Jump to content
IGNORED

Marantz 7200 KI - na złom?


BoryssyroB

Recommended Posts

Cześć, Pierwszy mój post tak wiec pragnę wszystkich powitać i pozdrowić.

 

Historia jest banalna, pieniążków nigdy za wiele, posępiłem na nowy wzmacniacz, a trafił się na allegro zacny model Marantza 7200KI.

 

Fajny sprzęt tylko piernik nawalił mi już drugi raz, objaw ten sam, nie załącza głośników, na wszystkich wyjściach cisza.

 

Sam go nie naprawiałem bo wiedzy brak, dokładnie nie wiem co nawaliło, ale osobą która go za pierwszym razem naprawiała powiedziała:

O jest! Widzi pan, brak ujemnej części zasilania :-)

 

Skubany działa dokładnie przez 7 dni, a na ósmy się psuje. (3 płyty dziennie)

 

Dam go teraz do tego samego serwisu,

ale za siedem dni wolał bym już dać komuś innemu, tak aby wyleczyć przyczynę a nie skutek.

 

Może macie jakieś sugestie co to za czort z tym Marantzem?

Wiem, że po moim opisie rozrzut pomysłów może być duży, ale bez muzy i to jeszcze w łykend to straszna sprawa.

 

 

Pozdrawiam

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

Tak na odległość to jest wróżenie z fusów. Jeżeli nie załącza głośników, to albo zabezpieczenie wykryło jakąś nieprawidłowość (np. rzeczony brak ujemnej części zasilania) albo samo zabezpieczenie nawaliło. Da się to naprawić i dużym problemem to nie jest.

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

Cieszę się że mi odpisałeś, bo mam dodatkowe pytanie :-)

 

Azali prawda to, że końcówki mocy do tego wzmacniacza już są nie do dostania i jeśli je trafi przysłowiowy szlak to mam problem?

 

Bardzo trzeba się postarać aby to spalić?

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

Nie wiem czy te tranzystory są nie do dostania, nie badałem tematu. Niemniej w razie czego nie powinno być trudno znaleźć równie dobre zamienniki.

 

A żeby toto uwalić to naprawdę trzeba się postarać, zabezpieczenia w tym modelu są na tyle skuteczne że nawet ordynarne zwarcie na kablach głośnikowych wywołuje jedynie odłączenie glośników. No chyba że ktoś podczas pracy wzmacniacza naleje do środka wody tudzież zrobi coś równie głupiego, wtedy to masakra.

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

HA!

Wszystko jasna, nabyłem strasznie złośliwą bestyję.

Pięć godzin sprawdzania, bez obciążenia wszystkie OK,

a z napięciem - na głośnikach 41V.

Pięć godzin zabawy w kotka i myszkę i....

przeszło mu, włączył się.

 

Czyli za 7 dni zabawa od nowa.

Co to za diabeł?

Zimne luty wyeliminowane.

 

pozdrawiam

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

Archived

This topic is now archived and is closed to further replies.

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.

                  wykrzyknik.png

AdBlock blocking software detected!


Our website lives up to the displayed advertisements.
The ads are thematically related to the site and are not bothersome.

Please disable the AdBlock extension or blocking software while using the site.

 

Registered users can disable this message.