Xindak Club

[Gość SlawekR]

SlawekR MDAC-a podpinałem pod Ushera R-1.5 dał dżwięk absolutnie przebasowiony i przeostrzony na górze pracując jako preamp. Duże braki w średnicy i wykonturowany dźwięk i kable tutaj nic nie pomagały. Chciałem komuś zaporponować MDAC z Usher R-1.5 i to było bardzo złe połączenie niestety. Podobnie było po podpięciu do Xindaka A600P. MDAC bardzo źle wykwaterowywał bezpośrednio te końcówki. Lepszy dużo efekt uzyskałem sterując z Cambridge Audio 851C głośność. Dodatkowo co ciekawe lepiej końcówką XIndaka sterował Calyx 24/192 po włączeniu regulacji w JPLAY i głośność ustawiając w komputerze. Nie było zaburzenia liniowości. Ostatnio pożyczałem MDAC-a koledze z forum muda44 i on również był rozczarowany regulacją w tym przetworniku i ostatecznie kupił Stream Magica 6 choć tutaj też regulacja nie jest dobra.

 

O właśnie. Tu dochodzimy do sedna. Kwestia dopasowania impedancyjnego dwóch różnych urządzeń, dwóch różnych firm, to jedna sprawa. Bo faktycznie może być tak jak piszesz, Ale może być tak, że z 5 zagra źle, z drugimi 5 tak sobie, z a kolejnymi wybitnie. Ale to nie jest kwestia "beznadziejnej regulacji głośności" w M-DACu. A po prostu braku synergii dwóch sprzętów, także braku zwykłego spasowania elektrycznego. To zbyt daleko idący wniosek, a przede wszystkim błędny, przy takim sformułowaniu. Bo akurat regulacja głośności, jako taka, jest dokładnie na przeciwległym biegunie jakościowym. Lepszej cyfrowej jak na razie nikt nie wymyślił, jak ta która jest częścią funkcjonalności ES9018. Stąd zaprotestowałem. Bo tak kategoryczne stwierdzenie, może kogoś skierować na złe tery, gdzie po prostu ten sprzęt wypadnie z kręgu jego zainteresowań. A może się akurat okazać, że byłby dla niego i w jego systemie idealny.

 

Więc powtórzę co napisałem wcześniej, regulacja głośności taka jak jest zaimplementowana w M-DACu jest świetna, najlepsza cyfrowa regulacja głośności jaka jest powszechnie dostępna. M-DACa jako całości i synergii z innymi klockami w tym momencie nie oceniam, żeby była jasność, ale jakości implementacji cyfrowej regulacji głośności będę bronił jak lew. No chyba, że znasz lepszą? Oczywiście rozmawiamy o cenach z realnych przedziałów.

 

Jak któryś Xindak będzie miał w środku ES9018 i będzie korzystał z jego funkcji regulacji głośności, to też będę twierdził, że ma najlepszą dostępną implementację głośności cyfrowej. Taką samą jak w M-Dacu zresztą :-).

Edytowane 26 Lutego 2013 przez SlawekR

[krzysiekol]

Cambridge Audio 851C

 

hej

a jak wypada porównanie Mdac z dac Cambridgr 851? - bo też chyba można go użyć jako dac zewnętrzny

jeszcze pytanie : czy to jest dobre żródło w swojej cenie, jakie ma brzmieniowe cechy?

[Iceman007]

Jest cieplejszy od MDAC i gra równiej ze zdecydowanie lepszej jakości basem i delikatniejszą góra. Do tego brzmi naturalniej, mniej technicznie. Jest jednak sporo droższy.

[Rezyslaw]

Panowie potrzebuję opini nt głośnikowych Xindaka FS-2,miał ktoś doczynienia z tymi drutami?

[profundis]

Sam chętnie poczytam opinie:)

 

Może też jakieś porównania do konkurencji cenowej...

[Iceman007]

Znam FS0.5 i FS-3 a niestety dwójki nie. Natomiast te dwa pierwsze to granie bardzo, gładkie nasycone i ciepłe z delikatną góra. Nie są jednak jakimiś zamulaczami choć też są wyraźnie uspokojone. FS-3 przekazuje więcej informacji i ma wyraźnie lepszą przestrzeń.

[muda44]

Więc powtórzę co napisałem wcześniej, regulacja głośności taka jak jest zaimplementowana w M-DACu jest świetna, najlepsza cyfrowa regulacja głośności jaka jest powszechnie dostępna

Gdyby tak było to M-DAC by u mnie został ( wtedy zanim posłuchałem SM6 ) .

Porównywałem jego regulację cyfrową z kablem Qed Qunex Silver Spiral z najdroższa wersją drabinki Khozmo wpiętą w kabel za 5zł . W ten kabel był też wipęty czarny Alps 50 kilo i RK27 10 kilo .

Poziom wysterowania żeby był równy ustawiłem na wskaźniku magnetofonu kasetowego .

Niby M-DAC ma niską impedancję wyjściową a drabinka psuje dopasowanie tejże jednak M-DAC ściszony do około -30dB gubi wypełnienie dźwięków .Zostają tak jakby krawędzie co wyostrza całość i robi się sztucznie . Siada też przejrzystość , co za tym idzie stereofonia czy lokalizacja. Różnica jest tak duża że nie trzeba było się wsłuchiwać . Stream Magic 6 też ma słabą regulację cyfrową chociaż wydaje mi się że jednak mniej kaszani .

Edytowane 27 Lutego 2013 przez muda44

[Rezyslaw]

Znam FS0.5 i FS-3 a niestety dwójki nie. Natomiast te dwa pierwsze to granie bardzo, gładkie nasycone i ciepłe z delikatną góra. Nie są jednak jakimiś zamulaczami choć też są wyraźnie uspokojone. FS-3 przekazuje więcej informacji i ma wyraźnie lepszą przestrzeń.

A w jakim systemie ich słuchałeś?

[triode]

Poluj na Xindak Fs Gold,to będzie krok do przodu nie w bok.

[Rezyslaw]

Widzałeś cenę nowego na ebayu?nie wspomnę ile w Polsce bym musiał zapłacić,używkę jak najbardziej

[triode]

widziałem Fs-2,jak do niego doliczysz 2komplety sensownych wtyków czyli 5-6 stówek,to już nie ma okazji.czy jest lepszy od ukraińców-wątpię.Widziałem kiedyś Golda w Holandii.

[Rezyslaw]

widziałem Fs-2,jak do niego doliczysz 2komplety sensownych wtyków czyli 5-6 stówek,to już nie ma okazji.czy jest lepszy od ukraińców-wątpię.Widziałem kiedyś Golda w Holandii.

a pamiętasz Andrzej ile kosztowały te holenderskie goldy?mowa o używce?

[triode]

a pamiętasz Andrzej ile kosztowały te holenderskie goldy?mowa o używce?

nie,rzuciłem tylko okiem,czasem rozglądam się za listwami Xindaka.

[grzechniks]

od dzisiaj mam na testach końcówkę pa-m.

nawet fajna. góra na pewno jest bardziej rozdzielcza niż moja lampka.

bas może odrobinę szybszy, ten sam dobry poziom.

 

Imany jednak lepiej gra ze wzmakiem lampowym SE na diabełkach 14W.

pa-m niech się parę dni wygrzeje, zobaczymy co będzie dalej.

[Rezyslaw]

od dzisiaj mam na testach końcówkę pa-m.

nawet fajna. góra na pewno jest bardziej rozdzielcza niż moja lampka.

bas może odrobinę szybszy, ten sam dobry poziom.

 

Imany jednak lepiej gra ze wzmakiem lampowym SE na diabełkach 14W.

pa-m niech się parę dni wygrzeje, zobaczymy co będzie dalej.

a jakie masz lampy wejściowe w amplifonie,od tego bardzo dużo zależy?

[Iceman007]

tylko widzisz grzechniks jaki znasz tranzystor za mniej niż 5000zł detal który może konkurować ze wzmacniaczem lampowym na diabełkach ?:-) Oczywiście za 2-3x tyle coś się znajdzie ale tanie tranzystory są kiepskie a Xindak zrobił wyjątkowo udane tanie tranzystory, które łącza cechy obu technologii, dźwięk gładki i nasycony ale też z dobrą kontrola i super rozdzielczością i przestrzenią. Super kompromis dla osób które nie chcą się bawić w lampy mają jakieś uprzedzenia np eksploatacyjne.

[grzechniks]

>Rezysław

 

2x 6n1p i 2xecc88

obecnie używam rosyjskich 6n1p i 6n23p (zamiennik ecc88).

 

>iceman

 

pełna zgoda.

xindak, jak na sprzęt za niecałe 4 tys, jest świetny.

diabełki są fantastyczne, szerokopasmowe.

 

ale ta rozpalona średnica z diabełków... nie do zastąpienia przez nie masakrycznie drogi tranzystor.

Edytowane 28 Lutego 2013 przez grzechniks

[Iceman007]

tylko, że to Xindak jest bliżej prawdy a diabełki czarują :-) To jest ten problem, że głosy ludzkie wcale nie są takie czarujące na żywo jak my je chcemy słyszeć, nie mają tego pogłosu są bardziej suche i płaskie a lampa robi z nich chóry anielskie i większość osób się na to daje łapać. Oczywiście rozumiem to bo przecież słuchanie ma dawać przyjemność. Dobrze zestawiony tranzystor z dobrymi nasyconymi kablami również potrafi zagrać bardzo przyjemnie bo te same głosy są już ekstra dopalone przez dźwiękowców w większości przypadków.

[Rezyslaw]

6n1p to sterujące nie ma z czym szaleć ale wejściowe można potestować,amplifon na siemensach pokaże rozdzielczość tylko czy Ci to granie podpasuje np z chłodną średnicą

 

tylko, że to Xindak jest bliżej prawdy a diabełki czarują :-) To jest ten problem, że głosy ludzkie wcale nie są takie czarujące na żywo jak my je chcemy słyszeć, nie mają tego pogłosu są bardziej suche i płaskie a lampa robi z nich chóry anielskie i większość osób się na to daje łapać. Oczywiście rozumiem to bo przecież słuchanie ma dawać przyjemność. Dobrze zestawiony tranzystor z dobrymi nasyconymi kablami również potrafi zagrać bardzo przyjemnie bo te same głosy są już ekstra dopalone przez dźwiękowców w większości przypadków.

sam sobie odpowiedzałeś ,same diabły nie grają tylko system a w przypadku lamp jest większe pole do popisu niż z tranzystorami

[Iceman007]

Jasne zabawa przednia z lampami sam przerabiałem i zazwyczaj zawsze coś nie tak i wieczne kombinowanie :-) Miałem kilka preampów lampowych i kilka tranzystorowych. Po lampowych nawet za dużą kasę wpięcie tranzystora powodowało fajne uczucie, że nagle zapanowała równowaga a wcześniej coś zawsze było dopalone czegoś brakowało. Znikał czar ale wszystko było w takiej proporcji jak miało być.

[grzechniks]

dlatego SE, mało lamp, mniej problemów.

 

miałem PP i był właśnie problem z lampami, ponad 10 w aplikacji.

 

pa- m to mój pierwszy kontakt z Xindakiem.

W grudniu już prawie kupiłem integrę A600E, ale jest dużo za mocna na mój aktualny setup.

pa-m zapewnia mi właściwy poziom głośności.

Chociaż 14W z diabełków jest silniejsze od 20W z Xindaka, podobno waty lampowe są 'cięższe' od tych z

tranzystora.

Na pewno przez pa-m będzie mnie absorbował przez kilka najbliższych dni.

[Iceman007]

Jak miałeś A600E zamiar kupić to spróbuj może Calyx CTI. Czaru na średnicy nie będzie ale przestrzeń, rozdzielczość, szybkość, dynamika w skali mikro i makro jest poza zasięgiem wzmacniaczy nawet na KT120. Później tylko bardzo dobre źródło i zwykłe CD brzmią lepiej niż na większości wzmacniaczy materiał HD i ciężko jest uwierzyć, że na CD może być tyle informacji.

[grzechniks]

od dawna wiem, że na CD jest wystarczająca ilość informacji.

kwestia, jak ją wydobyć nie płacąc przy tym krocie.

calyx, xindak to niewątpliwie właściwy kierunek.

Ale, co z czarem średnicy?

 

Accu E-450 za 20tys. też jej nie ma...

[andrzejeka]

Witam.Jestem na etapie poszukiwania wzmacniacza, bardzo fajnie poczytało mi sie watek klubowy Xindaka.Szukam czegos co daje głębię, przestrzeń, lokalizacje i szczegół, ale bez ostrosci , a nade wszystko lekkie ciepełko, szczegolnie wokali.Sluchalem w sklepie Primare i Cambridge Azur 840...to bylo za ostre na moje uszy, bardziej mi podpasowal zestaw Hegel 70 z cd 19 Arcama ( cieplej i bez klucia uszu) oraz Marantz KI Pearl Lite z takimże CD (cieplo, fajnie...ale z utrata sporą detalu) oraz lampę Primalunę z cd Ushera, tu vylo cieplo, ale trochę za slodko, przecukrowany dzwięk.Mam kolumny Infinity z metalowym glosnikiem wysokotonowym, konstrukcja 3-drożna, ( w trakcie serwisowania) i szukam do nich wzacniacza, ktory raż, że da radę prądowo je napędzi(ponoc są prądożerne) , dwa, da cieplą i nie za ostrą barwę dzwięku.Pokoj to ok. 30 m kw .To , czego sluchalem podalem wyżej, natomiast troche bardziej z lektury birę pod uwagę wzmacniacze Creeka Destiny, Roksana Caspiana i wlasnie ...Xindaka....ale jakiego, hybrydę 6900 czy też nową integrę PA-M?Ponieważ na tym forum są osoby, ktore mialy, mają i Xindaka i wymienione Hegla, Caspiana czy Destiny, to czy moglyby cos doradzic w tej materii?Jeśli temat nie tylko Xindaka bylby nie na miejscu, to proszę na priv, ale z drugiej strony, jako świeży czytelnik tego forum, uważam, że w wątku klubowym p0rownanie innych wyrobow do bohatera klubu jest jak najbardziej na miejscu, bo daje jakis szerszy pogląd , a nie wycinkowy i skupiony, ale bez odniesienia do innychZ chęcią poslucham ludzi z branży, np. Icemana bo pisze sensownie i merytorycznie.

[Iceman007]

Xindak P-AM albo PA-M w zależności czym będziesz sterował jest dla Ciebie właśnie :-) Musiałbyś sprawdzić czy wydoli mocowo tylko a jeśli nie to hybryda 6900 powinna się również dobrze spisać. Creek Destiny i Caspian mają mniejszą moc niż PA-M. PA-M bez problemu steruje Harpie Amstaff a Caspian M2 po odkręceniu trochę głośniej zapala zabezpieczenia i wyłącza się.

[andrzejeka]

Xindak P-AM albo PA-M w zależności czym będziesz sterował jest dla Ciebie właśnie :-) Musiałbyś sprawdzić czy wydoli mocowo tylko a jeśli nie to hybryda 6900 powinna się również dobrze spisać. Creek Destiny i Caspian mają mniejszą moc niż PA-M. PA-M bez problemu steruje Harpie Amstaff a Caspian M2 po odkręceniu trochę głośniej zapala zabezpieczenia i wyłącza się.

Xindak P-AM albo PA-M w zależności czym będziesz sterował jest dla Ciebie właśnie :-) Musiałbyś sprawdzić czy wydoli mocowo tylko a jeśli nie to hybryda 6900 powinna się również dobrze spisać. Creek Destiny i Caspian mają mniejszą moc niż PA-M. PA-M bez problemu steruje Harpie Amstaff a Caspian M2 po odkręceniu trochę głośniej zapala zabezpieczenia i wyłącza się.

Dzięki za odpowiedż.Moje kolumny to infinity z trzema glosnikami, srednica glosnika niskotonowego ok. 18-20cm, konstrukcja trójdrożna, skrzynki wysokosci ok. 75-80cm, to nie jakies wielkie potwory, mam nadzieję, że nie są aż tak prądożerne.Slucham raczej cicho i spokojnych rytmow, jazz, klasyka (barok).Ale nie chcialbym popelnic błędu, kupując wzmacniacz, ktory jesli nawet brzmieniowo okaże sie fajny, to mocowo bedzie się wyłączał.Jeśli chodzi o Xindaka, to ktory z modeli pasuje do tego rodzaju muzyki? Integra PA-M.... czy hybryda (tutaj chyba można zmieniać barwę poprzez zmianę lamp0?Pozdrawiam.

[zn21]

też lubię słuchać baroku a tam rządzą smyczki z obojem i jak na razie lampa potrafi czarować tak nasyconą i delikatną średnicą, że chyba do 20k zł nie osiągalna dla półprzewodników. Szukam jeszcze tranzystora ale coś mi się wydaje, że raczej nie znajdę.

Pomyśl o lampię choć nie wygodna to wynagrodzi pięknym dźwiękiem.

[cby]

Witam wszystkich klubowiczów, w poszukiwaniu wzmacniacza do nowo nabytych kolumn, zachęcony opiniami na forum trafiła do mnie integra Xindaka PA-M. Wymieniając wrażenia z Patrykiem oraz czytając jego ocenę tego sprzętu muszę się zgodzić, że główną cechą tego Xindaka jest „szlachetne” brzmienie.

Mam go dopiero kilka dni muszę przesłuchać trochę płyt, dać mu trochę pograć żeby w pełni ocenić bo dźwięk jest nieco inny od wszystkiego, co dotychczas miałem. Wzmacniacz ma świetną stereofonię i scenę oraz moim zdaniem trochę analogowe, niemęczące brzmienie. Czasem odczuwam pewne niedostatki dynamiki ale może to wina niedopasowanego źródła. Póki co trwają eksperymenty w różnych konfiguracjach.

 

Pozdrawiam Robert

[marek-1969]

ostatnio myślałem o tym urządzeniu , szkoda że tylko black

[kony74]

Czasem odczuwam pewne niedostatki dynamiki

 

Trzeba mu pozwolić się nieco "wygrzać". Słucham metalu symfonicznego, czyli muzyki dość wymagającej pod względem dynamiki i jest wystarczająco dobrze.