Skocz do zawartości
IGNORED

S/PDIF - nieunikniona degradacja dźwięku


dd6

Rekomendowane odpowiedzi

Procentowo trudno to określić, to nie są duże wielkości, dziesiąte czy setne procenta, ale jest to słyszalne kilka razy silniej niż zniekształcenia harmoniczne i dużo bardziej niemiłe ze względu na anharmoniczną strukturę ich widma.

Nie wiem jak zależy to od cz. próbkowania, istnieje za to dodatnia korelacja między wartością RMS jittera z poziomem IMD. Wyraźny roblem pojawia się gdy przekracza on orientacyjniekilkaset ps. Jednak jitter jest tak złożonym zjawiskiem, że zależnie od jego struktury widmowej i charakteru może dawać różne efekty brzmieniowe (jitter równomiernie rozłożony w paśmie, losowy, dyskretny) - najmniej szkodliwy jest ten o równomiernym rozkładzie, lecz raczej nie sposób to stwierdzić bez specjalistycznego analizatora.

mirhon, 24 Kwi 2010, 11:36

>In SuperLock mode ultra stable 10ps internal clock

 

No cóż... papier wszystko zniesie. 10 pikosekund to jest wartość przerażająco mała dla każdego, kto musiałby się podjąć rzetelnego i wiarygodnego pomiaru takiego czasu. Natomiast nie ma żadnych przeciwwskazań, aby szastać takimi liczbami w materiałach marketingowych sprzętów audio. Zgaduję, że poza liczbą "10 ps" nie ma żadnej informacji o metodzie pomiaru. Pewni pojutrze konkurencja napisze, że ich zegar ma 5 ps, na co odpowie inna firma, że ich nowe cudo chodzi z dokładnością do 2 ps. Jak się pikosekundy skończą, to są jeszcze femtosekundy, których to czasów w audio pewnie doczekamy.

 

Jitter zawsze należy rozpatrywać w aspekcie częstotliwości próbkowania i głębokości bitowej. Wartość jittera sama w sobie nie stanowi wystarczającej informacji do wysunięcia wiarygodnych wniosków. Dodatkowo, jak słusznie zauważył Molibden, istotne jest widmo jittera.

 

A teraz ręka w górę kto z Was widział rzetelnie opisane warunki pomiaru jittera w materiałach jakiejkolwiek hi-endowej firmy.

  • 2 lata później...

Jitter nie wnosi THD, tylko potwornie nieznośne IMD.

 

Trzeba by zrobić pomiary...jest taki niedokończony temat z wpływem kabla coax na brzmienie...nie przypominam sobie, abym już widział gdzieś takie pomiary, gdzie zmieniano kable, transporty i mierzono IMD na wyjściu wzmacniacza.

Wewnątrz urządzenia używa się rozwiązań w rodzaju i2s i nie ma potrzeby odtwarzania zegara z sygnału.

 

Co do USB, to tam też występuje jitter i to w dużo gorszej postaci. Chyba, że odbiornik odniera dane asynchronicznie (np. EMU 0404).

 

przykladowo DAC nordstar ma I2S, do squezeboxa mozna wbudowac wyjscie I2S i po sprawie...

chwilowy brak działalności w audio.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.