Skocz do zawartości
IGNORED

Wielkopolski Test ABX


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

-> we

 

Słuchałeś Tannoy Super Red Monitor, że nazywasz je "hujne pudła" (piszę się przez ch, nawiasem mówiać) ?

Z jednym się zgodzę - przetestowanie sprzętu na jednych kolumnach to za mało. Akurat na Lutkowych Tannoyach nie słychac było różnicy w brzmieniu. Warto test powtórzyć z współczesnymi wypasionymi głośnikami o mniejszej skuteczności.

Wcześniej miałem doświadczenia z wysokoefektywnymi ALR napędzanymi Delta Studio KT88 i był to dźwięk zjawiskowy ... a elektronika wcale nie high-endowa ...

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

Gość

(Konto usunięte)

Redaktor, 5 Paź 2009, 12:29

 

>"tak, POMIMO wyrównywania na słuch urządzenia były nieodróżnialne. Płytę testową i miernik miałem

>przy sobie, ale okazały się niepotrzebne."

>Pardon, ale osobiście byłbym znacznie spokojniejszy, gdyby mierzono prąd na wyjściach głośnikowych.

 

zgadza się, GDYBY dalej słyszeli różnice, to wyrównałbym miernikiem :) ale nie słyszeli, więc DALSZE wyrównywanie, poza percepcję człowieka, okazało się niepotrzebne.

 

Co powoduje Twój niepokój ? To ja mógłbym się niepokoić ;)

Redaktor, 5 Paź 2009, 12:29

 

>"tak, POMIMO wyrównywania na słuch urządzenia były nieodróżnialne. Płytę testową i miernik miałem

>przy sobie, ale okazały się niepotrzebne."

>

>

>Pardon, ale osobiście byłbym znacznie spokojniejszy, gdyby mierzono prąd na wyjściach głośnikowych.

 

Nie żartuj, nie wierzysz słuchowi ??? Kto, jak kto ... ale ty ???

... żeby był jakiś porządek i sens tego wszystkiego nieznanego i tajemniczego, stworzył człowiek bogów, osadził ich w miejscach niedostępnych i ich mocom oddał swój los ...

  • Redaktorzy

Dlaczego? Ano dla przetestowania roboczej hipotezy, że wyrównywanie poziomów wzmocnienia na słuch może w rzeczywistości niwelować inne różnice (które przez mózg będą interpretowane jako różnica głośności). To jest odwrócenie poglądu, ze różnice głośności interpretowane są jako różnice brzmienia. Tylko zeby taki test był naprawdę coś wart, należałoby zrobić dziesiątki powtórzeń i to na wielu różnych wzmacniaczach, więc muszę się przygotować technicznie.

XYZPawel, 5 Paź 2009, 12:35

 

>Redaktor, 5 Paź 2009, 12:29

>

>>"tak, POMIMO wyrównywania na słuch urządzenia były nieodróżnialne. Płytę testową i miernik miałem

>>przy sobie, ale okazały się niepotrzebne."

>>Pardon, ale osobiście byłbym znacznie spokojniejszy, gdyby mierzono prąd na wyjściach

>głośnikowych.

>

>zgadza się, GDYBY dalej słyszeli różnice, to wyrównałbym miernikiem :) ale nie słyszeli, więc DALSZE

>wyrównywanie, poza percepcję człowieka, okazało się niepotrzebne.

>

>Co powoduje Twój niepokój ? To ja mógłbym się niepokoić ;)

 

Zgadzam się z tym całkowicie.

To by było wydarzenie, gdyby ktoś z naczelnych audiofili RP zdobył się na odwagę i przeprowadził ABX !!!

... żeby był jakiś porządek i sens tego wszystkiego nieznanego i tajemniczego, stworzył człowiek bogów, osadził ich w miejscach niedostępnych i ich mocom oddał swój los ...

Gość masterofdeath6

(Konto usunięte)

Mi od dawna zarzucano kieprawą elektronikę do moich kolumn. Zawsze zmieniałem kolumny i najwięcej korzyści to przynosiło. Jednak na pewnym etapie elektronika zaczyna mieć coraz większe znaczenie.

Gość

(Konto usunięte)

Redaktor, 5 Paź 2009, 12:37

 

>Dlaczego? Ano dla przetestowania roboczej hipotezy, że wyrównywanie poziomów wzmocnienia na słuch

>może w rzeczywistości niwelować inne różnice (które przez mózg będą interpretowane jako różnica

>głośności).

 

możesz rozwinąć ten rewolucyjny pogląd ?

 

Mózg różnicę poziomów odbiera jako różnicę brzmienia, co można udowodnić wyrównując poziom. Uzadnieniem może być fakt, że charakterystyka częstotliwościowa jest różna dla różnych poziomów głośności dźwięku, nawet na tym samym urządzeniu.

Piopio

 

Masz racje przesadziłem, przyznaję i Przepraszam.

(nie używam tego wyrazu zbyt często i stąd ta literówka ch)

 

Jak kupowałem kiedyś rotela RA 031 W Tanisie w Poznaniu, sprzedawca powiedział: elektronika musi być senowna, ale kolumny muszą zawsze być najlepsze bo ostatnie ogniwo i to od niego zależy jak dźwięk zabrzmi i co pokaże.

 

Uważam że na ALRach byłoby więcej słychać.

 

Moja propozycja, Yamaha, Naim5i-2, focal, nawet takie monitory jaki moje, przeciętne kable i nikt nie będzie miał wątpliwości że są różnice, szczególnie jak yamaha poprowadzi focale ....... O MATKO!.

matee, 5 Paź 2009, 12:40

 

>To by było wydarzenie, gdyby ktoś z naczelnych audiofili RP zdobył się na odwagę i przeprowadził

>ABX !!!

 

 

nie da sie :) chociaz... juz widze jak mr gadget testuje :D

„Tak samo jak ludzie, Funky, bez żadnej różnicy” | VITUPERATIO STULTORUM LAUS EST

  • Redaktorzy

"możesz rozwinąć ten rewolucyjny pogląd ?"

 

 

Jestem przedstawicielem nauk eksperymentalnych, wolałbym więc zrobić i sprawdzić, czy zjawisko występuje.

Gość

(Konto usunięte)

we, 5 Paź 2009, 12:27

 

>Mało tego, różnica jest tak wyraźna że Yam+focal to zgrzyt hamującego pociągu, a naim grobowa

>mętność, ale riffy prowadzi fajnie, szczególnie te wolne ciężkie w Rammstein.

 

być może któreś z tych urządzeń jest walnięte, co moża sprawdzić robiąc mu pomiary chociażby kartą dźwiękową.

Gość

(Konto usunięte)

Redaktor, 5 Paź 2009, 12:49

 

>"możesz rozwinąć ten rewolucyjny pogląd ?"

>

>

>Jestem przedstawicielem nauk eksperymentalnych, wolałbym więc zrobić i sprawdzić, czy zjawisko

>występuje.

 

ale opisz dokładnie tą hipotezę :) W trakcie dokładnego opisywania się okaże, że jest niedorzeczna :)

XYZPawel,

 

>we, 5 Paź 2009, 12:27

>

>>Mało tego, różnica jest tak wyraźna że Yam+focal to zgrzyt hamującego pociągu, a naim grobowa

>>mętność, ale riffy prowadzi fajnie, szczególnie te wolne ciężkie w Rammstein.

>

>być może któreś z tych urządzeń jest walnięte, co moża sprawdzić robiąc mu pomiary chociażby kartą

>dźwiękową.

 

Niestety nie, Unilet to porządna marka i gdyby coś było nie tak to natychmiast pakują w pudło i wysyłają do serwisu.

Rozumiem że to nie po twojej myśli ale w tym przypadku różnice były wyraźne, a nawet bolesne.

Ale z wieloma Twoimi poglądami się zgadzam żeby nie było że jestem Anty w stosunku do Twojej Osoby.

Krzysiek, 5 Paź 2009, 12:10

 

>I to jest wlasnie problem.

>Co teraz beda opowiadac piewcy voo-doo.

 

Niedawno na Discovery leciał taki program, gdzie nawet tysiące istniejących na całym świecie materialnych dowodów potwierdzających teorię Darwina, nie robiło najmniejszego wrażenia na "wierzących" w Biblię i Arkę Noego. Co ciekawe nie byli to tylko księża czy sparciałe dewotki,

ale na przykład poważni (przynajmniej takie sprawiali wrażenie) nauczyciele czy młodzież.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Arek__45, 5 Paź 2009, 12:51

 

>A ja im dluzej sledze forum tym bardziej utwierdzam sie w pewnosci jak niewielu wie i zdaje sobie

>sprawe gdzie szukac muzyki ba ...nigdy jej nie spotkalo.

 

Dobrze, że przynajmniej jeden ją znalazł.

Wybraniec.

Gość

(Konto usunięte)

we, 5 Paź 2009, 12:53

 

 

>>>Mało tego, różnica jest tak wyraźna że Yam+focal to zgrzyt hamującego pociągu, a naim grobowa

>>>mętność, ale riffy prowadzi fajnie, szczególnie te wolne ciężkie w Rammstein.

>>

>>być może któreś z tych urządzeń jest walnięte, co moża sprawdzić robiąc mu pomiary chociażby kartą

>>dźwiękową.

>Niestety nie, Unilet to porządna marka i gdyby coś było nie tak to natychmiast pakują w pudło i

>wysyłają do serwisu.

>Rozumiem że to nie po twojej myśli ale w tym przypadku różnice były wyraźne, a nawet bolesne.

 

to jest po mojej myśli, wierzę, że Ty tak myślisz. Tak Ci się po prostu wydaje. Prosty test ABX, albo pomiar wyjaśniłby wszystko :)

Gość

(Konto usunięte)

Arek__45, 5 Paź 2009, 12:51

 

>A ja im dluzej sledze forum tym bardziej utwierdzam sie w pewnosci jak niewielu wie i zdaje sobie

>sprawe gdzie szukac muzyki ba ...nigdy jej nie spotkalo.

 

niech zgadnę: chodzi o "nienudne" wzmacniacze NVA ? ;)

Gość

(Konto usunięte)

parantulla, 5 Paź 2009, 12:55

 

>Niedawno na Discovery leciał taki program, gdzie nawet tysiące istniejących na całym świecie

>materialnych dowodów potwierdzających teorię Darwina, nie robiło najmniejszego wrażenia na

>"wierzących" w Biblię i Arkę Noego.

 

w Polsce to przecież 90% ludzi :))

  • Redaktorzy

"ale opisz dokładnie tą hipotezę :) W trakcie dokładnego opisywania się okaże, że jest niedorzeczna :)"

 

 

Sorry, ale hipotezy się nie "opisuje" tylko stawia i testuje. H0 w tym wypadku jest, że wyniki ustawiania na słuch i pomiarowo są identyczne (z uwzględnieniem przypadkowego błędu). H1 jest, że wyrównanie poziomu na słuch przy różnych urządzeniach wzmacniających może być obarczone błędem systematycznym, w zależności od urządzenia wzmacniającego. Czynniki powodujące wystąpienie zjawiska są poza zakresem eksperymentu. Przetestuję to, gdy będę miał po temu możliwości.

XYZPawel, 5 Paź 2009, 12:31

>Gdyby Redaktor zorganizował taki test, to musiałby przestać być recenzentem, bo jak po czymś takim

>pisać o "brzmieniu" identyczych urządzeń ?!? ;)

 

No niekoniecznie bo recenzent może teraz spokojnie zająć się np dobieraniem optymalnych obciążeń (słuchawki/kolumn) dla porównywanych wzmacniaczy tak aby grały one identyczne do neutralnego wzorca np topowego wzmaka Accuphase , bo jak już teraz wiadomo różnice pomiędzy wzmakami będą głównie wtedy gdy dostaną one obciążenie do którego nie będą one optymalnie dopasowane . Poniżej jest właśnie taki przykład gdzie na pomiarach dla różnych wzmaków słuchawkowych dobrano takie obciążenie z którym ten mniej wydajny prądowo wzmak w pełni sobie radzi , jak widać na wykresach przy wyrównanych poziomach głośności ich reakcja na obciążenie jest niemal identyczna :

 

Wzmak w DrDac2 i EMU0202 w reakcji na obciążenie optymalnie dobrane pod słabszego wzmaka :

 

IMD :

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

THD :

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

> parantulla

 

Przeczytalem kiedys takie stwierdzenie, ze madrosc nie jest tym samym co rozum.

Sa ludzie z wieloma fakultetami ktorzy madrosci w sobie nie maja, albo maja jej malo.

I przeciwnie, sa ludzie niewyksztalceni, ale jakze madrzy.

 

Madrosc jest w swiecie, ale lepsze jest wrogiem dobrego.

 

Zawsze znajda sie tacy ktorzy wszelkie przejawy zbuzenia ustalonego porzadku chca zalatwic spaleniem na stosie.

Pionierzy od zawsze nie mieli lekko.

 

W calym swiecie jest jedna niezmienna zasada ...

na przestrzeni czasu zmieni sie wszystko.

"Po raz pierwszy w historii ludzkości możesz przenieść chorobę, na którą nie chorujesz, na kogoś, kto został na nią zaszczepiony !!!" u2be

Skrzypce Stradivarius zawsze owiane były legendą niczym klocki Krella. W poniższym linku macie historię hipotez wyjaśniających fenomen brzmienia tych skrzypiec. Pierwsze hipotezy okazały się błędne, ostatnia - rozwiązaniem dość banalnie prostym. Na końcu artykułu wzmianka o weryfikacji podwójnie ślepym testem.

Już budowane są skrzypce o brzmieniu identycznym, tyle że o jakieś dwa miliony funtów czy dolarów tańsze.

  • Redaktorzy

To jest ciekawe, ale nie wyjaśnia, jak zwykle, wszystkiego. Są jeszcze skrzypce całej rodziny Amatich, budowane przed Stradivarim, oraz skrzypce Guarnerich (w tym najsławniejsze, budowane przez Guarneri del Gesu. Oni też korzystali z tych zagrzybionych desek, czy też w ich przypadku rolę grał odmienny czynnik? Natomiast pewien fakt przemawia na korzyść tej (lub podobnego typu) hipotezy: otóż sztuka budowania skrzypiec kremońskich zanikła (w przypadku Stradivariego w jednym pokoleniu!). Mogłoby to wynikać z faktu, że lutnik w rzeczywistości nie zdawał sobie sprawy z czynnika, nadającego skrzypcom ostateczne brzmienie, i dlatego receptury przekazane następcom nie działały już tak, jak wcześniej.

Gość

(Konto usunięte)

Redaktor, 5 Paź 2009, 13:06

 

>"ale opisz dokładnie tą hipotezę :) W trakcie dokładnego opisywania się okaże, że jest niedorzeczna

>:)"

>Sorry, ale hipotezy się nie "opisuje" tylko stawia i testuje.

 

chciałem, żebyś ją dobrze postawił

 

>H0 w tym wypadku jest, że wyniki

>ustawiania na słuch i pomiarowo są identyczne (z uwzględnieniem przypadkowego błędu). H1 jest, że

>wyrównanie poziomu na słuch przy różnych urządzeniach wzmacniających może być obarczone błędem

>systematycznym, w zależności od urządzenia wzmacniającego. Czynniki powodujące wystąpienie zjawiska

>są poza zakresem eksperymentu. Przetestuję to, gdy będę miał po temu możliwości.

 

to jest oczywiste, że na słuch nie ustawisz tak dobrze poziomu jak miernikiem. Ale jeśli nawet prymitywne ustawienie na słuch wystarczy, żeby urządzeń nie odróżnić, to ustawianie miernikiem jest niepotrzebne, bo wtedy TYM BARDZIEJ by ich nie odróżnili.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.