Skocz do zawartości
IGNORED

Kto robił testy ABX ???


palton

Rekomendowane odpowiedzi

Lutek

 

Na jakim poziomie głosnosci słuchaliscie Pathosa i Rotela? Niskim (cicho) czy "normalnie" lub głośniej. Braliscie pod uwagę rodzaj lub aplikacje potencjometru?

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

>Piszesz, że nie masz problemu ze zrobieniem testu ABX. Kto więc jest w stanie spełnić wszystkie

>stawiane przez Ciebie warunki?

 

elkabelka, przecież już ustaliliśmy że test który nie dał żadnych rezultatów, jest zupełnie nieprzydatny bo nie daje nam żadnej informacji (no chyba że tych testów jest nieskończenie wiele, ale nie jest to realne założenie).

Więc naturalną koleją rzeczy jest ustalenie warunków brzegowych przy których taki test powinien się udać.

 

Kto jest w stanie spełnić? Pochlebiasz mi podejrzeniem że znam odpowiedzi na takie pytania, ale nie potrafię wskazać palcem. Myślę że prawie każdy kto ma system wysokiej jakości i dobrze się do takiego testu przygotuje. Jest wiele ograniczeń - sprzęt, stres, hałas, nieodpowiednia muzyka, itp - staraliśmy się zebrać wskazówki jak sobie z nimi radzić na początku tego wątku. To nie są warunki które JA stawiam. To są wskazówki jak unikać ograniczeń żeby test wypadł jak najlepiej.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

jakim trzeba byc za przeproszeniem idiotą zeby po kilku tysiacach wpisow nie zrozumiec , ze sluchanie kilkusekundowych fragmentow muzyki nie wystarcza na ocene brzmienia i nie wykaże róznic miedzy komponentami różniacymi sie nawet o milion zlotych, moze jednak nalezaloby wrocic jednak do dziwnie szybko zapomnianego testu abx na rozroznianie barw?

Home is where the needle marks try to heal my broken heart...

xniwax, 1 Gru 2009, 21:17

 

>Lutek

>

>Na jakim poziomie głosnosci słuchaliscie Pathosa i Rotela? Niskim (cicho) czy "normalnie" lub

>głośniej. Braliscie pod uwagę rodzaj lub aplikacje potencjometru?

 

Za pierwszym razem sluchalismy tylko Pathosa bez porownywania z Rotelem. Jak pisalem - powiedzialem wowczas do kolegi ze nie ma nawet co porownywac z Rotelem. Po ok. tygodniu porownywalismy juz dokladnie oba. Sluchalismy w obu przypadkach na "normalnym" poziomie. Na Rotelu slucham u siebie w okolicach godziny 9-tej..., w zaleznosci od poziomu sygnalu na plycie. Z uwagi na efektywne glosniki na godz. 9-tej z niektorych plytek jest juz bardzo glosno. Nie pamietam w tej chwili, czy ustawienie potka w Rotelu na 9-tej odpowiada mniej wiecej takiemu samemu ustawieniu w Pathos-ie dla podobnej glosnosci. Nie ma to jednak wiekszego znaczenia, bo podczas tych dokladnych porownan sluchalismy na podobnym poziomie, lecz z dokladnym wyrownaniem.

modrzew47, 1 Gru 2009, 21:26

 

>Pathos Clasic one i Rotel jednakowo brzmią.To dopiero.Eech,chyba jednak te kolumny rzeczywiście

>cienkie są,jak nie pokazały róznicy.

 

No wlasnie..., to dopiero. A to dopiero, ze 100-u watowego Tranzystora i slabiutkiej lampki uczestnicy nie mogli odroznic. Jeden - wlasciciel Suna - nawt podja probe na slepo odroznic, ale jak w pewnym momencie zapytal czy gra wlasnie Sun, to drugi kolega od pzelaczenia odpowiedzial: " akurat gra Rotel " - wiecej nie probowal :-)

A czy kolumny sa cienkie czy nie, to najlepiej przekonac sie samemu przyjezdzajac na odsluch.

Serdecznie zapraszam !

co to za pierdoły ludzie, przeciez gałkami na ucho nie da sie precyzyjnie wyrównać głośności miedzy urządzeniami, co to za testy jak nawet poziomy nie sa wyrownane miernikiem? to jakis koszmar jest

Home is where the needle marks try to heal my broken heart...

Lutek, może zadam nieco podchwytliwe pytanie: co Twoim zdaniem spowodowało że ten test się nie udał? Może spójrz na te kilka punktów na początku wątku i ich kontekście spróbuj się zastanowić co mogło mieć wpływ na to że poprzednio słyszalne różnice zanikły. O omamy słuchowe Cię nie podejrzewam, natomiast myślę że jakiś czynnik spowodował zmniejszenie dystansu pomiędzy urządzeniami. Może był to psychofozyczny (zmęczenie, ciśnienie, przeziębienie itp), może coś innego?

Też mam dni kiedy słyszę lepiej a są takie że wydaje mi się że coś się stało ze sprzętem - ale to raczej chodzi o mnie, bo po jakimś czasie wszystko wraca do normy.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Rozumiem ale chodzi raczej o jakośc, aplikacje potka w integrze, która moze przy wrównanym poziomie głosnosci kaszanić ale to by wyszło jako róznica w równoważeniu kanałów, stereofoni, przestrzennosci i paru innych aspektach.. Pamietajac jednak brzmienia Rotela i Pathosa mam powazne watpliwości co do "nieodróżnialnosci".

Oczywiscie nie mam zamiaru podważać tego co napisałeś.

 

Poza tym mam we krwi porównywanie różnych urządzeń (na słuch oczywiscie) na wyrównanym poziomie głośnosci (na słuch oczywiscie)i w tym samym srodowisku. Nigdy nie zdarzyło mi sie nie wychwycić różnic (mniejszych lub wiekszych). Pomijam kable itp. bo z tym bywa róznie.

 

Ślepe testy ostnio robiłem ;) z płytami CDR - ciekawe doswiadczenie.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

ale ja nie widze problemu, jak sie nie slyszy róznic to wyprzedac sprzet, kupic sobie jakis ladny samochod czy costam, a przede wszystkim wypisac sie z forum, na forum dla wedkarzy motocyklisci nie medrkuja nad różnicami miedzy wędkami na leszcza czy tam jakiegos szczupaka...

Home is where the needle marks try to heal my broken heart...

electro

 

Nie panikuj. Test na ucho jest równiez testem czy tego chcesz czy nie, chociaż masz oczywiście racje.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

xniwax

w kazdej pracy badawczej rodzaj testu jest tylko jakims narzedziem czego wiekszosc mędrków tutaj nie rozumie wogole bo niby skąd skoro w zyciu nie przeprowadzili, ani nie opublikowali żadnego badania i podstawowe pytanie jest takie na ile dane narzedzie , powiedzmy test abx ułatwia nam wykazanie różnic w jakości dzwieku, jakie sa plusy i jakie ograniczenia tego narzedzia, zdanie sobie sprawy z oczywistych wałkowanych tysiace razy ograniczen tego testu w ocenianiu jakosci dzwiekow doprowadza kazdego myslacego czlowieka do wnioskowania o słabej zasadnosci wykorzystania tego testu w danym zakresie prób, jest to test mniej wartosciowy niz sluchanie na luzie na różnym poziomie systemu , na drugi dzien wymiana klocka, na 3i powrot do poprzedniego itd., nawet najgorszy głąb, zupelnie nieosłuchany jak mu sie pozyczy na dzien cd i na drugi dzien je zabierze zeby sluchal na swoim , a na trzeci znowu da do podlaczenia wlasne cd wskaze roznice.. to nie jest zadna magia...

Home is where the needle marks try to heal my broken heart...

ale ja nie widze problemu, jak sie nie slyszy róznic to wyprzedac sprzet, kupic sobie jakis ladny samochod czy costam, a przede wszystkim wypisac sie z forum, na forum dla wedkarzy motocyklisci nie medrkuja nad różnicami miedzy wędkami na leszcza czy tam jakiegos szczupaka...

 

Bardzo rozsądne, logiczne wyjście!

 

Ale chłopaki-teściaki nie wiedzieć dlaczego - tego nie robią:(

Martwią się o cudze:(

 

Ot, taka komunistyczno-socjalistyczna walka o dobro wspólne:)

Onegdaj też nie pozwalano wybierać. Walka klasowa była przymusem!

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

Xniwax

Pamiętam jeszcze jak kiedyś kupiłem Pathosa,coś koło 1998 roku i poszedłem na odsłuch porównawczy do Audiofila Opala na Wojska Polskiego.Tam pierwszy raz porównywalismy tegoż Pathosa i własnie ze wzmakiem Rotela (pracowali wówczas tam miłośnicy Rotela)Słuchaliśmy na kolumnach Phonara nie pamiętam modelu.Zawsze porównawcze testy wykonujemy na tej samej głośności ale ustawianej na ucho oczywiście i była to porażka Rotela i jego zwolenników.Róznice były wyraźne.Kiedyś brat mi robił ślepe testy CDR-ów i płyt CD,twierdził,że nie odróżnie i przegrał.Dodam ślepe testy,bo nie widziałem czy odtwarzana jest orginalna czy zgrywana płyta.

z drugiej strony zadziwia mnie jakie pieprzone głuchy opanowaly to forum skoro np. mnie odwiedzaja czasami ludzie profesjonalnie zwiazani z muzyka , chodzacy na koncerty itd., grajacy amatorsko na instrumentach i jakos doceniaja jakosc dzwieku , potrafia sie nim zachwycic chociaz w domu sluchaja na jakichs boomboxach czy kasprzakach i nie mowia , ze nie ma roznicy czy jakies pierdoly tylko , ze ładnie gra, oddaje emocje, pozwala sie ponieśc muzyce i o to chodzi, ostatnio byla kumpela dla ktorej kazdy sprzet to tzw. przyslowiowe 'swiecace gałki' i jakos bez problemu zauwazyla , ze system gra inaczej , mimo , ze zostal wymieniony tylko 'nie wnoszacy zadnych zmian wzmacniacz', moze czesc ludzi jesli sa za slabi ntelektualnie na zrozumienie ograniczen danego testu powinni jednak sie przeniesc na forum onetu , gdzie znajda wielu takich co nie slysza roznicy, ostatnio tacy sie uaktywnili gdy przedstawiano w lokalnej gazecie system zeliszewskiego z budki suflera....jak czytalem wpisy pod artykułem ubawiłem sie setnie, xyzet to byl przy nich poczatkujacy troll:)

Home is where the needle marks try to heal my broken heart...

Też słuchałem Pathosa w piwnicy na Wojska na Phonarach ;) i Rotela, a jakże.

 

Pamietam, że Rotel to było bezduszne, niemuzykalne granie.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Gość

(Konto usunięte)

Jest jak zawsze :) ta sam grupka ludzi konsekwentnie rozwala wątek pisaniem o niczym... Bez pojęcia.

 

Czy to jest wątek o sensowności testu ABX ?!?

 

Przecież to jest oczywiste, że dla nich ten test nie ma sensu, bo podważa sens ich dumnej pasji :) Więc musi być bez sensu...

 

Test pokazuje, że dwa urządzenia nie są różne ? Tym gorzej dla testu... Rozstrzelać :)))

to jest jeden z wielu testów i jak kazdy inny ma swoje wady i zalety, kluczem do zrozumienia zjawiska jest INTERPRETACJA jego wynikow i to czy wyniki wogole NADAJĄ sie do INTERPRETACJI, to juz zalezy od inteligencji badajacego dane zjawisko, w swoim srodowisku czy na forum mozna pisac rozne dyrdymaly gdyz nie podlega to zadnej merytorycznej ocenie...nie ma w tym wypadku znaczenia czy ten test wykazuje jakiekolwiek róznice miedzy dwoma urzadzeniami czy nie wykazuje zadnych, jego wartosc w ocenie zjawiska , w ocenie jakosci brzmienia jest niewielka ...

Home is where the needle marks try to heal my broken heart...

XYZPawel, wybacz ale o sensowności tego wątku decyduje kolega palton a nie Ty. Robert prosił Cię w tym wątku kilkakrotnie o odpowiedź na konkretne pytanie, a Ty je konsekwentnie omijasz. To nie jest wątek o polityce tylko to testach.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

  • Użytkownicy+

fotek, 1 Gru 2009, 19:10

 

>mlb, 1 Gru 2009, 19:04

>

>Przepraszam, ale mam nieodparte wrażenie, że Autor, niezaliczywszy testu u Lutka próbuje umniejszyć

>swoją porażkę, dyskredytując całkowicie ideę testu ABX jako nieprzydatnego w praktyce.

 

Zdaje się że na forum nikt nie zaliczył ABX (skromnie powiem że poza mną :-), co podważycie że bez obserwatora itd.). Nie trzeba mieć dobrej woli żeby zauważyć że staram się rozgryźć te testy i uczynić je przydatnymi. Nie dyskredytuję ABX żeby się wybielić, to nie w moim stylu. Gdybym tak chciał zrobić, to poco bym dalej drążył temat ?

 

Robert

  • Użytkownicy+

electro, 1 Gru 2009, 22:53

 

>to jest jeden z wielu testów i jak kazdy inny ma swoje wady i zalety, kluczem do zrozumienia

>zjawiska jest INTERPRETACJA jego wynikow i to czy wyniki wogole NADAJĄ sie do INTERPRETACJI, to juz

>zalezy od inteligencji badajacego dane zjawisko, w swoim srodowisku czy na forum mozna pisac rozne

>dyrdymaly gdyz nie podlega to zadnej merytorycznej ocenie...nie ma w tym wypadku znaczenia czy ten

>test wykazuje jakiekolwiek róznice miedzy dwoma urzadzeniami czy nie wykazuje zadnych, jego wartosc

>w ocenie zjawiska , w ocenie jakosci brzmienia jest niewielka ...

 

Electro pełna zgoda.

INTERPRETACJA, to słowo klucz, tak jak wcześniej pisałem.

Robert

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.