Vinyl miażdży CD...

[mamel]

Zakładając że materiał fonograficzny jest realizowany doskonale , to co jest w stanie przetworzyć więcej informacji w ciągu tego samego czasu , system mechaniczny czy cyfrowy ?

 

to ja obstawiam werk pt. pobieda - najlepszy bo najszybszy zegarek świata made in CCCP

[ASURA]

żaden luksus, wręcz obowiązek przy słuchaniu starych wydań; korekcje mojego WA-P2 są wystarczające

Radzę choćby poczytać tego pdf-a od 14 do 16 strony  http://www.mil-media.com/pdf/LOC_ManualWeb.pdf         z  zakupionym LOC-em Millenny dostajesz znacznie więcej danych o koniecznej korekcji niż w tym pdf-e to tylko wierzchołek góry lodowej  :)

 

 

 

 

 

Miłej lektury :)

[mamel]

Radzę choćby poczytać tego pdf-a od 14 do 16 strony http://www.mil-media.com/pdf/LOC_ManualWeb.pdf z zakupionym LOC-em Millenny dostajesz znacznie więcej danych o koniecznej korekcji niż w tym pdf-e to tylko wierzchołek góry lodowej :)

Miłej lektury :)

 

szukasz problemów, słuchasz muzyki czy chcesz mi coś udowodnić?

padła sprawa szlifu, powstał temat korekcji - masz jeszcze jakieś ciekawostki?

4 x turnover i 4x rolloff daje 16 możliwości, komu nie wystarczy, niech kupuje millenny, shibata, kaitora ... - powodzenia

[excel]

Dobre z tym snobizmem, podobało mi się.

Na uwagę zasługuje jednak fakt że płyty analogowe są kilkanaście razy tańsze od CD. Nie będę wchodził w szczegóły ale skompletowałem sobie polską muzykę rockową w analogu po 2 do 10 zł. za sztukę. Boję się policzyć ile bym wydal za to samo w CD.

Mariusz.

- zgadzam się w 100 % - generalnie lubię winyl między innymi za to że jest tani, i z niejednej płyty za kilka zł. usłyszałem dźwięki, jakich nigdy nie słyszałem z cedeka.

[ASURA]

szukasz problemów,  słuchasz muzyki czy chcesz mi coś udowodnić?

padła sprawa szlifu,  powstał temat korekcji - masz jeszcze jakieś ciekawostki?

4 x turnover i 4x rolloff daje 16 możliwości, komu nie wystarczy, niech kupuje millenny, shibata, kaitora ... - powodzenia

 

Narzekałeś na jazgot z igły ze szlifem Shibata we wkładce Grado ja nie narzekam na jazgot we wkładce AT ze szlifem Linear Conact . Usiłowałem tylko dociec co jest sprzętowo nie tak. Całkiem możliwe że po prostu wystarczyło by tę Grado dokładniej ustawić lub wymienić na sprawną?.( z powtarzalnością jakości w tej firmie jest różnie w każdym razie ostatnio pomór padł na ich topowe słuchawki) Ja mam sprawę rozwiązaną bo gramofon ma liniowe prowadzenie wkładki i nie następują w nim duże zniekształcenia harmoniczne charakterystyczne dla ramion typu S co pewnie Ci doskwierało. 

[excel]

Zakładając że materiał fonograficzny jest realizowany doskonale , to co jest w stanie przetworzyć więcej informacji w ciągu tego samego czasu , system mechaniczny czy cyfrowy ?

- kwestie techniczne można długo rozważać, ale zobaczcie na czym słuchają muzyki bogaci greccy audiofile -

http://www.youtube.com/watch?v=xs1aUws0Lrs

[spitfire28]

Dużo chromu , bajery estetyczne a z dźwiękiem to tylko oni sami wiedzą.

 

Tannoye królewskie to dobry dźwięk , reszta bajery.

[Krzysiek71]

i z niejednej płyty za kilka zł. usłyszałem dźwięki, jakich nigdy nie słyszałem z cedeka.

 

Ja dzieki wiedzy i umiejetnosci jednego tubylca, mam odtwarzacz CD z tzw. "nowym życiem".

 

 

I z kazdej plyty CD jaka mam slysze dzwieki, a nawet calosciowy charakter tych dzwiekow,

 

jakich/jakiego dotad nie slyszalem.

 

Najbardziej zaskakuje mnie jednak jak brzmi plyta CD zrobiona z mp3 o wysokim bitrate.

 

I nie mam zamiaru bic piany na ten temat z nikim kto takiego procesu nie przerobil

 

i nie sluchal wyniku takiego procesu na dobrym odtwarzaczu.

[excel]

ciekawy wpis znalazłem w necie:

 

>Do mody na winyle podchodziłem jak do jeża w raybanach i szaliku w lecie, nie wyobrażając sobie jak nosnik analogowy i do tego podatny na uszkodzenia do tego stopnia że nie ma nadziei na zero trzasków, może dać lepszy dżwiek od sterylnej CD. Nazywałem to retronaiwnością. Całkiem niedawno sprzątałem z ojcem piwnice (przy moim leku przed pajakami to był wcale heroiczny czyn) sprowadziłem sobie na pokoje znaleziony pod stertą pająków (zgroza!) adapter i… teraz jestem w Londynie i szlajam sie po różnych rough trade’ach w poszukiwaniu winyli. Zero sentymentów, żeby była jasność. To po prostu brzmi.<

 

to z tej strony:

http://polifonia.blog.polityka.pl/?p=173

[Kyle]

Różne są gusta ... ... np. niektórzy potrafią słuchać poza winylami tego:

 

GAMES “Everything Is Working”

 

to z tej strony:

http://polifonia.blog.polityka.pl/?p=173

[nikx]

NO to już zostały tylko vinyle, książki i stara dobra taśma .... ;)

http://nt.interia.pl/komputery/wiadomosci/news/ile-wytrzyma-plyta-cd,1536725

 

a jak nie wytrzyma to co z niej zrobić .... kilka propozycji ...

http://www.widelec.pl/widelec/1,101584,7639199,Do_czego_moga_sluzyc_plyty_CD.html

[Archanioł]

NO to już zostały tylko vinyle, książki i stara dobra taśma .... ;)

 

nie do końca... nietrwały jest nośnik, ale cyfrowa zawartość jest wieczna. Poszczególne kopie są idealnie te same.

[WOY]

Ciekawa teoria. Nie wiem co rozumiesz przez określenie "wieczny" ale myślę że zwykła płyta CD będzie miała ogromny kłopot przetrwać 100 lat;)

[ASURA]

 Wieczne to są tylko pióra z nazwy

[Archanioł]

Ciekawa teoria. Nie wiem co rozumiesz przez określenie "wieczny" ale myślę że zwykła płyta CD będzie miała ogromny kłopot przetrwać 100 lat;)

 

Przecież wyjaśniłem: wystarczy robić co jakiś czas kopie zapisu cyfrowego, w ten sposób zapis robi się wieczny, nieważny jest nośnik, istotna jest treść.

[admOSX]

Przecież wyjaśniłem: wystarczy robić co jakiś czas kopie zapisu cyfrowego, w ten sposób zapis robi się wieczny, nieważny jest nośnik, istotna jest treść.

Fajnie, tylko na czym i czym chcesz to zapisywać?

[ASURA]

Fajnie, tylko na czym i czym chcesz to zapisywać?

 

Tabliczki gliniane z pismem klinowym są dosyć trwałe, trochę zostało znalezionych w Mezopotami

[absinthe3]

Najleiej zapisywać najszybciej i najczęściej jak to możliwe. Nie ma różnicy w ilości błędów między zapisem 2x a 48x - jak bit to bit. No nie?

[ASURA]

Najleiej zapisywać najszybciej i najczęściej jak to możliwe. Nie ma różnicy w ilości błędów między zapisem 2x a 48x - jak bit to bit. No nie?

Ci w Mezopotami mieli dla tego bit perfekt bo nie potrafili 48x szybciej pisać  ;)

[mamel]

Przecież wyjaśniłem: wystarczy robić co jakiś czas kopie zapisu cyfrowego, w ten sposób zapis robi się wieczny, nieważny jest nośnik, istotna jest treść.

 

jeszcze moment i Archanioł wytłumaczy nam jak rozumie wieczność

 

"Nie ma różnicy w ilości błędów między zapisem 2x a 48x - jak bit to bit. No nie?" - niby tak a różnica jest

[Kyle]

Najleiej zapisywać najszybciej i najczęściej jak to możliwe. Nie ma różnicy w ilości błędów między zapisem 2x a 48x - jak bit to bit. No nie?

Ale barwnik jest z inną "ostrością" (krawędzie pit-land) wypalony i na skutek degradacji w czasie szybciej będzie nieczytelny. (choć zaraz po wypaleniu może być więcej, zwykle jeszcze korygowalnych, błędów)

[ASURA]

Ale barwnik jest z inną "ostrością" (krawędzie pit-land) wypalony i na skutek degradacji w czasie szybciej będzie nieczytelny. (choć zaraz po wypaleniu może być więcej, zwykle jeszcze korygowalnych, błędów)

 

 

 

 

Zetknąłem się  ze zjawiskiem że przy użyciu mniejszej siły lasera przy wypalaniu, niektóre niedopuszczalne ale drobne! błędy diagnozowane jako C2 zanikają.Przy standardowej mocy tak się nie dzieje. Podejrzewam ze sporo płytek które po latach nie chcą być zczytywane należą do tych z przepalonymi za mocno pitami (za dużą temperaturą jest uszkadzana cała płytka i następuje proces  przyspieszonego starzenia). Niestety mało wypalarek ma opcję regulacji siły lasera o diagnostyce nie wspominając no i efekty takie jakie otrzymujemy.

[opteron]

W przypadku zgrywania winylu do postaci cyfrowej lepiej sprawdziłby się raczej ADC ;)

 

każdy ma jakieś życiowe powołanie :)

[excel]

nie do końca... nietrwały jest nośnik, ale cyfrowa zawartość jest wieczna. Poszczególne kopie są idealnie te same.

-co z tego że wieczna, kiedy w odsłuchu fatalna ?

[Archanioł]

-co z tego że wieczna, kiedy w odsłuchu fatalna ?

 

Kiedy w końcu przeczytasz i ZROZUMIESZ linka z pierwszego posta ?

[excel]

Kiedy w końcu przeczytasz i ZROZUMIESZ linka z pierwszego posta ?

- w moich opiniach opieram się na tym co słyszę z głośników, a nie na tym co ktoś napisał w internecie - czego i Tobie życzę.

[Archanioł]

- w moich opiniach opieram się na tym co słyszę z głośników, a nie na tym co ktoś napisał w internecie - czego i Tobie życzę.

 

Nie musisz opierać się na tym co napiszą w internecie: zrób własny eksperyment, nagraj LP na CD, i spróbuj to odróżnić w ślepym teście. Dopóki NIKT nie obalił tego testu, to jest on prawdziwy, więc Twoje bajki o wyższości LP są śmieszne. Oczywiście możesz LP słuchać z wypiekami na twarzy, ale fakty są faktami: to stary format z wieloma wadami.

[bochen9]

Na CD można uzyskać brzmienie winylu, ale na winylu nie można uzyskać brzmienia CD. Wszystko jest kwestią realizacji nagrania. CD daje wystarczające możliwości, czego dowodem są dobrze zrealizowane i nagrane płyty. A że duża liczba płyt jest źle nagrana to już inna historia... Loudness wars itd.

[Yul]

"...ale na winylu nie można uzyskać brzmienia CD..."

 

No i kurde całe szczęście, hehe.

[excel]

LP to stary format z wieloma wadami.

- zgadza się, ale ma jedną zaletę: wspaniale brzmi i miażdży cd !