Skocz do zawartości
IGNORED

DLACZEGO CHINSKIE WZMAKI SA TAKIE DOBRE


stary audiofil

Rekomendowane odpowiedzi

jak ktos głupi to wierzy w takie gadki i kupuje te jakiny i inne takie, w polsce chinskie samochody tez sie beda dobrze sprzedawaly , taki naród...

Home is where the needle marks try to heal my broken heart...

""" jak ktos głupi to wierzy w takie gadki i kupuje te jakiny i inne takie, w polsce chinskie samochody tez sie beda dobrze sprzedawaly , taki naród... """

 

piekny wpis bo inny od wszystkich pseudozachwalajacych i pokazujacych super drogie chinskie urzadzenia

 

a slyszeliscie je w ogole? skad wiecie czy to juz nie wydzieranie kasy a sprzet slaby?

 

wiecej obiektywizmu i oceny wedlug jakosci...

futu

czy ty czlowieku wiesz o czym piszesz? ja siedze w audio od kilkunastu lat i wyobrazasz sobie , ze przeoczylbym chinskie wzacniacze/ podobnie jak ukrainskie, litewskie czy radzieckie? przeciez to jest hobby wielu ludzi tutaj i oni wiedza o czym pisza, wielu juz sie przejechalo na tych chinolach, apgrejdach i tuningach, kazda w miare obeznana w temacie osoba wie , ze w miare porzadne trafa kosztuja wiecej niz wiekszosc tych no nejm wzmacniaczy, a jak wzmacniacz chinski ma bardzo dobre trafa , obudowe i komponenty to jest to np. cayin czy raysonic, ktory nie kosztuje juz tyle co czapka sliwek tylko przez przypadek podobnie jak inne urzadzenia.....

Home is where the needle marks try to heal my broken heart...

No to ja mam pecha do chińskich wzmacniaczy lampowych.

Miałem już wzmacniacze:

 

AR Electronics Chopin od śp. Pana Adama Raczaka

Amplifon WT 30

CR Developments Romulus (najbrzydszy)

Copland CTA 402.

 

Żaden z ww nie zepsuł się, nie miał kłopotów ze zrównoważeniem kanałów, z potencjometrami, z przełącznikami, nie buczał, nie bzyczał, nie przestawał grać, i samodzielnie (czary) nie wzmacniał siły głosu.

 

Potem, jak to u mnie, następowały "okresy tranzystorowe". Chcąc jednak wrócić do lampy, pomyślałem o wzmakach chińskich (przedtem ich nie było na rynku), ze względu na ich szeroką ofertę i dostępność w uczciwej cenie.

 

Żaden, ż a d e n z czterech wypróbowanych przeze mnie wzmacniaczy lampowych chińskiej produkcji nie spełnił podstawowych warunków stawianych mu przeze mnie. Czyli jakość wykonania i niezawodność w działaniu (już pisałem wyżej, czego nie robiły moje stare wzmacniacze, te chińskie właśnie to potrafiły). Dźwiękowo spełniały moje niewygórowane w stosunku do nich oczekiwania, lecz też żaden nie zbliżył się brzmieniowo do klasy urządzeń, które miałem poprzednio. A miało być lepiej, za mniej ;)

electro - zle zrozumiales moj post bo w nim popieralem to co napisales a nie odwrotnie...

 

no i widze coraz ciekawsze wpisy...

 

i wniosek tylko jeden: posluchaj se Pan uzywanego tranzystorowca i chinskiego lampowca sprawdz na jakosc wykonania gwarancje serwis mozliwosc odsprzedazy ... i zdecyduj...

 

ja jednak pozostaje przy tranzystorowcach ... chyba ze kiedys jak odslucham i okaze sie lepszy ten chinski lampowiec to ok... chociaz watpie bo jak jakiegos uzywanego accuphase z lat`80 wychacze nastepnym razem to z yaquinami itp to juz bedzie pozamiatane .... ale gdyby lampa miala cos to najwyzej wtedy przejde na "markowa" lampe

wkurza mnie to ze jezdzicie po tym makgajwerze,szczescie ze to forum internetowe bo pewnie na wizji byscie sie napier...li,jezeli yakin faktycznie gra na poziomie urzadzen 2 czy 3 razy drozszych i jest przyzwoicie zrobiony,to jest to URZADZENIE GODNE POLECENIA,bo po co przeplacac,to ze robia go kitajce to malo wazne,kitajce robia tez urzadzenia znanych i renomowanych firm,ja sie nie wypowiadam bo nie sluchalem i nie widzialem a cala reszte mam gleboko w d..ie.

Gość

(Konto usunięte)

makgajwer obiecał wrzucić fotki z napędu kss213 w wątku 6619,

ale nie wrzucił i nie odpowiada na PW,

myślałem o co mu chodzi? ale ja coś złego napisałem o chińskich wzmakach, czyżby dlatego się obraził?

 

znaczy się to mały człowiek, gnojek taki

Gość

(Konto usunięte)

McGyver, 8 Maj 2010, 21:10

 

>-->jozuehyt

>

>McGyver nie wkleił, bo jest zarobiony po uszy, nic ponad to.

 

sorry, że cię nazwałem brzydko pod wpływem chwili, mam teraz wyrzuty,

ale na PW mogłeś jedno słowo odpowiedzieć, i tyle

Moderacja=kosiarze umyslow na chinska nute.

Tylko nie potrafia zablokowac wpisow jednego forumowicza bo ponoc one z JOZWA dwa wafle som.

Dobrze ze zdazylem wszystko przeczytac-piekne wiesci zostaja w glowie.

Wiec moderujta,moderujta-robta co chceta.WSTYD JAK NIEWIEM CO.

McGyver, 8 Maj 2010, 20:16

 

>A konkretnie to jakie to te cztery chińskie były?

 

 

Jeśli czegoś nie pokręciłem z numerami to:

 

Fatman 182

Dared, numerek zapomniałem

Cayin TA 35S

Prima Luna Two (trochę chiński, trochę holenderski?)

Eee, no to znów mega-wycinanka była. Ciekawe który to drwal tym razem w łapy splunął, zatarł i hajda-wycinać!

Rozumiem, że teraz, po tej mega-wycinance, moderacyja jaśnie oświecona (prymitywna) bierze całkowitą odpowiedzialność za wszelkie tu zamieszczone posty. No bo po mega-wycinance jest teraz w pełni prawomyślnie, no nie?

  • Użytkownicy+

TomekL3, 8 Maj 2010, 17:09

 

>Dlaczego skupiacie się tylko na lampowcach?W przypadku tranzystorów nie ma problemu z

>powtarzalnością i jakością, jest ona na wysokim poziomie.

 

Tranzystory chińskie mają "firmowe" odpowiedniki w swojej cenie. Również dlatego, że nie były tak wychwalane na forum jak lampy ("grają lepiej niż "firmowe" za 3-4 x tyle"). Oraz, że tranzystory rzadziej się tuninguje, w przeciwności do lamp. No może jeszcze dlatego że w lampach po otwarciu obudowy znajduje się różne części w tych samych modelach. Trany mają płytki drukowane i takie rzeczy rzadziej się zdarzają.

Kto chce kupuje chińskie lampowce...kto nie...ten ma je w d...O co to całe pierdolenie..?????

O ambicji SA..czy dobrym humorze SA..?

Ps. Stary Audiofilu...słuchałeś Audio Space..?

Ta cała modnaracja już sie śmieszna zaczyna robić z tym wycinaniem,tylko tego chyba nie widzi.

Panowie z modnejracji,to śmieszne i żenujące zaczyna być.O to ma chodzić?

 

palton

Ten współczynik x4 to kto ustalił?To wyrafinowana bzdura.

""" Wojtku, chodzi o to, że chińskie lampy leją inne 3-4 i więcej x droższe. Właśnie o tym ta dyskusja.....jak sądzę.

 

Robert """

 

ktos Ci takich bajek naopowiadal czy sam sobie to wymysliles?

futu - kubusiu, nie trolluj, czytaj bo pisać nie masz o czym; i przyjedź posłuchać w końcu lampki

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

ty sie kierujesz bajkami o lampach ja sie kieruje bajkami o tranzystorach...

 

ale rozpatrujac to racjonalnie to to co napisal Palton to bajki i tyle,

 

a posluchac poslucham jak bedzie tylko kazja a faworyta nie zabiore ze soba bo go jeszcze nie mam u siebie

futu, 9 Maj 2010, 15:06

możesz sobie wierzyć i w Św Mikołaja ale nie bajaj na forum

moje wpisy wywodzą się z odsłuchów, Twoje to bajanie z wyobraźni

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.