CARDAS GOLDEN REF czy STRAIGHT WIRE CRES

[gator]

Witam, bardzo proszę o pomoc w wyborze kabla głośnikowego. W chwili obecnej uzywam Tary Labs Ref. Gen 2+. Kabelek juz mi się trochę osłuchał i chciałbym coś bardziej dynamicznego z lepszym dołem. Mój wybór padł na CARDASa GOLDEN REF oraz

STRAIGHT WIRE Crescendo. Głośniki b&w 804 napędza Trigon Energy. Zastanawiam się również nad zmianą interconecta na cardasa gold oraz sieciówek furutecha na goldy.

 

Serdeczne dzięki za pomoc.

[modrzew47]

W moim poprzednim systemie Cardasa GR wygonił Kondo KSL-SPz,interkonekty również pogonił Kondo LP.

Lepszym kablem głośnikowym jest również HMS Gran Finale u mnie został.

Cardasa trzeba odsłuchać w systemie,może być za dużo dołu.

[gator]

ale mi wlasnie chodzi o więcej dołu :)

[modrzew47]

gator.

Kondo posiada tyle dołu co Cardas ale o klase lepszej jakości.

Posłuchaj jednych i drugich a zrozumiesz.

[dirt]

gator, 18 Maj 2009, 21:56

>ale mi wlasnie chodzi o więcej dołu :)

 

Basu byc moze bedzie wiecej ale bedzie to bas misiowato-kluchowaty, nie polecam

[americano]

jasne że Cardas GR, przykład z Kondo jest bez sensu bo basu nie ma on wiele, zresztą nie zgadzam się z werdyktem bo wolałem cardasa zdecydowanie od Kondo, bas, wokale męskie, chóry cerkiewne na cardasie znacznie lepsze /z analitycznymi kolumnami/. Cardas ma tą cechę, że daje czarne tło, troszkę wycina powietrze w najwyższej górze, ale bas i dolna średnica rewelka.

[americano]

Kondo są zresztą przereklamowane IMO, wolałem stare PAD colossus, Kondo grają zwiewnym, nasyconym barwowo środkiem, góra nie jest jednak referencyjna (co słychać na dobrych wstęgach).

[americano]

wireworld gold eclipse ma jeszcze basisko, ale góra mniej mi się podoba i cena ;)

[qb_1]

Obawiam się, że Americano ma rację co do Cardasa (o Kondo nie będę się wypowiadał). Golden Reference to całkiem dobry bas, zniszczenia kontroli tego zakresu też nie zauważyłem. Środek w GR określiłbym raczej jako ciepło-neutralny, a jeśli w ogóle jest jakikolwiek roll-off w górze, to zdecydowanie minimalny (w przeciwieństwie do Neutral Reference). Trochę inaczej gra Golden Cross, którego ja osobiście wolę, bardzieh zaokrągla górę, chyba dodaje trochę basu, który niestety staje się trochę "puchaty".

 

Na rynku dziwadeł, konstrukcji wypaczających dźwięk, Cardas wydaje mi się jeszcze w miarę rzetelnym konstruktorem, który nie stosuje jakiegoś wielkiego voodoo (żeby daleko nie pokazywać - Synergistic, XLO).

 

Cardas - fajny do Thiela.

 

Pozdrowienia

[qb_1]

-> gator

 

Jeśli jesteś z Wawy, wybierz się do Audio Forte i zobacz co znajdziesz na półkach, całej oferty Cardasa zazwyczaj nie ma, ale jakieś Golden Ref albo Golden Cross powinny być.

 

Pozdr.

[modrzew47]

americano.

Posiadam zarówno Kondo jak i Cardasa GR i pozwolę się z Tobą nie zgodzić.Kondo KSL-SPz posiada wszystkie cechy Cardasa tylko w lepszym wydaniu.Bas z Cardasa jest misiowato-kluchowaty jak napisał dirt,to prawda.Prezentacja muzyki,jej naturalność jest ważna nie jakies tam czarne tło.To wygląda trochę tak jakbyśmy dyskutowali na temat klasy dwóch różnych samochodów a ktoś z boku by powiedział no Panowie ale zobaczcie jak w tym aucie wyglądają opony,jakie one czarne.W o"mnie"nie wymieniłem wszystkich kabli jakie posiadam.Cardas nie pasuje do wszystkich systemów właśnie ze względu na misiowatość,to jego przywara.

[qb_1]

-> modrzew47

 

Do mojego pasuje...nawet bardziej Golden Cross niż Golden Reference.

[modrzew47]

qb_1

Tutaj jest pełna zgoda do Thiela Cardas jak ulał.Puchaty,misiowaty,kluchowaty-to określenia pasujące do Golden Reference.Kondo LP jest lepszy jednak w każdym aspekcie brzmienia w zrównoważonym systemie.

[americano]

nie ma żadnej misiowatości, chyba, że kiepski wzmacniacz jest i nie radzi sobie z zapodaniem takiego basu. Jakie Kondo, ja piszę o srebrnych (mylą mi się te oznaczenia).

W każdym razie srebrne Kondo nie mają nic wspólnego z cardasem.

[gator]

Ja chcę kupić JM Lab 1027Be lub Harpia Keith, zastanawiałem się również nad 803D oraz Kef 205. Słuchałem dziś Kef-a 203, ale nie urzekła mnie jego historia. Pewnie kupię cos z dwóch pierwszych i to wlasnie do nich szukam kabelków.

[modrzew47]

Kuba.

Golden Cross gra nieco inaczej,już o tym rozmawialiśmy i wcale mnie nie dziwi,że z 501 MC pasują bardziej.Teraz mam na odsłuchu Acrolinka 7n-d5000 i brzmienie ciekawe z dość dużym basem,dobrze różnicowanym z fakturą.Umiarkowanie ciepła góra i średnica.Dobry kabel myslę,że lepszy od Cardasa

a kolega jak mu brak basu to powinien się nim zainteresować.

[americano]

tym bardziej cardas

[qb_1]

-> Modrzew47

 

Twoich Kondo nie znam. Ostatnio słuchaliśmy miłego systemu. Kolega zapiął komplet miedziaków Kondo i wg mnie i reszty słuchaczy Kondo wypadły znacznie gorzej niż zestaw spkr Transparent Reference ze starej serii i XLO na XLR (ten XLO z kolei u mnie okazał się nikczemny).

 

Z Kondo saksofon Coltrane'a brzmiał jak plastikowa fujarka, a scena miała wielkość pudełka od zapałek. Transparent + XLO troche "puchato" ale przynajmniej nie brzmiało to już jak przez słomkę.

 

IMO nie do każdego systemu. Nie wiem jak grają srebrzaki od Kondo.

 

Pozdr.

[americano]

o rany, kolego modrzew, nie proponuj tego chińczyka zamiast cardasa GR, ponieważ tracisz wiarygodność :) Cardas to kabel pewny, tani jak na swoją klasę (słuchałem go zestawach za kilkadziesiąt tys. USD, B&W plus monobloki Mark Levinson 33, avalony eidolon z Boulder i wiele innych zestawów).

[qb_1]

-> Modrzew47

 

Niezależnie od tego, nie odważyłbym się spiąć np. Metaxas'a z JMLab'em srebrnymi kablami :-) To nie jest zresztą absurdalny przykład, bo zarówno Metaxas'a jak i Focala bardzo lubię.

[berberys]

qb_1, 18 Maj 2009, 22:50

 

"Niezależnie od tego, nie odważyłbym się spiąć np. Metaxas'a z JMLab'em srebrnymi kablami :-)"

Buhahaha!

Chyba nawet pluszowy Audio Aero w tym wypadku mógłby nie pomóc... ;)

[modrzew47]

qb_1

Kondo to cała szkoła,trzeba wiedzieć co z czym.Kondo KSL-SPz to srebro w pojedyńczym przebiegu można je stosować w przebiegu podwójnym,nawet wpinając do pojedyńczych zacisków,ma to wpływ na bas.

Interkonekty to LP najwyższy model(jest jeszcze Vz)też srebrny i naprawde nie gra jak klasyczne srebro.Ostatnio porównywałem do Albedo Versus,konfrontacja była niekorzystna dla Versusa i to znacznie.Jak wiesz u mnie w kilku systemach Kondo wygrywało konfrontacje z każdą inną porównywaną pzeze mnie marką,z Transparentem też.

[qb_1]

-> Modrzew47

 

No, tranparent to akurat kable charakterystyczne, za to dobrze dopasowane do głośników, które sprzedaje dystrybutor.

 

 

-> berberys

 

No, Audio Aero mogłoby przynajmniej zapobiec podarciu tapicerki foteli odsłuchowych przez sybilanty :-)

[qb_1]

-> Modrzew47,

 

do Twojego systemu w tej chwili raczej srebro, bo wydaje mi się, że masz zestawienie, które będzie mieć skłonności do "too much of a good thing", wszystko jest po stronie minimalnie, ale jednak ocieplonej i płynnej.

[americano]

Kondo nie gra jak klasyczne srebro, bo ma unikalną budowę. Do systemów lampowych zwłaszcza audio note - TAK, nie nie do B&W / JMLab Be z solid state :) Po co ta dyskusja o Kondo? Basu tam nie ma wiele. Środek i góra lepsza jest z PAD colossus (o dziwo, te kable grają jak srebrne kondensatory olejowe Kondo - płynnie, lepsze od kabli Kondo nawet do audio note, ale mało kto o tym wie)

[modrzew47]

qb_1

Niekoniecznie.Mam jeszcze kabel Shunyaty Antares,kontrola basu,faktury wybrzmienia niskich-rewelacja

Acrolink wpięty miedzy monobloki a pre i drugi zestaw między CD a pre też ciekawie.Nie bardzo wiadomo na co się zdecydować a pozostaje jeszcze odsłuchac Transparenta i to przynajmniej Ultra.

[americano]

zresztą niech ktoś znajdzie kabel z lepszym basem od cardasa GR w kategorii jakość / cena (zwłaszcza, że można go tanio kupić second hand)

dobranoc

[modrzew47]

americano.

Tydzień temu sprzedałem Harmonixa i PAD-a Venustas-a,miałem całe mnóstwo kabli i wiem jak grają kable Kondo,zapewniam Cię,że basu mają tyle co trzeba.Faktem jest,że najlepiej grają z lampą nie będę zaprzeczał.W hierarchi Audio Note wyżej stoją kable Kondo.Ogólnie rzecz ujmując to nie grają kable a całe systemy,dobrze dobrane lub źle i tyle.

[americano]

modrzew47

jest niewielka niekonsekwencja w Twojej wypowiedzi: "Kondo mają basu tyle co trzeba" a z drugiej strony "nie grają kable a całe systemy".

Jeśli grają systemy to nie ma czegoś takiego jak "basu tyle co trzeba"

tym razem naprawdę dobranoc...

[Gość Arek__45]

Bardzo lubie kable PAD.Spotkalem je dawno , chyba z 12 lat temu,zacne kable...