Skocz do zawartości
IGNORED

Bo to delikatne sprawy są...


jozefkania

Rekomendowane odpowiedzi

jozefkania

Kto,jak nie masowy odbiorca się liczy?Oni w większości mówią:te kolumny nie mają basu,tamte grają za jasno atamte za wolno,jeszcze inne mają inną wadę.Poczytaj to forum,jak zrobisz kolumny z płaską charakterystyką to daj je do testu a zobaczysz ilu si e znajdzie malkontentów.Celowo nie pominę reszty toru odsluchowego,który płaski nie jest.Przeważnie.Co wtedy?Kolumny staną się BE.Dla klienta ma się rozumieć.Ci z zachodu już to zrozumieli dawno a Ty próbujesz wyważyć otwarte drzwi.

Mówisz Serblin też człowiek i zrobił bisnes?Zrób tak jak on,z całego serca Ci życze powodzenia.

jozefkania, 23 Gru 2009, 13:37

 

>

>Bo pewnie były mniej podbarwione od firmowych :) Nie miały "swojego charakteru". No i nie dochodził

>aspekt sentymentu, szacunku do firmy. Zwykłe DIY. Aaa i pewnie nie miały podbicia przy 100Hz.

 

Hehe... A może miały podbicia w innym miejscu jak lubię?

Czyli po prostu nie trafiły w GUST.

Wszyscy tu mówią wkółko o "realizmie" i "naturalizmie", do którego niewątpliwie zbliża płaska charakterystyka. Wiadomo też, że niektóre "wyroby" o stosunkowo płaskiej charakterystyce brzmią nijak i nudno. Tymczasem dźwięk na żywo (tego samego utworu, czy instrumentu) jest niesłychanie frapujący. Więc jak?

 

Z drugiej strony, chętnie poznałbym co mnie tak "podnieca (ło)" np. Infinity Epsilon, czy będzie MBL - 101E (czyli, w którym miejscu górka, w którym dołek?). Byłbym wdzięczny:)

 

Nadal twierdzę, że to jednak GUST i PREFERENCJE.

Inaczej wiele TYCH SAMYCH konstrukcji powinno podobać, wielu audiofilom, czy też wielbicielom muzyki wszelakiej (wolałbym tak). A mamy różne różności. I dobrze...

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

zukzukzuk jest jeszcze barwa którą generuje dany zestaw ale masz rację gusta i preferencje powodują że szukamy dźwięku dla siebie. Co do metody odnajdywania dziur i podbić w paśmie przenoszenia. Myślę że można się tego nauczyć, podam przykład. Mój kolega zapalony na Caraudio jak arab na kurs pilotarzu po posłuchaniu zestawów domowych u mnie i kilku moich znajomych prawieby porzucił swoje hobby ponieważ zauważył że musiałby włożyć spore pieniążki żeby mieć w miarę równą charakterystykę przenoszenia. Po prostu wydaje mi się że kolumny z płaskim przebiegiem mogą na początku wydać się nijakie, lecz włączając w ten sam tor kolumny z zaburzoną charakterystyką może się okazać że coś nam buczy lub świszcze. Któryś z kolegów podał tu przykład kolumn ADAM. Nie wiem jak można robić na nich muzykę z tak nienaturalnie napompowanym basem, ale może dla kogoś kto nagrywa na nich będzie szukać takiego basu bo takie granie jest teraz w modzie.

Redaktor, 22 Gru 2009, 23:40

>Płaska charakterystyka jest średnio przydatna do celów domowego audio. Jest to poniekąd fetysz

>osób, które powołują się na sprzęt studyjny

 

Spójrz Redaktorze na charakterystykę przenoszenia jakiegokolwiek odtwarzacza CD lub wzmacniacza, wszystkie płaskie jak stół. To jest normalne, takie są dążenia konstruktorów i chyba wszyscy to akceptukemy. Kolumny także miałyby płaską charakterystykę, ale to jest niemożliwe fizycznie, aby takie kolumny zbudować. Dlatego każda charakterystyka kolumn mniej lub bardziej przypomina szczyty tatrzańskie, a przynajmniej połoniny bieszczadzkie.

 

Gdyby jakikolwiek producent wypuścił odtwarzacz lub wzmacniacz o tak dużych odchyleniach jak miewają kolumny, czyli nawet 10 dB, a w skrajnych sytuacjach bywa, że więcej, to zostałby zdruzgotany przez dowolne pismo, które wykonałoby pomiary. Korektora używać nie można, bo to jest ultraniekoszerne, kablami tak wielkiej różnicy nie spowodujesz, więc pozostaje tylko jedno pole dla konstruktorów, aby w sposób zdecydowany wpływać na brzmienie. To są właśnie kolumny. Pomiary to wykazują, odsłuchy potwierdzają. Konstruktorzy lubią lekko oszukiwać, niewielkie podbicie średniego basu i pewnego zakresu wysokich tonów powoduje, że dźwięk na pierwszy rzut ucha wydaje się rześki, barwny. Taki dźwięk potrafi szybko kupić klienta i to chodzi. Przy dłuższym odsłuchu zaczyna to jednak męczyć.

 

W mojej skromnej subiektywnej ocenie KAŻDE kolumny brzmią inaczej, natomiast odtwarzacze i wzmacniacze już niekoniecznie, a często grają tak samo. Bardzo chciałbym mieć kolumny, które mają płaską charakterystykę i niczego nie podbarwiają, przekazują dźwięk tak, jak jest on nagrany. To nie jest żaden fetysz, tylko marzenie, ale niestety ściętej głowy.

Zaiste,zdecydowanie trudno jest zbudować przetwornik który będzie mieć strasznie płaską charakterystykę.

 

Jednak nie to jest najważniejsze dla przetwornika aby miał on charakterystykę równą jak linia prosta.

 

Rozumiem i jestem pełen uznania jeśli konstruktor zawodowy bądz amator dąży do maksymalnie równego przebiegu kolumny głośnikowej.A le ja bym tutaj użył sformułowania iż często amatorzy po prostu uwielbiają głównie dążyć do maksymalnie płaskich charakterystyk,nie chcę użyć słowa''fetysz'',jednak po części słowo to opisuje pewnego rodzaju zadowolenie,przyjemność a nawet w skrajnych przypadkach podniecenie na samą myśl że buduje się zestawy i dąży do płaskiego przebiegu.Uważam że można by określić każdą pasję jako''fetysz'',byle nie było skojarzenia z seksualnością,albo znalezć inne określenie tego stanu.

 

W każdym razie jak pokazują przykłady różnych forów są różni budowniczy,jedni starają się na przykładach bardzo budżetowych kolumn doskonalić warsztat pomiarów,inni chcą budować potężne konstrukcje jednak nie zawrócą sobie głowy aż tak,spadkiem bądz podbiciem 5-6db.

 

Tak czy inaczej,znajda się nabywcy na zestawy bardzo budżetowe ale bardzo płaskie w przebiegach,oraz tacy którzy będą piać z zachwytu na wielgachne kolumny ze słyszanymi podbiciami.

 

I wszystko gra.

Gość

(Konto usunięte)

jozefkania, 23 Gru 2009, 13:56

 

>modrzew47, 23 Gru 2009, 13:42

>

>>jozefkania

>>Ta...k?No to prosze produkty dla masowego odbiorcy!

>>JMLab Utopia,Dynaudio Confience,Wlson Audio Maxx,Sonus Faber

>>Elipsa,Stradivari,Guarnieri,Piega,Wilson Benesch, można by cytować aż zabraknie strony.Wiem,że

>>pominąłem dziesiątki innych kolumn dla masowego odbiorcy.Może jeszcze z tego forum?Bzdura!

>>Po prostu forumowi experci i inżynierowie,wiedzą lepiej,są od zachodnich zwyczajnie lepiej

>>wykształceni,doświadczeni w budowaniu kolumn i tyle.

>Podałeś hi-endy, z tradycją, własnymi rozwiązaniami, patentami, laboratoriami :) Tutaj nie ma z czym

>konkurować. Motyka, księżyc :)

 

hłe, hłe ;) Z tych podanych ro TYLKO Dynaudio to prawdziwi konstruktorzy, reszta to cwaniaczki - amatorzy z ładnymi obudowami :))

Gość

(Konto usunięte)

Redaktor, 22 Gru 2009, 23:40

 

>Płaska charakterystyka jest średnio przydatna do celów domowego audio. Jest to poniekąd fetysz

>osób, które powołują się na sprzęt studyjny, często samemu mając doświadczenie w studio. Jednak w

>studio pracują w specjalnie przygotowanych pomieszczeniach, w niczym nie przypominających pokojów

>mieszkalnych. Na przykład w standardowym pokoju prawdziwy duży monitor studyjny będzie miał wycofaną

>górę i nieco podbity bas, bo tak działają umeblowane pomieszczenia średniej wielkości.

 

Jeśli tak będzie grał monitor studyjny to jak będzie grała kolumna audiofilska kolumna z podbitym basem ?!?

Audiofile, mylicie płaską charakterestykę z "płaskim", nudnym brzmieniem. Płaska charakterystyka oznacza, że kolumny odtworzą muzykę, tak jak została nagrana, a że często źle, to już inna historia...

 

Przypominam Redaktorze, że autor wątku chciał, żebym tu pisał...

To dlaczego hłeczesz?Takie mam.

Miałeś nie pisać w cudzych wątkach.A kiedyś twierdziłeś,że Dynaudio to lipa.Zmieniasz zdanie jak panienka.Nie pisz do mnie jak mnie blokujesz.

Piotr_1,

 

> Jak na widać na wykresie, można zrobić dobrą kolumnę 2way.

 

A co byś powiedział o jakości kolumn o charakterystyce zamieszonej poniżej ?

 

 

To są te same kolumny zmierzone również przez Stereophile tylko w innych warunkach !!!

Polecam też niemiecki Stereoplay numer 3/2003 gdzie zamieszczono ch-kę tych kolumn i wygląda ona jeszcze inaczej ......

 

Krótko mówiąc jeżeli ktoś ocenia brzmienie kolumn wyłącznie na podstawie jakiegoś jednego pomiaru zamieszczonego w jakiejś gazecie to tak naprawdę niewiele się dowie o ich brzmieniu.

 

pozdr.

Arkadix

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

modrzew47, 23 Gru 2009, 19:35

 

>A okazuje się,że chrakterystyka wcale taka płaska nie była.I co?O czym to świadczy?

 

Dla mnie wniosek jest jeden: powinienem dążyć do jak najbardziej płaskiej charakterystyki pomierzonej w moim pomieszczeniu odsłuchowym. Jak nie jestem w stanie skorygować jej akustyką, to wtedy trzeba w kolumnie. Tylko skąd każdy ma wziąć urządzenia pomiarowe w swoim domu ? :)

Historia, tylko paczki: Dali 3b, 400, Skyline1000, Euphonia MS5, Infinity Kappa 7RS, 8RS, 7.2, 8.1, 8.2, 9.2, 90, SM112, Thiel CS3.6, B&W 801F, Quadral Taurin, Amun, Ascent 650, Martin Logan Mosaic, Onkyo SC-900, THOR Evo 04

wojt_81

A od czego jest korektor akustyki?Kiedyś założyłem taki wątek"Regulacja barwy zamiast okablowania"

taki był tytuł a chodziło o korektor akustyki a nie barwy.tylko,że to nie audiosyfiliskie.

Pytanie może śmieszne, ale tak naprawdę w danych warunkach (idealne pomieszczenie odsłuchowe), jaka powinna byc charakterystyka kolumn, zakładając idealne parametry pozostałych elementów, żeby dźwięk był TAKI SAM jak nagrany?

I czy szukanie takiego efektu (identyczności z pierwowzorem) to właśnie HIGH END?

Czy nie?

Nie miałem do czynienia z takim urządzeniem, jestem jak najbardziej zainteresowany tematem. Walczę z akustyką (i żoną ;) ) w moim pomieszczeniu odsłuchowym już od dawna, z różnym skutkiem.

Historia, tylko paczki: Dali 3b, 400, Skyline1000, Euphonia MS5, Infinity Kappa 7RS, 8RS, 7.2, 8.1, 8.2, 9.2, 90, SM112, Thiel CS3.6, B&W 801F, Quadral Taurin, Amun, Ascent 650, Martin Logan Mosaic, Onkyo SC-900, THOR Evo 04

No ja staram się korygować korektorami dsp. Za każdym razem gdy coś poprawiam jest o niebo lepiej. Pomieszczenia dają ogromne wystrzały i nijak to poprawić poprzez dobranie odpowiednio spartolonych kolumn. Im bardziej człowiek się zbliża do płaskiej wyjściowej, tym bardziej można to nazwać realizmem i polotem. A jeżeli ktoś w studiu będzie używał kolumn z podbitym basem, to efekt będzie taki, że w rzeczywistości wyda płytę, na której jest mniej basu niż chciał. Jak byłem mały, to też słuchałem z gałkami na +10dB plus loudness :) Ja mam szacunek dla tych co robią "płaskie" kolumny. To pewna dojrzałość dla mnie.

areczek, 23 Gru 2009, 19:50

 

>Che che dobre.Aby dzwięk brzmiał jak ten nagrany na płycie.

>

>Kilka warunków spełnić trzeba,wszystkie klasyczne kolumny nie spełniają większości ważnych warunków.

 

Czekam w napięciu na te warunki...

>Płaska charakterystyka oznacza, że kolumny odtworzą muzykę, tak jak została nagrana

 

To jeden z najgłupszych wpisów jakie przeczytałem ostatnio na forum.

 

Tak się składa , że posiadałem kolumny renomowanego producenta o których kiedyś naczelny Audio napisał, że mają najbardziej równomierną charakterystykę wśród wszystkich mierznych przez Audio. Był to główny powód dla którego nabyłem te kolumny, bo jako początkujący audiofil wierzyłem w proste pomiary ...

 

Tak się również składa, że w życiu byłem kilkaset razy na koncertach muzki klasycznej i doskonale wiem jak brzmi prawdziwa muzka.

 

Na tych kolumnach przesłuchałem ponad 1000 płyt z klasyką i ani jedna nie zagrała naturalnie. Czyżby te wszystkie płyty były źle nagrane ?

O dziwo na kilku innych kolumnach o charakterystyce mniej idealnej te same płyty zabrzmiały w sposób bardziej naturalny, zbliżony do oryginału !!!

 

TUX

bo charakterystyka przenoszenia to tylko jeden z parametrów kolumn, są róne metody pomiaru aby wyglądała jak najładniej lecz w praktyce gdyby ją pomierzyć super dokładnie to wyjdą niedostatki, różnią się też znacznie charakterystyką wodospadową, char. promieniowania, zniekształceniami itd . Sporo głośników wysokotonowych ma niby podobne charakterystyki przenoszenia ale grają zupełnie inaczej miękkie szeleszczą, metalowe dzwonią, wstęgowe cykają i wyraźnie każdy ma swój mniej lub bardziej zaznaczony charakter.

W trakcie usuwania konta.

Proponuję przenieść dyskusję do tego wątku. Tutaj spróbujemy ustalić jaka charakterystyka się lepiej sprawdza w domu. Jaka gorzej. W toku tej dyskusji wyszło, że niekoniecznie liniowa i z tym się zgadzam. Oczywiście przebieg pasma to tylko jedna z danych. Choć zawsze coś.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Celowo nie napisałem jaki to model aby nie zaczęła się dyskusja o markach kolumn. Ale skoro pytacie .... B&W Nautilius 804N. Ich następca 804S już nie ma idealnie płaskiej charakterystyki i brzmi inaczej.

 

TUX

jozefkania,

 

> spróbujemy ustalić jaka charakterystyka się lepiej sprawdza w domu.

 

W przeszłości wykonałem wiele pomiarów kolumn w komorze bezechowej Instytutu Elektroakustyki Politechniki Warszawskiej. Potem porównywałem jak brzmią te kolumny w domu. Porównywałem też dziesiątki charakterystyk mierzonych przez gazety Audio, Sterophile, Stereoplay z brzmienim kolumn w warunkach domowych. I wniosek jest tylko jeden :

 

Charakterystyka mierzona na osi głównej bardzo niewiele mówi o brzmieniu kolumn w pokoju.

 

Słuchałem kolumn o bardzo płaskiej charakterystyce które w pokoju miały zamulone i ocieplone brzmienie, jak równiez i takich które mając płaską charakterystykę grały jasno i ostro. Słuchałem też kolum mających niezbyt płaskie charakterystyki które brzmiały fatalnie ale i takich które brzmiały znakomicie.

 

Słuchałem też w jaki sposób wpływa cyfrowa korekcja akustyki na brzmienie. Okazuje się , że wygładzenie charakterystyki w miejscu odsłuchu w przypadku niektórych kolumn zwiększa naturalność brzmienia, a w przypadaku innych pogarsza.

 

Podsumowując.

Nie ma jednej charakterystyki optymalnej która sprawdzi się dla wszystkich kolumn i we wszystkich pomieszczeniach. Szkoda czasu na teoretyczne dyskusje, lepiej przynieść kilka kolumn do domu i posłuchać, czasami można się bardzo zdziwić ... :-)

 

pozdr.

Arkadix

TUX,

 

O ile pamiętam również monitory Nautilius 805 miały płaską ch-kę, a grały natarczywie, mało naturalnie. Potem zrobili model 805S którego brzmienie odbiera się jako bardziej naturalne mimo, że ch-ka już nie jest idealnie płaska.

 

pozdr.

Arkadix

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.