Skocz do zawartości
IGNORED

Usunięcie zwrotnicy z kolumn pasywnych = przeróbka na aktywne?


romekjagoda

Rekomendowane odpowiedzi

Nie miałem styczności z aktywnymi zwrotnicami, ale one kojarzą mi się z "elektronicznym podejściem" do strojenia kolumn głośnikowych. Zwrotnica pasywna ma te zaletę, że charakterystykę możemy kształtować w dowolny sposób, korygować zgranie fazowe w zależności od rozmieszczenia głośników.

 

Mam wrażenie, że (proste) zwrotnice aktywne traktują głośnik tylko jak opornik. Podobnie jak kalkulatory do obliczania zwrotnic. Może się mylę. Co z tego, że zwrotnica podzieli pasmo skoro pomija rzeczy ważne z punktu widzenia akustyki. Bawiłem się pseudoaktywną zwrotnicą z Foobara. Nie grało.

jozefkania, 5 Sty 2010, 02:13

>Bawiłem się pseudoaktywną zwrotnicą z Foobara. Nie

>grało.

A ta pseudoaktywna zwrotnica to co to jest?

henrykpiątek, 5 Sty 2010, 02:24

 

>A ta pseudoaktywna zwrotnica to co to jest?

 

Oprogramowanie, które dzieli pasmo. Może wystarczy po prostu - aktywna. Ja nie wiem, jak to prawidłowo nazwać.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

jozefkania, 5 Sty 2010, 02:13

 

>Mam wrażenie, że (proste) zwrotnice aktywne traktują głośnik tylko jak opornik.

 

To jest ich wielka zaleta, że nie muszą uwzględniać całej złożoności głośnika. One nie mają z nim kontaktu, oddają go całkowicie wzmacniaczowi.

 

Bawiłem się pseudoaktywną zwrotnicą z Foobara. Nie

>grało.

 

Nawet najlepszym samochodem możesz wjechać do rowu.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Ja nie znam odpowiedzi na pytanie czy lepiej sterować głośnik ze zwrotnicy czy prosto ze wzmacniacza. Niby impedancja głośnika zmienia się w funkcji jego wysterowania - Le(x) i inne zjawiska, co miałoby być zaletą aktywnego podziału i "trzymania za pysk" wzmacniaczem.

 

Tym niemniej jeżeli przykładowo wraz z wychyleniem (basy) zmienia się Le (na wyższym środku), to można oczekiwać zmiany przebiegu SPL w zakresie wyraźnej zmiany impedancji. Większa impedancja - spadek SPL. Filtr pasywny może (nie musi) zareagować złagodzeniem zbocza na zwiększoną indukcyjność szeregową obciążenia - a więc spadek SPL samego głośnika będzie do pewnego stopnia skompensowany.

Gość

(Konto usunięte)

misiomor, 5 Sty 2010, 09:45

 

>Tym niemniej jeżeli przykładowo wraz z wychyleniem (basy) zmienia się Le (na wyższym środku), to

>można oczekiwać zmiany przebiegu SPL w zakresie wyraźnej zmiany impedancji. Większa impedancja -

>spadek SPL.

 

Tak się dzieje przy wzmakach mających niskie DF, np przy lampowych, właśnie dlatego lampowce "grają" :)

>> XYZPawel, 5 Sty 2010, 10:14

 

To nie do końca tak, lampus o wysokim R_out w połączeniu ze zmienną w funkcji f, ale stacjonarną impedancją, po prostu doprowadzi do podbicia zakresów gdzie impedancja kolumny jest wyższa. W dyskusji pasywne / aktywne idziemy o krok dalej - uwzględniając niestacjonarność impedancji głośników.

 

Wysokie R_out lampusa może oznaczać krok w stronę sterowania prądowego - zmniejszającego zależność od zmian Re cewki głośnika w funkcji temperatury. Takie prądowe czy quasi prądowe sterowanie można zresztą znacznie lepiej zrelizować w półprzewodnikach tylko nikt tego nie robi, Qtc równe przykładowo 5 i silnie zależne od zawieszeń (których własności zmieniają się z wychyleniami, prędkościami membrany itd.) każe zapomnieć o takich zabawach.

Gość

(Konto usunięte)

misiomor, 5 Sty 2010, 11:13

 

>>> XYZPawel, 5 Sty 2010, 10:14

>To nie do końca tak,

 

jakoś pomiary jednak świadczą o tym, że lampowe mają problemy z głośnikami a tranzystorowce nie...

 

To o czym piszesz ma jakieś odzwierciedlenie w pomiarach ?

Wg mojej wiedzy tranzystorowe wzmaki nie mają żadnych problemów we współpracy z głośnikami.

>> XYZPawel, 5 Sty 2010, 11:23

 

Jeżeli pracowicie "wypłaszczymy" impedancję kolumny przy pomocy równoległych układów RLC i starannego projektowania L-pad'ów (zwykle da się zrobić) wtedy lampus nie będzie miał żadnych problemów. To jest "pierwsza klasa" wiedzy elektroakustycznej.

 

Nie-stacjonarność impedancji to już wyższa szkoła jazdy. Zaph trochę tego pomierzył:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

A Le(x) to zresztą nie jedyne źródło owej niestacjonarności. Sam znam ich co najmniej 3.

 

Dobry wzmak tranzystorowy jest liniowy (niskie HD i IM) i ma niskie R-out - a więc tylko wymusza dość dokładnie wartość napięcia na obciążeniu proporcjonalną do napięcia wejściowego. Co jednak z tego, jeżeli obciążenie zmienia swoją odpowiedź akustyczną na dane pobudzenie napięciowe...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ciekawy temat, jestem na etapie uaktywniania kolumn. Popłynąłem trochę w kierunku audio pro i ludzie, którzy siedzą w tym temacie polecali jednoznacznie crossovery firmy Ashly. Behringery itp były tam raczej spychane na kompost. Ashly ma jakiś patent rozwiązujący problemy fazowe. Mówiono również że płynna regulacja fazy w aktywnych zwrotnicach to raczej ściema bo nie można jej zrealizować dla różnych częstotliwości jednocześnie. Mam końcówkę z segmentu pro, która ponoć ma DF= 1500,na dół nadaje się idealnie. nawet z klasycznymi zwrotnicami kontrola basu jest nietuzinkowa. Chciałbym zobaczyć jak to zabrzmi bez zwojów drutu na wyjściu.

Forumowicz Molibden ma problem już rozwiązany, chyba nie narzeka .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • 4 tygodnie później...

Chciałbym wrócić trochę do tematu, bo nie daje mi on spokoju. Uczę sie do egzaminów, a wtedy wiadomo - człowiek myśli efektywnie o wszystkim tylko nie o nauce... ;-)

 

A więc tak się 'ucząc' przyszedł mi do głowy pewien pomysł.

 

Posiadam obecnie kolumny ze zwrotnicą pasywną oraz 2 integry (HK bez rozdzielenia pre i końcówki, Sansui z wyjściem pre i wejściem power in). Pomysł: kupno zwrotnicy aktywnej Behringer cx 3410, rozdzielenie sygnału na dwie drogi (mam 2,5 drożne kolumny) i podłączenie do 2 integr. Eliminuje mi to problem zakupu pre, a zyskuję bi-amping + aktywną zwrotnicę. Tak sobie kombinuję, że wtedy nie ma problemu bo kompensację dla każdego wzmaka (drogi) ustawiam na poziomie aktywnej zwrotnicy (inaczej wzmaki różnych firm mogą grać z różną głośnością). Czy to ma sens?

 

Czy warto szukać / sprowadzać cyfrową zwrotnicę behringera dcx ? Dodatkowo otrzymuję DACa, ale to już droższy gadżet...

 

Zakup samej zwrotnicy cx pozwoliłby mi wykorzystać posidane integry, i pozwoliłby oszczędzić na zakupie pre + końcówki mocy. We wklejonym wyżej przez Pana Piątka artykule jest napisane, że jakość samych wzmaków nie ma takiego znaczenia przy układzie aktywnym (HK jako gorszy dałbym na tony wysokie).

 

Czy to ma prawo zagrać lepiej niż obecny system integra + kolumny (ze zwrotnicą pasywną)?

 

Czy za bardzo kombinuję..? Z drugiej strony przykłady kolegów, którzy spróbowali systemów aktywnych są wielce obiecujące, a mi wydaje się, zę w tej chwili zakup niedrogiej zwrotnicy behringera dałby mi taką możliwość.

 

co sądzicie?

Powrót po dłuższej przerwie...

Zwrotnica aktywna WLM.

A może czyta ktoś ten post posiadający aktywne WLM Gran Viola (+ sub) i umożliwi ich posłuchanie?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Aha no i ważne pytanie: czy np. z takiego dcx'a wysteruję integrę hk675 która miałaby obsługiwać wysokie tony? Dodam, że nie ma ten hk wejścia na końcówkę mocy (pre i power in nie są rozdzielone; to jest budżetowy wzmak).

Powrót po dłuższej przerwie...

Panowie, widzę, że rady tu dawane przez wiekszośc z was prowadzą nieuchronnie do słuchania tylko muzyki "disco"

 

Zwrotnica aktywna to niezmiernie trudny temat i bardzo skomplikowany.

Ja osobiście od 4 lat robię eksperymenty ze zwrotnicą aktywną.

 

Dla porównania moich wyczynów prównałem to nawet z oryginalną wersją Cabasse Atlanis, głośniki, które są aktywne w pełni.

 

NIe ma sensu się rozpisywac, wniosek jest taki, nigdy przenigdy nie wolną używac zwrotnic aktywnych -cyfrowych, zabijają wszystko co się nazywa muzykalnością.

Dla kolumn klasy średniej i wyższej zwrotnica aktywna ma zawsze sens bo i tak takie kolumny mają zwrotnicę pasywną ze sklepu za 20zł i nic tam do niczego nie jest spasowane.

 

W przypadku kolumn najwyższych lotów, zwrotnica aktywna nie zawsze się sprawdza, generalnie super pasywna zwrotnica jest lepsza od aktywnej.

Czyli mam zawrót głowy... :-)

 

Wg słów przedmócy aktywna zwrotnica cyfrowa to niedobry pomysł. Nie powiem, to dobra wiadomość, bo ten behringer dcx jest dośc drogi... Ale za to posiada DACa... Ale może faktycznie nie wszystko na raz...

Czy wobec tego analogowa zwrotnica tegoż samego behringera cx3400 byłaby lepsza? Tzn. rozumiem, że daje radę tak jak i cyfrowa, czyli tnie pasmo. Czy poza brakiem daca ustępuje takie ustrojstwo cyfrowym zwrotnicom?

 

PS.

 

ponawiam pytanie: czy z cyfrowej zwrotnicy mogę bez problemu puśić sygnał na integrę niposiadającą rozdzielenia pre od końcówki?

Powrót po dłuższej przerwie...

Mirek Potempski, 2 Lut 2010, 22:48

 

>W przypadku kolumn najwyższych lotów, zwrotnica aktywna nie zawsze się sprawdza, generalnie super

>pasywna zwrotnica jest lepsza od aktywnej.

 

nie ma to jak człowiek z MBA rozprawiający o elektronice :))) Słyszałeś kiedyś o elektronach ? ;)

 

A super mały fiat 126p po tuningu jest lepszy od Ferrari :)))

Od 10 lat robię takie eksperymenty i porównywałem :)))

 

Bez Ciebie to forum byłoby nudniejsze :))

Masz jeszcze jakieś fajne dżołki ? ;)

romekjagoda, 2 Lut 2010, 22:56

 

>Czyli mam zawrót głowy... :-)

 

Jak będziesz słuchał piekarzy rozprawiających o fizyce, to tak, będzie miał zawrót głowy ;)

 

>Wg słów przedmócy aktywna zwrotnica cyfrowa to niedobry pomysł. Nie powiem, to dobra wiadomość, bo

>ten behringer dcx jest dośc drogi... Ale za to posiada DACa... Ale może faktycznie nie wszystko na

>raz...

 

taaak, a zaraz przyjdzie Pani Kazia sprzątaczka i powie, że najlepsze są kołchoźniki :)) też będziesz słuchał ?!?

 

>Czy wobec tego analogowa zwrotnica tegoż samego behringera cx3400 byłaby lepsza? Tzn. rozumiem, że

>daje radę tak jak i cyfrowa, czyli tnie pasmo. Czy poza brakiem daca ustępuje takie ustrojstwo

>cyfrowym zwrotnicom?

 

więcej szumi i zniekształca, ale też daje radę :)

 

>ponawiam pytanie: czy z cyfrowej zwrotnicy mogę bez problemu puśić sygnał na integrę niposiadającą

>rozdzielenia pre od końcówki?

 

Ale chyba będziesz musiał mieć więcej tych końcówek mocy ?

Ghost, mam obecnie 2 integry: HK675 oraz Sansui au-710. Kombinuję jak je wykorzystać nie pakując w eksperymenty wielkiej kasy. Myślałem w tej chwili nad kupnem zwrotnicy aktywnej i stosowaniu tych integr jako końcówek dla każdej drogi osobno. Ale właśnie martwi mnie, czy ze zwrotnicy aktywnej będę mógł sterowac głośnością obu jednocześnie tak jakbym miał preamp.

Powrót po dłuższej przerwie...

romekjagoda, 2 Lut 2010, 23:12

 

>Ghost, mam obecnie 2 integry: HK675 oraz Sansui au-710. Kombinuję jak je wykorzystać nie pakując w

>eksperymenty wielkiej kasy. Myślałem w tej chwili nad kupnem zwrotnicy aktywnej i stosowaniu tych

>integr jako końcówek dla każdej drogi osobno. Ale właśnie martwi mnie, czy ze zwrotnicy aktywnej

>będę mógł sterowac głośnością obu jednocześnie tak jakbym miał preamp.

 

w sumie tak, ale mało wygodne to będzie. Najlepiej kup jakiś byle jaki preamp, wrzuć pomiędzy cd a zwrotnicę aktywną, do niej podłącz końcówki i daj wzmocnienie na full, tudzież tak żeby nie przesterować końcówek.

Ghost, nurtuje mnie jeszcze jedno pytanie wciąż: czy Twoim zdaniem podpięcie pre w torze przed zwrotnicą i później wpięcie sygnału ze zwrotnicy do integry bez rozłączanej sekcji pre (czyli wpuszczenie jakby nie brać ponownie do przedwzmacniacza tej integry) pozwoli regulować wciąż głośność z pre i czy to w ogóle elektrycznie nie niesie ze sobą ryzyka spalenia/uszkodzenia czegoś?

Powrót po dłuższej przerwie...

romekjagoda, 3 Lut 2010, 10:09

 

>Ghost, nurtuje mnie jeszcze jedno pytanie wciąż: czy Twoim zdaniem podpięcie pre w torze przed

>zwrotnicą i później wpięcie sygnału ze zwrotnicy do integry bez rozłączanej sekcji pre (czyli

>wpuszczenie jakby nie brać ponownie do przedwzmacniacza tej integry) pozwoli regulować wciąż

>głośność z pre i czy to w ogóle elektrycznie nie niesie ze sobą ryzyka spalenia/uszkodzenia czegoś?

 

nic się nie stanie, tam są same niskie napięcia.

Jako posiadacz aktywnych kolumn ze zwrotnicą cyfrową nie wyobrażam sobie, by następne moje kolumny nie były aktywne. Jednak w odróżnieniu od aktualnego modelu, wolę kolumny o architekturze otwartej, czyli z możliwością wymiany wzmacniaczy, filtrów, jak również samej kolumny lub głośników w niej. Kolumna będzie więc jedynie miejscem zabudowania głośników, a elektronika znajdzie się koło źródła.

Czytając cały temat, nie zauważyłem, by ktokolwiek wspomniał, że do kolumn 2,5-drożnych potrzeba trzech wzmacniaczy, by były w pełni aktywne. Oczywiście można również zastosowac półśrodek w postaci dwóch wzmacniaczy, ale wtedy głośnik niskotonowy powinien byc podłaczony przez znajdujący się w kolumnie filtr. Można również przerobic kolumnę na dwudrożną, a do korekcji baffle-step, co w kolumnach 2,5 - drożnych osiaga się za pomocą głośnika niskotonowego, użyc układu elektronicznego.

Sprawa nieco sie komplikuje, jeśli głośniki nisko- i niskośredniotonowy nie są w układzie symetrycznym, bo pojawią się problemy fazowe wynikające z kiepskiego współdziałania dolnego głosnika niskośredniotonowego z wysokotnowym.

Nikt też nie zauważył, że zmiana zwrotnicy powoduję również koniecznośc przestrojenia bass-reflexu, gdyż cewki znajdujące sie w zwrotnicy układu pasywnego zwiększają dobroc głośników niskotonowych.

borowieck, 3 Lut 2010, 23:34

 

Dzięki za rzeczowy wpis i interesujące uwagi!

 

>Czytając cały temat, nie zauważyłem, by ktokolwiek wspomniał, że do kolumn 2,5-drożnych potrzeba

>trzech wzmacniaczy, by były w pełni aktywne. Oczywiście można również zastosowac półśrodek w postaci

>dwóch wzmacniaczy, ale wtedy głośnik niskotonowy powinien byc podłaczony przez znajdujący się w

>kolumnie filtr.

 

A dlaczego uważasz, że należałoby podłączać przez filtr (chodzi Ci o zwrotnicę pasywną? Czy o jakiś konkretny jej element?)?

Ja myślałem o zastosowaniu dwóch końcówek i faktycznie zasileniu 2 głośników średnio-niskotonowych w każdej kolumnie z jednej końcówki, podłączając jednak każdy głośnik osobnym kablem bezpośrednio do końcówki.

 

 

Można również przerobic kolumnę na dwudrożną, a do korekcji baffle-step, co w

>kolumnach 2,5 - drożnych osiaga się za pomocą głośnika niskotonowego, użyc układu elektronicznego.

>Sprawa nieco sie komplikuje, jeśli głośniki nisko- i niskośredniotonowy nie są w układzie

>symetrycznym, bo pojawią się problemy fazowe wynikające z kiepskiego współdziałania dolnego głosnika

>niskośredniotonowego z wysokotnowym.

 

Nie wiem, czy te Castle Harlche, które posiadam są w układzie symetrycznym. Szczerze powiedziawszy, nie znam się na tym na tyle i nie zgłębiałem dotąd budowy kolumn. Czy mógłbyś prosze objaśnić co, jak i dlaczego?

 

>Nikt też nie zauważył, że zmiana zwrotnicy powoduję również koniecznośc przestrojenia bass-reflexu,

>gdyż cewki znajdujące sie w zwrotnicy układu pasywnego zwiększają dobroc głośników niskotonowych.

 

Ależ my tu w sumie o zmianie zwrotnicy nie mówimy, tylko o jej wywaleniu i zastąpieniu analogową (względnie cyfrową dcx). Myślałem, by zaczynać od opcji bezpiecznej i po prostu skopiować ustawienia zwrotnicy z tej pasywnej zastosowanej w kolumnach. Potem, z czasem mógłbym próbować modyfikować częstotliwości cięcia, ale to na przyszłość.

Poza tym posiadane przeze mnie kolumny nie posiadają bass reflexu gdyż jest to konstrukcja quarter wave (kurcze, wyleciało mi jak to jest po polsku... linia transmisyjna? - tak to się nazywa?), a zaaplikowanych w kolumnie tuneli raczej nie mam możliwości stroić. Jedyne co to moge zwiększać dystans pomiędzy ujściem tuneli a podstawą za pomocą podkładek. Ale to już raczej metodą prób i błędów i na ucho.

 

Bardzo prosiłbym o dalsze uwagi, bo jestem już blisko zakupu pre i końcówki.

Wciąż nie rozstrzygnąłem dylematu, czy szarpać się na zwrotnicę cyfrową z dac'iem czy zostać przy analogowej...? Przeciw cyfrowej przemawia kabelkologia - z CD nie mam wyjścia cyfrowych jakie przyjmuje Behringer DCX2496; ponadto wyjścia na końcówki z DCXa też są na XLRach, a ja takich wejść we wzmakach nie posiadam.

Powrót po dłuższej przerwie...

romekjagoda, 3 Lut 2010, 23:58

 

>>Czytając cały temat, nie zauważyłem, by ktokolwiek wspomniał, że do kolumn 2,5-drożnych potrzeba

>>trzech wzmacniaczy, by były w pełni aktywne.

 

Słusznie!

 

Oczywiście można również zastosowac półśrodek w

>postaci

>>dwóch wzmacniaczy, ale wtedy głośnik niskotonowy powinien byc podłaczony przez znajdujący się w

>>kolumnie filtr.

 

Przy czym są możliwe co najmniej 2 konfiguracje:

 

a)1-szy wzmacniacz na aktywnie niskotonowiec, 2-gi zasila nisko-średniotownowca i gwizdek pasywnie przez część oryginalnej zwrotnicy

 

b) 1-szy wzmacniacz na niskiego i nisko-średniego, przy czym dla niskiego pozostaje oryginalny filtr (zasilany jest pasywnie), 2-gi wzmacniacz zasila aktywnie wysokotonowca.

 

Zaletą wariantu b) jest szersze pasmo objęte zasilaniem aktywnym - niskie i średnie.

Wady:

- pozostawienie filtru pasywnego z największą cewką, która zapewne czyni największe szkody ze wszystkich elementów zwrotnicy

- zasilanie aktywne wysokotonowego bywa dla niego niebezpieczne

 

Zalety wariantu a) to brak wad wariantu b) i prosty filtr aktywny typu subwooferowego

Wada: dwa podobne głośniki prawdopodobnie w jednej komorze, jeden zasilany aktywnie, drugi pasywnie - nie wiadomo co z tego wyjdzie.

 

 

>Ależ my tu w sumie o zmianie zwrotnicy nie mówimy, tylko o jej wywaleniu i zastąpieniu analogową

>(względnie cyfrową dcx). Myślałem, by zaczynać od opcji bezpiecznej i po prostu skopiować ustawienia

>zwrotnicy z tej pasywnej zastosowanej w kolumnach.

 

I do tego właśnie potrzebujesz 3 kanałów na kolumnę. Pod względem elektr. kolumna 2,5-drożna bliższa jest 3-drożnej niż 2-drożnej.

 

Ogólnie, to mimo że interesuję się tematem, nie słyszałem dotychczas o kolumnie aktywnej lub półaktywnej 2,5 drożnej, tak więc rozważania powyżej są czysto teoretyczne.

Chyba, że aktywny subwoofer dostawiony do dwudrożnych monitorów nie filtrowanych od dołu potraktujemy jako układ 2,5 drożny częściowo aktywny.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Przy czym w wariancie dwudrożne monitory + subwoofer jednak każdy głośnik ma swoją komorę.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Less dzięki za podzielenie się uwagami!

 

Less, 4 Lut 2010, 09:25

 

>romekjagoda, 3 Lut 2010, 23:58

>

>>>Czytając cały temat, nie zauważyłem, by ktokolwiek wspomniał, że do kolumn 2,5-drożnych potrzeba

>>>trzech wzmacniaczy, by były w pełni aktywne.

>

>Słusznie!

>

>Oczywiście można również zastosowac półśrodek w

>>postaci

>>>dwóch wzmacniaczy, ale wtedy głośnik niskotonowy powinien byc podłaczony przez znajdujący się w

>>>kolumnie filtr.

 

Czy mógłbyś rozwinąć? Ja myślałem, że to właśnie o likwidację zwrotnicy pasywnej na dole pasma chodzi, bo większa cewka i membrana, a poprzez zasilanie aktywne dajemy temu układowi lepszą kontrolę.

 

>

>Przy czym są możliwe co najmniej 2 konfiguracje:

>

>a)1-szy wzmacniacz na aktywnie niskotonowiec, 2-gi zasila nisko-średniotownowca i gwizdek pasywnie

>przez część oryginalnej zwrotnicy

>

>b) 1-szy wzmacniacz na niskiego i nisko-średniego, przy czym dla niskiego pozostaje oryginalny filtr

>(zasilany jest pasywnie), 2-gi wzmacniacz zasila aktywnie wysokotonowca.

 

 

Kurcze, ale o ile się orientuję, to system 2,5 drożny realizuje tak naprawdę 2 drogi za pomocą 3 głośników. Oryginalna pasywna zwrotnica jest zestrojona tak, by dzielić pasmo na 2 drogi. W Castle Harlech (linia transmisyjna) te 1,5 drogi w zakresie nisko-średniotonowym jest realizowane poprzez 2 identyczne głosniki zaaplikowane do tuneli (komór) różnej wielkości/długości.

A więc: mogę zasilić każdy z tych głośników nisko-średniotonowych osobnym wzmakiem aktywnie, ale wtedy pewnie braknie mi trzeciego wzmaka na zasilenie wysokotonowców...

No chyba, że wykorzystam posiadane 2 integry plus zakupię pre z końcówką.

 

 

>

>Zaletą wariantu b) jest szersze pasmo objęte zasilaniem aktywnym - niskie i średnie.

>Wady:

>- pozostawienie filtru pasywnego z największą cewką, która zapewne czyni największe szkody ze

>wszystkich elementów zwrotnicy

>- zasilanie aktywne wysokotonowego bywa dla niego niebezpieczne

 

Less, czy to sobie nie przeczy? Zostawiamy zwrotnicę pasywną na niskie i średnie, a potem piszesz, że to zaleta, bo mamy "szersze pasmo objęte zasilaniem aktywnym" i w wadach tego rozwiązania piszesz to samo... Ogólnie wychodzimy, z założenia, że zwrotnica pasywna jest mniej efektywna, więc jak pisałem wyżej, wydaje mi się, że jej wyeliminowanie z zakresu nisko-średniotonowego to cel/priorytet całej zabawy.

 

>Zalety wariantu a) to brak wad wariantu b) i prosty filtr aktywny typu subwooferowego

>Wada: dwa podobne głośniki prawdopodobnie w jednej komorze, jeden zasilany aktywnie, drugi pasywnie

>- nie wiadomo co z tego wyjdzie.

 

Ja skłaniam, się, na razie czysto teoretycznie, do poziomiego zasilania całych sekcji bez rozdzielania sekcji nisko-średniotonowej na część aktywna i pasywną. Wydaje mi się, że lepiej to wszystko pogonić aktywnie i zostawić reazilazcję tego zakresu zgodnie z zamysłem konstruktora kolumn, który to zamysł wcale zły nie jest imho.

 

Natomaiast zastosowanie wariantu pół-aktywnego z zasilaniem wysokich tonów poprzez istniejącą pasywną zwrotnicę nie jest głupie! - bo faktycznie myślałem, jak tu zrobić, by przypadkiem nie popalić gwizdków. I to może być rozwiązaniem.

 

>>Ależ my tu w sumie o zmianie zwrotnicy nie mówimy, tylko o jej wywaleniu i zastąpieniu analogową

>>(względnie cyfrową dcx). Myślałem, by zaczynać od opcji bezpiecznej i po prostu skopiować

>ustawienia

>>zwrotnicy z tej pasywnej zastosowanej w kolumnach.

>

>I do tego właśnie potrzebujesz 3 kanałów na kolumnę. Pod względem elektr. kolumna 2,5-drożna bliższa

>jest 3-drożnej niż 2-drożnej.

>

>Ogólnie, to mimo że interesuję się tematem, nie słyszałem dotychczas o kolumnie aktywnej lub

>półaktywnej 2,5 drożnej, tak więc rozważania powyżej są czysto teoretyczne.

>Chyba, że aktywny subwoofer dostawiony do dwudrożnych monitorów nie filtrowanych od dołu

>potraktujemy jako układ 2,5 drożny częściowo aktywny.

 

Ja mam w sumie układ 3 drożny już półaktywny: kolumny Castle Avon grały podłączone pasywnie do wzmaka, a dół obsługiwał aktywny sub jbl. Mimo, że sub nie typowo do muzyki może, to gra to b. przyzwoicie. Ale to tak jak piszesz - głośnik aktywny jest w osobnej obudowie/komorze.

 

 

Ogólnie coraz więcej wiem i kumam. Tak mi się zdaje.

A więc dla podsumowania:

- muszę zakupić zwrotnicę (chyba analogową jednak)

- muszę kupić pre z końcówką

 

Dalej to już kombinacje bez dodatkowych raczej kosztów... chyba.

Powrót po dłuższej przerwie...

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.