Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  494 członków

Sansui Klub

Rekomendowane odpowiedzi

Roban.

Ciekawe, wpadałem już kilka razy na te nowe wyroby. Parametry CD-ka nie zachwycają. Ogólnie nie jest to ,,to,, Sansui jakie lubię. Logo też jest przedostatnie., włąściwie to nawet trzecie od końca. Wzornictwo też nie powala na kolana. Nie mam nic wspólnego z dawnym. Ciekawe gdzie tkwi prawda.

Pawle.

Z odsłuchów 911-ki wyszło, że nie wyrobiła prądowo. Tak nie sprostała 200Watowym kolumnom. Jednak grała czarująco. Tak jak rozmawialiśmy, nie ma tak rozbudowanego zasilania i mimo sporego trafa nie poradziła sobie z Infinity. To bardziej ,,kameralne,, wydanie Sansui. Myślę, że dopiero Alphy 907potrafią sprostać każdemu wyzwaniu i taką chcę mieć.

Zaletą 911 jest uniwersalność jako zawierająca DAC-a pozwala podłączyć każde, nawet słabe źródło, byle wyjśćie miało cyfrowe. Trudno to nie docenić. Ja jednak poluję na MOS Limited.

Pozdrawiam.

Jan

Tak mi sie wydaje ze chyba przejeli to chinczycy. Mimo wszystko strasznie malo informacji na ten temat. Podobnie zreszta jak na temat amplitunerow AV, choc te maja ostatni wzor logo. Model DM-10A wazy 30kg, ciekawe co jest w srodku?

 

http://www.ecvv.com/company/maisie-mg/products.html

Witam.

 

Czy znacie Panowie kogoś kto zajmuje się regulacją "starych" tunerów. Udało mi się znaleźć źródło większości problemów z zakupionym TU-717, ale zastanawiam się ile kosztowałby przegląd i ewentualne sprawdzenie poprawności regulacji całości.

 

Pozdrawiam

Łukasz

Edytowane przez ja_brzoza

Witam,

 

Czytając wpisy o odsłuchach 707 na Kappach, zastanawiałem się jakie natężenie dźwięku rzeczywiście osiągaliście i jak się to ma do słuchania muzyki. Lubię słuchać muzyki głośno, a słucham od Katy Melua do Tool'a, jednak nie jestem w stanie podejść volume powyżej "12"! Przede wszystkim przez mały pokoik 4x4 m (otwarty na jedną stronę), w którym bas niestety to uniemożliwia :(

Wracając do pytania, słuchacie muzyki tak głośno jak na rockowym koncercie ;)

 

Pozdrawiam, Andrzej

SANSUI AU-alpha 707DR | SANSUI SP-L550 | SANSUI TU-X711 | JBL L-110 | OPPO BDP-95 | DENON DP-37F + DL110 | FADEL/SEVENRODS/SONUS OLIVA

A_ndy.

Odnośnie mocy, na full do oporu w prawo gala siłygłosu. Alpha 707DR ma już co nieco powera.

Jednak krótko, bo właściwy sens muzyki to delektowanie się nią a nie niepochamowany ryk. Jak czegoś takiego chcę słuchać, idę na koncert. Gała na full z powodu prostego, czy wzmak sobie poradzi w pełnym zakresie. Poradził sobie. Dalej odsłuchy np. z gałką na 10, nawet mniej na 9. Ale to bylo prawie tydzień temu. Dziś kolega namówił mnie i pojechaliśmy na Śląsk odsłuchać Infinity Renesance 90. Uwierz, myślałem, że Kappy grają juz super, ale spotkalo mnie nowe doświadczenie. Po wpięciu Alphy pod CD-ka i podłączeniu kolumn, było PLAY i nagle znalazłem się w pokoju pełnym dźwięków , muzyki, instrumentow. Wszystko poukładane,, czytelne z niesamowitym mięsem w basie i wspaniałą średnicą i wysokimi. Na jednym utworze perkusista tarł szczoteczkami o talerz i przy Volume na 9 poziom był taki, ze wszystko było czytelne a muzyka wypełniala pommieszczenie. Anna Maria Jopek zabrzmiała tak, że radość brała serducho ze sluchania.

Te kolumny przeszły wszelkie moje oczekiwania. Bajeczne. Za niewygórowaną sumę otrzymujemy super sprzęt. Owszem, nie każdy wzmak to pociągnie, ale to nie mój problem. Mój i kolegi pociągną.

Polecam.

Jan

A_ndy.

Odnośnie mocy, na full do oporu w prawo gala siłygłosu. Alpha 707DR ma już co nieco powera.

Jednak krótko, bo właściwy sens muzyki to delektowanie się nią a nie niepochamowany ryk. Jak czegoś takiego chcę słuchać, idę na koncert. Gała na full z powodu prostego, czy wzmak sobie poradzi w pełnym zakresie. Poradził sobie. Dalej odsłuchy np. z gałką na 10, nawet mniej na 9. Ale to bylo prawie tydzień temu. Dziś kolega namówił mnie i pojechaliśmy na Śląsk odsłuchać Infinity Renesance 90. Uwierz, myślałem, że Kappy grają juz super, ale spotkalo mnie nowe doświadczenie. Po wpięciu Alphy pod CD-ka i podłączeniu kolumn, było PLAY i nagle znalazłem się w pokoju pełnym dźwięków , muzyki, instrumentow. Wszystko poukładane,, czytelne z niesamowitym mięsem w basie i wspaniałą średnicą i wysokimi. Na jednym utworze perkusista tarł szczoteczkami o talerz i przy Volume na 9 poziom był taki, ze wszystko było czytelne a muzyka wypełniala pommieszczenie. Anna Maria Jopek zabrzmiała tak, że radość brała serducho ze sluchania.

Te kolumny przeszły wszelkie moje oczekiwania. Bajeczne. Za niewygórowaną sumę otrzymujemy super sprzęt. Owszem, nie każdy wzmak to pociągnie, ale to nie mój problem. Mój i kolegi pociągną.

Polecam.

Jan

 

Witam!

A_ndy>>>

Uprzedziłeś mój wpis...

Kurcze. Nie szkoda Wam wzmacniacza lub głośników?

Bywa różnie...

Proponuję Ci spróbować (jak się da, choć na próbę) ustawić kolumny diagonalnie. Pomaga, zwłaszcza w dolnym paśmie.

 

Janie>>>

Szkoda, że nie odwiedziliście Krakowa. Pod Wawelem, to dopiero GRA!

Czy możesz zdradzić jakie wzmacniacze "występowały" na odsłuchach? I jeśli możesz - jakie było źródło i okablowanie?

Jak duży pokój, ustawienie? Jak głośniki budowały scenę dźwiękową? Słuchaliście z nałożonymi maskownicami?

 

Polecam posłuchać tych kolumn głęboką nocą, z odpowiednim wzmocnieniem, na praktycznie minimalnym możliwym poziomie głośności.

"Posłuchaj ich w zaciemnionym pokoju, przy dobrze nagranej klasycznej muzyce. Poczujesz wówczas muzyków, przebywających z Tobą w tym samym pokoju."

 

Pozdrawiam!

post-7648-0-36328000-1342160027_thumb.jpg

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

Gość czubsi

(Konto usunięte)

zukzuk

 

Nie ukrywam - zazdroszczę Ci tych kolumn ino nie mam na nie miejsca :-) Uważam te kolumny za czysty high -end ! To świetny wstęp do najwyższych infinity i rewelacyjnego brzmienia. Renaissance na dobrym piecu (a taki właśnie podpięli - AU-alpha 707DR) przestają być już tylko kolumnami. Bas jest tak energetyczny, ze człowiek czuje uderzenie stopy na klacie w sposób iście materialny a cała muzyka istnieje wszędzie dookoła i trudno posądzić stojące przed nami skrzynki, że to z nich leci ....

 

Wysokie Infinity podobnie jak wysokie Sansuie to sprzęt adresowany do grona miłośników prawdziwej muzyki ze średnio wypchanym portfelem. Efekt kładzie na łopatki masę horendlanie drogich systemów, które w swojej "karierze" słyszalem.

 

I tylko żal mnie ściska, ze nie było tam mnie z moją 907 DR bo z całym szacunkiem do 707DR to zaledwie cząstka w stosunku do 907 DR ....

Daj spokój z tym "hi-endem". Hi-endowe kolumny w zdecydowanej większości grają relatywnie wiele gorzej (a czasami wręcz tragicznie!), zwłaszcza na niskich poziomach głośności:)

Co do wymagań pokoju. Nawet 15-16 metrów wystarczy. Obecnie słucham w trójkącie 2,5 na 2,5 m. Nie jest źle!

Cały czas czekam na odsłuch R90 na dobrym piecu Sansui. Lepszym wyraźnie od TA 4E. I bynajmniej tu nie chodzi o wysterowanie na pełnym gazie.

Jeśli nie Ty, to może Jan kiedyś się zjawi? No chyba, że się "zapisze" do nas. Wtedy pewno spotka się z TA 4E...

 

 

Pozdrawiam!

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

Witam.

Odnośnie tego pełnego gazu. Jak to w życiu bywa, trzeba sprawdzić wszystko, i na gazie i bez. Mnie podoba się w Infinity to, że potrafią czarować na małych mocach. Właściwie nie odczuwa sie spadku jakości odtwarzaia muzyki. Cicho ale nadal z pelnym krwi basem, piękną średnicą i wysokimi. Ponieważ w krótkim czasie miałem okazje sluchać Kapp i Renesance, musiałem się tym podzielić z kolegami. Wrażenie oczywiście bardzo pozytywne. Ja mam też Infinity, tylko monitory. Jestem bardzo zadowolony. Ponieważ mam sprecyzowane plany co do wzmacniacza i mam już od dawna swoj wybór, problem pozostawał tyko w doborze kolumn. Typy były dwa, Dynaudio i Infinity. Teraz wiem juz co wybiorę. Niestety Dynaudio plasuje sie na drugim miejscu z relacji na cenę zakupu tego co bym chciał. Infinity moge mieć za 3/5 tej ceny co Dunaudio. Model jaki w infinity biorę pod uwagę , to Renesance 90 lub 80 i Kappy 9.2.

Co do tego , że w Krakowie to dopiero GRA, zgadza się, slyszałem Hejnał, więc z pewnością gra w południe. Oczywiscie wierzę, że od Renesance są jeszcze lepsze kolumny, choćby R1, ale Renesance mi wystarczy. Jednak wpierw zakup tego co chcę mieć docelowo, póżniej kolumny. Na tą chwilę na sprzedaż idzie mój Sansui 911 i kilka CD-ków Sansujowych oraz tynerek Sansui 701. Czyszczę pokój, bo już się w nim nie mieszczę.

Odnośnie Nakamichi , mam w domku Jackowy TA3 i jest tp podobna konstrukcja do TA4, male różnice w trafie, napięciach zasilania i tranzystorach końcowych. Nie mogę go dokończyć naprawiać, bo brakuje mi malego trafa na 12V. Myślę, że w sobotę zdobędę.

pozdrawiam.

Jan

Czyli słuchamy raczej do 10... niekiedy jednak te ulubione kawałki "same się" rozkręcają ;)

Dzięki za rady, diagonalne ustawienie nieco poprawia temat, skarpety frota w bas reflex też można włozyć :)

A_ndy

 

PS.

Jako, że jestem też kinomaniakiem, to wypatrzyłem Sansui (chyba AU-555) w pokoju głównego bohatera znakomitego filmu:

C.R.A.Z.Y. (2005) - pozycja obowiazkowa dla wielbicieli Pink Floyd czy "wczesnego" Davida Bowie - polecam!

Edytowane przez A_ndy

SANSUI AU-alpha 707DR | SANSUI SP-L550 | SANSUI TU-X711 | JBL L-110 | OPPO BDP-95 | DENON DP-37F + DL110 | FADEL/SEVENRODS/SONUS OLIVA

Witam.

Odnośnie tego pełnego gazu. Jak to w życiu bywa, trzeba sprawdzić wszystko, i na gazie i bez. Mnie podoba się w Infinity to, że potrafią czarować na małych mocach. Właściwie nie odczuwa sie spadku jakości odtwarzaia muzyki. Cicho ale nadal z pelnym krwi basem, piękną średnicą i wysokimi. Ponieważ w krótkim czasie miałem okazje sluchać Kapp i Renesance, musiałem się tym podzielić z kolegami. Wrażenie oczywiście bardzo pozytywne. Ja mam też Infinity, tylko monitory. Jestem bardzo zadowolony. Ponieważ mam sprecyzowane plany co do wzmacniacza i mam już od dawna swoj wybór, problem pozostawał tyko w doborze kolumn. Typy były dwa, Dynaudio i Infinity. Teraz wiem juz co wybiorę. Niestety Dynaudio plasuje sie na drugim miejscu z relacji na cenę zakupu tego co bym chciał. Infinity moge mieć za 3/5 tej ceny co Dunaudio. Model jaki w infinity biorę pod uwagę , to Renesance 90 lub 80 i Kappy 9.2.

Co do tego , że w Krakowie to dopiero GRA, zgadza się, slyszałem Hejnał, więc z pewnością gra w południe. Oczywiscie wierzę, że od Renesance są jeszcze lepsze kolumny, choćby R1, ale Renesance mi wystarczy. Jednak wpierw zakup tego co chcę mieć docelowo, póżniej kolumny. Na tą chwilę na sprzedaż idzie mój Sansui 911 i kilka CD-ków Sansujowych oraz tynerek Sansui 701. Czyszczę pokój, bo już się w nim nie mieszczę.

Odnośnie Nakamichi , mam w domku Jackowy TA3 i jest tp podobna konstrukcja do TA4, male różnice w trafie, napięciach zasilania i tranzystorach końcowych. Nie mogę go dokończyć naprawiać, bo brakuje mi malego trafa na 12V. Myślę, że w sobotę zdobędę.

pozdrawiam.

Jan

 

Tak. Słyszałem lepsze kolumny od Renaissance 90:)

To niewątpliwie IRS BETA! Omalże koniec dźwiękowego ŚWIATA!!! IRS Epsilon zresztą też... Ale o kolumnach "R1" nawet nie czytałem:( Chyba nie chodzi o Akustyk?

 

Pozdrawiam!

post-7648-0-58467500-1342216868_thumb.jpg

post-7648-0-79029300-1342216889_thumb.jpg

post-7648-0-84179300-1342217000_thumb.jpg

post-7648-0-80832700-1342217014_thumb.jpg

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

zukzuk Jankowi chodziło o RS1 a o tych zapewne slyszałeś ???

A to zmienia postać rzeczy:)

 

W tej kwestii kolejny raz posłużę się cytatem:

"Posiadałem również znacznie bardziej droższe INFINITY IRS OMEGA (znacznie GORSZE!!!!) i nawet jeszcze droższe IRS SIGMA( prawie ten sam dźwięk, po prostu cięższy bas – lecz stwierdziłem , że RENAISSANCE brzmią bardziej naturalnie!!) oraz również znacznie bardziej droższe IRS EPSILON (brzmię nieco lepiej ale też kosztują parę razy drożej! + Ty potrzebujesz dodatkowych wzmacniaczy), potem słuchałem tez znacznie starszych INFINITY RS1B (brzmiących w pokoju o normalnych wymiarach do 25 - 30 stóp kwadratowych nieznacznie lepiej niż RENAISSANCE). Jedynym głośnikiem, który również słuchałem i który stwierdziłem, że brzmi lepiej pod każdym względem to legendarne IRS BETA, ale nie zapominajmy, ile BETY kosztują! IRS V też przypuszczalnie będą lepsze - choć ze smutkiem przyznaję, że nigdy ich nie słuchałem!

I właśnie dlatego ja najbardziej adoruję RENAISSANCE 90, gdyż są one bez wątpienia wybitne. Od czasu, gdy je posiadałem je (dalej niż 10 lat temu) miałem okazje słuchać i posiadać kilka $$$$ różnych głośników, testowanych w wielu różnych magazynach HI-FI, często opisywanych jako będące po wieloma względami lepsze od INFINITY REINASSANCE, i chciałbyś poznać rezultaty?? Zawsze wracam do tych moich ulubionych. Nie chciałbym kiedykolwiek zostać pozbawiony ich słodkiego dźwięku!"

 

Tyle autoreklamy. Przepraszam wszystkich klubowiczów Sansui za offtop.

 

Pozdrawiam!

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

Witam

Dopisuję się do klubu z TU-666.Mam z nim podobny problem jak kolega wyżej .Po przełączeniu fm auto/fm mono nie ma żadnej różnicy.Czerwona lampka się zaświeca przy silnym sygnale ale to nie ma wpływu na dźwięk.Kolejnym problemem jest to ,że nie pokazuje dokładnie częstotliwości tz. trochę zawyża .Zdaję sobie sprawę ,że to stare urządzenie ale co może być przyczyną?

Dzięki

Dear77

Przykro mi, ze nie pomogę w temacie. Tunery nie są moją dziedziną. Miło mi jednak powitać w gronie klubowiczów. Może z czasem jeszcze jakiś Sansui zawita w Twoje progi.

Pawle, wyliczałeś ostatnio Alphy907 jakie są w kraju. Pragnę więc donieść, że pojawiła się następna. Teraz czekam, az pojawi się ta naprawdę oczekiwana Alpha907MOS Limited.

Co zaś do kolumn, po porównaniu Dynaudio i Infinity, na placu boju zostają INfinity z powodu absolutnie najlepszej relacji ceny do jakości i brzmienia. Zauroczyły mnie ostatnio Renaissans.

Pozdrawiam

Jan

Janie>>>

Dzwoniłem dziś do Ciebie kilka razy i nikt nie odbierał:(

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

Gość czubsi

(Konto usunięte)

zukzuk chcesz czy nie powoli montujemy ekipę na wzajemną u Ciebie wizytę ! Pisze się na to radziu z 907MR bartass z 907i no i ja oczywiście z 907DR. Wszystkich nas interesuje konfrontacja z Renaissance 90 Sansui serii 907 alpha. Mam nadzieję, że przyjmiesz rękawicę ???? .... :-) Realny termin widzę 2-4 sierpień. Co Ty na to ??? My z Radkiem będziemy mieli trochę do przejechania ale mam nadzieję, że mimo wielkiej złożoności tej operacji uda się to zrealizować....

Zawodów to nie chciałbym urządzać. Tylko słuchanie muzyki:)

A priorytetem jest znalezienie odpowiedniego wzmocnienia w jak najlepszej relacji cena/jakość!

Duet pre-amp Nakamichi kosztuje ok. 8 kzł. Jeśli jakoweś Sansui wypadnie równie dobrze, to kto wie... No i powinno mieć zdalne sterowanie (nie chce mnie się chodzić - a nie mam CD z regulacją głośności).

A może i ja znajdę czas, żeby podjechać do Gorzowa?

 

Pozdrawiam!

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

Gość czubsi

(Konto usunięte)

Dostępny jestem 2-4 sierpień - zapraszam ! Co do pilota to niestety szans na ten gadżet w Sansui nie ma :-( A co do tego czy wypadnie równie dobrze ... ? Zapewne masz już trochę osobisty stosunek do sprawy - ja jestem czasem aż zbyt krytyczny do tego co mam a fakt, że pozostały u mnie Sansui 907 a nie coś innego to wynik relatywnej oceny faktów - po prostu nic nie było tak spektakularne i na tyle dobre w ogólnej ocenie. Sansui 907 ma klasę w każdym aspekcie oceny a w niektorych jest wybitne - oczywiście lepsze źródło, lepsze kolumny , lepsze pomieszczenie i będzie jeszcze lepiej :-). Wystarczy prześledzić co się dzieje z 907-kami na jakiejkolwiek aukcji na świecie a pozbawimy się złudzeń ... Cóż wiedza o Sansui bardzo mocno została zweryfikowana i o faktycznym strzale za dobrą kasę to już raczej należy zapomnieć ... Fakt faktem nie mam już przy nich takiego parcia na szukanie czegoś jeszcze lepszego bo mam już problem z określeniem tego czego jeszcze mógłbym oczekiwać :-) Jestem realistą i doskonale wiem jak ogranicza mi wszystko pomieszczenie i pozostałe części systemu jednak całość sprawuje się dużo lepiej niż się spodziewałem i to cieszy mnie najbardziej. Tak więc wystarczy już słów - czekam na kolegę (bo wnioskuję, że ze słów kolegi wynika jasne przesłanie, iż raczej spotkania na Infinity Renaissance nie będzie ...)

Ależ brak pilota nie jest i nie może być przyczyną do wspólnego, muzycznego spotkania:) Tak więc ZAPRASZAM!

Termin na razie pasuje.

Owszem, brak "leniucha" może zaważyć o ew. zakupie urządzenia (i pomyśleć, że ostatnie 5-6 lat obywałem się bez niego!).

Choć miałbym niezła zagwozdkę, gdyby któryś Sansui zagrał choćby zbliżenie do kompletu Krella... I jeśli jest okazja to sprawdzić, to nie powinno się jej zaprzepaścić...

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

Witam.

Fotki wreszcie czas znalazłem zamieścić.

Ostatnio nabyty CD-Alpha 507.

Cd-k jest oparty na układzie MASH. Dwa wyjścia optyczne Toslink, jedno anologowe. Gra całkiem przyzwoicie.

kupiłem z myślą o planowanym zakupie Alphy 907. MR. Limited, bądź 607MOS Limited. Jednak jak na tą chwilę

nie udalo mi się upolować takowej.

 

Pozdrawiam.

Jan

Gość czubsi

(Konto usunięte)

Uwaga koledzy jest możliwość zdobycia Sansui AU-alpha 907 (pierwsza wersja alphy-czarna). Zainteresowani prosze o info na priv. czasu jest mało na decyzję więc nie ociągajcie się :-)

cholera padł mi mój Sansui BA-F1 :(

podłączałem bezpośrednio pod wejście na końcówkę mocy (pod wejście AC, jest jeszcze drugie DC) cinchami kartę muzyczną od PC, sęk w tym że wcześniej nie wyłączyłem końcówki przyciskiem power tylko przyciszyłem i odłączyłem kolumny (A / B na 0), szkolny błąd :(

grało normalnie już przy takim podłączeniu wcześniej, ale zachciało mi się sprawdzić jak gra pod inną kartą muzyczną, no i teraz mam swój "teścik"...

co zrobiłem ? po prostu wyjąłem wtyczkę mini-jack i przełożyłem do wejścia drugiej karty, nie sądziłem że jak odłączone są kolumny to coś się może stać... w sumie nie wiem nawet co się stało, nie nie strzeliło, nic nie zakopciło się, cichutko... a gdy się odwróciłem po prostu już nie dawał oznak życia

nie reaguje na nic, na włącznik, żadne kontrolki nie świecą się, nie podaje chyba napięcia na trafo nawet bo cisza przykładając głowę do obudowy (delikatnie było słychać wcześniej)

jak sądzicie co mogło się zepsuć ? może ktoś podpowie, w jaki sposób mogę sam coś sprawdzić przed oddaniem sprzętu do naprawy ?

Witam ponownie problem z Sansui rozwiązany trzeba było przestawić VR401 i gra muzyka :)Kolejna rzecz do której wstyd się przyznać to nieświadomość posiadania przełącznika Local/DX który miałem w połoźeniu Local czyli teoretycznie czułość na połowę.Zmylił mnie fakt ,iż ten tuner w takim połoźeniu bez anteny łapał lepiej i więcej stacji niź lampowy Thorens z anteną na dachu :) dodam ,źe ten Thorens pozamiatał Denony w szampanie i wiele innych tunerów:)

Edytowane przez Dear77
  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.