Jadis JA80-jaki pre i jakie kolumny do niego.

[Gość HarpiaAcoustics]

modrzew

Czyżby rączka drżała???

[modrzew47]

Ponieważ Harpia nie ma w temacie nic do powiedzenia dostaje bana.

Teksty wysyłane na PW są również do tego przyczynkiem.

Tak na marginesie to nie musisz wypisywać na PW możesz przyjechać i mi to powiedzieć.

Snobistyczni głuchole w/g Harpi są Ci co kupują inne kolumny niż jego a jego kupują melomani.

To ostatnie wypociny najlepszego polskiego producenta przesłane na priwa.

[Matthew]

szkoda słów.. liter, czcionek...każdy produkt obroni się sam....

[modrzew47]

Matthew

Powinieneś dodać Dobry produkt.Sorry

[Matthew]

ręce opadają..

[robtango]

Panie Harpia odpowiedź na priv'a może Pan ją upublicznić.Pzdro

[modrzew47]

robtango,

Tutaj kulturalny producent polski,na priwa agresywny i zaczepny.Tylko mógłby produkować lepsze kolumny a nie wyzywać ludzi od snobów tylko dlatego,że wolą innych produkcje,lepsze.Proszę sprawdzić czy jakiś inny producent tu szuka klientów?Może istnieje a ja tego nie wiem?

[Milimetr]

Panowie!

po wielu latach fascynacji Thielem mam obecnie fazę na Sonus Fabera, więc mogę być nieobiektywny.

 

W ogóle jest to dość ciekawa historia - obrazująca jak bardzo mogą zmieniać się gusty.

Wiele lat temu poszukiwałem małych kolumn podstawkowych do niewielkiego pomieszczenia (poniżej 15 metrów). Narbardziej oczywistym i najbardziej zachwalanym monitorem był wtedy Sonus Faber Electa Amator II (to był okres gdy nie było jeszcze takiego wyboru głośników jak obecnie). Poszedłem więć do legendy polskiego audiofilizmu - Mietka Kałuskiego posłuchać onych Elect Amator. Zagrało to fajnie. Ale stały też u niego kolumny kultowe - rodzynem amerykańskiego high-endu, czyli Thiele - wtedy jeszcze model CS2.2. Poprosiłem żeby mi to włączył. Efekt w porównaniu z sonusami był taki jakby ktoś okno otworzył - transparentność, dynamika, krótki, punktowy bas. Miały być monitory, a skończyłko się na podłogówkach. Kupiłem wchodzące wtedy na rynek Thiele CS2.3 i na wiele lat pozostały u mnie w małym pomieszczeniu, sprawdzając się o dziwo bardzo dobrze. Wtedy dźwięk Sonusa wydawał mi się dźwiękiem dla emeryta :-)

 

Dzisiaj jestem posiadaczem kolumn Sonusa :-) więc widać, że gusty się zmianiają. Brakuje mi krótkiego, punktowego basu z Thiela, ale nauczyłem się doceniać wypełnienie dźwięku, nasycenie barw, wybrzmienia. To wszystko z czego Sonus słynie. Ktoś wyżej napisał, że Sonus to jest ciemne granie... Chyba tak. W porównaniu z Thielem, Revelem Ultima Gem, JMLabem Diablo Utopia, Wilson Audio, to raczej jest to ciemniejsza prezentacja. Z drugiej strony wydaje mi się, że ARTy również mają podobną szkołę brzmienia. Z drugiej strony to się chyba da podrasować starannie dobranymi kablami. Być może zazwyczaj odbierane jako szczupłe i natarczywe Nordosty Valhalle albo Kimbery Selecty, które mają ładnie rozświetloną górę - wyciągną z tych głośników to, co najlpesze. Może Synergistic Research Tesla Apex - sam nie wiem....

 

W kwestii porównania Sonusy vs. ARTy - miałem okazję, korzystając z uprzejmości naszego Redaktora, posłuchać ART Loudspeaker Emotion (bodajże w wersji Signature) z elektroniką Jeffa Rowlanda. Mnie osobiście ten dźwięk nie powalił. Przede wszyskim charakter basu generowanego z driverów Seasa nie vył tym co lubię. W tamtym pomieszczeniu bas zdominował resztę prezentacji. Faktem jest, że głośniki były wepchnięte niemal pod ścianę.

 

Co do zasilania Sonus Fabera lampą. Moim zdaniem, jeżeli do Sonusa zapniemy mocną lampę - a Jadis jes mocną lampą - to też będzie bardzo, bardzo dobrze. Dla porównania - u Ryszarda Jasika topowe Stradivari z Gryphonem wcale nie zagrały tak rewelacyjnie. Na wystawie z Jadisem JA200 już wiele aspektów (poza basem) było bardzo, bardzo ok.

Warto byłoby zrobić bezpośrednie porównianie ARTy vs. Sonus Faber z Jadisem. Jeżeli ktoś ma jakąś propozycję w tym temacie to można spróbować. U dystrybutora Jadis stoją teraz Stradivarii i Jadis JA200 - wystarczy podtoczyć kolumienki ARTa.

[70Marcin]

Miałem okazję spotkać Pana z Harpii dwukrotnie, raz nie zdecydował się wyjąć swoich kolumn z bagażnika podczas odsłuchu "grupowego", za drugim razem jego kolumny zagrały (obok kolumn McGyver'a i Gamutów), śmiało można powiedzieć: bardzo dobrze. Były to początki drogi firmy Harpia. Później, kiedy szukałem kolumn o wysokiej efektywności chciałem posłuchać kolumn firmy Harpia w Warszawie, nie udało mi się, były permanentnie niedostępne na Boya. I w momencie kiedy dyskusja zaczyna iść w stronę bardzo drogiego sprzętu okazuje się, że drogi sprzęt ma służyć przedłużaniu... Trochę ręce opadają.

 

Może warto najpierw mieć własny dorobek, którym można się pochwalić? Może warto najpierw wyeliminować jedną z podstawowych bolączek polskiego biznesu: brak towaru? Wtedy można przestać narzekać, że moje się nie sprzedaje. Cholernie trudno kupić jest produkt, którego nie można obejrzeć, a już nie mówię posłuchać (podobno głośniki do tego służą). Cudownie jest móc produkować za pieniądze klienta, tylko na zamówienie - marzenie każdego producenta, nie mieć kosztów stocku magazynowego, nie utrzymywać pracowników w trudniejszych okresach dla biznesu. Ja to doskonale rozumiem, tylko po co, swoje frustracje przelewać na innych...

[modrzew47]

70Marcin.

Dokładnie tak jest jak piszesz,że najpierw trzeba mieć własny dorobek by krytykować innych.Prowokacyjne zakładanie wątków o snobach co to niby mają kupować drogie kolumny zachodnich firm a nie Harpi właśnie,mają w domyśle podtekst(Harpia najlepsza).Kupujesz lepsze lub droższe,to jesteś snobem i przedłużasz.Nie wiem,czy powiedzmy w wieku 65-70 lat jest co przedłużać.Szanujący się producent nie zachwala na forum swoich produktów a je produkuje.Żenada.

[modrzew47]

Milimetr.

Zapiąłem kiedyś SF Elipsa do Cary Audio 805AE i zaręczam,że cudu nie było ale twierdzą różni ludzie

o Elipsie,że nie jest do lampy.Jest trudna do wysterowania to fakt(ok.100hz spada do 2.5oHm)i może dlatego z tranzystorem też rewelacji nie było.Mimo wszystko jednak nie powiedziałbym,że gra po ciemnej stronie,na pewno nie.Masz rację chyba co do kabli,grałem na Kondo i może dlatego nie było przyciemnienia o którym wspominasz.