakby bardziej uporządkowany i w nieco większym stopniu skupiający uwagę na średnicy. Ale mogę pleść głupoty, bo z kolei nie słuchałem swojego Vicka u Was, ani 237 u siebie.

Edytowane przez PH7

Od wczoraj słucham NAD-a C356 wypożyczonego do odsłuchu (nówka z kartonu) plus do tego kable Chord Odyssey 2 i powiem, że pasuje mi ta szkoła grania. W rocku jest energetycznie, w jazzie delikatnie a tylko w elektronice (w niektórych utworach) troszkę za ostro na górze... ale to może być kwestia niewygrzania.

 

Mogę go kupić 15% taniej od ceny katalogowej a decyzję muszę podjąć do jutra rana. Jednak myślę, że go zostawię i przestanę na razie gonić króliczka ;)

Marka jest na tyle popularna, że pewnie jak mi się znudzi albo usłyszę coś lepszego to uda mi się go odsprzedać z niewielką stratą :)

Od wczoraj słucham NAD-a C356 wypożyczonego do odsłuchu (nówka z kartonu) plus do tego kable Chord Odyssey 2 i powiem, że pasuje mi ta szkoła grania. W rocku jest energetycznie, w jazzie delikatnie a tylko w elektronice (w niektórych utworach) troszkę za ostro na górze... ale to może być kwestia niewygrzania.

 

Mogę go kupić 15% taniej od ceny katalogowej a decyzję muszę podjąć do jutra rana. Jednak myślę, że go zostawię i przestanę na razie gonić króliczka ;)

Marka jest na tyle popularna, że pewnie jak mi się znudzi albo usłyszę coś lepszego to uda mi się go odsprzedać z niewielką stratą :)

Gratuluję wyboru! Połączenie NADa z Phoebe III Chordami Odyssey to bardzo dobra konfiguracja, polecana zresztą przez Pana Michała. Wiem, bo sam kiedyś miałem taki zestaw. Ale kable zmieniłem na Atlas Cables Hyper - ostrzą właśnie mniej niż Odysseye.

troszkę za ostro na górze... ale to może być kwestia niewygrzania.

niewygrzania i jasnych kolumn bo np. z Dynaudio nigdy nie jest ostro na górze z tym wzmacniaczem, nawet wcześniej grałem z Focalami i też za ostro nie było, w swojej cenie to jest świetny wzmacniacz Edytowane przez krzysiekol
Gość maniekn274

(Konto usunięte)

witam-panowie i panie,mam pytanie czy do metrażu 25m2 Hyperion iv to będzie lub nie będzie za mało.Głównie chodzi o bas.Miałem zaszczyt słuchać ten model z Nad 356bee i muszę przyznać że spodobało mi się to granie.Muzykę lubię podkręcić głośniej,i lubię mocny i głęboki bas ale czy w takim metrażu to będzie miało ręce i nogi.Słuchałem je w 16-18m2 i tam spoko było.Muzyka typu rock,elektronika.Klimaty jazz,fortepianowe,klasyka ,heavy metal nie będą słuchane na w/w zestawie-przynajmniej prze ze mnie.Czy jednak szukać czegoś innego.Sprawa następna czy p.panie Michale robi te prezentacje w domu nadal i czy można ewentualnie zadzwonić i porozmawiać na w/w temat? pozdrawiam

witam koledzy mam problem posiadam AA Hyperiony, Primare dvd30 ,amplituner Primare SPA21 i kupiem właśnie końcówkę mocy Primare A33.2 i słyszę w tle ciche buczenie , może żle podłączyłem a może coś jest nie tak.

potrzebuję pomocy ;)

może pętla masy się zrobiła?

------------------------------------------------------------------------------------------

Gdyby mi się chciało, tak jak mi się nie chce...

Koledzy wypiołem z końcówki mocy RCA i przestało buczeć alejka wpiołem to zaczęło .

Dziwne ale nawet buczy końcówka nawet jak jest tylko ona włączona a reszta jest wypięta z sieci. Dziwne.

 

 

A co to jest pętla masy?

 

Hehehe mieliście rację z tą pętlą masy .

Sprawdziłem to tak odkręciłem gniazdko i odłączyłem masę i buczenie zniknęło .

Ale problem następny się pojawił co dalej z tym uziemnieniem ?

Zalanie listwę mam Gigawata PF 1 zasilające kable LC-2 gniazdko też Gigawatt i przewód łączący gniazdko z listwą LC-3 .

I co teraz mam zrobić?

Hellp ;)

www​.audiomatus.com/petla_masy.pdf

 

http://sound.westhost.com/earthing.htm

Edytowane przez Chris01

------------------------------------------------------------------------------------------

Gdyby mi się chciało, tak jak mi się nie chce...

  • 2 tygodnie później...

nie chciałeś to nie :-) Ja go wziąłem i połączyłem z Hypkami i gra(ło) pięknie..

Chłopcy mieli jeszcze CD100 za 2000. Razem za 4k z małym haczykiem wyszedł dość fajny zestawik.

Dlaczego grało? Powiem Wam szczerze ze brzmienie jest specyficzne i mam wrażenie ze na początku bardziej mnie urzekło. Może dlatego ze była taka duża różnica pomiędzy Atollem i NAD-em, którego miałem wcześniej, może dlatego ze oddałem kable Enerra z którymi grało to na początku, może dlatego że niektóre płyty są gorzej nagrane i to na Atollu lepiej słychać. Może też moje ucho nie jest jeszcze przygotowane na tak szczegółowe granie? Nie potrafię tego określić ale czegoś jakby mi brakowało. Niby wszystko jest pięknie, wyraźnie, szczegółowo ale jakoś inaczej niż pierwszego dnia :-)

Niech ktoś przynajmniej też powie że to też była dobra męska decyzja :-)

 

Wiedziałem, że mi zamieszacie w głowie ;)

 

@Scout

tuttaj znalazłem komisowego IN100 (chyba poprzednia wersja)

http://www.audioforte.com.pl/node/3186#!prettyPhoto

cena wygląda na atrakcyjną...

To miała być odpowiedź do postu mah33 ale coś mi nie wyszło, wybaczcie

Grało czyli już nie gra ? Zmieniasz wzmacniacz ? :)

 

Jeśli ten brzmienie Ci się nie podoba to raczej się nie przyzwyczaisz, prawdopodobnie lubisz inny charakter dźwięku.

Z opisu wynika, że zestaw jest po prostu za ostry dla Ciebie..

Edytowane przez omen

Robo 8080 tylko jedno z urządzeń w systemie powinno być uziemione np. do gniazda z uziemieniem podłącz tylko cd. Końcówka i przedwzmacniacz bez uziemienia.

Pozdrawiam

Gość zbyniu 360

(Konto usunięte)

To jak to jest z ta pętla masy... Ja mam cd i wzmak,który ma zerowanie podłączone do urządzeń...? Nie bardzo łapie tematu....?

Robo 8080 tylko jedno z urządzeń w systemie powinno być uziemione np. do gniazda z uziemieniem podłącz tylko cd. Końcówka i przedwzmacniacz bez uziemienia.

Pozdrawiam

 

 

 

 

kolego konsultowałem się z producentem GIGAWATT i radzili mi podpiąć z uziemnieniem tylko końcówkę mocy ,ponieważ ostatnie ogniwo o dużym poborze mocy powinno być uziemnione, a na resztę zestawu przeniesie się uziemnienie interkonektami. sprubuje tak podłączyć ale dopiero w poniedziałek lub we wtorek bo dopiero wtedy będę w domu.Opisze jak sprawdzę czy to działa.

>>>>>>>>>>szpieg donpedro

Kupując ten wzmacniacz trochę "poleciałeś" na opinii o nim. Miałem go w domu przez kilka dni i to czego mi w nim najbardziej brakowało to naturalności brzmienia. Ma moc, siłę, pier....nięcie, ale finezji, techniki i akustycznego powabu to w nim tyle co kot napłakał. Najkrócej mówiąc, według mnie to takie mocne, ale nieco plastikowe granie.

Edytowane przez PH7

>>>>>>>>>>szpieg donpedro

Kupując ten wzmacniacz trochę "poleciałeś" na opinii o nim. Miałem go w domu przez kilka dni i to czego mi w nim najbardziej brakowało to naturalności brzmienia. Ma moc, siłę, pier....nięcie, ale finezji, techniki i akustycznego powabu to w nim tyle co kot napłakał. Najkrócej mówiąc, według mnie to takie mocne, ale nieco plastikowe granie.

 

ale brutalnie potraktowałeś kolegę i teraz cały czar prysł, zresztą dopiero się wtajemnicza w tematy audio ,więc miejmy nadzieję że będzie to u niego ewoluowało, tak jak u większości forumowiczów i właśnie wtedy zrozumie jakie mylne były na poczatku decyzje ,spostrzeżenia (gusta).Pozdrawiam

Edytowane przez Robo8080

ale brutalnie potraktowałeś kolegę i teraz cały czar prysł, zresztą dopiero się wtajemnicza w tematy audio ,więc miejmy nadzieję że będzie to u niego ewoluowało, tak jak u większości forumowiczów i właśnie wtedy zrozumie jakie mylne były na poczatku decyzje ,spostrzeżenia (gusta).Pozdrawiam

spokojnie Panowie, czar nie prysł bo jak pisałem i tak różnica w jakości odtwarzanej muzyki w stosunku do NAD-a jest kolosalna, więc w prostym ujęciu ekonomicznym czyli 4500 - 1500 za NAD-a który pewnie trafi na allegro, czyli za 3000zł różnica jest jak najbardziej warta wydanych pięniedzy.

Chciałem podzielić się tylko moimi spostrzeżeniami, jak zmienne może byc postrzeganie muzyki w zależnosci od wielu czynników. Czasami bardzo irracjonalnych. Bo już u mnie to chyba nie tylko pudełka i kabelki mają znaczenie ale i pora dnia, nastrój, czy zupa była za słona czy też nie. Raz słucham i jest fajnie, innym razem mniej. Może coś ze mna jest nie tak :-)

A tak przy okazji podłączyłem na chwilę swojego starego NAD-a znowu, po 10 minutach szybciutko go wypiąłem i znowu Atoll zagrał fajnie :-) Nie macie wrażenia że zachowuję się jak za przeproszeniem jak baba i sam nie wiem o co mi chodzi :-) Czy to może jest normalne?

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.