Skocz do zawartości
IGNORED

Zimowe opony i felgi


arturp

Rekomendowane odpowiedzi

Miałem kilka aut niemieckich i kilka japońskich . Toyota Corolla psuła sie równie często jak Astra II natomiast Avensis nigdy -podobnie jak Omega . Ale to pewnie kwestia egzemplarza .

Wracając do tematu . Zima idzie a ja nadal nie mam niedrogich i dobrych opon zimowych ...

...there is no spoon...

Z racji tego że przejechałem już z chyba 800k km, a lubię porównywać, dopisuję co wiem z własnego doświadczenia.

DUNLOP (omc. GY) - jak dla mnie letnie opony były zbyt gąbczasto-kauczukowe. Po mokrym ok. Daję 4. Ale zdecydowanie i bez wahania wolałbym letnie GOOD YEAR'y.

 

PIRELLI. Sprawiają wrażenie dokładnie wykonanych. Dla mnie zbyt twarde. Nie czułem się na nich pewnie. Na włoskie zimy. Krótko: nie dla mnie. Może dla fanów marki. Ja P. nie biorę pd uwagę, bo mi nie przypasowały.

* * *

Mówią, że jak kupować zimówki to projektowane w kraju gdzie są prawdziwe zimy... Może i racja.

* * *

* * *

Ad. zmieniać, nie zmieniać, czy całoroczne...

Ja wątpliwości nie mam: latem i zimą chodzimy w innych butach. Na typowo śnieżne zimy, dobrze mieć odpowiedni protektor i tyle. -Czemu w ten sposób nie podejść do tematu sezonowych opon ?

A, że zimy bywają i nas czasem prawie bezśnieżne to już zupełnie inna sprawa :)

* * *

* * *

Co 10-15k km powinno się sprawdzić wyważenie kół. Nie wszyscy o tym wiedzą i nie wszyscy to robią...

Świetną okazją jest zmiana opon wraz ze zmianą pory roku, bo zawsze opony się wyważa przed ponownym założeniem.

Koszt to ok. ~50 lub ~80 zł(alusy-przekładka opon, mycie + wyważenie i założenie na osie).

A ile warte nasze życie i koszty przedwczesnego zużycia np. łożysk ?

Co z komfortem prowadzenia (bicie kierownicy) i jazdy na źle lub niewyważonych oponach ?

 

Zresztą każdy ma swój rozum.

andrea29, możesz mnie dopisać jako 11-go ;)

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

>> andrea29, 4 Lis 2009, 22:19

 

Z tym wyważaniem kół co 15Mm to zależy od sposobu użytkowania samochodu. U mnie w piwnicy (dużej, 200m2) trzymam komplet kół kolegi, który nic nie robi z nimi tylko zmienia jak przychodzi pora. Próbowałem go namówić na inspekcję i wyważanie, ale przekonała go dopiero utrata ciśnienia w jednym kole (wentylek jak sie okazało). No ale on jeździ głównie po stałych trasach na których zna wszystkie dziury itd. I jakoś nic złego się nie dzieje. Za to ja jeżdżę szybko po nieznanych drogach i już parę razy gumiarz musiał mi meslem prostować felgi (dlatego lubię stalowe), na szczęście purchla złapałem tylko raz w życiu.

znam tylko jednego kto jezdzi Toyota avensis

jest to krzys lat 60, auto kupiła mu zona zeby ja woził na zakupy i nie zwabił żadnej laski na furke

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

>znam tylko jednego kto jezdzi Toyota avensis

U mnie to był świadomy wybór jako auta rodzinnego, mam wersję Wagon. Przejechałem nią kawał zachodniej Europy, a i na naszych dziurach się jeszcze nie zaczęła rozpadać. Silnik D4D 125KM może nie sportowy ale na niemieckich autostradach rzadko komu ustępował a średnia spalania przy prędkości 170-180km/h wyszła niecałe 7l ropy/100km. Kolega kupił identyczną, zrobił już ponad 80tys km i tylko tarcze hamulcowe wymieniał.

 

Żeby nie było całkowicie OT, do tego właśnie auta chcę na dniach kupić zimówki i uważnie się przyglądam co tu bardziej doświadczeni koledzy polecają ;)

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

ja mam od 12 lat miszelki -nie te same :)

z rowu zima nikt mnie nie wyciagał

prawie nikt mnie tez nie wyprzedził :)

sa trwałe to musze przyznac

oczywiscie mozna je zniszczyc jesli zrobi sie szybka jazde jak juz jest ciepło, tna sie wtedy jak wszystkie zimówki w "klin"

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Szukając opon na zimę spędziłem kupę czasu na różnych forach i czytaniu opinii. Z najczęściej polecanych opon wymienić można (od najtańszych):

SAVA Eskimo S3

UNIROYAL MS PLUS 66

KLEBER Krisalp HP2

GOODYEAR Ultra Grip 7+

MICHELIN ALPIN A3

 

Wiele osób mówi też, że jeśli zimówki to tylko Nokian, inni że Vredestein...

 

Jeśli chodzi minimalizację ceny, to sugeruję nie kupować opon o wyższej nośności niż wymagana przez auto i o indeksie prędkości nie większym niż T, no chyba że kto ma naprawdę zacięcie rajdowe ;)

 

Przejście z 16" na 15" w mojej opinii powinno odczuwalnie podnieść komfort. Założenie węższej opony sprawi też, że auto będzie mniej wrażliwe na koleiny.

 

Warto korzystając z kalkulatorów doboru opon sprawdzić inne rozmiary niż te zalecane przez producenta. Dla przykładu do mojego autka zalecany rozmiar to 195/55/R15. Na lato mam jednak 195/60/R15. Jeśli spojrzycie na ceny opon to zrozumiecie dlaczego ;) Oczywiście przed zakupem trzeba sprawdzić, czy o numer większy rozmiar zmieści się w nadkolu bądź zapytać na forum użytkowników danego auta o opinię.

Koledzy aby nie było, że polecam opony całoroczne jako antidotum na okres zimowy chciałem tylko zaznaczyć, że takowe również występują w ofercie producentów opon i w końcu w jakimś celu zostały zaprojektowane.

Żyjemy w strefie klimatycznej umiarkowanej, występująca u nas zima należy do tych lekkich (przynajmniej na północy PL) - śnieg na drogach leży co najwyżej kilka dni a później już jest tylko czarny asfalt. Czy przy ujemnych temperaturach i braku śniegu na drodze jest sens zakupu opon zimowych projektowanych, typowo, pod kontem jazdy na czystym śniegu? Co w sytuacji gdy pod śniegiem znajduje się lód - czy "typowa" opona zimowa uratuje nas przed poślizgiem?

 

 

"Kalasanty, 4 Lis 2009, 09:04

na śnieg i lód opony letnie nie nadają się w ogóle natomiast na zimowych można śmigać śmiało - nie wyjadę w zimę bez zimówek, żadne testy tego nie zmienią."

 

Zgadzam się z powyższym - wystarczy porównać rzeźbę bieżnika opon zimowych i letnich ale całoroczna łączy zalety obu tych rozwiązań więc może stanowić ciekawą alternatywę.

 

PS.

Rozsądku niestety nikt już nie zastąpi.

>> marivs, 5 Lis 2009, 11:27

 

Ja już ileś razy podjeżdżałem pod ośnieżoną górę, modląc się żeby zimówki nie puściły. A w takich przypadkach sklepy z łańcuchami są zwykle jak na złość daleko. Na mojej wsi kilka razy się zakopałem jak przysypało, i jedne opony dawały radę a inne nie, raz już musiałem podnosić samochód (na zimówkach) podnośnikiem, decha pod koła i to samo z drugiej strony a w międzyczasie sąsiad spychaczem odśnieżał plac. Na uniwersalnych pewnie miałbym takie atrakcje kilka razy w roku. Co ciekawe najczęstsze przypadki spalenia automatów zdarzają się jak ktoś się zakopie, puszczą mu nerwy i zacznie "pompować" R D zamiast robić to tylko gazem w jednej pozycji wajchy.

>> marcin316, 5 Lis 2009, 08:52

 

"Jeśli chodzi minimalizację ceny, to sugeruję nie kupować opon o wyższej nośności niż wymagana przez auto i o indeksie prędkości nie większym niż T"

 

Podobno europejskie ukazy stanowią że montaż opon o indeksie prędkości mniejszym niż Vmax samochodu jest nielegalne, i może powodować nieważność ubezpieczenia. Wyjątek jest dla opon zimowych, ale wtedy trzeba umieścić naklejkę z prędkością dopuszczalną w zasięgu wzroku kierowcy. U nas pewnie nikt tego nie przestrzega, ale wiedzieć warto.

Dopuszczalna prędkość na naszych drogach to 130 km/h, zakładając "margines błędu" opona ze wskaźnikiem T powinna wystarczyć ;) Ja takie kupiłem na zimę. Nie jechałem jeszcze swoim autkiem szybciej niż 160, pomimo tego, że da radę...

 

Dzisiaj u nas padał śnieg z deszczem. Wracając z prawy wyprzedzałem większość samochodów na drodze. Coraz bardziej podobają mi się moje zimowe oponki :D

>> marcin316, 5 Lis 2009, 20:58

 

Każdy przepis można złamać choćby w tzw. stanie wyższej konieczności. W większości krajów europy są ograniczenia poniżej 150kph, a jakoś przyjęło się że ograniczniki prędkości w samochodach ustawia się na 250.

 

Ja tylko powoływałem się na stan prawny, opisany tutaj:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

In the European community, tires that are not fit for a car's or motorcycle's particular maximum speed are illegal to mount. The sole exception are M+S tires, where a warning sticker stating the allowed maximum speed must be placed within clear sight of the driver inside the vehicle.

 

If a tire is replaced with a lower speed rating than originally specified by the vehicle manufacturer, then this may render the vehicle insurance invalid.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ehh klawiatura gorzej działa po dwóch szklanicach mocnego domowego winka... ;)

 

Znowu edit: Wracając z pracy

 

Indeks prędkości T oznacza, że maksymalna prędkość z obciążeniem nominalnym wynikającym z indeksu nośności wynosi 190 km/h. Moim zdaniem na zimę wystarczy dla większości kierowców...

dlaczego opony o nizszym indeksie to głupota

 

-przy wypadku moze byc problem z polisa bo zastosowano nie homologowane wyposazenie do danego auta

-przy uszkodzeniu opony brak gwarancji bo pracowala pod wiekszym obciazeniem niz zakładał producent

 

problem to nie tylko wieksza szybkosc tak mysla wszyscy naiwni ale cos co sie nazywa momentem hamowania i to zalezy od masy auta, mocy silnika, auto na kiepskich gumach niszczy gumy niepotrzebnie

guma szybsza ma inne wzmocnienia ktore własnie pracuja przy hamowaniu i jest docisk na cała powierzchnie opony do asfaltu co przekłada sie na wieksza trwałosc i bardziej efektywne hamowanie

na szybszej gumie jest oczywiscie większa stabilnosc jazdy zwłaszca przy aucie ktore buja na boki czyli np. vany

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Rozmawiałem z facetem z firmy , która sprzedaje i montuje opony róznych marek . Powiedział ,że mozna bez problemu zakładac różne opony na przednią os i tylna oś . Natomiast zazanaczył ,że na tylna oś ,,dawać " lepsze bo tył bardziej zarzuca ( przy napędzie przednim ) .

...there is no spoon...

Sobiesław Zasada opisywał jak na zimowym, śniegowo - lodowym rajdzie miał tylko jedną parę opon z kolcami. Wszyscy doradzali mu wycofanie żeby się nie zabił, a on założył owe opony z kolcami na tył i wygrał rajd. Wrażenia opisywał jako "przód jechał jakby po betonie, a tył - po lodzie". Tyle że to był tylnonapędowy samochód o ile dobrze pamiętam. Być może stąd wzięła się ta opinia że "lepsze na tył".

 

Jak się jeździ w ogóle bez poślizgów, ze 100% zapasem bezpieczeństwa, to różnice w oponach stają się mniej znaczące.

cir, 5 Lis 2009, 23:41

 

>dlaczego opony o nizszym indeksie to głupota

 

Nie mówię aby kupować opony z ZA NISKIM indeksem prędkości czy nośności, ale aby wybierać wartości minimalne dla danego auta. Na zimę mam więc opony z indeksem nośności 84 i prędkości T, na lato wybrałem odpowiednio 88 i V. W dowodzie rejestracyjnym mojego autka w rubrykach F1/F2 widnieje wartość 1720 kg, w G 1350 kg, prędkość max podawana przez producenta to 185 km/h.

 

Jeśli chodzi o zakładanie różnych opon na oś przednią i tylną, to dla stabilnego prowadzenia pojazdu lepiej mieć na osi tylnej opony o lepszych parametrach.

>> marcin316, 6 Lis 2009, 11:24

 

- Skoro masz Vmax = 185kph to indeks prędkości T jest dobry, 190kph. Z kolei za duży to twarda mieszanka, gorzej trzymająca przy zimnych oponach

 

- Dla indeksu nośności ważne jest dopuszczalne obciążenie OSI (przód/tył - dla opon zamontowanych na danej osi) tak więc rubryki z dowodu nic tutaj nie mówią. Trzeba spojrzeć do instrukcji, albo może samochód ma tabliczkę znamionową.

o tym ktora os powinna miec lepsze opony ( pomijajac to ze najlepiej jak sa takie same ) decyduje wywazenie samochodu oraz naped - jak auto jest 4x4 i jest neutralne to na tyl i przod ida takie same opony - jak auto ma naped na tyl to lepsze ( wiekszy rozmiar ) na tyl, jak ma tendencje do podsterownosci to powinny byc mniejsze roznice pomiedzy tyl/przod aby zniwelowac roznice w przyczepnosci - ale to wszystko sytuacja idealna

 

niestety - wiekszosc ludzi jezdzi tak ze powinna zakladac lepsze na tyl - powod jest prosty - dodawanie gazu w momencie slabej przyczepnosci auta co powoduje wieksze obciazenie tylu i uslizg tylu - podsterownosc wychodzi glownie przy wchodzeniu w zakret i niejest tak grozna

indeks vmax niema nic wspolnego z rodzajem mieszanki - okresla on stopien wzmocnienia ( zbrojenia ) opony i odpornosc na rozerwanie - ten sam typ opony ( mieszanka oraz styl bieznika ) moze miec rozne vmax oraz nosnosc poniewaz jest to zalezne od zbrojenia ( dlatego tez niejest dozwolone latanie opon gdy sa przebite zbyt blisko krawedzi lub sa uszkodzone na bokach - uszkodzenie zbrojenia )

W tym co piszecie jest logika. Piszą o tym także w ulotkach producentów samochodów: opony z głębszym bieżnikiem, należy montować na tylną oś.

 

Uzasadnienie takie, że kierowca łatwiej i lepiej wyprowadzi auto (założenie chyba, że przednio napędowe), jeśli taki układ zostanie zachowany, bo większości kierowców dużo łatwiej jest kontrolować tył na głębokim bieżniku, niżby sytuacja była odwrotna, choćby z przodu były slicki ;)

To prawda.

Ja jednak NIE STOSUJĘ SIĘ DO TEGO ZALECENIA z kilku prostych powodów.

Zawsze pamiętam czym jadę, jakie auto auto ma właściwości, jakie są aktualne war. na drodze (pogoda) - to zawsze.

1. Różnice w głębokości bieżnika opon (przód/tył)są u mnie minimalne. (Nie jeżdżę na oponach "do dojeżdżenia", do 2mm bieżnika.

2. Wiem, że w przednio napędowym aucie, opony przednie szybciej się ścierają.

3. Wiedząc o tym wszystkim staram się mieć opony o równomiernie zużytym bieżniku na wszystkich osiach, dlatego przekładam jak SAM uważam.

Inaczej mówiąc dbam o równe zużywanie się bieżnika opon.

No ale to moje zdanie.

* * *

Przejeżdżam ok. 60-65k km rocznie na drodze nie szaleję (choć chętnie wziąłbym od czasu do czasu) zakręty tylko na 1. stronie auta).

 

Staram się uważać na "spadające babcie z drzew" (przewiduję, że na drodze może coś zaistnieć w najb. niedogodnym dla mnie momencie... Jeździć z taką świadomością jest uważam po prostu bezpieczniej.

Nienawidzę na drodze niedzielnych k-ców (widać) i nie ufam pierdołom na drodze (podejrzanie zaniżana prędkość, "myśliciele" (włącza lewy kierunek, skręca w prawo albo nawet nie wie, ze jedzie z kierunkiem< wszelkie pierdoły typu: mrugam, że jedzie bez świateł - ten nie reaguje albo kierowcy typu" "luz-blues", papieros w gębie, zamyślony jedzie, patrzy tylko przed siebie i guzik go reszta obchodzi co się dzieje za nim czy że jedzie nienormalnie zbyt wolno i przy osi jezdni :)

Chwila obserwacji i wiem kto siedzi za fajerą ("pierdoła", myśliciel, np. p.h., czy normalny użytkownik ;)

* * *

Załączę dziś po południu cytaty ad. testu 13 opon zimowych i całorocznych, źródło: AŚ z 16.X.2009r.

misiomor, 6 Lis 2009, 11:40

 

>- Dla indeksu nośności ważne jest dopuszczalne obciążenie OSI

 

Wynik ważenia z kierowcą na pokładzie przy okazji ostatniego badania:

 

przód - 768 kg

tył - 454 kg

 

Z tym zakładaniem opon lepszych na tył, to wydaje mi się, że przyczyną takiego zalecenia jest z reguły łatwiejsze prowadzenie auta podsterownego niż nadsterownego.

 

Co do okresowej zamiany kół w samochodzie to trzeba spojrzeć na instrukcję do konkretnego autka. Powinna być w niej zawarta informacja o określonym porządku rotacji kół i przebiegu co jaki należy to wykonywać. Oczywiście trzeba przy tym uwzględnić, czy mamy opony o bieżniku kierunkowym czy asymetrycznym.

>> piter z, 6 Lis 2009, 11:57

 

Z indeksem prędkości chodzi o rezonans opony wzdłuż promienia - żeby był wyżej niż maksymalna dopuszczalna prędkość obrotowa koła. Dlatego zresztą łatwiej osiągnąć wysoki indeks prędkości przy niskich profilach - "krótka" guma jest sztywniejsza niż długa i ma jeszcze na dodatek mniejszą masę. A jak producenci to osiągają - oplotem czy jednak również twardością mieszanki, to już ich "tajemnica szefa kuchni". Brat kiedyś miał możliwość porównania tej samej opony w dwóch indeksach prędkości (jak mu ukradli koła) i zarzekał się że te "szybsze" gorzej trzymały na zimno.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.