Skocz do zawartości
IGNORED

katastrofa pod Smolenskiem


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Kubek , już doradca Putina wytłumaczył dlaczego . My też o tym pisaliśmy . Kozaku wytłumacz dlaczego zdecydowali się na lądowanie ..

 

Rosjanie pisali o presji wywołanej samą obecnością przełożonego .

 

którego nie powinno być w kokpicie podczas wykonywanych manewrów . Dlaczego nie wyszedł znając procedury

Gość StaryM

(Konto usunięte)

niektórzy nie pamiętają jak na konferencji komisji MAK jednoznacznie wskazywano że pijany Błasik namawiał pilotów żeby lądowali.

Kłamiesz. Rosyjski raport w oczywisty sposób pomijał wszystkie błędy po stronie rosyjskiej, podawał informację o alkoholu we krwi Błasika i tym, że jego obecność w kokpicie mogła stanowić presję. Ale gdyby Rosjanie powiedzieli to, co im przypisujesz, to by sobie pętlę na szyję zakładali.

Zastanawiające jest to, że wy - wyznawcy teorii zamachu - z jednej strony tworzycie teorie o jakiejś omnipotencji Rosjan, która pozwoliła im na tajemnicze dokonanie zamachu, a tuż po chwili przypisujecie im zachowania na poziomie niedorozwiniętego trzylatka, który mówi, że "ktoś mu w majtki nasiusiał".

Kłamiesz. Rosyjski raport w oczywisty sposób pomijał wszystkie błędy po stronie rosyjskiej, podawał informację o alkoholu we krwi Błasika i tym, że jego obecność w kokpicie mogła stanowić presję. Ale gdyby Rosjanie powiedzieli to, co im przypisujesz, to by sobie pętlę na szyję zakładali.

Zastanawiające jest to, że wy - wyznawcy teorii zamachu - z jednej strony tworzycie teorie o jakiejś omnipotencji Rosjan, która pozwoliła im na tajemnicze dokonanie zamachu, a tuż po chwili przypisujecie im zachowania na poziomie niedorozwiniętego trzylatka, który mówi, że "ktoś mu w majtki nasiusiał".

poprawiłem posta, nie chodziło mi o raport tylko o konferencję. I nadal nic nie twierdzę o zamachu.

Smoleńsk , zamachy , teorie , fakty... Coś Wam opowiem : Był kiedyś w Stanach Zjednoczonych profesor o opcji jak najbardziej katolickiej , który twierdził , że na biegunie południowym jest wielka dziura , z której wylatują białe gołębie. Na nieśmiałe protesty , śmiechy i zapytania ekip , które tenże biegun spenetrowały dokładnie , miał jedną odpowiedź : "Kłamiecie , psubraty. Nigdyście nie byli na biegunie. Najlepszy dowód , żescie owej dziury nie widzieli". I to by bylo na tyle , jak mawiał Stanisławski (mniemanologia stosowana). Pozdrawiam i tych od dziury i tych od "profesora"... Jacek.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

10:55 Generał Błasik miał we krwi 0,6 promila alkoholu.

 

11:07 Według ekspertyzy psychologicznej obecność dowódcy sił lotniczych w kabinie wywarła psychiczną presję na pilotów i sprawiła, że podchodzili do lądowania.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość StaryM

(Konto usunięte)

jednoznacznie wskazywano że pijany Błasik namawiał pilotów żeby lądowali.

 

11:07 Według ekspertyzy psychologicznej obecność dowódcy sił lotniczych w kabinie wywarła psychiczną presję na pilotów i sprawiła, że podchodzili do lądowania.

Widzisz różnicę?

a co za różnica między "pijany Błasik namawiał pilotów żeby lądowali" a "dowódca sił lotniczych miał we krwi 0,6 promila i wywierał psychiczną presję na pilotów" ?

Chodziło mi wyłącznie o raport MAK, i to że w nim są nieprawidłowości. W końcu obecność Błasika była wymieniana jako jedna z przyczyn katastrofy. Teraz się okazuje że jednak nie ma na to dowodów.

ddf11fac3fcf052681dba3490c40224a.jpg

 

Oskarżeni o "zmowy przetargowe" czekają na proces, a polskie autostrady na odblokowanie europejskich funduszy

 

 

 

Donald Tusk dziś krytykuje marszałków za wysokie nagrody. Tymczasem sam przed laty zainkasował z sejmowej kasy 180 tysięcy złotych

Gość StaryM

(Konto usunięte)

a co za różnica między "pijany Błasik namawiał pilotów żeby lądowali" a "dowódca sił lotniczych miał we krwi 0,6 promila i wywierał psychiczną presję na pilotów" ?

Nie tak, cienki manipulancie. Tylko tak:

11:07 Według ekspertyzy psychologicznej obecność dowódcy sił lotniczych w kabinie wywarła psychiczną presję na pilotów i sprawiła, że podchodzili do lądowania.

Trwa sprzedaż 9,1 proc. akcji Pekao SA. "Mamy do czynienia z sytuacją bez precedensu"

 

"Kto wziął w łapę?" Opozycja składa do NIK wniosek o kontrolę inwestycji autostradowych po wstrzymaniu Polsce dotacji przez Brukselę

582ca058f123e515b2b91d9bba117eca.jpg

 

Telewizja Puls wyemituje film Anity Gargas „Anatomia upadku”. Dokument dotyczący tragicznej katastrofy samolotu prezydenckiego w Smoleńsku, można będzie zobaczyć na antenie ogólnodostępnej stacji TV Puls już jutro - w środę 30 stycznia, o godzinie 20:00 oraz w niedzielę 3 lutego, o godz. 21:55.

 

b7053a4aaa2fba6676867faf8170bf48.jpg

 

Obłożenie rolników podatkiem dochodowym grozi bankructwem tysięcy gospodarstw. Wyrok na wieś?

Nie tak, cienki manipulancie. Tylko tak:

11:07 Według ekspertyzy psychologicznej obecność dowódcy sił lotniczych w kabinie wywarła psychiczną presję na pilotów i sprawiła, że podchodzili do lądowania.

Pominąłeś 10:55 Generał Błasik miał we krwi 0,6 promila alkoholu.

Po drugie :

"Taśma z rejestratora Tu-154M jest w bardzo dobrym stanie, ale biegłym nie udało się rozszyfrować wszystkich zarejestrowanych głosów. W gronie 17 osób, których głosy wyodrębniono nie ma gen. Andrzeja Błasika – poinformował płk Ireneusz Szeląg z Wojskowej Prokuratury Okręgowej."

To jak on wywierał presję skoro nie był w kokpicie ?

fd36d5d95763da2368a37a14b6173f86.jpg

 

 

Gierek by na to nie wpadł, ale nasza obecna władza jest dużo lepsza! "Pracujemy nad tym by ten stadion symbolicznie jeszcze raz otworzyć"

 

Polski rząd na aktywizację bezrobotnych wydaje 8 razy mniej niż przeznacza się w Unii Europejskiej. Mimo że co druga osoba, która przechodzi dofinansowany staż w firmie, znajduje stałe zatrudnienie. Minister pracy zamiast tworzyć ulgi inwestycyjne dla przedsiębiorców, którzy mają zamrożone na kontach 200 mld zł, opowiada banialuki.Kondycja polskiej gospodarki mocno się pogorszyła. W grudniu produkcja przemysłowa zmniejszyła się o 10,6 proc. w porównaniu do grudnia 2011 roku – podał GUS. To największy spadek od kwietnia 2009 roku. W ciągu miesiąca (listopad–grudzień 2012) produkcja zmniejszyła się aż o 14,2 proc. Najgorzej jest w sektorze budowlano-montażowym, w którym spadek wyniósł aż 24,8 proc. Kiedy produkcja gwałtownie spada, rośnie bezrobocie. Przez kraj przelewa się fala zwolnień grupowych. Fiat, bydgoski Zachem, Sharp, Fabryka Maszyn w Leżajsku – to tylko przykłady znaczących firm, które tną etaty. A otwarcie mówi się już o koniecznych „restrukturyzacjach” w PLL LOT, Poczcie Polskiej czy PKP Energetyce. Na koniec roku bezrobocie wyniosło 13,4 proc. To o 0,5 proc. więcej niż w listopadzie i o 0,9 proc. więcej niż przed rokiem. Oficjalne prognozy rządu co do poziomu bezrobocia na koniec 2013 roku (minister Jacek Rostowski zakłada, że wyniesie ono 13 proc.) podważyła prof. Ann3.jpga Zielińska-Głębocka, członek Rady Polityki Pieniężnej, która przewiduje, że już w I kwartale tego roku stopa bezrobocia przekroczy 14 proc. Pod koniec 2008 roku liczba osób bez zatrudnienia wynosiła 1 mln 470 tysięcy, teraz – 2 mln 140 tys., czyli o prawie 700 tys. więcej. Stopa bezrobocia wzrosła z 9,5 do prawie 13,5 proc. Bez pracy jest blisko pół miliona młodych do 24. roku życia.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pisząc posty słuchałem następującej muzyki.

 

Żegnam

 

NPW: Błasik nie naciskał. Przeprosiny albo sąd?

 

 

 

 

Ciało gen. Błasika zostało znalezione w kokpicie. Tak twierdzą eksperci. Gen. Błasik złamał regulamin, będąc w kokpicie. Mieliśmy do czynienia z naciskiem pośrednim. To jest bardzo delikatny problem, ale największy nacisk stanowił Lech Kaczyński. Pomysłodawcą całej tej ekspedycji był Lech Kaczyński i on za nią odpowiadał. Pośrednio po tym co się wydarzyło w Gruzji, piloci uznali, że trzeba będzie wylądować, bo inaczej cała impreza byłaby niewypałem.

 

Gdyby przerwali lądowanie wyłączyliby autopilota i zareagowali, gdyby nie zadziałał. Tymczasem oni nadal delikatnie sterowali samolotem, wyrównywali lot, by przyziemić po zobaczeniu upragnionego pasa. Słowa mjr. Protasiuka były tak słabo słyszalne, że w rosyjskim raporcie w ogóle ich nie ma. To daje do myślenia. Można podejrzewać, że pilot był odwrócony od swojego mikrofonu, bo mówił do stojącego za nim dowódcy. (...) Faktem jest, że gen. Błasik znajdował się w kabinie, przed startem meldował gotowość załogi do wykonania lotu, a potem odczytywał wartości z wysokościomierza i podejmował inne czynności. Zachowywał się jak członek załogi.

 

Stefan Niesiołowski - wyp pierwsza

Tomasz Hypki - druga

 

Jan Osiecki Generał Błasik nie poszedł tam, żeby porozmawiać o zegarku czy o tym co miał zamiar zrobić po lądowaniu w Smoleńsku. Musiał pójść w konkretnym celu. On tam autoryzuje błędy jakie popełniają dowódcy samolotów, nie oponuje, wręcz przeciwnie, akceptuje co się dzieje. To były działania związane z naciskami i z próbą doprowadzenia do lądowania.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość StaryM

(Konto usunięte)

To jak on wywierał presję skoro nie był w kokpicie ?

To, że z całą pewnością nie zidentyfikowano jego głosu, nie znaczy, że go tam nie było. Nie wykluczono nigdy jego pobytu w kokpicie. Wszystko wskazuje na to, że fizycznie był w kokpicie, choć się nie odzywał.

Masz problem ze zrozumieniem podstawowych zdań po polsku. Napisać ci to po rosyjsku?

11:07 Według ekspertyzy psychologicznej obecność dowódcy sił lotniczych w kabinie wywarła psychiczną presję na pilotów i sprawiła, że podchodzili do lądowania.

Obecność. Sama obecność dowódcy była presją utrudniającą skupienie podczas lądowania. Podobnie było presją to, że Lech Kaczyński spóźnił się pół godziny i że wszyscy wiedzieli, jak ważna politycznie jest dla niego obecność w Katyniu. Presją było słynne "no to mamy problem" Kazany. Presją było to, że wcześniej "debeściaki" z Jaka-40 wylądowali.

a ten swoje , dzisiaj strażnikiem z alkomatem ? koleś co z kancelarią prawną .

 

Zapytaj ciulu swoich funfli.

 

Jar1 jednak miał rację, czytanie to ponad twoje wątle siły umysłowe.

NPW: Błasik nie naciskał. Przeprosiny albo sąd?

 

 

 

 

<b> Ciało gen. Błasika zostało znalezione w kokpicie. Tak twierdzą eksperci. Gen. Błasik złamał regulamin, będąc w kokpicie. Mieliśmy do czynienia z naciskiem pośrednim. To jest bardzo delikatny problem, ale największy nacisk stanowił Lech Kaczyński. Pomysłodawcą całej tej ekspedycji był Lech Kaczyński i on za nią odpowiadał. Pośrednio po tym co się wydarzyło w Gruzji, piloci uznali, że trzeba będzie wylądować, bo inaczej cała impreza byłaby niewypałem.

 

<b>Gdyby przerwali lądowanie wyłączyliby autopilota i zareagowali, gdyby nie zadziałał. Tymczasem oni nadal delikatnie sterowali samolotem, wyrównywali lot, by przyziemić po zobaczeniu upragnionego pasa. Słowa mjr. Protasiuka były tak słabo słyszalne, że w rosyjskim raporcie w ogóle ich nie ma. To daje do myślenia. Można podejrzewać, że pilot był odwrócony od swojego mikrofonu, bo mówił do stojącego za nim dowódcy. (...) Faktem jest, że gen. Błasik znajdował się w kabinie, przed startem meldował gotowość załogi do wykonania lotu, a potem odczytywał wartości z wysokościomierza i podejmował inne czynności. Zachowywał się jak członek załogi.

 

<b>Generał Błasik nie poszedł tam, żeby porozmawiać o zegarku czy o tym co miał zamiar zrobić po lądowaniu w Smoleńsku. Musiał pójść w konkretnym celu. On tam autoryzuje błędy jakie popełniają dowódcy samolotów, nie oponuje, wręcz przeciwnie, akceptuje co się dzieje. To były działania związane z naciskami i z próbą doprowadzenia do lądowania.

 

<b>To, czy powiedział coś, czy nie, nie ma znaczenia. Był w kokpicie. Rozumiem, że wdowa po generale Błasiku chce go wybielić, ale to nie jest możliwe. Bo już sama jego obecność w kabinie to było złamanie procedur.

 

<b>Gdy do kabiny prezydenckiego Tu-154 wszedł szef sił powietrznych gen. Andrzej Błasik, pierwszy pilot powiedział mu: "Nie damy rady". Generał nie naciskał na lądowanie w fatalnych warunkach, ale też lądowania nie zakazał.</i>

 

<b>Mimo że wyjaśnianie katastrofy smoleńskiej nie rozpala mojej wyobraźni tak, jak dzieje się to w przypadku niektórych polityków, to wyznam, że od początku przyjęłam do wiadomości, że w czasie tragicznego lotu panował ogólny bałagan, a generał Błasik był w kokpicie, pił i "wpływał" na załogę, cokolwiek by to miało znaczyć.

 

<b>Ze znanych już wcześniej stenogramów zapisów czarnej skrzynki wiemy, że gen. Błasik był w kabinie pilotów przez ostatnią fazę lotu. Jak pisała wcześniej "Gazeta", to być może on wypowiedział inne odczytane niedawno przez polskich specjalistów zdanie: "Jeśli nie wyląduję, będę miał przechlapane (przewalone)". Padło ono ok. 25 minut przed tragedią.

 

<b>Dlaczego piloci nie podejmują decyzji sami? Dlaczego czekają? Przecież gdyby to był zwykły lot pasażerski, polecieliby - zgodnie z procedurą - na lotnisko zapasowe. Bez oglądania się na kogokolwiek. Ale nacisków nie było...

<span style="color:black">

To, że z całą pewnością nie zidentyfikowano jego głosu, nie znaczy, że go tam nie było. Nie wykluczono nigdy jego pobytu w kokpicie. Wszystko wskazuje na to, że fizycznie był w kokpicie, choć się nie odzywał.

Masz problem ze zrozumieniem podstawowych zdań po polsku. Napisać ci to po rosyjsku?

11:07 Według ekspertyzy psychologicznej obecność dowódcy sił lotniczych w kabinie wywarła psychiczną presję na pilotów i sprawiła, że podchodzili do lądowania.

Obecność. Sama obecność dowódcy była presją utrudniającą skupienie podczas lądowania. Podobnie było presją to, że Lech Kaczyński spóźnił się pół godziny i że wszyscy wiedzieli, jak ważna politycznie jest dla niego obecność w Katyniu. Presją było słynne "no to mamy problem" Kazany. Presją było to, że wcześniej "debeściaki" z Jaka-40 wylądowali.

 

Presje wywierała obecność dowódcy na pokładzie samolotu, nie musiał przy tym być w kabinie pilotów podczas lądowania. I do tego zmierzali Rosjanie w swoich wnioskach. Podobno z rozrzucenia ciał uznano ze był w kokpicie ale dziwne, że przyjmują pośredni dowód to znaczy ze obecność w kabinie wywierała presje ale nie wiadomo czy był wiec dowodom będzie ... wywarcie presji??? Znaczy jak są wątpliwości czy był to znaczy że BYŁ - ale nie mówił :-)

A głos w stenogramie rozmów przypisali Błasikowi Polacy, bo to było przypuszczenie. Potem okazało się że to nie był jego głos i zastanawiali się kogo.

 

I tak będą pier**lić od lewa do prawa w koło był/nie był.

Zamiast napisać wprost, że piloci czekali na polecenie przerwania lądowania od dowódcy, bo mieli swoje naczalstwo na pokładzie któremu zależało na spełnieniu "misji politycznej". Zostali ubezwłasnowolnieni obecnością wyższej szarży na pokładzie.

 

Jakby ktoś chciał pomstować to niech sobie poczyta na ten temat, bo większość błędów w liniach cywilnych popełniali piloci również z powodu wywierania presji. Tym bardziej nie trzeba było szczególnie myśleć żeby uznać jej wystąpienie w przypadku lotu do smoleńska.

 

Tylko że przyczyna katastrofy nie jest presja dowództwa lecz błąd ludzki. Działali pod presja podejmując nieuzasadnione ryzyko lądowania. Ponieważ nikt do tej pory nie stwierdził ze lądowanie w takich warunkach nie mogło się powieść to znaczy że bezpośrednią przyczyna był jakiś błąd - czego nie wzięli pod uwagę, co przeoczyli ?

Takie brednie zawsze się źle wklejają. Poczucie przyzwoitości uwiera.

Rozumiem, że masz wprawę w sporach na trudne tematy. Ale że chce Ci się jeszcze z tym gadać... podziwiam.

a co za różnica między "pijany Błasik namawiał pilotów żeby lądowali" a "dowódca sił lotniczych miał we krwi 0,6 promila i wywierał psychiczną presję na pilotów" ?

Chodziło mi wyłącznie o raport MAK, i to że w nim są nieprawidłowości. W końcu obecność Błasika była wymieniana jako jedna z przyczyn katastrofy. Teraz się okazuje że jednak nie ma na to dowodów.

 

 

kubek jesteś z innej rzeczywistości, powodzenia w wyzwoleniu Polski

 

Kubek pamiętaj , zajęte są tylko wschodnie rubieże , obecnie Ukraina , Litwa , Białoruś

Gość StaryM

(Konto usunięte)

Rozumiem, że masz wprawę w sporach na trudne tematy. Ale że chce Ci się jeszcze z tym gadać... podziwiam.

Tutaj to już tylko siłą rozpędu. ;)

Strasznie wkurzają mnie takie kłamstwa i pisanie na nowo historii. Ale syndrom wypalenia też mi się juz daje we znaki. ;)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.