SOHA CLONE MK III - projekt PCB

[kjeld]

> Robertinus

 

Wylutowałem przekaźnik.

TIP się nie grzeje, na wejściu TL mam 100V, na wyjściu 86.

Na VL1 i VL2 0V.

 

Tak ma być? Lutować przekaźnik?

 

Pozdrawiam

[kjeld]

Takie pomiary bez zworek J1 i J2.

[Luiis]

kjeld, 25 Lis 2009, 23:04

 

>Tak ma być? Lutować przekaźnik?

 

Wymień raczej, styki dostały za dużo prądu.

[gqsoft]

A ja też nie mam nic ciekawego od przodu, ale za to się pochwalę tyłem :->

 

Po pierwszych odsłuchach jestem bardzo zadowolony - SOHA na lampach RFT ECC81 oraz tanich jak barszcz kondensatorach C1 typu Miflex KSE zaskakuje dynamiką i nieograniczoną skalą głośności, przynajmniej na AKG K-501 (120 Ohm, 94 dB/mW). Przy tym wszystkim charakter brzmienia bardzo przypomina testowy, słabowity wzmacniaczyk lampowy w klasie A bez globalnego NFB z mojego zapasowego CD-ka, który gra pieknie, ale tylko przy niewielkich poziomach głośnosci. Rzecz jasna SOHA gra dobrze także przy cichym słuchaniu :-) Zakłócenia słychać tylko przy rozkręceniu pokrętła na max, bardzo cichy szumek-brumek.

 

Z ulepszeń planuję przetestować lampy Telefunkena ECC81 oraz C1 papierowo-olejowe K40Y-9 oraz teflonowe FT-3 (takie elementy mam w zasięgu). Jak sklecę Ugodę, to popróbuję ją wysterować za pomocą SOHA jako pre.

 

Kolejny raz wielkie uznanie dla Luiisa i Robertinusa a także dla mistrza Cavalli'ego!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Robertinus]

Gqsoft, piękny dyferencjał ma ta Twoja Soha. (:

 

Cieszę się, że uruchamiacie kolejne egzemplarze, to miód na serduszko czytać o tym.

 

Kjeld, możesz zastosować również inny przekaźnik napięcia anodowego, takiej wielkości jak ten do opóźnionego załączania słuchawek.

Ten nadmiar otworów przy przekaźniku właśnie do tego służy.

Jeśli więc nie kupisz takiego jak ten miniaturowy to kup większy.

Luiis dobrze prawi by go wymienić, dużo nie kosztuje a zawsze lepiej oszczędzić padom na PCB dodatkowego grzania.

[piotr_37]

Witam.

Czy testował ktoś i może podzielić się opinią o takim wynalazku jak CORDA CROSS (

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ) w połączeniu ze wzmacniaczem SOHA II/III ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Luiis]

gqsoft, 25 Lis 2009, 23:50

 

Jeszcze raz gratulacje, wygląda b. ładnie - z tyłu ;)

Ciekawy jestem jak wzmak sprawuje się pod względem temperaturowym, gdyż nie widzę tu żadnych otworów... mam obawy, że może się mocno przegrzewać.

[gqsoft]

> Luiis

> Ciekawy jestem jak wzmak sprawuje się pod względem temperaturowym

 

Mam świadomość, że trzeba zapewnić jakiś przepływ powietrza w środku - myslę o paru wersjach chłodzenia pasywnego, jak myślicie, co będzie skuteczniejsze:

1. Intensywnie nawiercony, ale tylko dół obudowy.

2a. Otwory na dole z przodu i na górze z tyłu, za trafem, żeby wspomóc konwekcję

2b. Zamiast dziurawienia pięknej góry może wystarczy powiercić tył, gdzie tylko się da?

2c. Nie dziurawić tyłu, ale przykręcić go z dystansem np. 5mm do obudowy, żeby powstała spora szczelina z tyłu

 

Póki co obudowa jest permanentnie otwarta, bo nie wszystko skończone, szczególnie okablowanie sygnałowe... W takim stanie problemu nie stwierdzono nawet po paru godzinach grania *)

Dodatkowo pocieszam się, że czarny kolor sprzyja promieniowaniu ciepła.

 

*) Oj, trudno będzie skończyć obudowę, bo bardziej by się chciało posłuchać muzyczki ;-) Moje odkrycie z minionej, ciut zarwanej, nocy, to album: Patricia Barber "Cafe blue", który do tej pory raczej zalegał na dnie szafy, i chyba po raz pierwszy zagrał, tzn. Patricia zaśpiewała na całego :o

Ciekawe, ile jeszcze mam podobnych rzeczy???

[gqsoft]

> piotr_37

> Czy testował ktoś i może podzielić się opinią o takim wynalazku jak CORDA CROSS

 

Nie testowałem, ale poza odsłuchem dla ciekawości - odradzam.

Idea działania wynalazku bardzo mi przypomina układ "super stereo" ze starego jamnika RMS-451. Układ wprowadza przesłuch międzykanałowy i na swój sposób efektownie podkreśla stereofonię.

Do jamnika ma to jakiś sens, do SOHA - po co???

[WitKo]

gqsoft,

widzę, że Twoja soha ma wyjście pre;

jak je rozwiązałeś (nawiązując do poprzedniej o tym dyskusji) ?

pozdr, wk

[gqsoft]

> WitKo

 

Wyjście na pre czeka sobie na podłączenie...

Mam nadzieję, że któraś z opcji już dyskutowanych, albo jakaś jeszcze inna, da dobry efekt.

Sam cokolwiek przetestuję za czas jakiś (parę miesięcy?), jak zrobię Ugodę i jak znajdę trochę czasu.

[subagazi]

gqsoft, 26 Lis 2009, 08:37

 

>Układ

>wprowadza przesłuch międzykanałowy i na swój sposób efektownie podkreśla stereofonię.

>Do jamnika ma to jakiś sens, do SOHA - po co???

 

Właśnie w przypadku odsłuchu na słuchawkach miałoby to największy sens, gdyby nie fakt iż efekt nie jest idealny.

"Gołe" słuchawki napędzane ze zwyczajnego dwukanałowego wzmacniacza dają silne zniekształcenie (ograniczenie) sceny i nie ma się co oszukiwać że jest inaczej. Tak, słuchawki są w porówanniu do głośników o wiele bardziej liniowe, mają mniejsze zniekształcenia ale scena jest zrujnowana.

Niektórzy przechodzą nad tym do porządku dziennego i słuchają zadowoleni orkiestry w środku głowy, inni próbują z różnym skutkiem wyprowadzić dźwięk "na zewnątrz" za pomocą wspomnianych układów, z różnym skutkiem.

[Luiis]

gqsoft, 26 Lis 2009, 08:25

 

>myslę o paru wersjach chłodzenia pasywnego, jak myślicie, co będzie skuteczniejsze:

 

...Swego czasu, przy okazji realizacji chyba pierwszego modelu ver.2 spotkałem się z problemem nadmiaru ciepła wydzielanego w całkiem zamkniętej obudowie, z nawierconym tylko spodem obudowy.

W pierwszym podejściu zrobiłem kilkadziesiąt (ok 88) otworów fi 6mm tylko pod radiatorami, okazało sie, ze temperatura rasła niebezpiecznie wysoko - chyba jak dobrze pamiętam do ponad 60 st.C. następnie stopniowo dodawałem otworów fi 6, i mierzyłem temperaturę wewnątrz. Skończyło się na tym, że powiększyłem wszystkie otwory do średnicy 8mm i ostateczna ich ilość to było ponad 130 szt.

Przy tej powierzchni otworów temperatura wewnątrz obudowy nigdy nie przekroczyła 42 st C.

Dodam ze ten pierwszy wzmak gra do dzisiaj u mojego kolegi i nigdy nie było z nim kłopotów technicznych.

Fotki na stronie 17 tego wątku: (

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[gqsoft]

Po sukcesach od strony zadka :-) czas na bebechy. Tym bardziej, że mam tu jedno ulepszenie, które pozwala na łatwe rozbieranie wzmaka i jako takie opanowanie kabli w obudowie.

Pozwoliłem sobie wykorzystać złącze dławika (ze ścieżkami odciętymi od reszty układu) do przykręcenia masy trafa i masy obudowy (tożsamej u mnie z masą gniazda-filterka IEC). Szczegóły na zdjęciach.

 

Alps rzeczywiście trzeszczy! Tzn. przy zdecydowanym przekręceniu gałki o duży kąt potrafi mi się właczyć na moment zabezpieczenie - i to pomimo zainstalowanych rezystorków "odtrzeszczających" 750k. Efekt jest jednak mało przeszkadzający i nie bedę póki co nic z tym robić.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bomarek]

To nie wina potencjometru, że Ci załącza się zabezpieczenie przy gwałtownej regulacji głośności potencjometrem ale raczej złych punktów pracy lamp jeżeli nie są one nowe. Spróbuj zwiększyć napięcie anodowe i prąd lampy.

 

Efektu tego można się pozbyć włączając potencjometr za pośrednictwem kondensatorów, oczywiście wtedy musimy siatki połączyć rezystorami z masą układu.

Ale to dodatkowe kondensatory w torze i jest to bardzo nie "audiofilskie".

[jazzby]

Z moją Sohą już koniec problemów, gra nie zniekształca, przyczyna nie była związana z Sohą a z moim marantzem coś mu padło(jakaś chrypka;)) na tor analogowy po cyfrze przez DAC gra bezproblemowo. Lampy wymieniłem na RFT Ecc81, kupiłem też TESLĘ ECC88 ale jeszcze nie testowałem. Wariacje przekaźnika w znacznym stopniu opanowane metodą podaną przez "Bomarek", podniosłem napięcie anodowe do 80V i prąd lamp ustawiony na 2,4mA, czasem jeszcze się rozłączy, ale trzeba już naprawdę gwałtownie zmienić poziom głośności. Podziękowania dla Robertinus, Luiis, gqsoft za pomoc.

 

gqsoft - Płyta Patricia Barber "Cafe blue" też mi się bardzo podoba, póki co to najczęściej słuchana płyta na soha od ponad tygodnia, fantastyczne brzmienie;)

[gqsoft]

> bomarek

 

> To nie wina potencjometru, że Ci załącza się zabezpieczenie przy gwałtownej regulacji głośności

> potencjometrem ale raczej złych punktów pracy lamp jeżeli nie są one nowe.

Wydaje mi się, że pierwotną przyczyną problemu są jednak trzaski potencjometru. Bo co innego?

A że zwiększenie prądu lamp pomaga - tego nie kwestionuję. Ciekawe tylko, dlaczego? Może pojemność siatka-anoda jest lepiej naładowana przy wyższym napięciu anodowym, i dzięki temu zakłócenia z potencjometru są lepiej filtrowane lub coś w tym stylu?

 

> Efektu tego można się pozbyć włączając potencjometr za pośrednictwem kondensatorów

Fuj, rzeczywiście niekoszerne rozwiązanie ;-)

[bomarek]

A ja w dalszym ciągu twierdzę, że to wina lamp. Posiadam miernik do pomiaru lamp i lampy niby nieużywane wyjęte prosto z pudełka nie trzymają parametrów katalogowych, nawet parametry triod w tej samej bańce różnią się znacznie.

 

Mierzyłem maniakowi lampowego brzmienia ECC83 Telefunkena, dla niego grały bajecznie ale ich parametry kwalifikowały je tylko do pobytu w koszu z odpadkami. Oczywiście kupił je jako NOS.

Nie będę wspominał o parametrach "chińszczyzny".

 

Reasumując zazwyczaj winowajcą działania zabezpieczenia są lampy i proponuję zwiększyć wtedy napięcie anodowe.

Szczególnym przypadkiem jest działanie w tym wzmacniaczu lamp ECC83, jeżeli mamy ustawione parametry zgodnie z instrukcją uruchomieniową to nawet tylko dotknięcie potencjometru powoduje zadziałanie zabezpieczenia, ale podniesienie napięcia do do 100V lub więcej i obniżeniu prądu do 1,5mA powoduje, że wzmacniacz działa prawidłowo i brzmi bardzo sympatycznie.

[Luiis]

..opisywane powyżej zjawisko rzeczywiście dotyczy szczególnie lamp z bardzo dużym gejnem takich jak właśnie ECC83 i.. 6N2P-EW, które są moim najnowszym "odkryciem".

Pewnym lekarstwem na to zjawisko jest metoda opisana przez kolegę bomarek, jednak 95V (do tylu udało mi się podciągnąć Va) jeszcze nie do końca niweluje zjawisko - niemniej da się już bez przeszkód słuchać i od czasu do czasu manipulować potkiem:)

Co do samych lamp to w moim odczuciu takie powinno być właśnie "lampowe brzmienie" - to jest to czego od dłuższego czasu poszukiwałem przebierając w różnych typach lamp. 6N2P brzmi po prostu bajecznie - praktycznie w każdym aspekcie dźwięku nie ma się do czego "przyczepić" - bas jest niewiarygodnie głęboki, szybki i mięsisty, bez śladów mulenia czy dudnienia. Średnica - czysta, gładka i leciutko wycofana, zupełnie nie krzykliwa. Najlepiej ze wszystkich dotychczas testowanych lamp brzmi jednak góra pasma! Blachy po prostu są tak metalowe i dźwięczące, ze czujemy na skórze jak wybrzmiewają.

6N2P nie jest może tak bardzo dynamiczna jak np. 12AT7-RCA, ale i tak włosy wywiewa z nauszników.

Ta lampa brzmi niewiarygodnie "analogowo" i zaliczam ją teraz do moich najciekawszych odkryć.

Cztery egzemplarze które nabyłem dzisiaj to zupełnie nie używane lampy z lat 77 i 88 a więc można powiedzieć że to NOS. Lampy nigdy nie "siedziały" w żadnym sprzęcie i po włożeniu do ceramiki dało się odczuć leciutkie drżenie dźwięku. Zjawisko to ustąpiło po ok. godzinie wygrzewania i teraz jest naprawdę super.

Szkoda, ze jeszcze o czasu do czasu Epsilon wyłącza słuchawki na kilka sekund, może ustąpi to po jakimś czasie - zobaczymy.

Jeśli ktoś ma takie lampy radzę spróbować - warto!

Napięcie żarzenia dla 6N2P trzeba ustawić na 6,3V!!!

[tymek]

Jest jeszcze jej delikatniejsza wersja 6n1p, oferuje podobne wrażenia przy mniejszym wzmocnieniu.

[Luiis]

tymek, 26 Lis 2009, 20:33

 

>Jest jeszcze jej delikatniejsza wersja 6n1p, oferuje podobne wrażenia przy mniejszym wzmocnieniu.

..próbowałem, ale nie byłem za bardzo zachwycony.. przeszkadzało mi zwłaszcza lekkie mikrofonowanie.

W 6n2p mikrofonowanie w ogóle nie występuje.

[piotr_37]

>Luiis

A u mnie mikrofonowanie występowało na ECC83 , na 6n1P spokój i piękne brzmienie.

[bomarek]

Ja mam trochę "przewoltowane" trafo i mogę ustawić anodowe na 112V, muszę jeszcze dobrać elementy tak aby można było ustawić prąd dla ECC83 o wartości 1.2mA.

ECC83 była skonstruowana do audio i dlatego brzmi najbardziej "lampowo".

 

Poszukam w moich zasobach 6N2P-EV i porównam z Telefunkenami i Siemensami.

[Luiis]

bomarek, 26 Lis 2009, 21:21

 

>Ja mam trochę "przewoltowane" trafo i mogę ustawić anodowe na 112V, muszę jeszcze dobrać elementy

>tak aby można było ustawić prąd dla ECC83 o wartości 1.2mA.

..taki prąd bez trudu ustawiam, ale napięcie ograniczyłem wartościami elementów przy regulatorze, może wrócę do "oryginalnych" to zakres 110-115 V będzie osiągalny.

 

>ECC83 była skonstruowana do audio i dlatego brzmi najbardziej "lampowo".

 

>Poszukam w moich zasobach 6N2P-EV i porównam z Telefunkenami i Siemensami.

6N2P-EV słucham bezpośrednio po Telefunkenach ECC81 i porównanie jest naprawdę ciekawe, te ruskie naprawdę w niczym nie ustępuj, a są przy tym niezwykle muzykalne.

[gqsoft]

> bomarek

> Reasumując zazwyczaj winowajcą działania zabezpieczenia są lampy

 

Jakoś mnie to nie przekonuje, bo widzę taką zależność: przyczyna= ruszenie potencjometru, a dopiero potem skutek= zadziałanie zabezpieczenia. No, chyba, że hi-gainowe lampy potrafią wyzwolić zabezpieczenie bez ruszania potencjometru?

 

Jedyną skuteczną radą na trzaski potencjometru wydaje mi się zmniejszenie wartości rezystora "odtrzeszczajacego" (noga nr 2 do masy), nawet do wartości 100k, co prawdopodobnie nie wpłynie niszcząco na dźwięk.

 

Co do ruskich lamp, mam 6N1P-EW, jeszcze dziś je wypróbuję, bo narobiliście mi apetytu :-)

Mr Fikus też bardzo polecał 6N2P, a w niektórych aplikacjach jeszcze bardziej - 6N6P.

Trochę niepokoi duży prąd żarzenia tych lamp, co może mieć znaczenie w konstrukcjach bez-wentylatorowych...

[woytek]

>Luiis,

 

Jakie parametry regulacji dla lamp 6n2p trzeba ustawić w SOHA II (anodowe, prąd lampy)? Teraz gram na Tesla Goldpin E88CC ale chętnie posłucham 6n2p - wcześniej wydawało mi się, że one się tu nie nadają.

[Dzikoosek]

Kupię pcb SOHA CLONE MK III

[saczek_XTRM]

>>qgsoft

 

skad tyle wejsc i wyjscie na RCA..?

[Luiis]

woytek, 26 Lis 2009, 23:41

 

>Jakie parametry regulacji dla lamp 6n2p trzeba ustawić w SOHA II (anodowe, prąd lampy)?

...za radą Bomarka ustawiłem u siebie 1,5mA (300mV na R6L/R) i ok 95V nap anodowego i to działa b.ładnie:)

[bomarek]

gqsoft

 

Może Cię przekona, że przyczyną zadziałania zabezpieczenia nie jest trzeszczący potencjometr ale niewłaściwy punkt pracy lampy.

 

Spróbuj zwiększyć napięcie do momentu kiedy zabezpieczenie przestanie się włączać.

Taki eksperyment nic nie kosztuje i nie spowoduje uszkodzenia lamp i wzmacniacza, układy lampowe wyglądają na proste, kilka rezystorów i kondensatorów ale wbrew pozorom są trudne w uruchomieniu.

Takim przykładem jest wzmacniacz "Kamyka" opisywany na tym forum.