Skocz do zawartości
IGNORED

Katastrofa Tu 154M, teorie spiskowe...


foxbat

Rekomendowane odpowiedzi

 

Nikt nigdy nie przekonałby zwolenników Jarosława, ze to nie był zamach. Pierwszą opinię, że to był zamach, usłyszałem sześć godzin po wypadku. Te spiskowe fantazje rodziły się samorzutnie w głowach tysięcy ludzi, którzy Kaczyńskiego uważali za dobrego prezydenta, a Polskę za Chrystusa narodów.

 

Hmm no wiesz ja przez pierwszy tydz bylem zdecydowanym przeciwnikiem teorii spisku.

A teorie o zamachu powstaly pozniej niz teorie o winie pilotow ktorzy zlekcewazyli wszystkie ostrzezenia bo te to juz pare godz po katastrofie byly powielane przez glowne media....

 

A zaczalem sie zastanawiac jak Pluskin (ten kontroler) dal wywiadu w ktorym twierdzil ze nieznajomosc rosyjskiego spowodowala zle zrozumienie komend...

A to juz mi smierdziec zaczelo...

Gość G.Mark

(Konto usunięte)

...

A teorie o zamachu powstaly pozniej niz teorie o winie pilotow ktorzy zlekcewazyli wszystkie ostrzezenia bo te to juz pare godz po katastrofie byly powielane przez glowne media....

 

Co zresztą miało miejsce, bo jeszcze nikomu się nie udało dowieść, że zapisy FDR/CVR są oszukane i komunikaty systemu TAWS, zostały dograne do ścieżki dźwiękowej po fakcie.

A jak ich kolega na ziemi mówi "A teraz widać 200", to oni spokojnie sobie jadą w dół, pamiętając doskonale, że ich osobiste minimum widoczności w poziomie, zależne od samolotu, w którym siedzą, wynosi ponad kilometr. To jak to można nazwać? Ignorowaniem ostrzeżenia czy może ciekawością świata otaczającego?

Widoczność się pogarsza, a oni co? Nic.

 

A zaczalem sie zastanawiac jak Pluskin (ten kontroler) dal wywiadu w ktorym twierdzil ze nieznajomosc rosyjskiego spowodowala zle zrozumienie komend...

A to juz mi smierdziec zaczelo...

 

Co zresztą miało miejsce, bo piloci nie zrozumieli, że wysokość, którą otrzymali od kontrolera to jest ich obowiązująca MDH/MDA, Mininum Descent Height/Altitude i powinni na niej "jechać" do momentu ujrzenia na ziemi pomocy umożliwiających sprawne lądowanie.

DH/DA czyli wysokość decyzji, przy której osiągnięciu należy podjąć decyzję o kontynuowaniu podejścia lub odejściu na drugi krąg.

 

http://www.skybrary.aero/index.php/Decision_Altitude/Height

 

http://www.skybrary.aero/index.php/Minimum_Descent_Altitude/Height

 

DH/DA występuje w sytuacji, gdy lądowanie jest wykonywane na lotnisku wyposażonym w urządzenia do wspomagania lądowania "kontrolujące" położenie samolotu w płaszczyźnie pionowej, np. ILS. A ponieważ w Smoleńsku ILS nie było, o czym doskonale wiadomo było jeszcze w Warszawie, wysokości decyzji nie było bo nie mogło być.

 

GM

Co zresztą miało miejsce, bo jeszcze nikomu się nie udało dowieść, że zapisy FDR/CVR są oszukane i komunikaty systemu TAWS, zostały dograne do ścieżki dźwiękowej po fakcie.

GM

 

No widzisz....wszystkie asy sa po tamtej stronie a rzadowi wcale nie zalezy by sprawdzic czy cos bylo grzebane zapisach.

Ostatnie doniesienia o smierci osoby ktora podwazala te zapisy wcale mnie optymistycznie nie nastraja.

 

Powiedz mi ile czasu trzeba by grupa specjalistow odsluchala tasmy z JAKa i powiedziala:

- tam jest 50m i zapisy z Tutki sa falszowane

- tam jest 100m i zaloga Jaka konfabuluje

GMark ile czasu? Miesiac...dwa....

Tu masz dowod na jedna lub druga wersje a prokuratura od 2.5 roku nie ma ekspertyzy...

 

Jak to nazwiesz ? Nieudolnosc czy celowosc opozniania az sprawa przycichnie?

 

Jako czlowiekowi obytemu w temacie jak widze daje pod rozwage dwie rzeczy:

- Melduja "ochodzimy" a tutka idzie w dol...beznamietnie czyta navigator spadajaca wysokosc do 20m bodajze...zero reakcji ze strony pilotow...? Normalne?

 

- Ruski iliuszyn podobno prawie skrzydlem po lotnisku szoruje a zaloga Jaka beznamietnie informuje iz niedal rady i polecial.

Przeciez to koledzy byli myslisz ze by nie powiedzieli czegos bardziej "ludzkiego"

Nie myślisz, że wystarczającym powodem ciągnięcia tego w ten sposób i tak długo to taki, żebyś tak myślał, jak myślisz? I wystarczająca grupa ludzi w Polsce? To przecież daje gwarancję, że nie grozi żadna zmiana w układzie sił. Wiadomo, że na smoleńskiej fali PO władzy nie straci - już to przerobiono z wynikiem pozytywnym. A idealnie stwarza sytuację, że nic innego do wyboru nie ma.

- Melduja "ochodzimy" a tutka idzie w dol...beznamietnie czyta navigator spadajaca wysokosc do 20m bodajze...zero reakcji ze strony pilotow...? Normalne?

 

Kto powiedział odchodzimy?

Jestem Europejczykiem.

 

Gość stary bej

(Konto usunięte)

Katastrofa smoleńska to jeden z etapów sowietyzowania RP, a wszystko zaczęło się już po II wś.

Kto tego nie dostrzega ten ślepy.

 

Czy ktoś sobie zadał pytanie - jakie to osoby zginęły w tej katastrofie, a jakie zajęły ich miejsce ?

Dla kogo, taka nieoczekiwana zamiana miejsc była na rękę ?

 

.

Gość stary bej

(Konto usunięte)

@Jaro_747

Jeśli piszesz takie głupoty jak piszesz, to dla mnie jesteś pierwszy na liście kwalifikowanej, na konfidentów dawnej, a teraz tajnej WSI.

Po rozwiązaniu tej struktury, a były w niej i szpiony KGB, a teraz GRU, coś z tymi kolesiami się stało.

Przecież układ WARSZAWSKI zobowiązuje aż po śmierć TOWARZYSZU.

 

Star Gej , kto pisze grubymi literami ten jest ślepy .

 

twoją bezsilność potrafię zrozumieć.

 

Jak będziesz dalej przekręcał mój nick, to i ciebie wyrucham.

Gość G.Mark

(Konto usunięte)

No widzisz....wszystkie asy sa po tamtej stronie a rzadowi wcale nie zalezy by sprawdzic czy cos bylo grzebane zapisach.

Ostatnie doniesienia o smierci osoby ktora podwazala te zapisy wcale mnie optymistycznie nie nastraja.

 

Powiedz mi ile czasu trzeba by grupa specjalistow odsluchala tasmy z JAKa i powiedziala:

- tam jest 50m i zapisy z Tutki sa falszowane

- tam jest 100m i zaloga Jaka konfabuluje

GMark ile czasu? Miesiac...dwa....

Tu masz dowod na jedna lub druga wersje a prokuratura od 2.5 roku nie ma ekspertyzy...

 

Jak to nazwiesz ? Nieudolnosc czy celowosc opozniania az sprawa przycichnie?

 

Oczywiście, że to jest nieudolność. Nie może być przecież inaczej. Tylko, że wiesz już doskonale, że te nieszczęsne 50m to była podstawa chmur. A zapisów CVR z Jaka nie ma. Jest tylko korespondencja radiowa.

 

Jako czlowiekowi obytemu w temacie jak widze daje pod rozwage dwie rzeczy:

- Melduja "ochodzimy" a tutka idzie w dol...beznamietnie czyta navigator spadajaca wysokosc do 20m bodajze...zero reakcji ze strony pilotow...? Normalne?

 

To nie jest normalne normalnie, ale pewnie wtedy dla tamtej załogi było normalne.

 

- Ruski iliuszyn podobno prawie skrzydlem po lotnisku szoruje a zaloga Jaka beznamietnie informuje iz niedal rady i polecial.

Przeciez to koledzy byli myslisz ze by nie powiedzieli czegos bardziej "ludzkiego"

 

Rosyjski jeśli już. Nie musisz tak ostentacyjnie manifestować nienawiści do tego narodu. No przecież powiedzieli, że "ogólnie to piz*a jest"?

 

GM

@Jaro_747

Jeśli piszesz takie głupoty jak piszesz, to dla mnie jesteś pierwszy na liście kwalifikowanej, na konfidentów dawnej, a teraz tajnej WSI.

Po rozwiązaniu tej struktury, a były w niej i szpiony KGB, a teraz GRU, coś z tymi kolesiami się stało.

Przecież układ WARSZAWSKI zobowiązuje aż po śmierć TOWARZYSZU.

 

Zadzwoń do nich swoimi kanałami i powiedz żeby zaczęli mi w końcu płacić ;-).

Jestem Europejczykiem.

 

Kto powiedział odchodzimy?

 

Protasiuk : 6:40:52.0 - Odchodzimy na drugie

Drugi pilot po sekundze - Odchodzimy

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Strona 127

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Najpierw dowódca TU, a później drugi pilot.

 

To i wtedy nacisnęli ten przycisk automatycznego odejścia , który działa tylko gdy jest w " reżimie " systemu naprowadzania ?

 

Skąd mogli wiedzieć , kiedy sami sobie testy układali .

 

Fachowcy wypowiadali się : samolot opadał ( kontrolowane opadanie ) , był tak już nisko , że na odejście nie było szans , teren przed nimi zawyżał się , najpierw trzeba wyrównać i przyśpieszyć samolot , a potem dziób w górę , bo inaczej samolot przepadnie .

To nie jest normalne normalnie, ale pewnie wtedy dla tamtej załogi było normalne.

 

GM

 

GMark - a co powiesz na dlugosc sygnalu blizszej prowadzacej (bodajrze 6sek). Poniewaz ma ona kszalt stozka mozna w przyblizeniu wyliczyc wysokosc przelotu nad nia uwzgledniajac predkosc Tutki. Wielu wskazuje iz ze stenogramow wychodzi 40-60m nad nia.

 

Jesli by wierzyc MAKowi to oni szurali po niej lub kilka metrow nad nia.

Kto się boi powołania i późniejszych działań międzynarodowej komisji ?

A jak chcialbys taka komisje powolac..? Na jakich zasadach i kto w nie ma uczestniczyc..?

Pytam z ciekawosci bo nie bardzo to wszystko sobie wyobrazam...

 

 

Fachowcy wypowiadali się : samolot opadał ( kontrolowane opadanie ) , był tak już nisko , że na odejście nie było szans ,

 

No i tutaj pies pogrzebany. Gdyby byli na 100m ustawionych na barometrycznym wysokosciomierzu problemu by nie bylo.

Ale rzekomo lecieli wg radiowysokociomierza ktory szedl wg opadajacego terenu.

Dwie sprawy - jak to jest ze nikt nie czul opadania jak nawigator non stop 100m podaje

Drugi pilot potwierdza 100m a podobno on ma przed soba tylko wysokosciomierz baryczny

Tak sobie patrzę że od chwili potwierdzenia odejścia na osiemdziesięciu metrach do wysokości 20m minąło 5 sekund. A w momencie pierwszego i drugiego "odchodzimy" opadali 10m/pół sekundy czyli 20m/s. To pierońsko szybko! Oni to chyba na jakiś cud liczyli.

Jestem Europejczykiem.

 

Gość stary bej

(Konto usunięte)

A jak chcialbys taka komisje powolac..? Na jakich zasadach i kto w nie ma uczestniczyc..?

Pytam z ciekawosci bo nie bardzo to wszystko sobie wyobrazam...

 

Pytanie jest jasno postawione, ale odpowiedz na nie jest trudna.

Ja nie wyobrażam sobie, by w tej komisji zasiadali ludzie skoligaceni z PO i PiS.

Nie uwazasz, ze powolujac taka komisje ( o ile taki twor dalby rade powstac ) osmiesasz wlasne panstwo i siebie jako obywatela zadajacego tego tworu..?

Ps. Nadal nie wiem na jakiej zasadzie moze ta komisja powstac...

Ale rzekomo lecieli wg radiowysokociomierza ktory szedl wg opadajacego terenu.

Dwie sprawy - jak to jest ze nikt nie czul opadania jak nawigator non stop 100m podaje

Drugi pilot potwierdza 100m a podobno on ma przed soba tylko wysokosciomierz baryczny

 

, ale przecież były " komendy " liczbowe wysokości , nie kończyło się na 100

Gość G.Mark

(Konto usunięte)

GMark - a co powiesz na dlugosc sygnalu blizszej prowadzacej (bodajrze 6sek). Poniewaz ma ona kszalt stozka mozna w przyblizeniu wyliczyc wysokosc przelotu nad nia uwzgledniajac predkosc Tutki. Wielu wskazuje iz ze stenogramow wychodzi 40-60m nad nia.

 

Jesli by wierzyc MAKowi to oni szurali po niej lub kilka metrow nad nia.

 

Długość tego sygnału to 2,2s według stenogramu IES Zakładu Kryminalistyki.

Przelot nad bliższą NDB jest sygnalizowany dzwonkiem, którego dźwięk brzmiał, według załącznika do którego link podałeś wcześniej, od 8:40:58,5s do 8:41:00,5s, a według stenogramu IES jak podałem wyżej.

Od 8:40:53,5 do 6:41:00,5 czyli przez 7 sekund, brzmiał ciągły sygnał wyłączenia ABSU. Tak wynika z załącznika, do którego podałeś link.

 

GM

Gdyby byli na 100m ustawionych na barometrycznym wysokosciomierzu problemu by nie bylo.

 

Pewnie problem wynikł z tego iż " zignorowano " , nie patrzono na odczyt tego wysokościomierza .

Gość G.Mark

(Konto usunięte)

Tak sobie patrzę że od chwili potwierdzenia odejścia na osiemdziesięciu metrach do wysokości 20m minąło 5 sekund. A w momencie pierwszego i drugiego "odchodzimy" opadali 10m/pół sekundy czyli 20m/s. To pierońsko szybko! Oni to chyba na jakiś cud liczyli.

 

Pamiętaj, że oni lecieli w końcowym fragmencie nad wznoszącą się powierzchnią jaru nad, którym wcześniej przelatywali.

Autopilot był ustawiony na 8m/s jeśli dobrze pamiętam.

 

GM

Gość stary bej

(Konto usunięte)

Nie uwazasz, ze powolujac taka komisje ( o ile taki twor dalby rade powstac ) osmiesasz wlasne panstwo i siebie jako obywatela zadajacego tego tworu..?

Ps. Nadal nie wiem na jakiej zasadzie moze ta komisja powstac...

 

NIE, sorry za duże litery, one nie oznaczają krzyku.

Nawet jeśli ośmieszyłbym własne państwo, to tylko ośmieszam ich przedstawicieli, a nie ludność tego państwa.

Jak taka komisja miałaby powstać (?) też nie wiem, gdyż nie zasiadam w jakichś gremiach powodujących powstanie tej komisji.

Ale ta komisja powinna powstać, i to powstać na gruncie zupełnienie niezależnym, czyli nie w Polsce.

Od Polski (nie rządu) powinno być przyzwolenie na powstanie takiej komisji.

Nie wiem dlaczego, ale obecny rząd nie jest zainteresowany powstaniem takiej komisji.

Jeśli ja miałbym rządzić i wszelkie nieścisłości prawne miałyby być rozwiane powołałbym komisję międzynarodową.

Gość G.Mark

(Konto usunięte)

No i tutaj pies pogrzebany. Gdyby byli na 100m ustawionych na barometrycznym wysokosciomierzu problemu by nie bylo.

Ale rzekomo lecieli wg radiowysokociomierza ktory szedl wg opadajacego terenu.

Dwie sprawy - jak to jest ze nikt nie czul opadania jak nawigator non stop 100m podaje

Drugi pilot potwierdza 100m a podobno on ma przed soba tylko wysokosciomierz baryczny

 

Najpierw nad opadającym, a później nad wznoszącym się gruntem. Nie poczujesz opadania, jeśli odbywa się ono w jednostajnym tempie i nie masz odniesienia wzrokowego.

Piloci Air France też tego nie czuli, a lecieli cały czas, przeciągniętym samolotem, w dół.

Problemu by nie było, gdyby na tych 100 metrach, w pewnym momencie bez znaczenia jakich, bo lecieli nad płaskim terenem, się zatrzymali. Po przeleceniu nad jarem, byłoby znowu 100 metrów na jednym i na drugim wysokościomierzu.

I jeszcze jedno. Jeden z wysokościomierzy został przestawiony z ciśnienia lotniska, na ciśnienie wysokości przelotowej.

 

GM

Powola , powolaj.....Na Twoj wniosek sama sie komisja utworzy...Wnioskujesz o cos o czym pojecia nie masz.

Sadzisz , ze w polityce miedzynarodowej istnieje cos takiego jak szcera prawda i brak ukaldow...

 

Powodzenia -)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.