Klub Miłośników Sansui

[mario100007]

W planie doreczenie jest na poniedziałek. Mam nadzieje że sie nie minę z kurierem.

A co do JMJ to ma dla Ciebie dobre wiadomości : właśnie wydał nową płytę ze współudziałem kilku znanych artystów. Mam nawet kilka kawałków z tej płyty. Coś innego niz te wcześniejsze. To czy lepsze czy gorsze to kwestia gustu. Mnie osobiście podobają się może trzy kawałki i te właśnie mam.

[audiowit]

Rozumiem, ze masz je na plikach audio? Kozystasz z serwera i daca?

[K-man]

Dziś miałem chwilę, więc w mpiku przejrzałem sobie jakieś Audio czy coś. Accuphase za 33kzł. Normalne sansui po taniości bo elementów mniej niż w 607 + ładny front i wskaźniki wychyłowe. Jak się komuś wydaje że te parę tysi co dał to drogo to niech sobie pójdzie do mpiku ....

[mario100007]

Rozumiem, ze masz je na plikach audio? Kozystasz z serwera i daca?

Ściągnąłem sobie z mozliwie najlepszym formacie ( we flac niestety nie znalazłem - za wcześnie ) i razem z innymi kawałkami elektronicznej muzy grupy DE/VISION przekształciłem w Wave i wypaliłem płytkę.

[adamol]

Adamol nie wiem czy doszła @ ale serdecznie zapraszam ze wzmakiem do Wrocka wpadasz na A4 wrzucasz cegłę na gaz i w 45 minut jesteś:-)

 

Super, bardzo Ci dziękuję! Wrocław zawsze był moim ulubionym miastem, a teraz będzie jeszcze bardziej :) sprawdzałem, na A4 do Wrocławia pomiar odcinkowy jest tylko w Łosiowie :) Żarty żartami, ale nie ma co ryzykować, sprzęt musi dotrzeć cały...

Edytowane 14 Listopada 2015 przez adamol

[Gość czubsi]

mario100007

 

DeVision słuchasz ??? To w sumie elktropop z jednej "parafii" co Depeche Mode czy Camouflage :-)

Szukam na płycie Brother In Arms - słyszałeś to ???

Mam 6 płyt - polecam składaka Strange Days (World Without End , Fairyland , Unversed In Love)

Edytowane 15 Listopada 2015 przez czubsi

[exilir]

Dobra Panowie i Panie :)

Szykuje się do zakupu gramofonu :) wpadł mi w oko SR-211G MK II jednak przyznam szczerze, że kompletnie się na tym nie znam. Postanowiłem dać szansę kolekcji płyt którą dostałem w spadku. Co o nim sądzicie, a może macie jakieś lepsze propozycję.

[HenryCorrez]

Witam wszystkich.

Trafiłem na to forum, gdyż kupiłem zestaw, w którym był między innymi wzmacniacz Sansui Au-X201.

Przeczytałem cały poprzedni wątek klubu miłośników Sansui i chciałbym dołączyć tym skromnym wzmacniaczem.

 

Źródło to Phillips CD630, kolumny to Infinity Reference mk 61 II.

Pod kanał Line podłączony jest TV.

 

Nie jestem audiofilem, więc recenzji nie będzie ;)

Na razie jestem zadowolony, dłuższe słuchanie muzyki nie boli...

[peludito]

Niestety kable neutralne to sporo szukania, czytania i a nawet i sporo kasiory

 

E tam :) Szukania może tak, ale kasy - nie sądzę. Słuchałem trochę kabli do tysia, wszystkie położył Belkin Pure AV, kupiłem używki za fajne pieniądze. Duży przekrój, monokrystaliczna miedź, dobra izolacja i bangla jak złoto - bardzo wyrównany dźwięk, pięknie skraje pasma przenosi, niczego nie przewala, nie krzyczy, nie syczy, nie dudni. Z kablami to w ogóle jest śliski temat, właśnie po dobie ostatecznie odpiąłem pożyczony, bardzo porządny RCA w pięknym oplocie. Niby wygładza, a u mnie akurat zamulał bułę, średnica matowo-chropawa jak się masz, wokale wycofane. W moim systemie lepiej siedzi shit z Tesco za 7,50, jest stanowczo bardziej muzykalnie i żywo. Kompletnie się nie pałuję tym, że słucham po kablu o wartości dwóch chlebów.

 

nawet lubiłem sobie z buta z centralnego przez Stary Mokotów , Królikarnię

 

Mieszkałem na Starym Mokotowie dwa lata (Bałuckiego) i pod Królikarnią ponad dwa lata, w domkach przy Idzikowskiego - to są totalnie moje okolice. Uwielbiałem się przejść nad stawy, a na tym zjeździe z górki przy murze mało życia nie straciłem - na rogu jest plac zabaw z piaseczkiem, jechałem z ciężkim plecakiem rowerem i coś poszło nie tak z prędkością w zakręcie. Nie polecam padów z plecakiem - przez pół roku płakałem łzami po każdym kichnięciu :)

[mario100007]

mario100007

 

DeVision słuchasz ??? To w sumie elktropop z jednej "parafii" co Depeche Mode czy Camouflage :-)

Szukam na płycie Brother In Arms - słyszałeś to ???

Mam 6 płyt - polecam składaka Strange Days (World Without End , Fairyland , Unversed In Love)

Zawsze miałem słabość do dobrej muzy z gatunków elektro - techno. Z DeVision spotkałem sie stosunkowo niedawno i w pierwszym momencie nazwa Brother In Arms skojarzyła mi się z Dire Straits :-)))

Bardzo podoba mi się rzadko spotykane w tym gatunku bogactwo dźwięków. Naprawdę można odlecieć... Stwarzają niesamowity klimat. Rzeczywiście - sa na wzór Depech-ów... Ogólnie od kiedy posiadam ten audio sprzęciorek :-) to nie ograniczam się do wybranych gatunków. Ostatnio wpadła mi w ręce płytka z 2012 Dead Can Dance - po prostu miazga. Mnóstwo róznego rodzaju niespotykanych instrumentów. A w ostatnie deszczowe dni to często Stacey Kent, Ayo, Susan Wong, Emi Fujita i takie tam inne. Najlepsza frajda jest gdy córa podchodzi z wybrana swoja płytką ,, Troskliwych misiów czy innymi z typu Mini mini i słychac te wszystkie różnorodne wstawki dziecinne że mam wrazenie że rodzinka mi sie powiekszyła :-))

[audiowit]

Moja przychodzi albo z angielskim dla pierwszoklasistow albo z "mam ta moc"

 

Death can dance klasyka;)U mnie tez zaczelo sie poszukiwanie i kupowanie nowych plytek.

Najgorsze jest to, ze mnustwo obecnych plyt jest remasterowanych i to niestety oznacza spie pszonych.

[Gość czubsi]

wiem o czym mowa :-) ja skupiłem chyba cała muzę z lat młodości :-) Słucham nawet KOTO i LASER DANCE hehehe . Natomiast polecam posłuchać na Sansui CMA - refleksyjna muza z mnóstwem powietrza - odkryjcie sprzęt na nowo :-) Teraz to mogę sięgnąć po każdy gatunek i mam od razu zapewniony klimat i charakter danego gatunku muzycznego ! Elektronika , wokalistyka czy pop to gwarancja fajnej przygody i ... ciarek na plecach ...

 

Henry Correz

zadbałeś o ładny wygląd a to też ważne ! Nawet AU-X201 można polubić i to najważniejsze !

 

mario

ja Ci mówię poszukaj na YouTube DeVision "Brother in arms" ten utwór jest po prostu świetny !

 

A wszystkim pasjonatom pieknej muzy to posłuchajcie sobie na Youtube grupy PERU i np utworu Africa :-)

Świetnie na Sansui słucha się gitary klasycznej a tu oczywiście nie może zabraknąć Alana Taylora ! Saksik Kennego G to też pozycja obowiązkowa ! no i tak można do rana ...

Edytowane 15 Listopada 2015 przez czubsi

[janvideo24]

exilir

Kolego, NIE kupuj tego padła. Nie ma większej padaczki. Nie wiem , czy Bambino nie był by lepszy...

Jak szukasz Sansui to SR 222 od mk II w grę. Niestety są dość drogie. Czasem można coś wyszukać w niezłej cenie ale czasem.

Jan

[audiowit]

Koto i laser dance to pozycje z lat kiedy bylem dzieckiem:))) najpierw kasprzak i przegrywanie z kasprzaka na kasprzaka pozniej diora i tonsil. Mialem nawet jakis wzmacniacz jvc. Nie ma lipy.

Pamietam jak kupilem tonsile i 2 kolumny nioslem przez osiedle. Siny z wyczerpania ale szczesliwy;)

Jak to paskudnie pieknie gralo...Magnetofon mialem chyba radmora, a tuner diory. Ciekawe czy jeszcze leza u rodzicow w piwnicy te klocki...

Pozniej chaniebny zakret w slepa uliczke z miniwierza techniksa. Ale syf. Fatalnie gral. Ale w czasach studenckich mial zalete taka, ze byl maly wiec mozna bylo go przerzucac miedzy pokojami w akademiku jak sie przeprowadzalem.

 

 

 

Acha a'propos co Mario powiedzial o dzwonach, ze je gdzies tam slyszy i innych dziwnych dzwiekach.

Moj pies oszalal. Jak slucham muzyki to co jakis czas sie zrywa i oszczekuje okolice domu bo dzwieki sa tak realne, ze mysli, ze cos uslyszal.

A jak nie oszczekuje okolicy to wyje. Tzn. spiewa na swoj sposob;)wiec jest wesoło.

 

A wlasnie Mario. No i gdzie ta 707. No dawaj znac czy dotarl i jak gra.

[Gość czubsi]

mój kot co chwilę podnosił głowę i stroszył uszy a co jakiś czas zrywał się i chował w łazience :-) (niestety nie ma już futrzaka ... :-(

Edytowane 16 Listopada 2015 przez czubsi

[audiowit]

Czubsi. Gdybym chcial kiedys zmienic,dokupic:) wzmacniacz o podobnym brzmieniu do mojej 607 ale mocniejszy to za czym powinienem sie rozgladac?

[mario100007]

dr-ka doszła ale na pierwszy ogień poszło czyszczenie potencjometrów. Więc z recenzją z odsłuchów będzie trzeba poczekać.

[Gość czubsi]

audiowit

 

Silniejszy jest odrobinę 607 limited natomiast zdecydowanie mocniejszy jest 907 limited oraz końcówki : B2103MOS (odpowiednik 907i) Vintage , B2103MOS Vintage (jest to odpowiednik 907DR - tą polecam w całej rozciągłości !) , B2105 MOS Vintage (to jest z kolei odpowiednik 907MR - nie wiem czy gdzieś to znajdziesz - było tylko 400 egzemplarzy ...) Zapewne silniejszym będzie także AU-X1111MOS Vintage ale w moim odczuciu jest przesadzony cenowo ponieważ w obrębie tej marki można mieć taniej i - uważam - lepiej !

 

Oczywiście to zupełnie inne kwoty ...

 

Jednak pamiętaj, że to MOS tak więc warunkiem uzyskania pełni możliwości jest dostarczenie dużej dawki odpowiedniego prądu zatem najpierw skup się na dobrym trafie zmieniającym napięcie na 100 V. Te transformatory , które używają mario i baron (dawniej był w jego posiadaniu Pygar) są naprawdę dobre ! Ten sprzęt zupełnie inaczej "oddycha" gdy mu się zapewni takie zasilanie, które niemal idealnie odtwarza warunki z japońskiego gniazdka ...

Edytowane 17 Listopada 2015 przez czubsi

[Pygar]

dr-ka doszła ale na pierwszy ogień poszło czyszczenie potencjometrów. Więc z recenzją z odsłuchów będzie trzeba poczekać.

 

Witaj

 

Jeśli Twój fachman, wie jak i umie wyczyścić selektor wyboru źródła, to przy lekkim zabrudzeniu, po czyszczeniu da efekt Redbulla, wzmacniacz dostanie skrzydeł.

 

Ale jak nie robił, nie wie, nie umie, to niech go nie rozbiera, bo to skomplikowany mechanizm i trzeba robić wszystko z głową, by nie zniszczyć żadnego elementu, a potem poskładać tak, żeby działało.

Po otwarciu może być już za późno na "refleksje".

 

Takie rzeczy, to póki co robił i umie tylko Czubsi.

 

Pozdrawiam i trzymam kciuki za pomyślny przebieg konserwacji.

Pygar

Edytowane 17 Listopada 2015 przez Pygar

[Gość czubsi]

i niechętnie to kiedykolwiek powtórzy :-) ...

[Pygar]

Audiowit,

 

Po ostatnich doświadczeniach z transformatorami, wiem że można z Sansui wyciągnąć znacznie więcej niż sądziłem jeszcze 2-3 lata temu.

 

Cała sprawa zawiera się w odpowiednim zasilaniu.

Czym słabszy transformator i bardziej ubogo skonstruowany, tym dźwięk (z tego samego wzmacniacza ) mniej dynamiczny, gorzej rysujący przestrzeń, o dyskusyjnej kontroli basu i braku body.

 

Czym mocniejszy i zbudowany ściśle do zastosowań audio, tym większa dynamika, zwinniejszy bas i przyrost w kreowaniu przestrzeni, jak i lepsza współpraca z wymagającymi zespołami głośników.

 

Mówiąc prościej, zmieniając transformator otrzymujemy inny dźwięk, nie zmieniając wzmacniacza.

 

Teraz na warsztacie mam transformator EI 1000VA z dwoma niezależnymi uzwojeniami i w porównaniu do toroida 2000VA w pełni zbalansowanego, to słychać wyraźną przepaść w pracy 907XR Mos-MODa, który wcześniej chciał rozerwać głośniki na strzępy, tak teraz jest grzeczny i potulny jak baranek.

 

Z Sansui nie sprawdzają się transformatory separacyjne do pracy na mokro (bez wyjścia z fazą i "biegunem" neutralnym). Te wzmacniacze potrzebują wiedzieć gdzie jest faza i powinna być po właściwej stronie, nie słychać może tego w bardzo wyraźny sposób ale uważny słuchacz wychwyci różnicę w budowaniu dźwięków.

 

Przy współpracy z "trafem do prac na mokro" zwyczajnie nie ma basu, jest tylko mocna góra i odrobinę słabsza średnica, z bardzo delikatnie zaznaczoną podstawą basową. Wielkie podłogówki grają jak podstawkowe.

 

Dorobienie "obejścia" skutkuje powrotem basu i wzmacniacz zaczyna równo napędzać wszystkie przetworniki w kolumnie.

 

W najbliższej przyszłości chcę sprawdzić jak zachowa się system przy podłączeniu do transformatora 3000VA.

Jeśli zjawisko "wzrostu mocy" się potwierdzi, to będzie można stosować tę metodę do kształtowania brzmienia systemu pod własne preferencje i pod kątem posiadanych kolumn.

 

Łatwe kolumny -> transformator o średniej mocy

Trudne kolumny -> transformator, czym mocniejszy tym lepsze dopasowanie do obciążenia

 

Pozdrawiam

Pygar

 

P.s. Tak więc z każdego wzmacniacza da się zawsze wycisnąć trochę więcej mocy :-).

 

Przy zasilaczu Barona wzmacniacz tak dobrze pokazywał nagranie od najniższych poziomów głośności, że miałem wrażenie jakby pracował w czystej klasie A.

Edytowane 17 Listopada 2015 przez Pygar

[mario100007]

Po otwarciu może być już za późno na "refleksje".

Pokazywałem mu fotkę rozebranego potencjometru mocy, przesłanego mi przez Pawła, i mówił ze temat jest mu znany bo robił takie rzeczy. Raczej bym nie deminizował w tym temacie skoro jest zdecydowany. Z resztą co mi szkodzi w zaistniałej sytuacji ;-). W razie ,niemca' trzeba będzie co nie co podmienić i pokombinować....

Edytowane 17 Listopada 2015 przez mario100007

[Gość czubsi]

Mario potencjometr to pikuś przy selektorze a pygar właśnie o tym drugim mówił ... Wierz mi - rozebranie 60-cionóżkowego selektora i wyczyszczenie to loteria ... ten kto tego nie robił to niech raczej sam nie próbuje jeśli nie wie jak ... Potencjometr mocy to inna półka ryzyka :-)

[Piotrek608]

Dokładnie zrobienie selektora to droga Syzyfa! To winno być na egzaminie końcowym technikum elektronicznego...kto rozbierze wyczyści, ZŁOŻY i będzie działać jak nowy zdał!!! Jak nie da rady to pała i powtórka roku:-)

 

Przy zasilaniu 230/100V dobre trafko to podstawa. 400W gra jak siki ..ciniutko wzmacniacz piszczy w kąciku, cos tam niewyrażnie brzdęka i popiskuje w tle...Diana Krall ma wokal godny grużliczki. Reszta muzyków gdzieś rozłazi się po sali i cos tam sobie rzeźbią, ale tak bez wczuwania się jak na koncercie w czasie rautu do kotleta w ambasadzie.

Trafko Breve rdzeń EI o mocy 1000VA... następuje wyraźna poprawa, ale do trafka zbalansowanego 2KVA nie ma porównania. owszem muzycy zaczynają się zachowywać normalnie, ale mają słabe instrumenty...Diana gra na zabawkowym pianinie wokal nienajgorszy, ale mikrofon z remizy no i cała zabawa się psuje:-)

[Vlado]

Drodzy moi. Po rozważeniu głosów jakie napłynęły do mnie po zamknięciu tego pierwotnego wątku musiałem przyznać, ze było to działanie pochopne z mojej strony i bardziej wypaczało funkcjonowanie wątku jako klubu, niż go usprawniało.

Zatem przywracam jego pełną funkcjonalność, a drugi watek klubowy SANSUI zostanie z nim połączony. W ten sposób wracamy do uprzedniej formy jego funkcjonowania w tej zakładce.

 

Przepraszam Wszystkich za zamieszanie spowodowane mym jak się okazało chybionym działaniem.

 

Włodek.

[Vlado]

Ten watek klubowy zostanie połączony ze starym wątkiem, któremu przywróciłem pełną funkcjonalność. Wyjaśnienie zamieściłem w starym wątku.

 

http://www.audiostereo.pl/klub-milosnikow-sansui_60891.html

 

Włodek.

[Ques11]

Chybione i bezsensowne działanie to jest teraz i powrót do starej odsłony....ABSURD.

[Gość czubsi]

K-Man miałeś rację niestety ....

 

Ja się wypisuję z tego syfu - wybaczcie ...

Administracja forum najzwyczajniej wystawiła sobie jawne świadectwo - mi to wystarczy ...

Chciałbym Wam koledzy podziękować za wymianę doświadczeń i za miłe słowa - ja już trzeci raz nie spróbuję - nie wierzę w bezstronność tego pseudo forum co chyba jasno w końcu zostało podane ... To tyle !

Trzymajcie się !

[Ques11]

Ja też się z tego bajzlu wypisuję tym bardziej,że mój krytyczny wpis został od razu przez Pana Vlado usunięty....

[Bumpalump]

K-Man miałeś rację niestety ....

Ja się wypisuję z tego syfu - wybaczcie ...

Administracja forum najzwyczajniej wystawiła sobie jawne świadectwo - mi to wystarczy ...

Chciałbym Wam koledzy podziękować za wymianę doświadczeń i za miłe słowa - ja już trzeci raz nie spróbuję - nie wierzę w bezstronność tego pseudo forum co chyba jasno w końcu zostało podane ... To tyle !

Trzymajcie się !

 

Dlaczego? bo nie masz "wladzy" i nie mozesz sobie usuwac negatywnych ocen sprzetu Sansui? smieszne