Skocz do zawartości
IGNORED

Kto robił testy ABX ???


palton

Rekomendowane odpowiedzi

Gość

(Konto usunięte)

whitesnake, 3 Gru 2009, 15:04

 

>ale kogo by nie ponisło?

 

krócej będzie spojrzeć do mojej banownicy kogo ponosi, gdy nie mają ŻADNYCH konkretnych argumentów. Całą resztę nie ponosi. Ciekawe.

 

Nie umiesz nad sobą panować, to zacznij trenować.

XYZPawel, 3 Gru 2009, 14:57

 

>zukzukzuk, 3 Gru 2009, 14:44

>

>>Natomiast w dalszym ciągu brak konkretów!

>

>Już Ci wyjaśniałe, że konkretów jest pełno, na moim blogu i wątku Wielkopolskim. Problem jest

>natomiast z Tobą, piszesz, jakbyś czytał tylko to, co Ty napiszesz... I wciąż do tego się odnosisz.

>Ale to jest forum, a nie dom wariatów.

 

 

Pełno?

 

Podaj więc konkretną (przedział) MOC prawidłowego wzmacniacza, albo wydajność prądową, albo damping factor?

Będziesz miał z bańki:)

 

Chcę dla Twojego bezpieczeństwa uściślić warunki testu:) Żeby potem nie było, że COŚ wpłynęło na wyniki nie daj Panie, zdanego testu.

Albo - daj odpowiedź, że te WARTOŚCI nie mają wpływu.

Za trudne?

 

Na blogu o tym nie piszesz, więc łaskawie pytam:) WARTOŚCIAMI PROGOWYMI wzmacniacz nie zagra!

Na test Antileona nie raczysz przyjechać...

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

Gość

(Konto usunięte)

electro, 3 Gru 2009, 15:08

 

>Redaktor

>hodujesz głupotę az miło popatrzeć ... a czy to wplywa dobrze na rozwoj forum to nie wiem, juz od

>dawna mnie to nie interesuje...

 

Czy to jest wpis pełen miłosierdzia ?

  • Redaktorzy

"wystarczy założyć kontrowersyjny temat i już jest się w centrum zainteresowania...czyli gwiazdą tego forum :-)"

 

 

Mylisz pozytywne zainteresowanie z negatywnym. XYZ, mimo że poruszył interesujący temat, jest szalenie irytujący. I tyle. Uważam jego zachowanie za prowokacyjne i jeśli nadal będzie agresywny, znowu zostanie zbanowany, tym razem nieodwołalnie. Pawełku, powtarzam to, co napisałem - ogranicz grubiaństwo, bo się dziś pożegnamy.

XYZPawel

3 Gru 2009, 15:02

 

Redaktor, 3 Gru 2009, 14:55

>Nawet im nie odpowiadam, bo ban natychmiastowy.

 

i

 

>XYZPawel

>gagacek, 3 Gru 2009, 13:13

>czyli standard dla Ciebie, ale po co od razu na forum ?

>obora jest od tego

 

Pawełku, nie panujesz nad sobą ani nad prymitywnym językiem którym władasz. Moze czas to zrozumiec i wyciągnąć wnioski. Pozdrowienia!

 

 

 

Mario3456

>Sposób na sukces?..wystarczy założyć kontrowersyjny temat i już jest się w centrum

 

Mylisz się. Wystarczy być topornym, jątrzyć, podpuszczać i obrażać. i popularność jak widzisz gotowa. A niektórzy nawet z tego są dumni...

Wiedza i doświadczenie przychodzą z wiekiem, najczęściej z wiekiem trumny.

Trochę sensu poproszę.

matee, 3 Gru 2009, 15:07

 

Już Ci powiedziałem. Mądry to jesteś, ale tylko w pysku, jak ta ryba, co ogonem lata...

Tymczasem próbujesz te cechy przypisać innym:)

 

Organizuję TEST ABX!

Mam przeliterować?

 

GDZIE TE TŁUMY chętnych, szczekających CWANIAKÓW?

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

Powitać, dawno nic nie pisałem ale wertując sobie ten wątek zauważyłem fakt który zdaje się umknął uwadze piszących.

Otóż czy zauważyliście (zarówno przeciwnicy jak i zwolennicy), że Główny Propagator ABX, powoli zmienia zdanie?

Otóż - początkowo cały sprzęt miał brzmieć tak samo, z czasem okazało się, że kolumny mają prawo grać inaczej. Po jakimś czasie XYZ uznał , że lampy to jednak mogą nieco inaczej grać niż tranzystory a teraz co czytam ......? Że wzmacniacze mają być podobne parametrami ........ a nie dwa pierwsze z brzegu byłe porównywać je w zakresie (mocowym) dostępnym dla obu ...... cóż za zmiana stanowiska ocierająca się o herezję niemalże!

 

Zauważcie, że według najnowszych wytycznych najlepiej byłoby porównywać wzmacniacze identyczne i badać różnice pomiędzy egzemplarzami tej samej serii (to zapewni nam doskonałą zgodność parametrów - no prawie doskonałą ;) )

 

Coś się tu chyba nie zgadza i zabrneliśmy w ślepy zaułek. Skoro do testów mamy a priori wybierać sprzęt podobny nie ma co się dziwić, że trudno je rozróżnić - to wyjaśnia poniekąd problemy z rozróżnieniem sprzętu nawet w jawnym teście. Trudno wykazać, że jak coś jest czarne to jednak czarne nie jest.

 

Raz jeszcze.

Przy postawionej tezie "wzmacniacze nie różnią się" niemożliwym praktycznie jest dowód wprost takiej hipotezy, można ją co najwyżej starać się uprawdopodobnić.

Tak to już w logice matematycznej jest, że łatwo (przynajmniej teoretycznie) ją obalić, wystarczy znaleźć jednego człowiek, który rozróżni zaledwie jedną parę wzmacniaczy. (Dla przypomnienia negacją zdania "dla każdej pary wzmacniaczy, nie istnieje para która się różni" jest zdanie "Istnieje przynajmniej jedna para która się różni)

Ponieważ mamy tylko dwa stany przyrody - różnią się, nie różnią się, dokładnie jedno z powyższych zdań jest prawdziwe.

 

Tyle teori

Jak pisałem już gdzieś na forum ........... rozróżniam między sobą następujące wzmacniacze Yamahy CA-1000/A-1000/A-1020/AX-900 .....co w zasadzie kończy dowód.

Dokładna procedura została opisana w którymś z wątków ABX tu tylko pokrótce...

Jedna para kolumn, takie same kable, przełącznik na 4 wzmacniacze do jednych kolumn, to samo źródło.

Poziomy głośności wyrównane "na ucho" i miernikiem uniwersalnym.

Teraz tajemnice sukcesu - to są/były mojewzmacniacze które przed testem znałem jak własną kieszeń od kilku miesięcy, a nie na chybcika zestawiony zestaw którego nie znam......

Druga sprawa - test zrobiony z ciekawości - wynik był mi całkowicie obojętny. Do bycia w kolekcji wystarczało, że inaczej wyglądają.

 

Na koniec interpretacja wyników i narzędzia.

Test ABX - służy w praktyce do pokazania różnic. Nic nie mówi w kategorii lepiej/gorzej, czyli do opisu brzmmienia jest praktycznie nieprzydatny.

 

Teraz próba odpowiedzi skąd różnice. Otóż moim zdaniem jednym z podstawowych wyznaczników jakości wzmacniacza jest jego moc (rozumiana jako wydajność prądowa).

Jeśli lubię dźwięk trudnych kolumn - intuicyjnie muszę podłączyć spawarkę a nie słabowite chuhro, nieprawdaż?

Różnice brzmienia - wynikają po części ze zniekształceń (dość oczywiste). Te z kolei przynajmniej po części wynikają z możliwości wysterowania kolumn ...... równie oczywiste prawda?

Przykład kolumny Infinity i dwa wzmacniacze jakiś słabiutki Marantz i Yamaha CA-1000, czy się różnią?

Marantz zniekształca (trudno, żeby nie - skoro nawet wooferów nie ruszył), Yama gra spokojnie i bez wysiłku.

Różnica w brzmieniu jest? ... jest wynika z możliwości wysterowania konkretnych kolumn. W tym wypadku z 5 cio krotnie większej wydajności prądowej.

 

Porady dla wybierających - kup kolumny, a potem dobierz wzmacniacz który je wysteruje.

Chcesz kupić bardzo dobry wzmacniacz - kup taki który je wysteruje i będzie grał pełnym pasmem jak będziesz słuchał bardzo cicho.

Zapomnijcie o uniwersalnym teście prawdy - korzystacie przecież, nie z jakiś utopijnych, super skutecznych, super przejrzystych (zunifikowanych) kolumn. Tylko z konkretnych modeli które grają w konkretnych pomieszczeniach.

 

Pozdrawiam

Gość

(Konto usunięte)

Redaktor, 3 Gru 2009, 15:13

 

>"wystarczy założyć kontrowersyjny temat i już jest się w centrum zainteresowania...czyli gwiazdą

>tego forum :-)"

>Mylisz pozytywne zainteresowanie z negatywnym. XYZ, mimo że poruszył interesujący temat, jest

>szalenie irytujący. I tyle. Uważam jego zachowanie za prowokacyjne i jeśli nadal będzie agresywny,

>znowu zostanie zbanowany, tym razem nieodwołalnie. Pawełku, powtarzam to, co napisałem - ogranicz

>grubiaństwo, bo się dziś pożegnamy.

 

To są po prostu jaja :)) "Rok 1984" się kłania :)

 

Był taki fajny o wzorcach kultury dla mnie. Na kim mam się wzorować, żeby nie zostać zbanowanym ? Na gagacku, rochu, whicie czy zuku ?

Redaktorku ?

matee, 3 Gru 2009, 15:07

 

>gagacek, 3 Gru 2009, 14:50

>

>>Ale po co marnujecie swój czas? ...

>

>Bo co niektórych wkurza durny upór frakcji audiofilskiej i kompletny brak sensu w ich

>wypowiedziach.

>

>Te wszystkie zukzuki, łajtsnejki, rebcie, embeele, itd ... mają jeden problem. Nie potrafią sobie

>przyswoić od wielu miesięcy prostych i przejrzyście opisanych zasad testu abx. Przyłażą tu i

>powtarzają jak mantrę "my słyszymy, my słyszymy ...", "test jest zły, test jest zły" ..., "prąd był

>zakłócony, prąd był zakłócony", "dywan był do dupy, dywan był do dupy" ... itd, itp.

>

>A żadne z nich nie odważy się by zrobić, choćby dla zabawy, takiego testu ... wyniki se mogą schować

>do szuflady, ale może by mordy w kubeł wsadzili i przestali się miotać i mądrzyć ... są żałośni i

>beznadziejni do bólu.

>

>Na początku byłem bezstronny, ale ze względu na poziom (a właściwie jego brak) reprezentowany przez

>tzw. słyszących przechodzę coraz bardziej na stronę, nazwijmy to pawla, który może i ma naturę

>awanturnika, ale przynajmniej nie jest durniem.

 

 

Przestań pisac takie głupoty... z ciekawosci przebrnąłem przez te bzdury w blogu i w wątku.

Zrobiłem kilka takich testów na własny użytek, na wysokiej klasy wzmacniaczach. Na wszelki wypadek, gdybym się mylił powtórzyłem je z jeszcze jednym forumowiczem.

 

Wnioski z nich płynące są druzgoczące dla waszej absurdalnej teorii.

Za kazdym razem, 20 trafionych na 20...

Zapraszam do powtórki, bo sama publikacja z pewnością was nie przekona.

 

Nawet jeśli czasami jakiś agresywny typ, wyprowadzi mnie z równowagi, to pisze, bo wiem o czym pisze i nie mam obaw o wynik.

 

Jestem jednak pewien, że sami nie wierzycie w te bzdury i do zadnego testu nie dojdzie. W to nie mozna wierzyć po przesłuchaniu dwóch przydapkowych wzmacniaczy, kabli, sieciówek - czy czegokolwiek innego. Nie wnikam, czy wasze zachowanie jest spowodowane jakimiś zaburzeniami słuchu, psychiki, zbiorowymi omamami czy frustracją z powodu niskiej jakości wzmacniaczy. Nie interesuje mnie to, kazdy ma prawo do własnego zdania.

 

Jednak sposób w jaki go bronicie i w jaki unikacie konfrontacji to żenada...

  • Redaktorzy

"Zauważcie, że według najnowszych wytycznych najlepiej byłoby porównywać wzmacniacze identyczne i badać różnice pomiędzy egzemplarzami tej samej serii (to zapewni nam doskonałą zgodność parametrów - no prawie doskonałą ;) "

 

 

Już o tym wspomniałem, prowadzi to do zachowania sobie możliwości podważenia każdego pozytywnego wyniku testu.

Gość

(Konto usunięte)

Redaktor, 3 Gru 2009, 15:21

 

>"Zauważcie, że według najnowszych wytycznych najlepiej byłoby porównywać wzmacniacze identyczne i

>badać różnice pomiędzy egzemplarzami tej samej serii (to zapewni nam doskonałą zgodność parametrów -

>no prawie doskonałą ;) "

>Już o tym wspomniałem, prowadzi to do zachowania sobie możliwości podważenia każdego pozytywnego

>wyniku testu.

 

Całe szczęście, że na forum są ludzie potrafiący czytać ze zrozumieniem, inaczej bym się chyba pochlastał z rozpaczy przy czytaniu takich rzeczy...

whitesnake.

..ale się rozjuszyłeś,strach się bać.Wyluzuj bo nie dojdzie do odsłuchu!!Większość i tak ma dobry słuch by różnicę usłyszeć a,że jest paru niedosłyszących to wiadomo.Statystycznie w każdym środowisku się tacy znajdują.Nie ma co się wkurzać.Luzik.

modrzew47, 3 Gru 2009, 15:44

 

>whitesnake.

>..ale się rozjuszyłeś,strach się bać.Wyluzuj bo nie dojdzie do odsłuchu!!Większość i tak ma dobry

>słuch by różnicę usłyszeć a,że jest paru niedosłyszących to wiadomo.Statystycznie w każdym

>środowisku się tacy znajdują.Nie ma co się wkurzać.Luzik.

 

 

Sam nie wiem jak to się dzieje, że te brednie tak na mnie działają. Nie łatwo mnie wyprowadzić z równowagi, ale to co się tutaj dzieje przekracza granice mojej cierpliwości.

 

Jedną bzdurę tłumaczą wymyślając kolejną...

 

To droga do nikąd

Prześledźmy tok wydarzeń>>>

 

Toyota 1964 pisze, że taki a taki test przeprowadził itd...

 

Za 5 minut wyskakuje Paweł i wrzeszczy:

"Dawajcie te zrobione testy ABX. Bo O TYM JEST TEN WĄTEK !"

 

A po tym, bojowym okrzyku, oczekuje w spokoju na transport do...

Oczywiście, w odpowiednio dobranym towarzystwie:)

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

Gość

(Konto usunięte)

zukzukzuk, 3 Gru 2009, 15:56

 

>Prześledźmy tok wydarzeń>>>

>Toyota 1964 pisze, że taki a taki test przeprowadził itd...

>Za 5 minut wyskakuje Paweł i wrzeszczy:

>"Dawajcie te zrobione testy ABX. Bo O TYM JEST TEN WĄTEK !"

 

sęk w tym, że on ten test przeprowadził w towarzystwie żony, wyłącznie... testy z żoną wykluczamy... niestety. Brak niezależnego obserwatora.

 

Po teście nawet się nie zainteresował, dlaczego się różnią te wzmaki (wg niego). Nie pomierzył ich. Więc co wiemy ? Nic.

 

zuk, jak zwykle nic nie wiesz. Zobaczyłeś, że toyota zrobił JAKIS test i już uznałeś, że to jest TEN test, bez wnikania w problem, jak zwykle.

XYZPawel, 3 Gru 2009, 16:10

 

Największym pomiarowym problemem jesteś Ty - Paweł.

 

Wielkosci jednej z Twoich cech, nie da rady pomierzyć!

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

XYZPawel, 3 Gru 2009, 16:10

 

>sęk w tym, że on ten test przeprowadził w towarzystwie żony, wyłącznie... testy z żoną wykluczamy...

>niestety. Brak niezależnego obserwatora.

>

>Po teście nawet się nie zainteresował, dlaczego się różnią te wzmaki (wg niego). Nie pomierzył ich.

>Więc co wiemy ? Nic.

>

>zuk, jak zwykle nic nie wiesz. Zobaczyłeś, że toyota zrobił JAKIS test i już uznałeś, że to jest TEN

>test, bez wnikania w problem, jak zwykle.

 

 

Już nawet sie nie silisz, zeby coś wymyślić.

Wyczerpałeś juz swój potencjał jak widac.

 

Rózniły sie czy nie? Czego więcej potrzebujesz...

Oj Pawełku, nieuważnie czytasz własne wątki, nieładnie.

Test został powtórzony, bez udziału żony ........i ten również opisałem i do niego się odnoszę to raz.

Dwa - skoroś taki naukowy to powinieneś wiedzieć, że kłamstwo w świecie naukowym trzeba udowodnić. Więc póki tego nie udowodnisz to z naukowego punktu widzenia nie msz prawa odrzucić takiego wyniku czy testu.

I w przeciwieństwie do Ciebie wiem co piszę - bo tak się dziwnie składa, że jestem naukowcem w dziedzinie nauk przyrodniczych gdzie obserwacja i doświadczenie to podstawa.

 

Na marginesie zupełnie - jedyny powód dla którego Ci odpisuję to to, że twój pseudonaukowy bełkot i jawna kpina z metody naukowej stawia w złym świetle naukę jako taką.

Poczytaj sobie pawełku Poppera a potem dopiero mów i psz co jest naukowe a co nie.

W nauce nie ma miejsca na widzimisie.

toyota1664, 3 Gru 2009, 16:53

 

...brawo za głos rozsądku.

 

>PawelXYZ

Spokój, rzeczowa argumentacja - Masz Pawle, swój wzór.

Bierz przykład, mam nadzieję że zdobedziesz sie na odpowiedź w podobnym stylu.

Kurde!To ten naukowiec trójkołowy,to blef?A ja się na poważnie chciałem za nim wstawić!!Ale bym sobie nagrabił u ś.Potra.Chciałem prosić go o zdrowie dla trójkołowego,no bo o rozumek to chyba już za późno a tu widze takie oszukaństwo,że ho,hoho....To jakieś plagiatyty,czy cóś?Napiszcie bo już nie wiem co z tym ABXP czy jak mu tam.

Gość

(Konto usunięte)

toyota1664, 3 Gru 2009, 16:53

 

>Dwa - skoroś taki naukowy to powinieneś wiedzieć, że kłamstwo w świecie naukowym trzeba udowodnić.

>Więc póki tego nie udowodnisz to z naukowego punktu widzenia nie msz prawa odrzucić takiego wyniku

>czy testu.

 

ja nie twierdzę, że kłamiesz, tylko, że popełniłeś błąd, albo z wyrównaniem poziomu, albo z wyciągnięciem wniosków poprzez braku zmierzenia wzmaków, być może faktycznie się różnią.

Powtórzę: w tym momencie nie wiemy NIC, a Ty masz dobry humor, nieuzasadnienie.

 

>I w przeciwieństwie do Ciebie wiem co piszę - bo tak się dziwnie składa, że jestem naukowcem w

>dziedzinie nauk przyrodniczych gdzie obserwacja i doświadczenie to podstawa.

 

super, Redaktor też jest i szerzy bzdury audiofilskie :)

 

Nie przypadkowo polska nauka nie liczy się w świecie...

Obozy się okopały-

słyszący nie zrobią, bo test mało naukowy i najpierw trzeba Poppera przeczytać i warunki brzegowe nie ustalone i ...

abx-owcy nie zrobia, bo już zrobili

Pat

Pora kończyc ten wątek?

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.