Skocz do zawartości
IGNORED

Klub miłośników Audio Academy


Rekomendowane odpowiedzi

@szpieg donpedro

 

Wszystko z Tobą w porządku :) wszystko może mieć wpływ na percepcję i zapewne ma. Miałem takie same odczucia i powiem więcej spotkałem się również z takimi opiniami, że w sobotę opad kopary a w poniedziałek oddajemy sprzęt do salonu :)

spokojnie Panowie, czar nie prysł bo jak pisałem i tak różnica w jakości odtwarzanej muzyki w stosunku do NAD-a jest kolosalna, więc w prostym ujęciu ekonomicznym czyli 4500 - 1500 za NAD-a który pewnie trafi na allegro, czyli za 3000zł różnica jest jak najbardziej warta wydanych pięniedzy.

Chciałem podzielić się tylko moimi spostrzeżeniami, jak zmienne może byc postrzeganie muzyki w zależnosci od wielu czynników. Czasami bardzo irracjonalnych. Bo już u mnie to chyba nie tylko pudełka i kabelki mają znaczenie ale i pora dnia, nastrój, czy zupa była za słona czy też nie. Raz słucham i jest fajnie, innym razem mniej. Może coś ze mna jest nie tak :-)

A tak przy okazji podłączyłem na chwilę swojego starego NAD-a znowu, po 10 minutach szybciutko go wypiąłem i znowu Atoll zagrał fajnie :-) Nie macie wrażenia że zachowuję się jak za przeproszeniem jak baba i sam nie wiem o co mi chodzi :-) Czy to może jest normalne?

Hehehe ja bym to nazwał tak ( ile zmian dokonałeś w swoim audio to tyle do kwadratu jest jeszcze przed tobą)

a jeśli chodzi o pory dnia odsłuchu, to jest w tym prawda taka, wieczorami słucha się lepiej ponieważ człowiek po ciężkim dniu pracy przy muzyce się odpręża, i więcej słyszy.

Jasne że można podłączyć końcówkę, a resztę nie. Ja mam zapięte cd ponieważ w zasilaniu wmontowałem filtr Shafnera i chciałem żeby prawidłowo działał. Końcówka mocy prawidłowo zabezpieczona może przepalić tylko bezpiecznik. CD jest bardziej czuły na zasilanie.

Pozdrawiam i sukcesu życzę!

ale brutalnie potraktowałeś kolegę i teraz cały czar prysł, zresztą dopiero się wtajemnicza w tematy audio ,więc miejmy nadzieję że będzie to u niego ewoluowało, tak jak u większości forumowiczów i właśnie wtedy zrozumie jakie mylne były na poczatku decyzje ,spostrzeżenia (gusta).Pozdrawiam

 

Nie to było moją intencją. Mi chodziło raczej o to, że ów wzmak w swojej cenie, wbrew opinii prasy i tego forum niestety, ale nie jest niczym nadzwyczajnym. Szpieg Donpedro sam zresztą zauważył, że coś mu w tym brzmieniu nie pasuje. Ale z kolei dzisiaj, w dobie bylejakości trudno w tej cenie wskazać sensowne alternatywy.

Pozostaje kwestia, że jest w dźwięku jakaś drażniąca cecha. Na początku powoduje lekki dyskomfort, później zaczyna drażnić, a w końcu uwiera jak drzazga w d...ie i staje się nie do zniesienia. I wtedy co? Wymieniamy!

Atoll in100 jak na swoją cenę jest uczciwa propozycja ale faktycznie brakuje mu ogłady.Dla mnie podobnie grają Rotele,np 04,dużo tańszy,podobne granie.Niemniej Atoll jest fajnie zbudowany.Ja mam cd100 Atolla,fajne granie,niby ciemno ale z wyraźną mocna gora,solidnym basem. Aha IN100 porównywałem na dynkach 50 i hypkach 3lux i lepiej wypadly Rotel 980 i Cyrus 8vs2 ale jak ktoś chce takiego brzmienia jak daje atoll to będzie zachwycony rzeskoscia,wykopem.

Niekoniecznie. Wtedy szukamy i dopasowujemy inne elementy pod Atolla. Odpowiedni CD, kable, itd.

 

Dokładnie, można tym bardzo dużo zdziałać, nawet kablem zasilającym. Im wyżej idziemy tym lepszy dźwięk, oczywiście zależy kto czego szuka, jakiego dźwięku oczekuje.

 

kopaczmopa również zauważył cechy, o których pisałem Panu Michałowi na PW jakiś czas temu :) czyli jest zauważalny styl albo charakter wzmacniacza.

Niekoniecznie. Wtedy szukamy i dopasowujemy inne elementy pod Atolla. Odpowiedni CD, kable, itd.

 

Mój drugi akapit był natury ogólnej i nie miałem na myśli Atolla. Wracając do niego, to nie uważam, by był obiektem godnym tego, by cokolwiek pod niego dopasowywać.

Mój drugi akapit był natury ogólnej i nie miałem na myśli Atolla. Wracając do niego, to nie uważam, by był obiektem godnym tego, by cokolwiek pod niego dopasowywać.

 

AMEN !!! ;)

 

Koledzy do sprzedania posiadam interkonekt Chord Signet 1 metr RCA za 1650zł i Chord Signature Digital 1metr za 750zł wszystkie nagradzane z najlepszymi notami ,okazja....

Edytowane przez Robo8080

Mój drugi akapit był natury ogólnej i nie miałem na myśli Atolla. Wracając do niego, to nie uważam, by był obiektem godnym tego, by cokolwiek pod niego dopasowywać.

 

To jaki wzmacniacz wg. Twojej opini jest godny zainteresowania w przedziale powiedzmy do 5 tyś. podaj proszę przykłady. .

Edytowane przez Bogusław

To jaki wzmacniacz wg. Twojej opini jest godny zainteresowania w przedziale powiedzmy do 5 tyś. podaj proszę przykłady. .

W tym wątku na przestrzeni kilku ostatnich stron było podane kilka modeli, mocno polecane przez kolegów Xandiaki i opisane przez Goliata Vincenty.

Edytowane przez omen

Niestety w tym przediale cenowym należy liczyć się z kompromisem i w większości przypadków trzeba będzie z "czegoś" zrezygnować i pytanie zasadnicze czy jesteśmy w stanie zaakceptować pójscie na kompromis a że przy okazji coś nam się spodoba to świetnie

W tym miejscu Michał ma rację ,nie można skreślać danego elementu tylko dać szansę w innej konfiguracji

W przypadku np Vincenta 226MKll, Xindaka PA-M czy Dussun V6i (miałem ostatnio przyjemność), nie ma mowy o kompromisach, a co najwyżej o pewnych charakterystycznych cechach, które posiada każde urządzenie audio. Pewnie znalazło by się jeszcze sporo innych, znamienne jest to, że wszystkie chińskie. Trzeba się tylko przełamać mentalnie. Mi było trudno, bo zawsze na "chińszczyznę" patrzyłem spode łba, ale to naprawdę super klocki. Oczywiście wolałbym, żeby tak fajny sprzęt (w tej cenie) był produkowany w Europie, a najlepiej w Polsce, ale cóż, tak nie jest i nie będzie.

To,że pa-m barwowo zbliżony jest do lampy nie oznacza jescze że w pozostałych aspektach takich jak lokalizacja na scenie czy głębia zagra równie dobrze i o taki kompromis mi chodzi,poza tym gra on na tyle intesywnie na górze ,że nie każdemu to podpasuje

Z całą pewnością ów Xindak nie gra na górze intensywnie. Powiedziałbym raczej, że jego góra jest leciutko stonowana i płynnie wpleciona w średnicę. Chyba go słuchałeś na głośnikach z bardzo ekspansywnym głośnikiem wysokotonowym. Zresztą ta oszczędność i gładkość w zakresie wysokotonowym ma swoje odzwierciedlenie właśnie w aspektach przestrzennych o których mówisz. Brzmienie faktycznie nie epatuje nadmierną głębią, super precyzją, ale w żadnym przypadku nie można też powiedzieć, żeby było w tych aspektach ułomne. Natomiast barwa, nasycenie to szkoła lampowa w najlepszym wydaniu. A bas dla lampy w tej cenie absolutnie nieosiągalny. I to są właśnie charakterystyczne cechy o których pisałem.

Z całą pewnością ów Xindak nie gra na górze intensywnie. Powiedziałbym raczej, że jego góra jest leciutko stonowana i płynnie wpleciona w średnicę. Chyba go słuchałeś na głośnikach z bardzo ekspansywnym głośnikiem wysokotonowym. Zresztą ta oszczędność i gładkość w zakresie wysokotonowym ma swoje odzwierciedlenie właśnie w aspektach przestrzennych o których mówisz. Brzmienie faktycznie nie epatuje nadmierną głębią, super precyzją, ale w żadnym przypadku nie można też powiedzieć, żeby było w tych aspektach ułomne. Natomiast barwa, nasycenie to szkoła lampowa w najlepszym wydaniu. A bas dla lampy w tej cenie absolutnie nieosiągalny. I to są właśnie charakterystyczne cechy o których pisałem.

dlaczego wybiórczo podchodzisz do zagadnienia i nakierowujesz uwagę na głośnik wysokotonowy?nic bardziej mylnego,jest wiele głośników bardziej "intensywnych" od SS illuminatora, a uwaga nt grania góry wyszła akurat od Goliata podczas odsłuchu w Q 21 i trudno się nie zgodzić ale każdy lubi coś inego i znajdą się użytkownicy , dla których to granie będzie powiedzmy "łagodne"

Edytowane przez Rezyslaw

Uderz w stół, a nożyce się odezwą. Przecież nie wiem na czym i gdzie go słuchałeś. Tak się składa, że to właśnie z Q21 miałem tego Xindaka i to na całe 2 tygodnie. W rozmowie ze mną Goliat zgodził się, że góra Xindaka jest taka jak napisałem, czyli spokojna i wpleciona w średnicę.

 

PS. W ogóle jak ktoś do zalet Xindaka PA-M chce dorzucić więcej teatrzyku 3D niech pomyśli o Vincencie. Ale będzie drożej.

NIe ma sensu bić piany ,przychylam się do uwagi Michałaby nie oceniać jednoznacznie klocków bo się wpasował bądz nie wpasował w dany system i tyle,pozdrawiam

ph7 ciągle uderza w stół a nożyce bezczelnie się odzywają... chindaki górą są i basta

------------------------------------------------------------------------------------------

Gdyby mi się chciało, tak jak mi się nie chce...

dokladnie tak jak pisze Chris. Nie ma co robic z Vincenta 226 MKII jakiejs legendy bo w momencie jego sprzedazy cieszyl sie opinia dobrego ale nie jakiegos super, mega wypasu. Jest duzo fajnych wzmacniaczy na rynku, wszystko kwestia dopasowania.

 

fakt faktem ze wszystko prawie produkuje sie pod chinska bandera wiec chinskie nie znaczy ze zle, obawiam sie tylko ze moze oznaczac nietrwale.

>>>>>>>>>>Rezyslaw

Nie bicie piany. Normalna dyskusja. Czasem się zgadzamy, czasem trochę nie. Najważniejsze żeby dyskusja mogła się odbywać na płaszczyźnie merytorycznej. Aby tak się zadziało, obie strony muszą mieć styczność z obiektem sporu. Wtedy jest z kim i o czym podyskutować. Z Tobą jest. I z całą pewnością nie jest to bicie piany.

 

 

>>>>>>>>>>Chris01 i Kopaczmopa

Ja proszę koleżeństwa filmu co prawda nie widziałem, ale chętnie się wypowiem. I to jest właśnie bicie piany.

Nie no PH7 coś mylisz, nie ma bicia piany ale też nie powinno być miejsca na lekceważenie i udawanie wszechwiedzy.Co do reszty masz wiedzę i fajnie opisujesz ale jak masz szanse komuś pomoc to pomóż,a ze same wzmacniacze nie grają i trzeba dopasować resztę toru to jasne i chyba się z tym zgadzasz?

Witam

Ażeby zaprzestać tą dziwną atmosferę podejmijmy może nowy temat,

np: zasilanie

ja posiadam listwę Gigawatt PF1 a zastanawiam się nad kondycjonerem może ktoś z was posiada , oczywiście Gigawatt jestem wierny tej marce po tym co zrobiła za rewolucję w moim zestawia audio.I to nie żadne czary tylko fakty, posiadałem listwę Supra i całe okablowanie Supra , sprzedałem i kupiłem Gigawatta a wtedy w skrócie( spadł ciężki koc z moich Kolumn i poczułem wielki oddech Audio).

zapraszam do dyskusji na temat zasilania ;)

A ja od niedawna posiadam listwę Tomanek TAP8 z dwoma DC-blockerami, pozostałe 6 gniazd ma filtry Schaffnera. Całe okablowanie to Lapp z wtykami Oyaide. Wpięcie listwy TAP8 rzeczywiście poprawiło subtelnie dźwięk, kable zasilające wpinałem systematycznie, więc trudno mi się teraz do nich odnieść. Musiałbym zrobić mały test - wypiąć z systemu listwę i obecne kable i wpiąć fabryczne. Podejrzewam, że jakość dźwięku byłaby inna. A swoją drogą polecam listwy Tomanka, szczególnie te z DC-blockerami, bo cena jest bardzo korzystna a poprawa dźwięku wyraźna.

A ja od niedawna posiadam listwę Tomanek TAP8 z dwoma DC-blockerami, pozostałe 6 gniazd ma filtry Schaffnera. Całe okablowanie to Lapp z wtykami Oyaide. Wpięcie listwy TAP8 rzeczywiście poprawiło subtelnie dźwięk, kable zasilające wpinałem systematycznie, więc trudno mi się teraz do nich odnieść. Musiałbym zrobić mały test - wypiąć z systemu listwę i obecne kable i wpiąć fabryczne. Podejrzewam, że jakość dźwięku byłaby inna. A swoją drogą polecam listwy Tomanka, szczególnie te z DC-blockerami, bo cena jest bardzo korzystna a poprawa dźwięku wyraźna.

a ten produceny Tomanek robi też kondycjoner?

Robo, a kable zasilające między listwą a klockami masz standardowe czy też Gigawatt?

Ja szczerze mówiąc też mam ochotę nabyć DC Blockera Tomanka. Podobno robi dobrze rzeczy dla sprzętu. :)

Elementarna empatia: nie mów drugiemu, że urządzenie, które ma dopiero tydzień, jest kiepskie.

Stachu19, kable tęż mam Gigawatta poczynając od gniazdka Gigawatta(gadżet;) ) listwę z gniazdkiem łączy LC-3 a od listwy do wzmaka ,dvd,końcówki mocy idą LC-2mk2

 

Tomanek właśnie odpisał i niestety nie robi kondycjonerów :(

 

jeśli chodzi o markę Gigawatt to mają wielką jedną wadę ,trzeba mieć gruby portfel ;)

Edytowane przez Robo8080
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.