Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  217 członków

Xindak Klub
IGNORED

Xindak Club


Rekomendowane odpowiedzi

Thx :-)

Najpierw posłuchać czy się spodoba i zgra z resztą systemu.

 

PROFUNDIS

 

Xindak A-600E to dopiero musi pięknie grać. Mój to taki malutki diabełek patrząc na gabaryty, wagę, moc Twojej nowej zabawki :-)

 

pzdr.

 

No właśnie- mały, ale wariat;)Myślę, że jest równie dobry brzmieniowo, jedynie mocowo ustępuje, ale za to jest zgrabny i czaruje frontem:)

Niewiele tam napisane na temat porównania obydwu wzmacniaczy. Też nie sądzę, że grają zupełnie tak samo, pomijając bardziej szczegółową górę Pa-m...Szukam dobrego wzmacniacza o muzykalnej naturze, dlatego pytam o te dwa:)

Dość różnie grają i PA-M ma wg mnie rozdzielczość na podobnym poziomie, ale gra jaśniej niż A600E więc może dawać to takie wrażenie. Natomiast rozmach, dynamika, kontrola jest wyraźnie większe w A600E. Instrumenty zostają powiększone przez co scena również a bas jest wyraźnie bardziej zamaszysty, ale dalej świetnie kontrolowany. Jest w stanie nagle zapompować z ogromną siłą i nagle wygasić. Takiego wykopu nie ma żaden wzmak w klasie AB a miałem bardzo mocnego Brystona 4B SST2 wcześniej (345W/8Ohm i 2xx 589W/4Ohm). PA-M daje namiastkę grania A600E bez jego rozmachu, ale z super przestrzenią, gładkością i nasyceniem średnicy, ale gra lżej. A600E gra delikatnie ciemniej za to jeszcze bardziej nasyconym dźwiękiem.

Mogę jedynie potwierdzić powyższą opinię o A-600E. Planowałem kupić coś z oferty Accuphase, ale nie żałuję zakupu Xindaka, jeszcze żaden wzmacniacz nie zrobił na mnie tak piorunującego wrażenia. Jestem na urlopie i słucham praktycznie całymi dniami, nie mogąc wyjść z podziwu, jak ten "piec martenowski" gra. Opinia w "Audio" pokrywa się z moimi wrażeniami, tyle, że góry dla mnie jest w sam raz i nie specjalnie czuję jakiś luz, czy przesadny brak precyzji. Jest podawana subtelnie, słodko i gładko z lekkim halo na krawędziach, a mimo to nie brakuje jej energii.

Edytowane przez profundis

Regularnie zerkam na stronę Xindak.com i wyczekuję następcy A600P albo poprawionej wersji coś takiego jak A600P(13) i zamawiam wtedy na bank. Jak poprawią jeszcze trochę brzmienie tej końcówki to może być to już koniec poszukiwań na lata.

Kupiłem niedawno integrę Xindaka PA-M i po miesięcznym słuchaniu zgadzam sie z opiniami przedmówców dotyczącymi brzmienia tego sprzętu. Jednak zgodnie z sugestiami Pana Grzegorza ze Studia 16 Hertz (mam kolumny Ariesy) chciałbym spróbować jakiejś lampy z tymi głośnikami. Tak więc jeżeli ktoś byłby chętny na Xindaka to proszę o kontakt. Sprzęt w stanie fabrycznym, krajowa gwarancja itd.

cby a Pan Grzegorz ze Studia 16 Hertz słuchał PA-M ? Bo jeśli nie to mogę zagwarantować, że lampki do 5kzł będą miały problem i ani nie przewyższą rozdzielczością ani przestrzenią tego wzmacniacza a bas będzie w każdej gorszy a jedyne co może być odrobinę lepsze to gładkość, płynność brzmienia.

Edytowane przez Iceman007

No fakt nie słuchałem MingDa :D ale trochę tańszych lampek słuchałem i oczywiście trafiają się genialne połączenia (zazwyczaj po wymianie lamp na lepsze) z niektórymi kolumnami, które zapadają na długo w pamięć, ale tania lampa prawie zawsze niesie z sobą jakiś kompromis a PA-M jest równy we wszystkim, brak słabszych zakresów i jest bardzo bezpiecznym zakupem.

No fakt nie słuchałem MingDa :D ale trochę tańszych lampek słuchałem i oczywiście trafiają się genialne połączenia (zazwyczaj po wymianie lamp na lepsze) z niektórymi kolumnami, które zapadają na długo w pamięć, ale tania lampa prawie zawsze niesie z sobą jakiś kompromis a PA-M jest równy we wszystkim, brak słabszych zakresów i jest bardzo bezpiecznym zakupem.

 

Tylko co znaczy tania lampa ? Cena jest wyznacznikiem ? Uwierz mi że jak bym zrobił normalną dystrybucję z marżą dla sklep + dystrybutor a dodać do tego jeszcze jakiś marketing to cena wzrosła by o około 30-40%. W Polsce MingDa jest tańsza o około 10% jak w Chinach biorąc po uwagę transporty, podatki itp.

Możesz sprawdzić ile MingDa kosztuje w UK: http://www.mingda.co.uk/mc368_bse.html

 

Ale to akurat nie powód sprzedaży że słuchał MingDa!!

pzdr.

 

Chodziło mi o Grzegorza :)

Z audio jest jak z chlebem, jeden lubi słodki a drugi kwaśny.

  • 3 tygodnie później...

Jak wygląda bezpośrednie porównanie xindaka XA-6950 oraz XA-6950 (09).

Pierwszy będący tranzystorem, drugi hybrydą dodatkowo z przetwornikiem DAC.

 

Chodzi mi o walory brzmienia, dotychczas myślałem że to ten sam sprzęt a różnica w cenie (1250zł) to jedynie obecność przetwornika DAC-USB.

 

Tranzystorowy całkiem fajnie zagrał z Usher V-602.

Edytowane przez Ri.3236
  • 3 tygodnie później...

Hej :)

 

W tym miesiącu będę posiadaczem kolejnego produktu marki Xindak, tym razem padło na CD Muse 2.0

 

 

pzdr.

Edytowane przez Patryk-1980

"Lampa nie umiera nigdy"

  • 4 tygodnie później...

Co do bezpośredniego porównania XA-6950 z XA-6950 (09). Słuchałem ich niedawno w tym samym pokoju odsłuchowym, z tym samym odtwarzaczem cd i na tym samym materiale muzycznym. Niestety na różnych kolumnach i do tego jeden był juz względnie wygrzany (hybryda) a tranzystor dosyć świeży jeśli chodzi o wygrane godziny, więc będzie to mocno uproszczone porównanie i być może bardzo nietrafne w przypadku, gdyby grało to raz za razem na dokładnie takim samym sprzęcie towarzyszącym i będąc już dobrze wygrzane. (A z tego, co ktoś pisał bodajże na tym forum, 6950 po wyjęciu z kartonu gra czasami "sucho" na średnicy i "sypiąc" górą, natomiast wygrzany gra diametralnie inaczej, ciepło, z lampowym klimatem i wycofaną, stonowaną górą, jak przyzwoita A klasa, znowu upraszczając.) Wracając jednak do porównania. Odniosłem wrażenie, że tranzystor wcześniej się nasyca, zaczyna grać pełnym brzmieniem już na niższych poziomach głośności. Może więc być to korzystne dla kogoś, kto najczęsciej gra cicho i lubi, kiedy już bez kręcenia gałką wzmacniacza było słychać dobrze i bas i srednicę i górę. Bas świetny na obu, pełna kontrola i nieskrępowana ilość. Do tego nie napompowany na wyższym basie, by podkolorować lecz taki jaki ma być. Kiedy ma zejść naprawdę nisko, schodzi, gdy ma akompaniować rytmem, daje go. Średnica lepsza w hybrydzie, bardziej naturalna a zarazem z emocjami w pakiecie. Niektórych wokalistów czuć było, jakby chcieli koniecznie zareklamować ten wzmacniacz, by się sprzedał. Tranzystor był tu sporo bardziej wycofany. Ale patrz poprawkę powyżej, po wygrzaniu może być i ponoć jest znacznie lepiej. Na końcu góra. W hybrydzie znowu bardziej kulturalna, nienatarczywa a wręcz wycofana acz nie brakowało jej. Tranzystor dawał tego pasma znacznie więcej i w sposób uproszczony. Ale chyba największa róznica, to trójwymiarowość, powietrze jakie dawała hybryda. Kolumny potrafiły na niektórych dobrych realizacjach zniknąć a dźwięk otulać słuchacza. Tranzystor tego nie miał. Acz gra on ponoć po kilkudziesięcio godzinnym wygrzaniu zupełnie inaczej, być może w sposób zbliżony do hybrydy. Zobacz, kto z forumowiczów ma ten wzmacniacz i spytaj na prv, to dostaniesz najlepsze opinie w temacie.

 

Pozdrawiam

Kupiłem niedawno integrę Xindaka PA-M i po miesięcznym słuchaniu zgadzam sie z opiniami przedmówców dotyczącymi brzmienia tego sprzętu. Jednak zgodnie z sugestiami Pana Grzegorza ze Studia 16 Hertz (mam kolumny Ariesy) chciałbym spróbować jakiejś lampy z tymi głośnikami. Tak więc jeżeli ktoś byłby chętny na Xindaka to proszę o kontakt. Sprzęt w stanie fabrycznym, krajowa gwarancja itd.

Możesz napisać jak radzi sobie ta integra z illuminatorem na basie na w ariesach ,czy te 20W wystarczy ?

Witajcie

Jest tu wielu użytkowników wzmacniacz Xindak A600E. Czy urządzenie to ma lampy w przedwzmacniaczu - jeżeli są czy jest do nich łatwy dostęp ? Jakie są elementy (wiem że są tranzystory Sankena, kondy Rubicona) a np. rezystory też są "markowe":)

 

Czy ktoś porównywał tą integrę"face to face" do jakiegoś Krell, Accuphasa, McIntosha - jesli tak proszę o opis wrażeń z takiego porównania

Imacman myślę, że będziesz zadowolony. Według mnie w relacji jakość/cena 1 miejsce w tranzystorach dostępnych na rynku. Jest tylko warunek aby kolumny były wystarczająco łatwe do napędzenia i te 20W starczyło ale zazwyczaj wystarcza.

PA-M to bardzo przyzwoity amp,średnicą predysponuje do grania lampowego z lekko zaznaczoną górą,ja postrzegam jako mocniejsze grania w tym zakresie i nie utożsamiałbym z jaskrawością bo mi się to źle kojaży a pa-m nie jest abresywny na górze,jakbym miał mniej wymagające kolumny to by stał już u mnie a tak szukam dalej

Imacman myślę, że będziesz zadowolony. Według mnie w relacji jakość/cena 1 miejsce w tranzystorach dostępnych na rynku. Jest tylko warunek aby kolumny były wystarczająco łatwe do napędzenia i te 20W starczyło ale zazwyczaj wystarcza.

 

Dzięki :). Mam te same kolumny co Patryk - Minas Anor IIIs (2,5 w).

 

A więc jest u mnie, wyższy model :)

 

Cóż napisać... jest banan na twarzy jest wybitnie!

 

Patryk, pogratulować nabytku i czekamy na reckę.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.