Skocz do zawartości
IGNORED

4 czerwca świętem narodowym.


wa-lo-dia

Rekomendowane odpowiedzi

Mechanizm powstawania takich skrajnych "postaw" mogę opisać na podstawie kilkunastoletniej obserwacji rodzin moich znajomych (w skrócie):

- późne lata 90te - "Wałęsa to SBek, to wszystko ściema, nic z tego nie mamy, było lepiej, po co walczyliśmy!" - i tak do przedostatnich wyborów

- po "oddaniu władzy przez PIS" - "to wszystko ściema, nic z tego co obiecali nie mamy, jest gorzej niż było" - uwaga! Wałęsa już nie "be".

- głosowali na PO - teraz PO jest be, Wałęsa bohater...a oni sobie nagle przypomnieli, że przecież też walczyli...

Spytałem na czym polegała ta ich walka - okazało się, że mieli pojechać pod Uniwersytet Warszawski, ale nie wyszło...i zrezygnowali z wesela przez stan wojenny...

Postawa roszczeniowa dziedziczna, syn czeka, aż mu kasa z nieba spadnie, pracować za 2000zł nie będzie, studia rzucił bo po co, w UK popracował, ale wszystko przebalował, wiedzy o świecie ma tyle ile mu media i koledzy powiedzą, ale na KAŻDY temat ma ściśle sprecyzowane, skrajne poglądy...

 

Wnioski jakie się nasuwają:

pierwszy: ci co siedzieli w domach w latach 80tych, teraz najgłośniej krzyczą,

drugi: brak elementarnych podstaw w wykształceniu i brak pędu do zdobywania wiedzy tworzy właśnie takie ograniczone "horyzontalnie" jednostki. Smutne, ale prawdziwe, zauważcie że nie używam słów opisujących poglądy polityczne czy gospodarcze, jedynie skrajne.

  • Redaktorzy

To nie chodzi o tępotę. Po 1989 wyroiło się mnóstwo rewolucjonistów ostatniej godziny, którzy też muszą zapunktować. Ponieważ nie ma komuny, za której siedzieli cichutko i w najlepszym wypadku modlili się o wolną Polskę, więc wymyślili sobie, że będą szarpać "poskomunę". A żeby nikt im w tym nie przeszkadzał, to zaczęli od próby likwidacji tych, którzy naprawdę walczyli z czerwonymi, siedzieli w więzieniach, dostawali za nich baty. Kaczyńscy jako typowi opozycjoniści drugiego szeregu (Jarosław nawet trzeciego) świetnie nadawali się do skanalizowania tej frustracji i pokierowania nią. Zreszta warto zauważyć, ze znaczna część ich zwolenników idzie dużo dalej w poglądach niż sami Kaczyńscy. To nic dziwnego, Kaczyńscy w końcu w opozycji brali jakiś udział, przy okrągłym Stole siedzieli, i widzieli, jak tam było. Ich tzw. zwolennicy nie są skrępowani tym doświadczeniem, mogą więc już wypisywać całkiem kosmiczne brednie. Mamy wolny kraj, obrzucanie błotem własnych bohaterów jest jednym z przywilejów wolności. Ogranicza to tylko ewentualne poczucie wstydu.

jar1, 5 Cze 2009, 10:58

 

>Horst, jesteś po prostu za tępy, żeby dostrzec, co RZECZYWIŚCIE się wtedy stało. Masz taką

>konstrukcję, geny... nic na to się nie poradzi.

 

(Redaktor co za wysyp wulgaryzmów- ban dla jar1a..)

 

Stało się to że jesteśmy w obozie państw takich jak Ukraina i Białoruś. W których nie rozliczono rzetelnie i sprawiedliwie przeszłości.

 

W NRD nie do pomyślenia byłoby żeby Egon Krenz dostał odpowiednio wysokie stanowisko państwowe tak jak prezydent z 4 VI Jaruzelski- facet winien zbrodni stanu wojennego i nie tylko.

 

Krenz po prostu przesiedział w kiciu 3 lata i to zupełnie inaczej ustawiło mentalność ichnich towarzyszy. nikt tam czołowych ubeków nie mianował "ludźmi honoru". W Czechach, na Węgrzech, w Bułgarii, w Niemczech zrobiono prawną legalną lustrację a u nas startowaliśmu od miesznki pzpr'owskiego gnoju i lewicy opozycyjnej.

Nie nazwałem tego tępotą. To jest w moim odczuciu zerowy pęd do wiedzy, zamiast tego szukają sensacji. Zauważ, że sprawa wcale nie dotyczy tylko kwestii politycznych, nie jest też ściśle związana tylko z jedną opcją polityczną, i tak mamy sezonowych kibiców, znawców każdej dyscypliny sportowej, itd.

Kolejne przykłady, z obserwacji tych samych co wyżej:

- "Zientarski jechał 300km/h, a Ferrari rozpadło się w mak". Zero reakcji na argumenty o niemożliwości osiągnięcia takiej prędkości w tamtym miejscu i w krótkim czasie, zero zrozumienia, że auto było pocięte przez ratowników;

- "Spalony, spalony, k...wa spalony był!" - nigdy nie przeczytali żadnych przepisów jakiejkolwiek gry, ale w dyskusji nie masz szans, jak przyniesiesz do przeczytania fragment przepisów to cię wyśmieją, że się wymądrzasz.

To są ludzie, z którymi nie podyskutujesz nawet o pogodzie...bo zawsze będzie źle...

Zientarski a 4VI dobre..

 

Zientarski stary jak adwokaci Rywina dzielnie zwolnieniami lekarskimi pozwala się synusiowi wywinąć od odpowiedzialności. A za stanu wojennego weryfikował dziennikarzy jako funkcjonariusz reżymu prezydenta Jaruzelskiego.

 

Młody Zientarski może i nie miał 300/h ale prędkość sporo przekroczył i zabił człowieka, miga się od sądu- ale nieładnie że ktoś go atakuje, be..

>Redaktor

Sam na własne uszy bezpośrednio z ust urzędującego prezydenta Lecha Kaczyńskiego, słyszałem, że w Magdalence nie było żadnych tajnych i dziwnych ustaleń. Jednak nie przeszkadza to, co poniektórym zwolennikom PiS, twierdzić, że było inaczej. Nie wiem czym to wytłumaczyć, chyba tylko wiarą w spiskową teorię dziejów?

  • Redaktorzy

"- "Zientarski jechał 300km/h, a Ferrari rozpadło się w mak". Zero reakcji na argumenty o niemożliwości osiągnięcia takiej prędkości w tamtym miejscu i w krótkim czasie, zero zrozumienia, że auto było pocięte przez ratowników;"

 

He he, pamiętam tę dyskusję. Ponieważ znam tamten odcinek pozwoliłem sobie napisać, ze prawdopodobnie jechał około 150/h, co wywołało niedowierzanie. Potem się okazało, ze policja wyliczyła, ze jechał 150/h... :-)) Ale to na marginesie. Do tego co napisałeś dodam, że oprócz żądzy sensacji widzę ewidentną złą wolę, tzn. dążenie do tego, żeby sensacja była negatywna. Takie postępowanie hieny.

Horst, 5 Cze 2009, 11:47

 

czytaj całe wypowiedzi zanim komuś tak opryskliwie odpiszesz.

Czy ja osądzam to zdarzenie? Osądzam podejście znacznej części moich rodaków o to, że nie myślą samodzielnie...

 

P.S. nie interesują mnie przypadki Zientarskich, Rywina, takich osób (z grup wzajemnej adoracji) jest pełno niezależnie od poglądów i nic na to nie poradzisz i nie zmieni tej sytuacji żaden rząd i zmiana prawa. To wymaga pracy kilku pokoleń. Uzasadnienie masz wyżej - mało kto się męczy, aby samodzielnie myśleć i jedyne co chce to "chce mieć".

  • Redaktorzy

"Jednak nie przeszkadza to, co poniektórym zwolennikom PiS, twierdzić, że było inaczej. Nie wiem czym to wytłumaczyć, chyba tylko wiarą w spiskową teorię dziejów?"

 

Przede wszytkim tym, ze są to zwolennicy PiS z koniecznosci dziejowej, a nie z prawdziwego wyboru. To, co pozbierał PiS z podłogi po Giertychu, po Rydzyku, po PZPR, po nie wiem jeszcze czym. Dzieci PRL. Tę grupę wyborców określiłbym jako postubecko-pseudokatolicki beton z elementami wiary z Archiwum X. Kaczyński pasuje tym ludzieom im bardziej charakterem niż przekonaniami, które ma w gruncie rzeczy liberalne. Kaczyński tępi innych nie ze względu na ich przekonania tylko dlatego, ze uważa, ze go nie lubią. Dla niego wszystko jest sprawą osobistą.

  • Redaktorzy

"Jednak nie przeszkadza to, co poniektórym zwolennikom PiS, twierdzić, że było inaczej. Nie wiem czym to wytłumaczyć, chyba tylko wiarą w spiskową teorię dziejów?"

 

Przede wszytkim tym, ze są to zwolennicy PiS z koniecznosci dziejowej, a nie z prawdziwego wyboru. To, co pozbierał PiS z podłogi po Giertychu, po Rydzyku, po PZPR, po nie wiem jeszcze czym. Dzieci PRL. Tę grupę wyborców określiłbym jako postubecko-pseudokatolicki beton z elementami wiary z Archiwum X. Kaczyński pasuje tym ludzieom bardziej charakterem niż przekonaniami, które ma w gruncie rzeczy liberalne. Kaczyński tępi innych nie ze względu na ich przekonania tylko dlatego, ze uważa, ze go nie lubią. Dla niego wszystko jest sprawą osobistą.

morderca i oszust, i fajny gostek który "antylustrował" w stanie wojennym

 

i te hieny którym się to nie podoba

 

150/h nadludzie mają prawo do takich rzeczy

 

jak mają kolesi z dobrych starych czasów, stanu wojennego

 

tak to jest ten etos 4VI

Redaktor, 5 Cze 2009, 11:57

 

>"Jednak nie przeszkadza to, co poniektórym zwolennikom PiS, twierdzić, że było inaczej. Nie wiem

>czym to wytłumaczyć, chyba tylko wiarą w spiskową teorię dziejów?"

>

>Przede wszytkim tym, ze są to zwolennicy PiS z koniecznosci dziejowej, a nie z prawdziwego wyboru.

>To, co pozbierał PiS z podłogi po Giertychu, po Rydzyku, po PZPR, po nie wiem jeszcze czym. Dzieci

>PRL.

 

i dzieci wolności, przeciwnicy pis, wolno wybierający wolność

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Widzę, że nawet dość obiektywnych obserwatorów umieszczasz po drugiej stronie "swojej" barykady. niech ci będzie, ale nie świadczy to zbyt dobrze o tobie, bo przecież nie jesteś w stanie stwierdzić po moich wypowiedziach co sądzę o w/w problemach...

 

P.S. Takich "rajdowców" w Warszawie jest pełno i wcale nie jeżdzą Ferrari:) i duża część z nich z podobnych sytuacji wychodzi bez "rysy" w życiorysie, bez znajomości, ot suwerenność sądów... Skrajne przypadki w drugą stronę też znam...

 

A tak dla poznania twoich poglądów zapytam:

Czy lepiej wsadzić jednego niewinnego, czy wypuścić jednego winnego? Wot zagwozdka dla tych, którym nieobce są skrajności. BEZ związku z w/w sytuacjami, które są dość oczywiste.

lepiej zabić jednego na ulicy i zrobić z siebie bohatera

 

bardzo dobrze jest lustrować kolegów na potrzeby funkcjonariuszy stanu wojennego

 

bardzo dobrze jest uczestniczyć w prowadzeniu programów a być niezdolnym do stawiennictwa w sądzie

BECO, 5 Cze 2009, 12:19

 

>To ostatnie pytanie: Czy jesteś legalistą?

 

tak szanuję legalne prawie wolne wybory z 4VI

 

i bohaterskiego prezydenta Jaruzelskiego, któremu kaczyniak do pięt kurdupel nie dorasta

 

szanuję wspaniałych adwokatów dbających o chorowitych nadzwyczaj gangsterów

 

to nasz kraj, tolerancji, dla zła

Trochę trudno posądzać przepisy karne o polityczność, nieumyślne spowodowanie śmierci jest obłożone sankcją od dołu, bodajże 3 miesięcy pozbawienia wolności. Sądy są suwerenne, jeden wyda wyrok na 2 lata w zawiasach, inny na rok bez zawiasów, w identycznych przypadkach. Czy to źle? Czy lepsze było by prawo precedensowe? Nie wiem.

Niepodobają ci się działania adwokatów, rozumiem, że w sytuacji w której byłbyś sprawcą śmiertelnego wypadku (każdemu może się zdarzyć, chwila nieuwagi) nie korzystałbyś z wszelkiej możliwej pomocy prawnej? Poprosisz sąd o najwyższy wymiar kary? Taki ich zawód, i uwierz mi to nie jest łatwe bronić kogoś choć ma się świadomość jego winy.

Natomiast my jako opinia publiczna mamy prawo sprawę poznać, nawet w szczegółach, mamy prawo myśleć co nam się tylko podoba, ale na litość boską nie jesteśmy składem orzekającym o winie.

Wiem, że ciężko uwierzyć w pełną suwerenność sądu i brak kolesiostwa w wymiarze sprawiedliwości, zmiany tego stanu rzeczy wymagają pokoleń! Tego nie zmieni jedna ekipa rządząca, ani dwie.

Kolesiostwo i kombinatorstwo to cechy naszej menatalności.

Anegdota:

- Co jest najtrudniej w Polsce?

- Przeżyć jeden dzień bez znajomości...

Stara, aktualna.

Ja pamiętam ten dzień i te uśmiechnięte twarze wszystkich naokoło. Wszyscy zdawali sobie sprawę (raczej czuli)że uczestniczą w czymś ponad kiełbasą... Nie miało wtedy znaczenia kto i co. Nie było podziałów. Wszyscy byki JEDNIĄ. Po prostu radość, że można w tym RAZEM uczestniczyć.

Nie da się tego opisać. Nuie zrozumie tego nikt, kto w życiu nie sięgnął powyżej kiełbasy.

A wtedy ten stan osiagnęło to prawie całe nasze społeczeństwo... Ewenement, który wtedy zadziwił cały świat.

abcde, 4 Cze 2009, 22:06

 

>>Józef Piłsudski w grobie sie przewraca.

>

>a czemuż?

>

>miał prosić Boga żeby więcej Polakom wielkich ludzi nie dawał

>

>może posłuchał go Bóg?

 

Tylko dzięki zaiste niepojętej, a tak wielkiej i niezbadanej litości boskiej, ludzie w tym kraju nie na czworakach chodzą, a na dwóch nogach, udając człowieka.

 

JP (nie 2gi)

jar1, 5 Cze 2009, 13:01

 

>Ja pamiętam ten dzień i te uśmiechnięte twarze wszystkich naokoło. Wszyscy zdawali sobie sprawę

>(raczej czuli)że uczestniczą w czymś ponad kiełbasą... Nie miało wtedy znaczenia kto i co. Nie było

>podziałów. Wszyscy byki JEDNIĄ.

 

byki zachwycone i oszołomione oddające się w zachwycie pod czerwony udój

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.