Skocz do zawartości
IGNORED

Wielkopolski Test ABX


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Edward, 16 Lis 2009, 12:21

>z tego co napisałeś wynika, że wzmacniacz był tak skonstruowany, że pracował na granicy wzbudzenia.

>To źle świadczy o konstrukcji,

 

Wręcz przeciwnie, to bardzo dobrze świadczy o konstrukcji bo oznacza dobrą odpowiedź impulsową. Mam schemat, mogę pokazać ale to nie temat na ten wątek.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

mlb, 16 Lis 2009, 11:32

 

>x1, aż szkoda mi czasu na komentowanie Twoich wpisów. Liznąłeś trochę zagadnień z elektryczności i

>tematu budowy kolumn, ale zagadnień związanych z audio jest znacznie więcej. Ale żeby to zrozumieć,

>do tego trzeba mieć przynajmniej ODROBINĘ chęci na poszerzanie wiedzy. Jeden artykuł oparty na

>wyssanych z palca faktach nie czyni z nikogo naukowca.

 

chłopcze, tak się składa, że ja mam za sobą szkołę elektroniczną, a Ty nie... Jesteś zarozumiałym i niegrzecznym amatorem, któremu się wydaje, że coś wie, bo potrafi trzymać lutownicę w ręce :)))

Co chwila się kompromitujesze swoją niby wiedzą...

 

>Już Ci wcześniej udowodniłem że całe Twoje działanie oparte na próbie dowodzenia że czegoś tam nie

>ma, nie istnieje, nie słychać, nie ma różnicy - nie ma nic wspólnego z logiką i z systematycznym

>podejściem.

 

Nie jeszcze nie udowodniłeś. Ale masz w końcu szansę: UDOWODNIJ że słyszysz :))) Czekam już od dawna, a Ty tylko piszesz, piszesz i piszesz...

 

Obóz ABX wykonał takie testy, a gdzie kontrtesty ?!? Gdzie ?!?!?

 

>Jak dotąd tylko utrwalasz przekonanie o tym że wraz z klikoma kolegami masz zbyt słaby system (a

>może i słuch) żeby o takich różnicach rozmawiać.

 

nie zabijaj mnie śmiechem z tym twoim "systemem" opartym o dwudróżne monitorki z maciupkim niskotonowym :)))))

mlb

x1

>Jak dotąd tylko utrwalasz przekonanie o tym że wraz z klikoma kolegami masz zbyt słaby system (a

>może i słuch) żeby o takich różnicach rozmawiać.

 

Z całym szacunkiem - to Ty twierdzisz, że słyszysz kondensatory, rezystory i odwrócenie kierunku w ic, więc to na Tobie spoczywa obowiązek udowodnienia takich zdolności/umiejętności. Inaczej stajesz się gołosłowny. Skoro ja mam zbyt słaby słuch, jak piszesz, to nie zmuszaj mnie, bym cierpiał, udowadniając, że nie słyszę. Pokaż, że Ty słyszysz,pzdr.

Były dwie przymiarki w gronie AS z udziałem audiofilów. Przydałyby się jeszcze ze dwie, najlepiej nie przymiarki a testy pełne. I najlepiej z udziałem paltona. I będziemy jakiś kroczek do przodu.

seniortelefono, 16 Lis 2009, 12:49

>

>A nie zuważyłeś Geniuszu, że ten ranking jest zrobiony ALFABETYCZNIE ?

 

Alfabetycznie w ramach każdej klasy.

Wg rankingu wszystkie urządzenia ze Spitzenklasse I są lepsze od każdego urządzenia ze Spitzenklasse II

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

x1, 16 Lis 2009, 12:28

 

>zukzukzuk, 16 Lis 2009, 12:14

>

>>A to brakujący obrazek:) Nie weszło...

>

>A teraz wyciągnij sobie średnią z ceny każdej klasy i pomyśl co to oznacza...

 

Raczej Ty następnym razem 2 x pomyśl, zanim wyciagniesz z rękawa następne "twierdzenie":)

 

Non stop prostujesz (nas), negujesz, atakujesz, podważasz każde argumenty (swoimi "konkretami" - czyli: "nie rozumiesz", "nie słyszysz", "sugerujesz się" itp.), starasz się brylować, a jednocześnie zaliczasz coraz więcej banalnych, żenujących wpadek!

 

Inni znowu - na siłę chcieliby robić ABX (które i tak nie udowadniają tożsamego brzmienia wzmacniaczy), ale po prostu CYKAJĄ! Były zaproszenia?

Po prostu D..y, a nie wojsko!!!

 

 

Edward, 16 Lis 2009, 11:59>>>

 

>Paradoks sytuacji polega na tym, że zazwyczaj inżyner wcale tak nie uważa. Tak tylko twierdzi

>audiofil. Inżynier wraz z nabywaniem doświadczenia nabiera pokory i właśnie traci pewność we wzory.

>Za to co raz bardziej zaczyna dostrzegać skalę wpływu zjawisk. To jest bezcenne. Audiofil natomiast

>negując niejako z założenia całą naukę (prawo Ohma? Przecież to takie banalne!) szuka wytłumaczenia

>w magii zjawisk, o których często nie ma pojęcia. Kolorowa prasa skutecznie podtrzymuje i pogłębia

>ten stan nie wyprowadzając audiofila z błędu i tym bardziej popychając go w zjawiska niezrozumiałe,

>a często bezsensowne. Ale to już jest off topic tego wątku.

>

>palton, 16 Lis 2009, 00:25

>>Ps. Odpływamy z tematu wątku :-) Tu jest "mały" problem z udowodnieniem wpływu na dźwięk

>>wzmacniacza, co pan na to p. Edwardzie ?

>

>Czytam od dłuższego czasu Wasze zmagania z testami ABX i nie mogę się nadziwić wnioskom, które są

>wysuwane. W mojej opinii fakt, że kolega Piopio w czasie pewnego spotkania nie usłyszał różnicy

>pomiędzy dwoma wzmacniaczami prowadzi tylko do jednego wniosku, a mianowicie takiego, że kolega

>Piopio w czasie pewnego spotkania nie usłyszał różnicy pomiędzy dwoma wzmacniaczami. I nic więcej. W

>szczególności nie znaczy to, że wzmacniacze grają identycznie, że jakikolwiek element toru był za

>słaby czy za dobry, a także wcale nie oznacza to że kolega Piopio jest głuchy.

 

To się nazywa praktyczno-techniczne podejście do tematu!

 

Czasami słyszymy (potrafimy wskazać) różnice (na plus lub minus), czasami nie - ot i wszystko.

Niezależnie od tego czy sprzęt jest tańszy, czy droższy.

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

seniortelefono, 16 Lis 2009, 12:49

 

 

Widać, ześ nieoczytany:)

Pogrubienia tekstu - oznaczają urządzenia wybitne w swojej klasie...

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

>chłopcze, tak się składa, że ja mam za sobą szkołę elektroniczną, a Ty nie...

 

A skąd wiesz jakie szkoły mam za sobą? Co do Twojej szkoły elektronicznej, to na Twoim miejscu tak publicznie bym się nie przyznawał bo wychodzi na to że nie uważałeś na lekcjach ;)

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

mlb, 16 Lis 2009, 12:57

 

>>chłopcze, tak się składa, że ja mam za sobą szkołę elektroniczną, a Ty nie...

>A skąd wiesz jakie szkoły mam za sobą?

 

A jaką masz ? Bo NA PEWNO nie elektroniczną. Ja to wiem, po Twoich wpisach... :)

blazius, 16 Lis 2009, 12:53

 

>Były dwie przymiarki w gronie AS z udziałem audiofilów. Przydałyby się jeszcze ze dwie, najlepiej

>nie przymiarki a testy pełne. I najlepiej z udziałem paltona. I będziemy jakiś kroczek do przodu.

 

To były przymiarki, ale można je traktować jako testy ABX z wynikiem 50% - czyli zgadywanie. Koledzy zrezygnowali z pełnych testów ponieważ musieliby zgadywać, więc taki wynik testu ABX można spokojnie wpisać: zgadywanie.

mlb, 16 Lis 2009, 12:26

>Wręcz przeciwnie, to bardzo dobrze świadczy o konstrukcji bo oznacza dobrą odpowiedź impulsową.

 

Praca na granicy wzbudzenia jest błędem konstrukcyjnym niezależnie od tego jak bardzo Ty jesteś tym faktem zachwycony. Właśnie przez to urządzenia się wzbudzją, psują, palą się same i inne podłączone do nich urządzenia. A swoją drogą skąd masz pewność, że to akurat pasożytnicza indukcyjność a nie pasożytnicza pojemność wbudziła Twój wzmacniacz? Proszę o konkrety. Podaj też częstotoliwość tego wzbudzenia, musiałeś ją przecież jakoś sprawdzić.

x1, 16 Lis 2009, 13:04

 

>zukzukzuk, 16 Lis 2009, 12:54

>

>wyciągnij w końcu te średnie i napisz co Ci wyszło...

 

Kolejny "argument":):):)

 

Tracisz grunt. Zaczynasz obrażać adwersaży.

 

Wyciągnij w końcu głowę... na powietrze - jak przewieje, może pomoże?

Choć to musiałby być huragan x-klasy. To nie w naszym klimacie. Po co robić sobie nadzieję...

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

>Praca na granicy wzbudzenia jest błędem konstrukcyjnym niezależnie od tego jak bardzo Ty jesteś tym

>faktem zachwycony.

 

Firma która od 40 lat produkuje wzmacniacze - zupełnie nie wie o co w tych układach chodzi. Edward, przecież to zawsze był Twój koronny argument, to teraz ja mam go używać? ;-)

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Edward, 16 Lis 2009, 13:11

 

>mlb, 16 Lis 2009, 12:26

>>Wręcz przeciwnie, to bardzo dobrze świadczy o konstrukcji bo oznacza dobrą odpowiedź impulsową.

>

>Praca na granicy wzbudzenia jest błędem konstrukcyjnym niezależnie od tego jak bardzo Ty jesteś tym

>faktem zachwycony. Właśnie przez to urządzenia się wzbudzją, psują, palą się same i inne podłączone

>do nich urządzenia. A swoją drogą skąd masz pewność, że to akurat pasożytnicza indukcyjność a nie

>pasożytnicza pojemność wbudziła Twój wzmacniacz? Proszę o konkrety. Podaj też częstotoliwość tego

>wzbudzenia, musiałeś ją przecież jakoś sprawdzić.

 

Tu (jako laik) nie przyznałbym racji Edwardowi.

Jeszcze niedawno byłem posiadaczem końcówki Metaxas Solitaire, który posiadał cechy urządzenia pracujacego na granicy wzbudzenia. W każdym razie spalił - co nieco, wysadzał bezpieczniki w domu, u siebie itp... Jasne - to były okropne wady. Ale ...GRAŁ jak ŻADEN (jak dotąd)!!!

Czy musiał pracować na granicy "bezpieczeństwa"? Spytajcie konstruktora:)

 

W każdym razie - widać jaka kiedyś była pozycja końcówki na wyżej przedstawionym wycinku testu Stereoplaya.

Zresztą - w necie opinie użytkowników - ma 5/5, ale - "superb sonics when playing".

 

Pozdr.

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

Prawda objawiona x1xyz-ta

 

 

"Teraz się zastanówmy, to jest naprawdę drobna różnica, czy ona ma jakiekolwiek praktyczne znaczenie ? Oczywiście NIE, gdy oglądamy jeden kolor i po dłuższej chwili drugi, nawet gdy się trochę różnią, to dla nas są takie same i już. Kropka."

 

 

Różnią się ale się nie różnią.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

mlb, 16 Lis 2009, 13:24

>Firma która od 40 lat produkuje wzmacniacze - zupełnie nie wie o co w tych układach chodzi. Edward,

>przecież to zawsze był Twój koronny argument, to teraz ja mam go używać? ;-)

 

Dlaczego używasz nieprawdziwych argumentów? Zacytuj moje słowa, albo jako kulturalny człowiek odwołaj. Logo na obudowie nie jest elementem zabezpieczającym przed wzbudzeniem niezależnie od tego jak bardzo jest zacne.

 

-> zukzukzuk

 

"Wysadzanie" bezpieczników prawdopodobnie może nie mieć żadnego związku ze wzbudzeniami. Tak samo jego dobre brzmienie.

xniwax, 16 Lis 2009, 13:37

 

>Prawda objawiona x1xyz-ta

>

>

>"Teraz się zastanówmy, to jest naprawdę drobna różnica, czy ona ma jakiekolwiek praktyczne znaczenie

>? Oczywiście NIE, gdy oglądamy jeden kolor i po dłuższej chwili drugi, nawet gdy się trochę różnią,

>to dla nas są takie same i już. Kropka."

>Różnią się ale się nie różnią.

 

nauczysz się kiedyś czytać ze zrozumieniem ?

Edward, 16 Lis 2009, 14:12

>Dlaczego używasz nieprawdziwych argumentów? Zacytuj moje słowa, albo jako kulturalny człowiek

>odwołaj.

 

Dyskutując w tym wątku chyba zaczynam nabierać złych nawyków ;) Więc kulturalnie twierdzę że ta firma dokładnie wiedziała co robi ustawiając punkt pracy w tym a nie w innym miejscu - studiując projekt tego wzmacniacza kilka razy trafiałem na rozwiązania naprawdę godne podziwu. Zrobili też kilka uproszczeń (lub jak kto woli - błędów), ale biorąc pod uwagę że to nie jest klocek z najwyższej serii - mieli do tego prawo a może i to było celowe. Więc wybacz, ale Twoja opinia o błędzie konstrukcyjnym zupełnie do mnie nie trafia, a wręcz jest uważam że jest chybiona.

Wzmacniacz audio to nie jest czołg którego zadaniem jest przetrwanie w warunkach bojowych - to jest urządzenie którze przede wszystkim powinno wzmacniać dźwięk w możliwie wysokiej jakości przy narzuconych ograniczeniach zewnętrznych jak cena, bezpieczeństwo użytkowania czy stosunkowo niewielka awaryjność. Japończycy zawsze byli mistrzami w znajdowaniu odpowiedniej granicy pomiędzy wyśrubowanymi parametrami a awaryjnością.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Edward, 16 Lis 2009, 14:12

 

Nie będę się spierał.

Podałem tylko, że końcówka miała praktycznie WSZYSTKIE wady (nie tylko wysadzanie), które opisałeś. Do tego nie lubiła pojemnościowych kabli. Czy na tej podstawie nie można przypućcić z duzą dozą prawdopodobieństwa, że pracowała prawdopodobnie na granicy wzbudzenia? Rozmawiałem ( w międzyczasie) w kilkoma biegłymi w temacie i takie tezy podnoszono...

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

zukzukzuk, 16 Lis 2009, 14:30

>Do tego nie lubiła pojemnościowych kabli.

 

Zgadza się, to jest bardzo poważna przesłanka aby wysunąć przypuszczenie, że blisko mu było do wzbudzeń. Czemu się go pozbyłeś skoro był najlepszy?

Edward, 16 Lis 2009, 14:37

 

>zukzukzuk, 16 Lis 2009, 14:30

>>Do tego nie lubiła pojemnościowych kabli.

>

>Zgadza się, to jest bardzo poważna przesłanka aby wysunąć przypuszczenie, że blisko mu było do

>wzbudzeń. Czemu się go pozbyłeś skoro był najlepszy?

 

Dobre pytanie!

Odpowiedziałeś na nie wcześniej...

Po pierwsze. Głównie ze wzgledów (nie) użytkowych! Ale - czytaj też poniżej.

(jeśli chcesz - wyłuszczę na pw.)

 

Po drugie.

Do dziś nie wiem, dlaczego pozbyłem się np. IRS Epsilon za 10 kzł, a dziś chcą za takie same 20:(:(

Decyzje ludzkie są nieraz niezbyt przemyślane i nieracjonalne.

Chwilowa słabość, koniecznosć zakupu lepszego/droższego "towarzystwa", zwiększenia metrażu pokoju odsłuchowego, chęć posłuchania czegoś innego (muszą być lepsze!), kryzys finansowy itp.

Powodów bylo kilka...

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

zukzukzuk,

 

powody, które podałeś są dla mnie całkowicie zrozumiałe i wystarczające. Ja też kiedyś pozbylem się CD104, najgorzej grającego odtwarzacza CD jaki kiedykolwiek słyszałem, a dziś wiem, że puściłem za 100 zł kawał legendy i żałuję.

elkabelka, 16 Lis 2009, 12:41

 

>Skoro ja mam zbyt słaby słuch, jak piszesz, to nie zmuszaj mnie, bym cierpiał, udowadniając, że nie słyszę. Pokaż, że Ty słyszysz,pzdr.

 

Jeśli pokażę że słyszę, co to zmieni? Nic. Powstaną tylko kolejne wątpliwości, że światło świeci ze złej strony, przekupiłem, sfałszowałem rezultaty, podglądałem itd. Zresztą powyżej zrobiłem prosty test bo sam chciałem się przekonać na ile wyrównanie głośności może mieć wpływ wynik - ma wpływ, ale nie tak duży jakby się wydawało.

 

Myślę że w większości przypadków "wątpiących" to nie jest kwestia złego słuchu ale systemu który takich różnic nie potrafi pokazać, lub materiału dźwiękowego czy umiejętności słuchania, lub złej akustyki. Tyle że żeby się o tym przekonać, trzeba ruszyć się sprzed kompa w teren, posłuchać tego i owego do dobrych systemach, nauczyć się wyciągać wnioski.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

x1.

Zawsze ziejesz taką nienawiścią do ludzi o innnym niż Ty zdaniu?

Napisz proszę we wstępie-Proszę wszystkich tych co mają na temat ABX inne zdanie jak ja(Pawełek)o nie wchodzenie do wątku a tym bardziej o nie zabieranie głosu!!Będziesz miał prościej.

Mnie z kolei nie interesuje Twoje zdanie i to co Tobie zwisa i tak oto będziemy odbijali piłeczkę.

Tylko,że nic z tego ciekawego nie wyjdzie.

mlb, 16 Lis 2009, 15:22

 

>elkabelka, 16 Lis 2009, 12:41

>

>>Skoro ja mam zbyt słaby słuch, jak piszesz, to nie zmuszaj mnie, bym cierpiał, udowadniając, że nie

>słyszę. Pokaż, że Ty słyszysz,pzdr.

>

>Jeśli pokażę że słyszę, co to zmieni? Nic.

 

Ależ zmieni, będziesz pierwszy na świecie :) Ale zrób to przy obiektywnych świadkach :)))

Możesz to zrobić nawet na swoim super przejrzystym systemie :)) Ale zadbaj o warunki...

 

>nauczyć się wyciągać wnioski.

 

tego się chyba nigdy nie nauczysz...

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.