Skocz do zawartości
IGNORED

klon Accuphase P360 , P500 lub P700


Bogdan

Rekomendowane odpowiedzi

@jaskiniowiec Dzięki za omówienie. Zwłaszcza z tym serwem i regulacją biasu. Będę wiedział na przyszłość, bo jak chodzi dobrze to nie chcę kombinować na tych płytkach, bo czasami się pad może odkleić.

 

Wg moich wyliczeń i konsultacji wyszło, że dobrane Hfe jest potrzebne glownie na wejściowych, natomiast przy wyjśiowych to przy tych rezystorach emiterowych wystarczy jak będą z jednej grupy. W sumie napisal mi to Charles Hansen (ponoć uznany konstruktor) na forum DiYHifi.org - żeby w tym układzie martwić się tylko o wejściową 4-kę - najlepiej aby były identyczne. Pozostałe parowanie nie jest potrzebne, dokładniej niż do grupy wzmocnienia i że ewntualny wpływ na zniekształcenia i stabilność będzie niewielki.

 

Ja odpalałem pierwszy raz na żarówkach 24V 40W - włączonych szeregowo do stopnia wyjściowego.

System gra dobrze, albo nie....

bendix101 - można . Na tranzystorach jest grupa i seria - ta seria powinna pnp - npn powinna mieć różnice 1 , mam takie 2sa1145 i 2sc2705. i różnice są znikome . Albo kupić u kilku sprzedawców po kilka sztuk no i żeby były z różnych dostaw i serii . Jeżeli bedą zgodne następnie dokupić , z bc-kami tak można z tymi 2sa już gorzej - żeby się trafić seriami . Bo zakup nawet 1000 sztuk pnp- npn jeżeli się nie będą zazębiały nie ma sensu . Tak ja robię .

 

Nie za bardzo przeglądam co piszą na innych audiofilskich forach .

Pełna symetria zależy także od doboru tranzystorów w 2 stopniu - znacznie , w 3 już znikomo .

AA jeszcze jedno ta końcówka lubi sobie porobić za generator sinusa o częstotliwości ok 16 mega - oczywiście darmowy Hehe . Bez pomiarów objawia się to że w głośnikach bez podanego sygnału na wejście słychać syczenie takie , jak by to powiedzieć znaczne . Powinna być cisza , cos tam może słychać ale z uchem przy głośniku . Ale to jeżeli ktoś przekombinuje z częściami audiofilskimi . Jeżeli tak to będzie użytkował to ma pewne , że przy większej mocy wzmacniacz się spali - nawet nie będzie wiedział kiedy zrobi psss . Układ będzie nie stabilny - będzie rozjechana symetria . Ale będzie działał - bo serwo będzie go ratowało . Temu zapobiegają obwody r-c wpięte równolegle do rezystorów 3 kilo . Ale za duża pojemność spowoduje że wzmacniacz zacznie piłować na wysokich - i nie tylko. Powiem to tak zmiana elementu za 10 groszy , może zmienić dżwięk bardziej niż zmiana wszystkich kabli za dużo k -zł . Jeżeli wzmacniacz wybrzmiewa - to znaczy że oscyluje na sygnale .

Ja zastosowałem rezystory dale i metalizowane . Jeszcze muszę wytrawić pcb na drugi kanał i go zmontować . Bo ten mój już dopracowałem . Mi nie zależy żeby robić dokładnego clona . A póżniej pomyśle nad innym accu .

Ja używam foliowych węglowych tak jak w oryginale (nie kompozytowych) TAKMANA a w krytycznych miejscach foliowych metalowych też TAKMANA. Podejrzę te oscylacje, jak będę miał okazję. Dzięki wielkie. Na 2 stopniu masz na myśli te od wzmocnienia napięciowego?

System gra dobrze, albo nie....

@jaskiniowiec

 

Co do tranzystorów z różnych grup to ćwiczylem to z BC550/560 - kupilem po 500 sztuk jednych w klasie C a drugich w klasie B i i tak nie znalazlem podobnych. Sprawę niesymetri troche załatwia sprzężenie zwrotne.

 

Co do oscylacji to oczywiscie bez oscyloskopu nie podchodzę do sprawy :-)

 

Ps. Co do rezystorów to pytalem o rezystory emiterowe 0.22 ohma 2W - u Ciebie na zdjęciu widzę takie klasyczne ceramiczne na dokladkę 0,47 chyba. Wygladaja na druciaki - dlatego pytam. One powinny byc zdecydowanie bezindukcyjne. Nie wiem jak jest u Ciebie. Ja zarzucilem 406-tke i pracuje nad 305V - na mosfetach. Uklad jest zdecydowanie bardziej nowoczesny, zresztą jestem przekonany do mosfetów i je lubię :-)

 

Pozdrawiam

 

ps. Jesli chcesz to służę schematem do 305V.

Też lubie MOSFETY i ostatnio zasymulowałem układ Boba Cordella z jego najnowszej książki. Taki dosyć prosty, (bez korekcji błędów, piszę bo Cordell się zwykle kojarzy z korekcją Hawksforda), kompensacją TMC.

 

Na symulatorze przy 125W/8ohm zniekształcenia nie przekraczają 0.003% przy 20kHz, na bardzo dokładnych modelach. A można jeszcze dodać korekcję, zastanawiam się tylko czy jest sens... spróbuje dodać i przesymulować... Jakby ktoś był chętny zabrać się za płytki... ;-)

 

@bendix - jaskiniowcowi chodziło o serie... a nie o klasy. Te z różnych klas będą się różnić wzmocnieniami. C jest najwyższsze przy BC550/560, są nawet traktowane jak oddzielne trany często BC550C/BC560C

System gra dobrze, albo nie....

Mi się nie chciało sprawdzać... ale czwórki można by było pomierzyć. Bo czwórki i wyjściowe miały być grupowane. Wyjściowe mam OK, a czwórki nie mierzyłem.

System gra dobrze, albo nie....

Też lubie MOSFETY i ostatnio zasymulowałem układ Boba Cordella z jego najnowszej książki. Taki dosyć prosty, (bez korekcji błędów, piszę bo Cordell się zwykle kojarzy z korekcją Hawksforda), kompensacją TMC.

 

Na symulatorze przy 125W/8ohm zniekształcenia nie przekraczają 0.003% przy 20kHz, na bardzo dokładnych modelach. A można jeszcze dodać korekcję, zastanawiam się tylko czy jest sens... spróbuje dodać i przesymulować... Jakby ktoś był chętny zabrać się za płytki... ;-)

 

@bendix - jaskiniowcowi chodziło o serie... a nie o klasy. Te z różnych klas będą się różnić wzmocnieniami. C jest najwyższsze przy BC550/560, są nawet traktowane jak oddzielne trany często BC550C/BC560C

 

Zrozumialem że mu chodzi włąsnie o klasy wzmocnien. Kupowanie tranó z różnych serii produkcyjnych jest kłopotliwe. Zresztą w przypadku tych BC to róznice w NPN/PNP były na tyle duże że nie sądzę żeby się dało znaleźć podobne.

 

Mi się nie chciało sprawdzać... ale czwórki można by było pomierzyć. Bo czwórki i wyjściowe miały być grupowane. Wyjściowe mam OK, a czwórki nie mierzyłem.

 

Wyjsciowe parowane były ale pomiedzy NPN/NPN i PNP/PNP - nie sadze zeby się dało sparować wyjsciowe NPN/PNP

barmanekm - powiem ci mierzyliliśmy tego accu , kolega z elektrody mierzył , z układem serwa złożony byle jak , rezystory połączone szeregowo ze względu że nie miałem takich i owakich wartości , tak żeby polska nie zginęła . Do sprzężenia dokładały się zniekształcenia samego serwa . Przy tym prototypie nie miałem także większej cierpliwaści do tranzystorów . I uzyskał zniekształcenia intermodulacyjne na poziomie 0,009 0,008 przy amplitudzie 25V rms dla całego pasma

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

mam też ugody aboxy i jeszcze inne ale już niemierzone wynalazki starszych dziejów wszystkie Te dwa pierwsze wzmacniacze mają zniekształcenia mierzone na poziomie 0,003 - realne . Co ugody mogę się założyć o dwie flaszki że połowa osób go zle zbuduje i wyreguluje i nie będzie działał tak jak należy .

Ten wzmacniacz zrobiłem bo chciałem symetryczną prostą topologie . oczywiście te wzmacniacze różnia się dzwiękowo ale to kwestia gustu , ale graja bardzo dobrze . tylko że moje rożnią się od pierwowzorów no ale ale na pewno nie jest to minusem . Także jeżeli usłyszysz różnicę zniekształceń na poziomie 0,00X to jesteś wyczynowiec . A dzwięk można modulować innymi tam sposobami . Także moim zdaniem czym bardziej przekombinowany wzmacniacz w jakieś rozwiązania to wcale nie jest lepszy .

Wiadomo mosfety inaczej grają . Teraz mnie interesuje układ mcs także kolejne dwa wzmaki chce zrobić z tym nowocześniejszym rozwiązaniem . Niby to niweluje zniekształcenia przejścia przez zero stopnia wejściowego . I potem porównywać hehe .

Z tymi druciakami Hmmmm . Aż hardkorowcem nie jestem .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Masz dużo racji, moim zdaniem ważniejsze jest spektrum zniekształceń niż sama ich wartość (oczywiśce w pewnych granicach).

 

Znajomy zrobił ostatnio dwa wzmaki z wyjściem na MOSFETACH (autorskie), bardzo ciekawy układ swoją drogą. Wejście na fet, różnicowe wzmocnienie na pewnym wyjątkowo liniowym P-MOSFECIE (pracującym przy... 2mA). Przy czym jeden wzmacnia faktycznie i podaje sygnał na bipolarne predrivery, a drugi... jest połączony z źródłem/lustrem prądowym, które zasila ten "faktyczny" VAS. Obniża to znacząco zniekształcenie. Układ pracuje do 45W/8ohm. Wyniki są na poziomie 0.003%@1kHz i 0.03%@2kHz, przy czym 80% to 2 harmoniczna i następnie inne przyste. Nieparzyste nigdy nie przekraczają 10% całej zawartości. Brzmi świetnie...

 

Następnie rozbudował tego wzmaka o kaskody, by mógł pracować na większe napięcie i z większym prądem na VAS i co... zniekształcenia spadły trzykrotnie, ale zmieniła się zawartość poszczególnych komponentów. I co... w porównaniu do poprzedniej wersji brzmi gorzej... I nie chodzi tutaj o sztuczne ciepło czy mulenie tego pierwszego.

 

Ot taka ciekawostka tylko.

 

PS. zeby nie bylo niejasnosci w tym opicie. Są jakby dwa traznystory VAS, symetryczne P-MOSy.

 

PS 2. Jestem pod wrażeniem Twoich płytek DIY. Robisz na folii pod UV?

System gra dobrze, albo nie....

@jaskiniowiec

 

który to model z tych:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zapewne ciekawy projekt .

Płytki robię termotransferem - kluczem do sukcesu jest używanie oryginalnego tonera , mam drukarkę hp1006 ,Jest mniejsza grubośc ziaren proszku i lepiej przylega , troszkę wprawy , sposób itp . Póżniej czyszczę lakieruję , odpowiednio , tylko że lakierem bezbarwnym . grubość scieżek bez znaczenia i co to jest za wzór , do 10 milsa można spokojnie . Jakość jest bardzo dobra wręcz idealne .inne metody są bardziej czasochłonne , droższe i nieopłacalne . Zwłaszcza że potrafię zrobić pcb a na drugi dzień je wyrzucić i zrobić nowe poprotypowe .

 

bendix101 - kupiłem w tme wtedy z watem 22 proc wychodziło taniej niż na allegro przy okazji kupowałem większe ilości do alepha x . Nie patrzałem zbytnio po modelu , tylko po zdjęciu i wartości .

caddock o mocy 3-5 wat są kuszące już sie nad nimi zastanawiałem . Tylko cenowo jak za sam opornik mnie powstrzymywały . Tak różnicy bym nie usłyszał - myslę . W oryginalnych są podobne tylko stojące . Staram się robić na dobrych częściach ale czasami takich jak chcę nie da się zdobyć o takich wartościach . Ale to zależy gdzie pracują w układzie .

Przepraszam, że tak wypytuje, ale w tym temacie jestem amatorem, ale i niestety estetykiem, przez co nie robie prototypow, tylko uniwersalne plytki staram sie projektowac i wysylam do odpowiednich firm. Taka uniwersalnośc i tak nie zawsze wychodzi i ma oczywiście szereg innych wad.

Czyscisz tznjakims papierem ściernym/polerskim, odtłuszczasz i jakim lakierem następnie lakierujesz?

System gra dobrze, albo nie....

Przepraszam, że tak wypytuje, ale w tym temacie jestem amatorem, ale i niestety estetykiem, przez co nie robie prototypow, tylko uniwersalne plytki staram sie projektowac i wysylam do odpowiednich firm. Taka uniwersalnośc i tak nie zawsze wychodzi i ma oczywiście szereg innych wad.

Czyscisz tznjakims papierem ściernym/polerskim, odtłuszczasz i jakim lakierem następnie lakierujesz?

 

Co do lakieru to polecam V-66

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ten lakier ponoć można tak piszę w opisie. Zastanawiam się czy nie niszczy grota, ani czy nie utrudnia lutowania w ogóle. Pewnie po prostu odparowuje pod wpływem temperatury.

System gra dobrze, albo nie....

Co do płytek to do czyszczenia przed nakładaniem tonera najlepszy jest proszek ''dosia ''i tego podobne proszki i szczoteczka łazienkowa . Nie bawię się w papiery scierne nie warte zachodu , szkoda czasu . Płytkę można elegancko wyczyścić i szybko . Do zmywania tonera rozpuszczalnik " Nitro " i papier toaletowy - szmateczka itp . Bez problemu rozpuszcza - elegancko . A 5 litrów kosztuje tylko 30 zł starcza na wieki na takie pcb . Zwykle - dużo robie dwustronnych . Także jak mam płytkę wyczyszczoną z dwóch stron po wytrawieniu czyli zmywam nitrem toner , a potem jeszcze przelecę proszkiem dosia . To górną warstwę zalakieruję plastic 70 . Najbardziej opłaca się kupić 1 litr w metalowych puszkach , okazyjnie kupiłem na allegro za 70 zł i pedzelkiem elegancko . Starcza na wieki i jest wydajne .

Po zlutowaniu układu kalafonię czyszczę także nitrem szczoteczka do zębów ( tylko należy kupic taką której nitro nie rozpuści - polecam "jordan") Należy zabezpieczyć pcb żeby nie zabazgrać góry i elementów i nie zrobić sobie świnstwa , pózniej jeszcze poprawię czyszczenie dosia , ( jezeli tego się nie zrobi , to będą wychodzić po zalakierowaniu po czasie slady paluchów ) no lakierek pędzelkiem . gotowe

Po nałozeniu plastic 70 można lutować . Używanie tych specjalizowanych preparatów do zmywania kalafoni - głupota . Nitro bez problemu rozpuszcza kalafonie a jezeli jest solder maska to jej nie jest w stanie rozpuscić . ( no chyba że ktoś sie boi tego rozpuszczalnika - to trudno , ale wszyscy lakiernicy go uzywaja i ręce mają całe bez dziur - hehe . W cenie 0,5 litra specjalizowanego zmywacza mam 5 litrów nitro . Efekt ten sam .

A propo jeżeli ktoś zauważył to istnieje podobieństwo e550 do tego wzmacniacza z elektora tylko w drugim stopniu w kaskodzie jest układ darlingtona no i są podwójne stopnie napięciowe ten ich mcs . No i mosfety są wpięte w emitery wtórników .

Nie wiem co taka cisza na tym forum .

A propo jeżeli ktoś zauważył to istnieje podobieństwo e550 do tego wzmacniacza z elektora tylko w drugim stopniu w kaskodzie jest układ darlingtona no i są podwójne stopnie napięciowe ten ich mcs . No i mosfety są wpięte w emitery wtórników .

Nie wiem co taka cisza na tym forum .

Jaskiniowiec ten pdf nie ma nic wspólnego z accu -550 .

Wiem że za bardzo nie ma wspólnego na dodatek prze kompensowany termicznie , ale mało istotne.

Skladam to ustrojstwo , jakbys był łaskaw potwierdzić wartości elementów zaznaczonych na fotce, to był bym ci bardzo wdzięczny .

-Zenerki przy serwie prawdopodobnie 8.2 volta

-ten rezystor zaznaczony w emiterze tego układu darlingtona na moje rozumowanie powinien mieć 100 om inaczej mi to nie pasuje, ten kod paskowy jakiś nawiedzony .

-rezystor w sprzężeniu do masy 160 om

-te dwa małe rezystorki od tranzystora służącego do kompensacji termicznej

- rezystor przy tranzystorach od przesteru 560 om

- Najważniejsze prawdopodobnie zenerki zaznaczone strzałkami - według mnie ok 3.2-3.9 volta .

No i jakim napieciem jest oryginalnie zasilany - według mnie ok 2x22volty coś w tych granicach

Reszta rozczytałem i mam raczej na 100 proc dobrze .

Zaoszczedziło by mi to sporo czasu przy uruchamianiu

Płytkę i tak swoja zrobiłem , mi nie zależy na super dokładnym klonie .

  • 2 tygodnie później...

Chinole już hurtowo produkują 406

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • 4 tygodnie później...
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.