Skocz do zawartości
IGNORED

audiodharma CABLE COOKER czy ktoś uzywał wygrzewacza kabli?


absinth3

Rekomendowane odpowiedzi

Rabbeat83

tzn. ja sie pytalem czy masz wogole na tyle rozdzielczy sprzet zeby uslyszec róznice miedzy kablami, a co do tych testów opisowych to chyba oczywiste jest , ze sluchajacy nie widza co gra, podobnie jak piszesz o tych fachowcach w studio nagran to oni nie pozwola zeby jakis kretyn robil im ABX-y bo maja jakies doswiadczenie i zaufanie do siebie i kolegów, problem jest tylko w podejsciu jest masa kretynów w studiach nagraniowych , ktorzy uwazaja , ze za pomoca swoich suwaczków ze slabego zespolu zrobia dobry, ze slabego dzwieku wysmienity i z wynikami ich pracy na codzien musimy sie spotykac....wiec duza czesc dzwiekowcow ma zarowno ograniczenia umyslowe jak i sprzetowe wiec czesc szanujacych sie zaspolow wogole nie nagrywa w polsce....uciekanie z watku po nasraniu w nim z pozycji znawcy , a to wlasnie robisz , nie uwazam za dobry pomysl....

Home is where the needle marks try to heal my broken heart...

Rabbeat83 piszesz

owe smaczki wynikające z kabli zasilających, złotych bezpieczników

>itp. to bzdura na resorach jak nie wiem powtarzana właśnie przez laików, bo nie słyszałem tego od

>żadnego ze znanych mi zawodowców zajmujących się dźwiękiem

 

piszesz tak ze z jednej strony opisujesz własności sprzętu, z drugiej stawiasz sądy wartościujące , nie popierając ŻADNYM konkretem.... To jest właśnie wojna religijna, bo postawiłeś sobie dogmat o niedziałaniu kabli, bezpieczników itp tweaków. Tymczasem MOŻESZ to sprawdzić , możesz się przekonać czy słyszysz różnicę czy nie... Poza tym zgadzam się w całej rozciągłości, że sprzęt budżetowy może dostarczyć więcej przyjemności ze słuchania muzyki niż wysoki hi-end. Dziwne, ale jestem święcie o tym przekonany, tak samo jak o działaniu kabli, damperów lampowych, akustyki miejsca i WSZYSTKICH elementów toru (ze słuchem odbiorcy włącznie)

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

Zamiast w mikrofali, zdecydowanie proponuję wygrzewanie w zwykłym piecyku w temperaturze od + 59 do +78*C . Dźwięk będzie zdecydowanie bardziej analogowy niż z mikrofali.

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

electro, 22 Mar 2010, 18:02

 

>Rabbeat83

>tzn. ja sie pytalem czy masz wogole na tyle rozdzielczy sprzet zeby uslyszec róznice miedzy kablami,

>a co do tych testów opisowych to chyba oczywiste jest , ze sluchajacy nie widza co gra, podobnie jak

>piszesz o tych fachowcach w studio nagran to oni nie pozwola zeby jakis kretyn robil im ABX-y bo

>maja jakies doswiadczenie i zaufanie do siebie i kolegów, problem jest tylko w podejsciu jest masa

>kretynów w studiach nagraniowych , ktorzy uwazaja , ze za pomoca swoich suwaczków ze slabego zespolu

>zrobia dobry, ze slabego dzwieku wysmienity i z wynikami ich pracy na codzien musimy sie

>spotykac....wiec duza czesc dzwiekowcow ma zarowno ograniczenia umyslowe jak i sprzetowe wiec czesc

>szanujacych sie zaspolow wogole nie nagrywa w polsce....uciekanie z watku po nasraniu w nim z

>pozycji znawcy , a to wlasnie robisz , nie uwazam za dobry pomysl....

 

Ok, w takim razie powracam jeszcze na moment, żeby Ci odpowiedzieć ;-). Do sprzętu, który mam w domu nawet nie próbuję stosować żadnych ulepszaczy, bo ma mi po prostu dawać przyjemność ze słuchania muzyki i daje, ale miałem wielokrotnie okazję uczestniczyć w różnych testach m.in. z udziałem ludzi zawodowo zajmujących się dźwiękiem przeprowadzanych na bardzo analitycznym sprzęcie i praktycznie wszyscy zgodnie twierdzili, że wpływ innego kabla na dźwięk jest niesłyszalny - oczywiście mowa o porządnie zrobionych, ale też nie jakichś złotych kablach. Powinieneś zostać realizatorem zapewne był byś w tym świetny, bo wszyscy jak na razie to kretyni według Ciebie, no ale jak nie słyszą wpływu złotych bezpieczników na dźwięk to rzeczywiście coś musi być z nimi nie tak. Przyznaję jest sporo słabo zrobionych nagrań, ale jest też masa dobrych i zaręczam, że nikt podczas ich nagrywania nie przejmował się kabelkami i bezpiecznikami w studio. Ja się nie wypowiadam z pozycji znawcy - mówię otwarcie, że ja jak i wielu znajomych różnic po prostu nie słyszało, a to właśnie Ty arbitralnie twierdzisz, że są i koniec, bo tak napisał producent urządzenia w prospekcie reklamowym, ale nikt w rzetelnych testach tego nie potwierdził, bo jak napisałeś testy z udziałem wzroku i słuchu sensu nie mają, bo bez wiedzy co gra czyli w tzw. ślepym teście metodologia jest zła.

>piszesz tak ze z jednej strony opisujesz własności sprzętu, z drugiej stawiasz sądy wartościujące ,

>nie popierając ŻADNYM konkretem.... To jest właśnie wojna religijna, bo postawiłeś sobie dogmat o

>niedziałaniu kabli, bezpieczników itp tweaków. Tymczasem MOŻESZ to sprawdzić , możesz się przekonać

>czy słyszysz różnicę czy nie... Poza tym zgadzam się w całej rozciągłości, że sprzęt budżetowy może

>dostarczyć więcej przyjemności ze słuchania muzyki niż wysoki hi-end. Dziwne, ale jestem święcie o

>tym przekonany, tak samo jak o działaniu kabli, damperów lampowych, akustyki miejsca i WSZYSTKICH

>elementów toru (ze słuchem odbiorcy włącznie)

 

Dobra niech Wam będzie po prostu ja tego wpływu nie słyszę, a że pare osób, które uważam za pewne autorytety potwierdziło mi, że też nie słyszą różnicy uznałem to jako pewnik i przestałem testować. Mając nadmiar wolnej gotówki wolałbym sprzedać posiadane kolumny, nawet jakbym był z nich bardzo zadowolony i zmienić na inne, żeby poznać nowe smaczki, bo tu różnice są zawsze słyszalne niż starać się wyłapać coś co gra tak samo, ale nie tak samo, bo ktoś powiedział, że słyszy poprawę, a inny że nie, a najlepiej to przeznaczyć te pieniądze na dobre płyty. Dodam tylko, żeby było jasne, że ja nie uważam, że wszystko brzmi tak samo, bo nie brzmi i osobiście uwielbiam poznawać różne smaczki, które wnoszą różne urządzenia, ale uważam, że akurat bezpieczniki nic nie wnoszą,a wygrzewarki do kabli nie testowałem, ale jakoś sceptycznie tu jestem nastawiony, bo już same kable jednej klasy dają tak znikome różnice, że nie sądzę aby to coś dało. To wszystko jest na granicy percepcji słuchu i autosugestii, tak wiec ja już się w to nie bawię i sieciówek nie porównuję (ma być solidna i tyle), a Wy jak chcecie ;-)

a w którym miejscu stwierdzam że wszyscy to kretyni??? to trochę poważny zarzut

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

Sorry- to nie do mnie, ale w tekście electro jest sporo racji. Realizacja nagrań- ja byłem na jesyeni na koncercie Academia Bizantina- grali Rinaldo Handla ; potem słuchałem nagrania z radia- różnica była taka, że nagranie rozświetliło, dodało barwy , przestrzeni do orginału (na żywo, byłem to wiem) katastrofalnej akustyce teatru słowackiego w krakowie.... I zrobili to dźwiękowcy- a nie żaden sprzęt i bezpieczniki. Co do tych ostatnich- jak spóbuję- bedę miał zdanie. A na teraz- może działają, może nie- zobaczy sie

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

ja chcialem tylko zaznaczyc , ze nudne jest czytanie gosci , ktorzy z pozycji znawcy pisza tutaj oczywistosci , a innym w usta wkladaja cos czego oni nie napisali, nie rozumiejac nawet , ze test abx nie nadaje sie do oceny audio z innych powodow niz ten, ze jest slepy, bo kazdy test powinien byc slepy, a powody te byly walkowane wiele razy na forum i wystarczy siegnac do wyszukiwarki....

Home is where the needle marks try to heal my broken heart...

electro, 23 Mar 2010, 14:39

 

>ja chcialem tylko zaznaczyc , ze nudne jest czytanie gosci , ktorzy z pozycji znawcy pisza tutaj

>oczywistosci , a innym w usta wkladaja cos czego oni nie napisali, nie rozumiejac nawet , ze test

>abx nie nadaje sie do oceny audio z innych powodow niz ten, ze jest slepy, bo kazdy test powinien

>byc slepy, a powody te byly walkowane wiele razy na forum i wystarczy siegnac do wyszukiwarki....

 

Dodam tylko, że od początku nie używałem pojęcia test ABX, tylko właśnie ślepy test czyli taki, w którym słuchający nie wiedzą czego słuchają i jakie zmiany zostały wprowadzone w kolejnych odsłuchach. Szczerze powiedziawszy to nawet dokładnie nie wiem czego dotyczy pojęcie ABX, które to zostało potem przypięte do moich wypowiedzi - byłem przekonany, że owe pojęcie ABX tyczy się właśnie ślepych testów w moim rozumieniu, ale jeżeli to jakaś większa ideologia to mnie poprawcie.

ABX to coś takiego: słuchasz elementu A, potem elementu B a potem nie wiesz czego (element X) i masz powiedzieć czy czy to był A czy B

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

Trochę mnie śmieszy dzisiajsza sytuacja (ślepe testy, kable sieciowe, podstawki pod kable, złote bespieczniki - omg), jeśli testy nie ślepe to najlepiej w widoczny sposób "niby podłączać te audiofilskie kable sieciowe itp" a na serio wkładać te za 2zł i wówczas audiofile widzać rzekomo podłączone kabelki zaczną ohh ahh co to za wspaniały kabel i wszystko wówczas jasne, to samo tyczy się bespieczników itp (to już niestety jest autosugesia którą już udowodniono bardzo dawno temu i zastosowanie ma do dzisiaj, a w szczególności w medycynie i to dość z dobrym skutkiem bo działa).

Oczywiście że jest różnica tak zwanego wygrzania przewodu, a już prędzej izolacji na przewodzie, natomiast czy jest sens kupowania wygrzewacza kabli? Może lepiej już porządny toster - przynajmniej kasy w bloto nie wywalimy i się do czegoś przyda. A jak już Ktoś tak bardzo chce wygrzewać te przewody to proponuję się zaopatrzyć we wtyczki sieciowe i podłączyć sobie lodówkę na tydzień na takim przedłużaczu i kabel wygrzany za free ;D

Ponadto wystarczy zobaczyć zdjęcie gdzie widzimy ten "wygrzewator" gdzie na obrębie metra kwadratowego jest chyba z 10 podstawek pod kable... (pewnie recenzja tego też jest tak rzekoma jak recenzja podstawek pod kable). Już tylko brakuje cichego wiatraka który by te kable unosił w powietrzu, bo przecież jak to tak można żeby kabel stał na podstawce które stoji na podłodze, przecież to już zaraz zrobi się zbyt mało efektowne dla dźwięku, a tak pojawi się nutka płynności i spokoju z lekko poruszających się przewodów nad ziemią... omg

absinth3, 23 Mar 2010, 15:29

 

>ABX to coś takiego: słuchasz elementu A, potem elementu B a potem nie wiesz czego (element X) i

>masz powiedzieć czy czy to był A czy B

 

No i czemu ta metoda jest niby taka zła? Jeżeli najpierw słuchasz bez ulepszacza, potem z ulepszaczem, którego wpływ na smaczki jest według Ciebie słyszalny i wart swojej ceny, to chyba w trzecim odsłuchu poznasz czy było ze smaczkami czy bez. Dla mnie to ma sens, bo jak nie jesteś w stanie odróżnić A od B to po co płacić jak i tak dostaniesz X.

Drogi Kotku- pomysł z lodówką superB, ale co z interkonektami? Wymyśl jakąś złośliwość- wątek założyłem właśnie po to by sobie poczytać tego typu wpisy

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

Ja nie mówię że jest zła, tylko że wiadomo że ludzie wywalają się na takich testach jak nic- co dowodzi zjawisk psychoakustycznych tylko a nie tego że nie ma różnic między elementami. W tym tkwi słabość testu ABX, a poza tym nie ma możliwości standaryzacji warunków badania. Ale najgorsze jest co innego.... ale nie chce ściągnąć na siebie burzy :)))

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

Mi nie chodzi o złośliwe wpisy tylko dałem pomysł że kabelki można wygrzać podłączając je np do wspomnianego sprzetu AGD który chodzi 24h. Wystarczą gniazda dobrze polutowane do wtyczek. Chodź uważam to za zbedne bo kabelek i tak się wygrzeje w naszym systemie tylko trzeba na to troszkę czasu.

 

A z bólem musze przyznać że coraz mniej pojawia się tutaj konstrukcji do wykonania, klonowania czy nawet wartego testowania czy zakupienia. A skupianie się nad subiektywnymi drobiazgami które nie wnoszą zbyt wiele i o ile coś wogóle wnoszą do systemu stało się głównym wątkiem forum.

Drogi Kocie- masz rację że lepiej DIY niż zakup za 900$. Osobiście nie przejmowałem się tymi wygrzewaczami (kompletna ignorancja opisu producenta ) dopóki nie poczytałem wpisów na AudioAsylum - no i zacząłem szukać i tak tu trafiłem, a pomysł z AGD - świetny ale tylko do sieciówek

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

Zawsze można dokupić rozdzielnik lub nawet kilka i podłączyć sobie np 10 różnych IC pomiędzy źródełko a końcówkę która może stać np w piwnicy czy w sypialni jako dodatkowy grzejnik ;D

absinth3, 23 Mar 2010, 15:46

 

>Ja nie mówię że jest zła, tylko że wiadomo że ludzie wywalają się na takich testach jak nic- co

>dowodzi zjawisk psychoakustycznych tylko a nie tego że nie ma różnic między elementami. W tym tkwi

>słabość testu ABX, a poza tym nie ma możliwości standaryzacji warunków badania. Ale najgorsze jest

>co innego.... ale nie chce ściągnąć na siebie burzy :)))

 

Tak, tylko że nie ma innego sposobu żeby udowodnić, że różnica jest w tej materii, a jak wspomniałem wypadało by udowodnić istnienie czegoś, a nie twierdzić, że istnieje i już, bo ja słyszę, bo na tej zasadzie to ja mogę wiele rzeczy twierdzić. Standaryzacja jest w postaci takiej, że wszystkie odsłuchy odbywają się w tych samych warunkach, co akurat w przypadku ulepszaczy jest najprostsze, bo przy porównywaniu kolumn, wzmacniaczy czy źródeł powinno się zadbać o kalibrację poziomu głośności np. dla 1kHz, co już jest znacznie większym przedsięwzięciem, a przy kabelkach tylko przekładamy i słuchamy i albo rozpoznajemy owe X albo nie.

Jedni ulegają autosugestii inni mają już schizofrenie skoro są i kupcy którzy kupują takie coś jak to w linku poniżej. Już tylko brakuje specjalnego "odkurzacza" który by wypompowywał zużyte powietrze i wpompowywał nowe świeże audiofilskie - proponował bym do kolumn zamkniętych, te z BR to tylko jeśli posiadamy nadwyczajny filtr, no i oczywiście do pokoju odsłuchowego... Poprostu nie da rady tego ująć inacze wystarczy odpalić link... brak słów. A na forum już pewnie nie długo do tego dojdzie patrząc na coraz to nowsze tematy.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Bardzo cenna uwaga z tym poziomem głośności.... Ale poza tym jest to argument przeciwko ABX bo kto podłącza taki switch? I ile jest wejść na końcówkach i ile wyjść z preamp albo z CD? To gdzie jest ujednolicenie warunków testu? Ale powtarzam: uwaga o poziomie głośności jest super

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

Kyle, 24 Mar 2010, 11:11

 

>... PC z kilkoma identycznymi kartami dźwiękowymi ? :P

 

CIEKAWY POMYSŁ - POSZUKAM CZY SĄ JAKIEŚ PROGRAMIKI DO TAKICH RZECZY HAHA DZIĘKI

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

Wygrzewanie kabli i ponowne wygrzewanie już raz wygrzanych kabli to elementarna procedura. Zamierzam kupić takie urządzenie- czy ktoś chciałby skorzystać w przyszłości?

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

Wprowadź odpłatność - 100zł za wygrzanie.

 

Sam będę pierwszy który skorzysta. Serio. Zawsze to taniej niż samemu kupować.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Wygrzewanie kabli polega na ponownym wygrzewaniu wzmacniacza do kolumn ponieważ zmienił się kabel a tym samym parametry kolumn impedancja pojemność i takie tam....

teraz juz tylko czekam na informacje, ze jakiemus audiofilowi ktos sprzedal Brooklyn Bridge...

„Tak samo jak ludzie, Funky, bez żadnej różnicy” | VITUPERATIO STULTORUM LAUS EST

absinth3, 26 Mar 2010, 13:57

 

>Wygrzewanie kabli i ponowne wygrzewanie już raz wygrzanych kabli to elementarna procedura.

 

nie rozumiem, czy mając wpięte kable do systemu nie uzyskujemy efektu ich wygrzania?!...co jeszcze może w tej kwestii polepszyć 'wygrzewacz'?!...

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.