Skocz do zawartości
IGNORED

Kto robił testy ABX ???


palton

Rekomendowane odpowiedzi

Gość

(Konto usunięte)

zukzukzuk, 5 Gru 2009, 14:17

 

>>Nie rozumiesz, że słuch nie jest miernikiem ?

>Czyli całe Twoje badania o kant rozbić:)

>Jak chcesz polegać na ocenie słuchowej badanych, tj. wskazania różnicy brzmieniowej wzmacniaczy,

 

Wciąż nie umiesz czytać ze zrozumieniem... A testach ABX nie wskazuje się różnicy brzmieniowej a tylko wskazuje słuchane urządzenie, czyli to co rzekomo audiofile rozpoznają z kibla.

Nooo... widzę skończyło się udawanie, że umiemy się normalnie zachowywać :) Trzeba chamstwem spacyfikować wątek, który nawet w najmniejszym stopniu by mógł zagrozić sekciarskim wierzeniom ludzi z problemami laryngologicznymi :)

muls

>>Miesiąc pisania a facet jak na wejściu......

Przecież równie dobrze można powiedzieć w drugą stronę.Po co się unosisz?Robiłem takie porównania i różnica była słyszalna.Można to pisać i też tego nie widzisz.Okopy trzeba rozbić,bo nie dojdziemy w taki sposób do niczego,nawet z Twoimi pielęgniarkami.

ps.

Nie mam nic przeciw pielęgniarkom.Młodym.

muls

Co Tobie jest,że zaczynasz jak Dyrektor tego forum?Ty pisz,Ty nie pisz,co to kurna ma być?

Tak samo pisze jak Ty,więc czego?Myślałem,że można przynajmniej z Tobą rozsądnie a okazuje się,że nie.Najadłeś się rano szaleju i do tej pory Cię trzyma?

Gość

(Konto usunięte)

modrzew47, 5 Gru 2009, 15:03

 

>Przecież równie dobrze można powiedzieć w drugą stronę.Po co się unosisz?Robiłem takie porównania i

>różnica była słyszalna.

 

takie opowieście to są dobre w wątkach: spotkanie w... Tutaj są potrzebne konkrety.

muls, 5 Gru 2009, 15:26

 

>co to jest szalej??za ile mozna???

 

To jest to, czego się najadłeś. I teraz przerywa...

 

 

Pawełek>>>

Znowu to samo:

- nie rozumiesz, nie znasz się, nie wiesz.

Po profesorsku:)

 

Biedaczysko:( Udowadnianie, że nie ma różnic, których być nie może. To jest CEL sam w sobie!

Taki Jego marny żywot:( Zapalmy świeczkę...

 

A My - słuchamy MUZYKI:)

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

XYZPawel, 5 Gru 2009, 14:27

 

>Wciąż nie umiesz czytać ze zrozumieniem... A testach ABX nie wskazuje się różnicy brzmieniowej a

>tylko wskazuje słuchane urządzenie, czyli to co rzekomo audiofile rozpoznają z kibla.

 

 

Niemożliwe.

Chyba nie ogarniasz wszystkiego, o czym myślisz, a potem klepiesz na ekran?

 

W testach ABX wskazuje się (a wręcz starasz się udowodnić), że wzmacniacze grają nierozróżnialnie.

Czyli - nie różnią sie brzmieniem.

Jest jakiś inny wniosek? Pierdzielisz o tym już jakiś miesiąc.

 

FILOZOF z Ciebie, że palce licać... Tacy profesorzy - jakie uczelnie i poziom nauki. Czyżbyś, niestety miał rację?

 

Mimo wszystko stawiam, że winna wszystkiemu jest... mama:(

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

zukzukzuk, 5 Gru 2009, 15:52

 

>W testach ABX wskazuje się (a wręcz starasz się udowodnić), że wzmacniacze grają nierozróżnialnie.

>Czyli - nie różnią sie brzmieniem.

 

No i kolejny kandydat do korepetycji, zukzukzuk napisz na priv do mlb, niech Ci wytłumaczy, bo dowiodłeś, że nie masz pojęcia o czym piszesz.

Pozdrawiam

mareskor, 5 Gru 2009, 16:00

 

 

>No i kolejny kandydat do korepetycji, zukzukzuk napisz na priv do mlb, niech Ci wytłumaczy, bo

>dowiodłeś, że nie masz pojęcia o czym piszesz.

>Pozdrawiam

 

 

"Wszystkie te powyższe parametry, współczesne urządzenia tranzystorowe spełniają bez najmniejszego kłopotu, więc nie dziwi fakt, że wprowadzane przez ten sprzęt zmiany są mniejsze od progu percepcji i dla człowieka te urządzenia są absolutnie przezroczyste dźwiękowo, nie mają swojego brzmienia, czyli dla człowieka „grają” tak samo."

 

"Wzmacniacze, od taniego Pioneer’a za 220$, do Julius Futterman OTL-1 za 12 tys. $.

Nikt nie odróżnił żadnego wzmacniacza w teście ABX."

 

Może Paweł pisze na swojej stronie o niemożności rozróżnienia KOLORÓW "prawidłowych" wzmacniaczy w tescie ABX, czy jednak BRZMIEŃ? A może tam pisze, a tu udowadnia co innego?

 

Co za jelito (znaczy - dwa) baranie!

Bez komentarza:(:(:(

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

zukzukzuk, 5 Gru 2009, 16:58

>

>"Wzmacniacze, od taniego Pioneer'a za 220$, do Julius Futterman OTL-1 za 12 tys. $.

>Nikt nie odróżnił żadnego wzmacniacza w teście ABX."

 

Nie unoś się, postaraj się tylko przemyśleć takie zdanie:

 

To, że nikt nie odróżnił żadnego wzmacniacza w teście ABX nie dowodzi, że różnic nie ma.

Jakby ktoś odróżnił, to byłby dowód, że różnice są.

 

Daj sobie 2 minuty na przemyślenie, zanim odpiszesz, dobrze?

 

A do administracji- znikają posty merytoryczne - o co chodzi?

XYZPawel, 5 Gru 2009, 15:36

 

>

>takie opowieście to są dobre w wątkach: spotkanie w... Tutaj są potrzebne konkrety.

 

 

Mam wrazenie, ze właśnie takie wpisy jak: spotkanie w... mają o wiele wiecej wspólnego z konkretami niż opowiadanie o teoriach bez wspólnego słuchania.

 

Ludzie podczas spotkań tez maja różne opinie, dla jednych pojawiające się zmiany są istotne dla innych nie - ale na tym powinno to polegać.

 

Przynajmniej moim zdaniem.

Zreasumujmy:

test abx nie ma sensu, bo przecież mamy uszy, które pozwalają nam usłyszeć "diametralne" różnice w brzmieniu różnych urządzeń. Trzeba tylko spełnic kilka prostych warunków:

- system musi byc przejrzysty, a tak się składa, że mój taki jest, a Twój dziwnym trafem nie pozwala usłyszec różnic;

- nie można słuchac krótkich fragmentów nagrań, bo wtedy pamięc krótkotrwała jest zbyt krótkotrwała;

- należy słuchać dłuższych fragmentów nagrań, trzeba tylko uważać, by nie nastąpiło psychofizyczne zmęczenie organizmu (należy więc znaleźc złoty środek, np.zapętlic jakieś nagranie, pamiętając jednak, że takie zapętlenie też do niczego dobrego nie prowadzi);

- kolumny muszą byc nisko skuteczne, bo wysoko skuteczne nie uwypuklają różnic w brzmieniu (pod żadnym pozorem nie mogą byc to kolumny Lutka, które stały się przyczyną tego całego zła);

- nie można używac przełącznika, który, jak powszechnie wiadomo, degraduje dźwięk (ma zbyt cienkie kable w środku), trzeba przepinać kable ręcznie, choć wtedy (niestety) zapomina się brzmienie już odsłuchanego urządzenia;

- akustyka pomieszczenia musi być właściwa, a taką ma, o czym powszechnie wiadomo, tylko moje pomieszczenie (ta kanapa u Lutka...);

- wilgotność w pomieszczeniu musi być właściwa, wiadomo przecież, w jaki degradujący sposób wpływa na dźwięk zbyt suche/wilgotne powietrze;

- test abx nie powinien też mieć formy testu, bo bycie ocenianym rodzi stres, a wiemy przecież (oczywista oczywistość to jest), jak stres wpływa degradująco na możliwości rozróżniania urządzeń;

- a przede wszystkim, to ja nie muszę udowadniać nikomu, że słyszę, bo przecież słyszę, co może potwierdzić żona.

ale to wszystko jest i tak do d..y bo nie da sie ustawic równych poziomów.A to wszystko po to, zeby niejaki bej już wiedział jak robi się test.Nie ABX.Taki sobie test..... dla zony.

mam jednak propozycje zeby nie ograniczać uszatków.Niech dopisuja dalsze uwarunowania.Mam nadzieje ze w końcu SAMI wpadną na to, ze są ...idiotyczne.Moze nawet stary audiofil załapie.

mareskor, 5 Gru 2009, 17:09

 

>To, że nikt nie odróżnił żadnego wzmacniacza w teście ABX nie dowodzi, że różnic nie ma.

>Jakby ktoś odróżnił, to byłby dowód, że różnice są.

 

O tym aspekcie Pawłowego "dowodu" wspominał dużo wcześniej mlb, ale bezskutecznie.

Ja widać - teraz NAGLE Wam się przypomniało:0)

Zależy, z której strony wieje, z tej wyskakuje Wasze cwaniactwo i obłuda.

W każdym razie, Wszyscy dokładnie wiemy, co chciałby uwowodnić XYZ:)

Przemyśl to...

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

Redaktor, 5 Gru 2009, 17:15

 

>Zapewne dlatego, że niektórzy krewcy dyskutanci do wpisów merytorycznych dodają obelgi dla ozdoby.

 

Otóż nic podobnego, zniknął mój post bez obelg, których nie mam zwyczaju dodawać.

zukzukzuk, 5 Gru 2009, 17:44

>W każdym razie, Wszyscy dokładnie wiemy, co chciałby uwowodnić XYZ:)

 

No i proszę, Paweł dorabia się interpretatorów...

Prosimy o więcej szczegółów.

mareskor, 5 Gru 2009, 17:09

 

>To, że nikt nie odróżnił żadnego wzmacniacza w teście ABX nie dowodzi, że różnic nie ma.

>Jakby ktoś odróżnił, to byłby dowód, że różnice są.

 

może i są, ale niesłyszalne .. i z wami audiofile tak w kółko ... po prostu nie rozumiecie podstaw, nie czytaliście od początku, a wciąż ujadacie, itd, itp. ... nie nazwę tej cechy bo mi Red wytnie wpis ;o)

 

przypomnę w skrócie ... jeśli urządzenie w pomiarach wyglądają bardzo podobnie, nie sposób usłyszeć różnic w brzmieniu.

 

eksperymentalnie/słuchowo można dojść do wartości (zniekształcenia, pasmo...), przy których można usłyszeć różnice.

 

ale wy audiofile nie chcecie ... sami sobie odpowiedzcie DLACZEGO???

... żeby był jakiś porządek i sens tego wszystkiego nieznanego i tajemniczego, stworzył człowiek bogów, osadził ich w miejscach niedostępnych i ich mocom oddał swój los ...

Gość

(Konto usunięte)

zukzukzuk, 5 Gru 2009, 17:44

 

>mareskor, 5 Gru 2009, 17:09

>

>>To, że nikt nie odróżnił żadnego wzmacniacza w teście ABX nie dowodzi, że różnic nie ma.

>>Jakby ktoś odróżnił, to byłby dowód, że różnice są.

>O tym aspekcie Pawłowego "dowodu" wspominał dużo wcześniej mlb, ale bezskutecznie.

>Ja widać - teraz NAGLE Wam się przypomniało:0)

 

 

Przypomnę co ja napisałem na swoim blogu, a czego znowu nie zrozumiał zuk, ani mlb:

http://xyzpawel.blogspot.com/2009_09_01_archive.html

Wnioski:

Ktoś może powiedzieć, że wszystkie tu przedstawione testy ABX, mówią tylko o tym, że ci konkretni ludzie nie byli w stanie odróżnić tych urządzeń. To prawda.

Szkopuł w tym, że w literaturze i w Internecie nie ma ANI JEDNEGO poprawnego testu ABX, „wygranego” przez audiofila, czyli takiego który by pokazał, że jedno urządzenie audio, które nie różni się wyraźnie w pomiarach od drugiego, jest różne, czyli odróżnialne w takim teście. Bez względu na cenę tych urządzeń.

Czy to jest przypadek ? A może coś co wygląda jak krowa i ryczy jak krowa, jest po prostu krową ?!? A urządzenia audio takie samo pomiarowo, lub poniżej progu percepcji człowieka, są takie same także dla niego ?

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.