MARANTZ pm 7000 problem z balansem; prawy kanał gra ciszej

[Seez]

Witam,

 

Problem objawia się następująco, przy włączonym source direct przy zwiększaniu głośności od zera najpierw słychać lewy kanał, dopiero po dalszym zgłośnieniu wchodzi prawy. Przy wyłączeniu source direct i zabawie balansem wyraźnie słychać, że prawy kanał gra mniej dynamicznie, dźwięk jest jakby "chudszy". Przy dalszym zwiększaniu głośności tak do 9tej efekt jakby zanika, choć może to złudzenie. Kolumny mają dość wysoką sprawność 92dB (JMLab Focal Tantal 520) więc przy cichym słuchaniu jest to bardzo irytujące.

Co może być przyczyną i gdzie (najlepiej okolice Warszawy, choć wysyłka do serwisu też wchodzi w grę) można to naprawić. Jaki może być orientacyjny koszt przy zakładanej przyczynie usterki? A może ktoś z forumowiczów miał podobny problem bądź byłby skłonny pomóc w naprawie, wtedy najlepiej byłoby też przy okazji powymieniać kilka elementów :)?

[Seez]

Dodam jeszcze, że przyczyną nie są interkonekty ani źródło.

[McGyver]

Obstawiam, że różnice w barwie i dynamice które obserwujesz są raczej złudzeniem, a za całe zamieszanie odpowiedzialny jest nierówno działający w swoim początkowym zakresie potencjometr. To niestety częsta przypadłość tego modelu wzmacniacza, a współpraca z wysokoefektywnymi kolumnami dodatkowo obnaża problem. Wymiana potencjometru na równy egzemplarz zlikwiduje problem. Koszty: potencjometr ok. 50zł plus robocizna. Zapytaj czy któryś z kolegów z Warszawy zgodzi się to dla Ciebie zrobić. No, chyba że sam potrafisz się posługiwać lutownicą, wymiana potka nie jest trudna. Do pooglądania:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Seez]

Dzięki McGyver. Pytanie jaki zamiennik/oryginał tam wsadzić i gdzie kupić. Co do lutowania to interkonekt sobie zlutuję ale do laminatu wolałbym się nie dotykać. Jeśli ktoś z Wawy byłby chętny podjąć się wymiany + przy okazji wlutować podstawkę pod opamp, wymiana kilku kondensatorów i może też ten mostek... jak już lutować to przy okazji mały tuning nie zaszkodzi.

[simonto]

Też tak miałem w jednym z modeli amplitunera SONY. Problemem był potencjometr (niestety dość drogi bo z sliniczkiem). na poczatek posikaj go (do wnętrza) płynem do konserwacji potencjometrów. Jesli pomoże to jest to i wymien potencjometr, jesli nie pomoże to szukac - końcówka albo pewnie preamp.

 

Simonto

[McGyver]

Sikanie jest daremne bo to problem z dokładnością wykonania potencjometru. Ma niejednakowe ścieżki oporowe dla obu kanałów i już, sikanie tego nie zmieni. Takich Marantzów to ja rozbierałem kilkadziesiąt sztuk stąd wiem że jest to problem powszechny w tych modelach.

[Seez]

Miałem podobnie w Rotelu, niestety tam psiukanie Kontaktem PR nie pomogło. Mam nadzieję, że to nic poważniejszego, najchętniej dał bym go fachowcowi. Chciałbym naprawić tego Marantza bo bardzo mi pasuje dźwięk, choć chętnie przy okazji wprowadziłbym modyfikacje. HK1400 którego miałem poprzednio miał dużo czystszą górę niż ten Marantz ale miał inne niedostatki.

Poza tym jest śliczny i żonie pasuje do mebli co jest nie do przecenienia ;)

Dziś w domu sprawdzę czy spray pomoże. Jeśli usterka nie cofnie się, czy istnieje sposób aby przed wymianą upewnić się, że to na pewno potencjometr?

[Seez]

Dzieki McGyver, no to cofam poprzedni wpis :)))

[Seez]

Pytanie ogólne, może komuś też się przyda - znalazłem jeszcze ze trzy podobne wątki jednak nie padła w nich odpowiedź na pytanie:

 

czy jest jakiś lepszy zamiennik który gwarantuje brak kłopotów?

[McGyver]

Ja kilkakrotnie wstawiałem zamienniki Alpsa które załatwiły sprawę skutecznie.

W sumie możnaby się pokusić o zamontowanie niebieskiego Alpsa z wyższej półki z silnikiem, ale to upierdliwe bo jest wielki i ma inny rozstaw nóżek i trzeba się nagimnastykować z montażem, a poza tym to wydatek ok. 160zł na sam potencjometr.