Forumowy odsłuch nowych ref. monitorów

[whitesnake]

modrzew47, 22 Lis 2009, 12:21

 

Proponowałbym mu przestać się "chlapać" w swoich opowieściach i choć raz czegokolwiek posłuchać :)... tego nie mozna nie usłyszeć, zapewniam.

 

..ale nie róbny z tego watku kolejnego pola walki z niesłyszącymi.

Ignorance is bliss - a przynajmniej, mozna wiele zaoszczędzić :)

[modrzew47]

Proponuje mu to od dawna ale mnie banuje.Cała lista zbanowanych co myślą inaczej,śmieszny gość.

Pozdrowienia,już się zamykam,bo masz racje jeszcze popsuje wątek.

[areczek]

Redaktorze ja nie widzę kogokolwiek z aparatem,chyba że to ten który stoi przy komodzie czy szafce.

[modrzew47]

areczek

Aparatu słuchowego nie widać,jest w uchu!

[Arkadix]

Podziękowania dla Redaktora za zaproszenie :-)

 

Wrażenia w telegraficznym skrócie:

 

- Byli sami kierowcy, nikt nie nadużywał napojów wyskokowych , atmosfera była poważna , słuchaliśmy głównie Requiem Mozarta.

 

- W sprzęcie ciągle ktoś coś zmieniał , przełączał. Trudno ocenić co w jakim zakresie wpływało na brzmienie.

 

- Można było odnieść wrażenie, że wymiana kabli głośnikowych wnosi nadspodziewanie dużą zmianę do brzmienia. Nawet ktoś stwierdził, że sprzęt to można sobie kupić dowolny, a potem jego brzmienie dostroić kablami ..... ;-)

 

- Słuchane kolumny to wręcz klasyczny, stereotypowy przykład brzmienia jakie dają duże kolumny trzydrożne, jak ktoś lubi takie brzmienie to naprawę warto się z nimi zapoznać.

 

- Niestety tym razem z powodów obiektywnych nie słuchaliśmy analogu :-(

 

 

pozdr.

Arkadix

[Gość Paweł Skurzewski]

Dla mnie najbardziej budujący jest zbiór softwearu Alka,a kolumny bardzo ładne.

Pozdrawiam

P

[Redaktor]

"Redaktorze ja nie widzę kogokolwiek z aparatem,chyba że to ten który stoi przy komodzie czy szafce."

 

Faceta z aparatem na zdjęciu nie widać niejako z definicji. Tak już świat jest urządzony :-)

[mczaj]

Panowie, czy napiszecie jak to gra bez tego całego kręcenia?

bas?

przestrzeń/lokalizacja?

wokale?

spójność?

dynamika?

 

koniec końców nie słuchaliście "reszty toru" tylko tych kolumn. Albo zagrało słabo i głupio napisać albo tak dobrze, że wszystkich zatkało?

 

pzdr

[modrzew47]

Ja tam mam swoich informatorów,którzy mówią niekoniecznie dobrze,niekoniecznie.Mosad.

[MaciekT]

mczaj

Panowie, czy napiszecie jak to gra bez tego całego kręcenia?

- mają to „coś” - bardzo czułe na tor – wszelkie zmiany natychmiast słyszalne - głośniki dla wyrobionego słuchacza (dojrzałego) zyskują z każdą chwilą obcowania z nimi choć na początku nie rzucają na kolana mimo iż czuć, że konstrukcja jest poważna. Nie ma tu przypadku z pewnością autor projektu ma wiedzę oraz bogate doświadczenie.

 

 

bas?

- wybitny, kontrabas brzmi jak żywo jest masa atak słychać ciężką pracę muzyka, nie słychać pracy bassrefleksu, dudnień, wzbudzeń (a pokój w którym bardzo głośno słuchaliśmy jest dość mały na dodatek kwadrat) - jednym słowem: rewelacja

 

przestrzeń/lokalizacja?

- powiedziałbym studyjna – jednak bez problemu muzyka urywa się od głośników ale nie ma tu jakiś spektakularnych efektów

 

wokale?

- wypadły wzorcowo, barwa ustalona na zero, również strojenie głośników było w stronę liniowości, jeden z kolegów zaznaczał że brakowało mu lekkiego ich wypchnięcia ale jak mówił konstruktor efekt łatwy do osiągnięcia a być może jakby grały z lampą (czy w innym torze) zabiegi te byłyby niepotrzebne

 

spójność?

- brak uwag (później obejrzałem zwrotnice robią wrażenie)

 

dynamika?

- brak uwag

 

koniec końców nie słuchaliście "reszty toru" tylko tych kolumn. Albo zagrało słabo i głupio napisać albo tak dobrze, że wszystkich zatkało?

- „zatkało” tak przy kontrabasie ale mogłoby i przy całości przekazu jednak czynników zewnętrzny nie można było przeskoczyć (np. Jazz wrócił z upgrade był zimny ale z każdą minutą grał lepiej, analogu nie odpalono itd).

 

Serdeczne podziękowania dla Redaktor-a za zaproszenie.

[Arkadix]

>Panowie, czy napiszecie jak to gra bez tego całego kręcenia?

 

7 chłopa w pokoju około 20m2 , jedno optymalne miejsce odsłuchowe, reszta stała z boku, do tego nieznany sprzęt, w większości nie znane nagrania, nieznana akustyka pomieszczenia.

To nie żadne kręcenie , po prostu nie da się napisać nic bardzo konkretnego .... no może poza stwierdzeniem, że było dużo mocnego , bardzo dobrze kontrolowanego basu.

 

pozdr.

Arkadix

[byca]

Arkadix

 

>7 chłopa w pokoju około 20m2 , jedno optymalne miejsce odsłuchowe, reszta stała z boku, do tego

>nieznany sprzęt, w większości nie znane nagrania, nieznana akustyka pomieszczenia.

>To nie żadne kręcenie , po prostu nie da się napisać nic bardzo konkretnego .... no może poza

>stwierdzeniem, że było dużo mocnego , bardzo dobrze kontrolowanego basu.

 

 

 

To Redaktor zaprosił na odsłuchy czy pochwalić się sprzętem?Jedna osoba od początku do końca siedziała w optymalnym miejscu? Ja bym podziękował za taką wycieczkę:)))

[Redaktor]

Mój pokój to nie z tych, co to w nich zaraz zatyka, bo to i kształt nie za bardzo, i wielkość co najwyżej średnia. Jeśli mimo tych przeszkód udało się uzyskać ponadprzeciętne wyniki, i to jeszcze w kolumnach z dużym niskotonowcem, to sądzę, że konstrukcja bezpiecznie może być określona jako bardzo dobra. Jak dla mnie to jedna z tych paru kolumn, które najlepiej zabrzmiały w moim pomieszczeniu.

[Redaktor]

Tak, byca, zgadza się. Siadłem sobie na fotelu, jak to ja, z winkiem, a reszta na baczność pod ścianą. Trzeba mieć ten styl przyjmowania gości. Wpadnij, to też dam ci postać.

[byca]

Redaktor

 

jak na nich gra muzyka Rock?

[byca]

Redaktor, 22 Lis 2009, 21:27

 

>Tak, byca, zgadza się. Siadłem sobie na fotelu, jak to ja, z winkiem, a reszta na baczność pod

>ścianą. Trzeba mieć ten styl przyjmowania gości. Wpadnij, to też dam ci postać.

 

 

 

Na Wilsonach to i na stojąco dobrze słychać.

[modrzew47]

Redaktor

Masz jakiś stopień wojskowy,że stawiasz na baczność?Mnie się widzi,że nie bo na siedząco nie można postawić ani na baczność ani w żadną inną pozycje.Chyba,że żone.

Słabo coś z tymi opisami.Coś się stało,czy się nie umówiliście?

[Redaktor]

Owszem, podoficer rezerwy, Marynarka. W sam raz.

[areczek]

redaktor, 22 Lis 2009, 21:27

 

>Tak, byca, zgadza się. Siadłem sobie na fotelu, jak to ja, z winkiem, a reszta na baczność pod

>ścianą. Trzeba mieć ten styl przyjmowania gości. Wpadnij, to też dam ci postać.

 

Przesunąłbym ten fotel i sobie ryczkę dostawił,i redaktor już z boku by słuchał.

[modrzew47]

Redaktor

>Marynarka.W sam raz.

Zależy na kogo ta marynarka.

Na okręcie nie dużym to tak nie w sam raz.Ciężko ustać.

[Redaktor]

Wojenna. Nie za duża, w sam raz.

[Arkadix]

> Jedna osoba od początku do końca siedziała w optymalnym miejscu?

 

Fotel był przechodni, każdy siedział po kilka minut.

 

pozdr.

Arkadix

[modrzew47]

Redaktor.

A co podoficer robi jak jest oficer przy nim.Nie zapraszaj ich i tyle.Nie będziesz musiał stać.

Trochę luzu się przyda ale mimo wszystko muszę stwierdzić,że unikacie konkretów z tego odsłuchu.

Acha,miałem zapytać a zawsze zapomne,po co to oznaczenie"ref."?

[whitesnake]

modrzew47, 22 Lis 2009, 22:08

 

>Redaktor.

>A co podoficer robi jak jest oficer przy nim.Nie zapraszaj ich i tyle.Nie będziesz musiał stać.

>Trochę luzu się przyda ale mimo wszystko muszę stwierdzić,że unikacie konkretów z tego odsłuchu.

>Acha,miałem zapytać a zawsze zapomne,po co to oznaczenie"ref."?

 

 

Jakich konkretów Ci brakuje?

[modrzew47]

whitesnake

No jak to jakich.Odsłuchowych.Chyba,że to wszystko co wyżej.Nie ma och,ach to mnie dziwi.A co?Nie może?Dziwić.Przecież wiadomo jak powinny odbywać się poważne odsłuchy a tu nagle ankohol?To zabronione.

[tadeo]

Piszą ,że było dobrze to chyba .................dobrze.

[mczaj]

Czy komuś się coś nie podobało w dźwieku usłyszanym w tych konkretnych warunkach sprzętowo-pokojowo-kablowo-płytowych? (dużo zmiennych, więc można przyjąć, że to niekoniecznie wada monitorów)

Jak ten dźwięk się ma do ARTów podobnej postury?

[Redaktor]

Mnie akurat nie za bardzo wypada. zresztą opisałem ich poprzedną wersję w recenzji na stronie.

[Redaktor]

Co do ART, to przynajmniej ich podstawowa wersja miała większy bas, i pomimo że był on bardzo efektowny, to w pomieszczeniu tej wielkości był on chyba za duży. Tak uważam teraz, po tym jak popracowaliśmy nad strojeniem tych kolumn. Wcześniej nie miałem do nich właściwie żadnych zastrzeżeń. Teraz jednak uważam, że ART-y wprawdzie radzą sobie w 20 metrach, ale powinny mieć ze 30.

[byca]

Redaktor, 22 Lis 2009, 22:23

 

>Mnie akurat nie za bardzo wypada. zresztą opisałem ich poprzedną wersję w recenzji na stronie.

 

 

wypada- nie wypada ,znośnie grają mocniejszą muzę,czy preferencje jazz-owe?