Skocz do zawartości
IGNORED

Test ABX, czyli strach ma wielkie uszy:)


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Gość

(Konto usunięte)

Mały artykulik na przywitanie :)

 

Jak oceniać sprzęt Audio ?

Obecnie najbardziej rozpowszechnioną metodą, stosowaną przez prawie wszystkie periodyki Audio, branżowe strony internetowe i podczas procesu poszukiwania sprzętu na własne potrzeby, jest tzw.: „deep listening”, czyli, w swobodnym tłumaczeniu, po prostu „uważne słuchanie”. Metoda ta polega na włączeniu ocenianego urządzenie w system recenzenta, przesłuchaniu paru, czy kilkunastu płyt i napisaniu kwiecistej recenzji (ta umiejętność jest najważniejsza). Wydawałoby się, jako, że sprzęt audio służy do słuchania muzyki, jest to metoda bardzo słuszna. Niestety jest ona obarczona wieloma poważnymi wadami, które poważnie zaburzają właściwą ocenę i w większości przypadków KOMPLETNIE dyskwalifikują ją jako wiarygodną metodę oceny sprzętu.

 

1. Recenzent, żeby coś ocenić musi to przyrównać do jakiegoś wzorca. W większości przypadków nie wiadomo do jakiego wzorca on porównuje, czy do realnych instrumentów, które świetnie zna, czy do własnych wyobrażeń na ten temat ? Niestety, jest to najczęściej słodka tajemnica recenzenta…

2. Recenzenci z góry zakładają, że jest różnica pomiędzy sprzętami i od razu przechodzą do odpowiedzi na własne pytanie: na czym ta (domniemana) różnica polega…

3. Pamięć muzyczna człowieka jest bardzo ulotna i prawdopodobieństwo, że recenzent faktycznie dokładnie pamięta brzmienie instrumentu, czy urządzenia audio, słyszanego parę dni czy miesięcy temu jest bardzo niska.

4. Jaką mamy pewność, że różnice brzmienia, które tak barwnie recenzent opisuje, faktycznie słyszy ? ŻADNĄ. Może mu się wydawać, albo po prostu kłamać. NIGDY tego nie sprawdzimy (no, może tylko za pomocą rezonansu magnetycznego jego mózgu :) Jedno, co nam pozostaje to głębokie zaufanie…

5. Człowiek jest bardzo czuły na różnicę poziomów dźwięku. Potrafi rozpoznać różnicę w ogólnej głośności nawet o 0,25-0,3 dB. Niestety, przy małych zmianach (do 1 dB), nie odczuwa tego jako zmianę ilości (głośności), tylko jakości dźwięku (prawdopodobnie za ten efekt odpowiadają tzw. krzywe Fletchera - Munsona). Przy większych zmianach też nie zawsze się orientujemy, że zmieniła się TYLKO głośność i uważamy głośniejszy dźwięk za lepszy (co wykorzystują cwani sprzedawcy pogłaśniając sprzęt, który chcą nam wcisnąć). Większość recenzentów nie ustawia jednakowej głośności dla różnych urządzeń.

6. Recenzenci zawsze wiedzą co recenzują, jakiej to jest marki i ile kosztuje. I tu dochodzimy do ważnej kwestii, która musi być rozwinięta, bowiem znając powyższe cechy urządzenia, jesteśmy pod wieloma wpływami:

a. Wpływ ceny: lepsze urządzenie „musi” być droższe, „przecież jakość kosztuje”, „badania kosztują itd.”. Człowiek automatycznie uważa droższą rzecz za lepszą,

b. Wpływ marki: urządzenie lepszej, bardziej uznanej marki będzie miało fory już na samym początku i tak do samego końca…

c. Wpływ autorytetu: innego recenzenta, opinia znajomego, „autorytetu” z forum itd.

7. Racjonalizacja zakupu. Po zakończeniu procesu zakupu, gdy wydamy już większą lub mniejszą sumę na swoje wymarzone urządzenie, przekonujemy siebie ze wszystkich sił, że nasz zakup był dobry i celowy. Spychamy głęboko w podświadomość wszystkie wątpliwości…

 

Jak więc oceniać urządzenia audio ? Powinniśmy skupić się na tym co najważniejsze, czyli na dźwięku i należy odciąć wszelkie inne bodźce, które mogą zaburzyć naszą ocenę. Do tego celu najlepiej służy test ABX. Polega on na tym, że słuchamy jawnie urządzenia A, później B i następnie urządzenia X, pod którym kryje się A albo B. Naszym zadaniem jest „usłyszeć” jakie to urządzenie. Takich sesji powinno być minimum 10 (żeby uzyskać statystycznie znaczący wynik, bardzo mało prawdopodobny do uzyskania na drodze losowej), a maksimum 25 (żeby wykluczyć zmęczenie).

 

Ilość prób 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25

Minimalna poprawna ilość 8 8 9 9 10 11 11 12 12 13 14 14 15 15 16 17

 

Test ten możemy przeprowadzić za pomocą komparatora ABX (raczej rzadkie urządzenie), albo „ręcznie”. Do ręcznego przeprowadzenia testu ABX będzie potrzebny zaufany człowiek, który będzie dokonywał zmian sprzętu. Recenzent nie powinien widzieć tego człowieka, żeby wykluczyć możliwość dawania jakichś „znaków”, co do tego co kryje się pod X, nawet mimowolnych (dlatego ten test nazywany jest „podwójnie ślepym” – nie wiemy czego słuchamy i nie widzimy kto i jak dokonuje zmian).

 

Bardzo ważne jest, aby przed testem dokładnie (z dokładnością 0,2 dB) wyrównać poziomy dźwięku (oba kanały) testowanego sprzętu (aby to zrobić potrzebny jest precyzyjny przedwzmacniacz z regulacją balansu). Jest to bardzo czasochłonne, ale konieczne do tego, żeby wynik testu był sensowny. Testy kabli (i inne pasywne urządzenia) nie potrzebują wyrównywania poziomów

 

Podczas testu recenzent nie powinien być poddawany żadnej presji, powinna być zapewniona maksymalnie komfortowa i spokojna atmosfera.

Nie ma żadnych limitów czasowych. Test powinien trwać tak długo, jak zażyczy sobie badany.

 

Jeżeli nie rozpoznamy urządzeń minimalną ilość razy, to znaczy, że są one takie same dla danego badanego. W przeciwnym przypadku będzie oznaczało, że są one różne, tylko tyle i aż tyle. Test ten nie powie nam, które urządzenie jest „lepsze”, na to będziemy musieli sami sobie odpowiedzieć, przy pomocy pomiarów albo kierując się własnym gustem.

 

Głosy krytyczne:

- test ten bardzo stresuje badanego i dlatego tak wiele urządzeń okazuje się identycznych.

Wyjaśnienie: podczas testu zapewnia się maksymalny spokój i gdy urządzenia się istotnie różnią pomiarowo, to badany bez problemu je rozpoznaje w teście. Nie są rozpoznawane w teście urządzenia, które pomiarowo są prawie takie same.

 

-nie muszę robić żadnego testu, ważne, że JA słyszę, że urządzenia się różnią,

Wyjaśnienie: jeśli ktoś lubi wyrzucać pieniądze w błoto, to oczywiście może kierować się tylko własnymi złudzeniami :)

 

 

Ważne linki:

 

Dużo publikacji i testów ABX:

http://www.provide.net/~djcarlst/abx.htm

 

W gazecie „The Audio Critic” znajdziemy wiele artykułów i testów ABX:

http://www.theaudiocritic.com/cwo/Back_Issues/

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/57125-test-abx-czyli-strach-ma-wielkie-uszy/
Udostępnij na innych stronach

Powrót Don Kichot'a?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Stereo i Kolorowo - Underground

Mój blog i recenzje różnych urządzeń audio-stereo: stereoikolorowo.blogspot.com

For centuries, mankind knew all there was to know about the shape of the Earth. It was a flat planet, shaped roughly like a circle, with lots of pointy things hanging down from the underside. On the comparatively smooth topside, Europe sat in the middle of the circle, with the other continents scattered about the fringes, and parts of Africa hanging over the edge. The oceans lapped against the sides of the Earth, and in places ran over, creating currents that would pull over the edge ships that ventured too far out to sea. The space beyond the edge of the world was a dark realm inhabited by all sorts of unholy beasts. Fire and brimstone billowed up from the very depths of hell itself and curled 'round the cliffs whose infinite length jutted straight down to the darkest depths . . . .

 

Then, in the year of our Lord fourteen-hundred and ninety-two, it all changed. For decades a small band of self-proclaimed "enlightened" individuals had been spouting their heretical nonsense that the Earth was in fact round. Citing "proof" based on nothing more than assumptions, half-truths and blind guesses, they dazzled the populace with their " . . . undeniable mathematical and scientific evidence . . . that the world is shaped not like a pancake, but an orange!"

 

Rightly wishing to dispel notions regarding the alleged citrus-like shape of our planet, the Church was able to either silence or execute nearly all the fanatics. But a small handful remained, continuing to spread their blasphemous speeches and to promote their heretical ideals involving the very center of the universe. One of their number, who called himself Grigori Efimovich, would later be known to the rest of the world as Christopher Columbus. Using an elaborate setup involving hundreds of mirrors and a few burlap sacks, he was able to create an illusion so convincing that it was actually believed he had sailed around the entire planet and landed in the West Indies. As we now know, he did not. What Efimovich actually did was sail across the Atlantic Ocean to a previously undiscovered continent, North America, and even then only to a small island off the coast. It took him several years more even to "discover" his blunder and claim it as a " . . . new world". But the damage had already been done, and mankind entered into what we now call its "Dark Ages" . . . .

 

 

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

 

Enter the Flat Earth Society. For over five hundred years humanity has believed the "round Earth" teachings of Efimovich and his followers. But all hope is not lost. For through all that time, a small but diligent band of individuals have preserved the knowledge of our planet's true shape. And now, after centuries in the Dark Ages, we believe that mankind as a whole is once again ready to embrace the truth that has forever been the Flat Earth Society. Using whatever means are deemed necessary and relying heavily on a callous disregard for the lives and well-being of our members, we have slowly but steadily been spreading the news.

 

But why? Why do we say the Earth is flat, when the vast majority says otherwise? Because we know the truth.

Dobry temat do napisania o tym pracy doktorskiej, aczkolwiek może też rozboleć głowa od myślenia :-)

Ja wiele razy odsłuchiwałem w domu sprzęt i sprawdzałem co napisali o nim w gazecie...i muszę przyznać, że w zdecydowanej większości usłyszałem to samo w domu co specjaliści w swoim studio...choć było też wg mnie kilka wpadek recenzentów, ale myślę, że to było celowe z ich strony, aby lepiej zareklamować jakiś produkt...zresztą najlepiej to samemu przesłuchać trochę różnego sprzętu i wyrobić swoje zdanie, bo opieranie się na recenzjach nie zawsze może wyjść na dobre....

Gość

(Konto usunięte)

psg, 6 Lip 2009, 21:37

 

>ale dlaczego zablokowałaś gagacka? słowa jeszcze w tym temacie nie napisał

 

i nie napisze... chlip, chlip...

 

Bo jest niezrównoważony psychicznie. To jest takie proste :)

Gość

(Konto usunięte)

Mario3456, 6 Lip 2009, 21:34

 

>Dobry temat do napisania o tym pracy doktorskiej, aczkolwiek może też rozboleć głowa od myślenia

>:-)

>Ja wiele razy odsłuchiwałem w domu sprzęt i sprawdzałem co napisali o nim w gazecie...i muszę

>przyznać, że w zdecydowanej większości usłyszałem to samo w domu co specjaliści w swoim

>studio...choć było też wg mnie kilka wpadek recenzentów, ale myślę, że to było celowe z ich strony,

>aby lepiej zareklamować jakiś produkt...zresztą najlepiej to samemu przesłuchać trochę różnego

>sprzętu i wyrobić swoje zdanie, bo opieranie się na recenzjach nie zawsze może wyjść na dobre....

 

ha ! pięć postów i tylko jeden merytoryczny :)

 

Generalnie w moim poście starałem się udowodnić, że takie "słuchanie" jest NIC nie warte. Chyba, że kolumn, te faktycznie się różnią i mają swoje brzmienia, więc można trafić na recenzję, która to prawidłowo opisuje, ale znając wybujałą fantazję "recenzentów" audio to jestem sceptykiem... Poza tym oni tak niejednoznacznie piszą, że można pod to podpiąć wszystko :)

A mi podaba się postawa Pawła - w pewien sposób poszerza horyzonty i na pewne, niby oczywiste sprawy, patrzy pod innym kątem. Ma swoje zdanie, odmienne od wielu osób na forach, ale za to, zdaje się, że prawdziwe. Inna rzecz, że aby móc rzeczowo dyskutować, trzeba mieć dyskutantów, a nie ich kneblować.

Stereo i Kolorowo - Underground

Mój blog i recenzje różnych urządzeń audio-stereo: stereoikolorowo.blogspot.com

XYZPawel, 6 Lip 2009, 21:43

 

>psg, 6 Lip 2009, 21:37

>

>>ale dlaczego zablokowałaś gagacka? słowa jeszcze w tym temacie nie napisał

>

>i nie napisze... chlip, chlip...

 

Graaf, ty Też jesteś niezrównoważony. Zrównoważeni ludzie są bardzo nudni :-)

Gość

(Konto usunięte)

gdyby w miarę obiektywnie podejść do tematu a nie do osoby zakładającej wątek, to wielu mądrali odpadnie w przedbiegach. Metoda odsłuchów opisana w artykule jest dobra. A dlatego, że jest dobra a raczej skuteczna, nie jest przez nikogo stosowana. Lepiej wciskać kit niż przyznać, że większość sprzętu jest kitem, który po prostu trzeba komuś wcisnąć.

Gość

(Konto usunięte)

Violet, 6 Lip 2009, 21:50

 

>A mi podaba się postawa Pawła - w pewien sposób poszerza horyzonty i na pewne, niby oczywiste

>sprawy, patrzy pod innym kątem. Ma swoje zdanie, odmienne od wielu osób na forach, ale za to, zdaje

>się, że prawdziwe. Inna rzecz, że aby móc rzeczowo dyskutować, trzeba mieć dyskutantów, a nie ich

>kneblować.

 

zauważ, że Ciebie nie zablokowałem :) Dostrzegłem ziarno prawdy w tym co piszesz ;)

 

Mam długie doświadczenie na tym forum i wiem czym się kończy NIEBLOKOWANIE pewnych osób: bezsensownymi wyzwiskami. Blokuję tylko te osoby, które ZDECYDOWANIE nie chcą dyskutować. Jak nie wierzysz, to poczytaj moje inne wątki. I tak jestem liberalny.

Gość

(Konto usunięte)

kazik-t, 6 Lip 2009, 21:55

 

>gdyby w miarę obiektywnie podejść do tematu a nie do osoby zakładającej wątek, to wielu mądrali

>odpadnie w przedbiegach. Metoda odsłuchów opisana w artykule jest dobra. A dlatego, że jest dobra a

>raczej skuteczna, nie jest przez nikogo stosowana. Lepiej wciskać kit niż przyznać, że większość

>sprzętu jest kitem, który po prostu trzeba komuś wcisnąć.

 

dokładnie. Gazetki audiofilskie mogłyby pisać tylko o kolumnach. nuuuda :)

 

Gazeta, która stosowała szeroko testy ABX: "The Audio Critic" musiała zaprzestać się wydawać z powodu braku reklamodawców. A była (i jest) niesamowicie kompetentna.

XYZPawel, 6 Lip 2009, 22:02

 

>dekoracja, 6 Lip 2009, 21:59

>

>>PAWEŁ!!!!!!

>>ja zawsze chętny na testy, byle we Wrocławiu.

>

>a ja wciąż mieszkam w Poznaniu... :0

 

umowcie sie w polowie drogi...

„Tak samo jak ludzie, Funky, bez żadnej różnicy” | VITUPERATIO STULTORUM LAUS EST

no ile można? to jakaś mania, misja? czy jak to inaczej nazwać? mija kilka dni, tygodni i znowu - testy abx itd itp, duży paw

"Skąpski idzie na ambasadora, wysiada, rozumiesz? A jak on poleci, to poleci Korszul, poleci też Broński i zgadnij kto po nich poleci? Po nich polecę ja! To znaczy ja bym poleciał, gdyby nie Kazik i to dozorostwo."

Gość

(Konto usunięte)

jarex, 6 Lip 2009, 22:14

 

>no ile można? to jakaś mania, misja? czy jak to inaczej nazwać? mija kilka dni, tygodni i znowu -

>testy abx itd itp, duży paw

 

kliknąłeś w ten nudny wątek tylko po to, żeby puścić pawia ? Jesteś masochistą :)

dlaczego takich testów się boją słyszący?

- bo nie ma jak w nich kłamać :)

 

No to jedno już wiemy - głusi nie kłamią.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

w stosunku do Ciebie to chętnie byłbym sadystą:-)

"Skąpski idzie na ambasadora, wysiada, rozumiesz? A jak on poleci, to poleci Korszul, poleci też Broński i zgadnij kto po nich poleci? Po nich polecę ja! To znaczy ja bym poleciał, gdyby nie Kazik i to dozorostwo."

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.