Pralka do winyli... ;-)

[Music]

Na fotkach poniżej pralka do płyt mojego pomysłu. Założenie było proste, absolutny minimalizm przy elektrycznym napędzie i ochrona labeli.

Wbrew pozorom ustrojstwo jest wygodne w użyciu.

 

Mój sposób wygląda w skrócie tak:

Wszystko robię nad wanną przy niewielkich obrotach wkrętarki, nie ma obawy przed porażeniem prądem, napięcie jest bezpieczne – 18V.

Najpierw delikatne szorowanie roztworem wody destylowanej i płynu do naczyń.

Następnie spłukanie roztworu pod bieżącą wodą, zaraz potem znowu roztwór destylowanej z płynem.

Na koniec na chwilę włączam obroty na max, resztki wody przy działaniu siły odśrodkowej pięknie spływają i płyta jest prawie sucha.

Zostawiam ją na kilka minut na wkrętarce, następnie po zdjęciu krążków z oringami wycieram resztki wody które zostają pod uszczelką ( jest dobrana rozmiarem do przestrzeni między labelem a powierzchnią zapisaną ) i płytę można kłaść na talerz.

Cała operacja to max 10 minut.

 

Efekty są doskonałe, płyty po zabiegu wyglądają jak nówki nieśmigane. Dźwiękowo poprawa jest bardzo duża, przy mocno zaniedbanych płytach zmiana na plus potrafi wręcz zaskoczyć.

No ale efekt mycia płyt jest wszystkim dobrze znany, więc nie będę się na temat rozpisywał.

 

Na początku miałem obawy czy pomysł nacisku szczotką z jednej strony bez podparcia z drugiej jest dobry, ale szczoteczka jest na tyle delikatna że nie ma możliwości przegięcia z naciskiem.

Można dla pewności połączyć równolegle dwie identyczne szczotki skierowane włosiem do siebie na jakimś pałąku, ale uznałem że z jedną jest Ok i całkiem wygodnie.

 

Jeśli ktoś ma pomysł na udoskonalenie sposobu – uwagi mile widziane, oczywiście z wyjątkiem krytycznych ;-)))

Może wspólnie opracujemy jakąś prostą forumową pralkę... :-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[eMKa76]

Super pomysł! Może dlatego że wpadłem na taki sam jakiś czas temu. Tylko ciągle go mam na papierze. Planowałem dwa krążki z metalu podklejone gumą i wszystko delikatnie większe od labela.

[WOY]

Music

Podpowiedz, od czego dopadłeś ten oring.

[Music]

WOY,

 

oringi kupiłem w hurtowni z uszczelniaczami do siłowników i innych tego typu wynalazków.

Musiałem ubłagać żeby mi sprzedali bo obsługują tam tylko przedsiębiorców, w końcu jakoś się udało, ale musiałem kupić 10 szt.

Dokładnych wymiarów nie znam, oring dobierany był na starym zniszczonym winylu "na oko".

Hurtownia jest we Wrocławiu przy Tęczowej.

[WOY]

Dzięki za info. teraz wiem gdzie szukać. Jak zacznę własne próby to dam znać.

[piroman]

To czeka hurtownika nalot dziwnych gości kupujących oringi w minimalnych ilościach :)

[piroman]

Może kupić większą ilość i powysyłać do zainteresowanych. Pracuje we Wrocławiu

[Rebciu]

Jeśli takie zakupy dojdą do skutku piszę się na 6 szt. :) - do Wrocławia mam daleko :)

[bumbum]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) na allegro tez są.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Mieciek]

Uzywasz do " szorowania " tej szczotki co na foto ...?

[bumbum]

Myślę ze bardzo dobra będzie szczotka dla niemowlaków, jest bardzo delikatna no chyba ze za bardzo delikatna.

[maciek1]

Myślę ze bardzo dobra będzie szczotka dla niemowlaków, jest bardzo delikatna no chyba ze za bardzo delikatna.

 

Przy całym podziwie i szacunku dla pomysłowości sugeruję używanie lekko przyciętych na jeża lub zapałkę pędzli z koziego lub wielbłądziego włosia. Do dostania na alle i sklepach dla plastyków. Sprawdzają się u mnie od lat! Kosztują grosze.

[Music]

Szczotka przeznaczona jest właśnie dla niemowląt i jest bardzo delikatna w dotyku. Nie ma mozliwości żeby uszkodzić nią płytę. Używam jej nie do szorowania, raczej do rozprowadzania płynu. Sprawdza się doskonale.

 

Przy całym podziwie i szacunku dla pomysłowości sugeruję używanie lekko przyciętych na jeża lub zapałkę pędzli z koziego lub wielbłądziego włosia. Do dostania na alle i sklepach dla plastyków. Sprawdzają się u mnie od lat! Kosztują grosze.

 

Są tacy którzy twierdzą że niczego, ale to absolutnie niczego nie należy "pchać" do rowka płyty i używają do rozprowadzania płynu "packi" z miekką gumą.

Można podejść i ortodoksyjnie jak widać... ;-))

[macson]

Właśnie kupiłem od pewnej pani kilka winyli "NM" ... pardon, cholera, te krążki to stęchła piaskownica. W tym kraju nikomu nie można ufać.

 

Mam kit Analogis, ale tu będzie potrzebna regeneracja.

Nie jestem wielkim entuzjastą mycia - siłą rzeczy część pyłu i kurzu wciera się do rowków na amen.

 

Mój pomysł --- szczotka z miękkiego włosia do odkurzacza - zastanawiam się jak takową zrobić z włókna węglowego, ale póki co nie mam czasu.

 

Jednak słyszę, że odkurzanie to za mało na te płyty. Trzymają 30 lat płyty w piwnicy i potem mają czelność pisać MINT ... co za ludzie.

 

A czy ktoś próbował pianki antystatyczne do PC-tów?

[wiedzmin1973]

hmmm sporo tego... Ciekawe które by pasowały do Knosti pod dociski(żeby nie zalewało labela)

 

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) na allegro tez są.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[maciek1]

hmmm sporo tego... Ciekawe które by pasowały do Knosti pod dociski(żeby nie zalewało labela)

 

Obawiam się, że konstrukcja docisków Knosti uniemożliwia zastosowanie oringów... Gdyby całe dociski nie kręciły się dociskając tylko byłyby dociskane niezależnie tak jak tutaj motylkami, to sposobów byłyby dziesiątki, a tak? Kiepsko...

[Music]

Można zamówić u tokarza krążki z fazką na oring takie jak moje, z tą różnicą że otwory w nich muszą mieć gwint.

Teraz wystarczy wytoczyć odpowiednią ośkę która będzie wkręcona w jeden z krążków na stałe, a na drugi jej koniec można nakręcić drugi krążek dociskając płytę.

 

 

Największym problemem może być cena :-)