Skocz do zawartości
IGNORED

E-MU 0404 usb 2.0 zamiast cd


elkabelka

Rekomendowane odpowiedzi

rochu, 19 Maj 2010, 08:46

 

>Aby była jasność, uważam karty e-mu za bardzo przyzwoite i godne polecenia.

 

To jednak da się zrobic coś jakościowo dobrego za 750 zł?

 

>Nie mniej pewnego poziomu nie da się przeskoczyć.

 

Nie da się, bo ten mityczny poziom wyznacza subiektywna opinia każdego audiofila.

idąc ta droga to czym się różni subiektywna ocena nie audiofila, że emu jest lepsze od Sound Blastera na USB za 120 pln? po co wydawac i przepłacać KILKUKROTNIE za kartę, która nie moze być lepsza bo na papierze nie jest a jeśli już to takie różnice nie mogą być słyszalne!

Seba78, 19 Maj 2010, 09:19

 

>idąc ta droga to czym się różni subiektywna ocena nie audiofila, że emu jest lepsze od Sound

>Blastera na USB za 120 pln? po co wydawac i przepłacać KILKUKROTNIE za kartę, która nie moze być

>lepsza bo na papierze nie jest a jeśli już to takie różnice nie mogą być słyszaln

 

Nie mam pojęcia - nigdy nie słyszałem SB za 120 pln. Myślę, że różnica między nami polega na tym, że ja piszę o urządzeniu, które posiadam, ty zaś nie musisz go posiadać, bo na temat wszystkich urządzeń audio masz zdanie wyrobione od dawna. Taka intuicja audiofilska :)

elkabelka, 19 Maj 2010, 08:24

 

>kali77, 19 Maj 2010, 06:47

>

>>O różnicach w barwie i szczególach można dopiero rozmawiać jak się posiada w miarę przyzwoity

>>zestaw.Twoje Emu nie potrafi nic wiecej od zwykłego DVD.

>

>Tak - Twoje cd ma barwę, sygnaturę dźwiękową, poraża alikwotami i parzystymi harmonicznymi, a kable

>wycofują średnicę i podkreślają realizm źródeł pozornych. Aż dziw, że Twój sprzęt nie ma biernego

>prawa wyborczego - wybralibyśmy go na prezydenta :)

 

Strasznie byś sie zdziwił jak mój sprzęt właśnie w takim a nie innym zestawieniu gra.Przestań udawać znawcę.Zasada jest jedna.Sporo trzeba się na pocić z dopasowaniem całego toru audio.Jednak się opłaca.

elkabelka

Gratuluje intuicji audiofilskiej-powiedz naprawde o co chodzi w tym Twoim stwierdzeniu-inni pewnie

tez uslysza,bo po tym co i jak okresle to po swojemu.

Prawda jest taka, że gdyby E-MU kosztowało 7500 zł to większość audiofili/audiodebili byłaby zachwycona jakością dźwięku. Pialiby z zachwytu nad jakością urządzenia.

Większość ocenia sprzęt wedle jego ceny, co oczywistym jest głupotą. Wiekszość sprzętu dla audiodebili produkują manufaktury rodem z piwnicy w ilościach znikomych więc cena ich produktów jest wysoka, zupełnie nieadekwatna do wartości wytworzonego produktu.

E-MU to dość spora firma - stać więc ich na złożenie zamówienia w chińskiej fabryce na kilkanaście/kilkadziesiąt tysięcy sztuk. Wówczas wiadomo, że finalna cena towaru będzie niska.

 

Tak więc wytykanie, że coś taniego nie może być z zasady dobre to zwykłe nieporozumienie. Wystarczy się zastanowić i zrozumieć na czym polega masowa tania produkcja.

Sprzęt studyjny i oprogramowanie studyjne. Edytory, sekwencery, stacje robocze (DAW), authoring, stoły, maszyny i linie replikacyjne.

elkabelka

piszesz o sobie ze jestes tu jako czytelnik,a potem wyskakujesz z intuicja audiofilska-

-dla mnie to co najmniej sprzecznosc,ale chce Ciebie posluchac.

-> stary audiofil, 19 Maj 2010, 12:08

 

>Gratuluje intuicji audiofilskiej-powiedz naprawde o co chodzi w tym Twoim stwierdzeniu-inni pewnie

>tez uslysza,bo po tym co i jak okresle to po swojemu.

=======

Napisz to jeszcze raz analfabeto. Czy przeczytałeś post przed wysłaniem? Przecież to bełkot pozbawiony składni. Nadal zresztą ćwoku niedouczony nie stosujesz spacji po znakach interpunkcyjnych.

Sprzęt studyjny i oprogramowanie studyjne. Edytory, sekwencery, stacje robocze (DAW), authoring, stoły, maszyny i linie replikacyjne.

yayacus

Ty pieszczochu-a moze chcesz sie przejechac to nie na cwoku tylko na swinioku.

Przestan wyzywac i sie czepiac i sluchaj tych swoich gestych plikow.

Za EMU stoi Creative.

 

Można dowieść, że wszystkie elementy i do EMU i do CD za 10 000 zł są na poziomie kilkuset zł. . .

Aplikacja? Czyli zdolności lokalnych inżynierów konstruktorów. Jak najbardziej. Tylko dziwnym zbiegiem okoliczności, z reguły widać w klockach (niezależnie od ceny) standardowe aplikacje zalecane przez producenta scalaka w katalogach :).

 

Dyskusja zaczyna przybierać formę niegrzeczną. A gdzie szacunek wzajemny, szacunek dla tego co się słyszy?

Prosta zasada. Dajcie spokój wątkowi. Jak najbardziej z EMU można zbudować wysokiej klasy system.

Dla nie wiedzących.

EMU 0404 USB wyprodukowano prozaicznie dla muzykujących np. gitarzystów. Wejścia są przystosowane do podłączenia np. gitary i mikrofonu (ew. z fantomem), jakiejś klawiatury z MIDI,. . .

Tak więc konstruktor nie przywiązywał uwagi do walorów poza kreacją muzyki. Stąd zwięzła obudowa, prosty zasilacz.

Przy tym parametry mocne!

Tak ta EMU, jak i wiele innych kart (raczej modułów) jest znakomita pod względem akustycznym.

Nie rozumiem zacietrzewienia dyskutantów. Że za tania? Bardzo dobrze! Tania? Aż ponad 700 zł.

Acha. I pamiętajmy, że o walorach takich urządzeń decyduje mocno również oprogramowanie. Tu efekty bywają różne. . .

stary audiofil, seba78, rochu

 

Po co udzielacie się w tym wątku? Żeby go rozwalić? Czytanie Waszych postów jest śmiertelnie nudne. Wszyscy już z góry wiedzą, co napiszecie: że tylko wy słyszycie, że za tanie i nie zagra, że mam mało przejrzysty system, że jestem głuchy. W kółko to samo i w każdym wątku? Po co to? Nuda... :( Argumentów brak - rozumiem to, jak się popatrzy w parametry emu i drogiego cd, to człowiek zaczyna się zastanawiać...

rochu, 19 Maj 2010, 15:32

 

>elkabelka,

>

>udzielamy się bo nam się tak podoba, a ty założyłeś wątek z idiotyczną tezą.

>Tak więc za zaistniałą sytuację możesz sam sobie podziękować.

 

Problemem jest, że w twoim mniemaniu, wszystkie opinie przeciwne twoim wyobrażeniom są idiotyczne. No niestety - chyba tak nie jest :) Ale podziwiam za wysoką, niczym nie popartą, samoocenę :)

Moderacja natomiast placi mi od wpisu,bez wzgledu na tresc,i bledy-tematyczne,stylistyczne,ortograficzne.

Wracajac do tematu E-MU 0404 USB 2.0-jest to dzwiek bardzo godny,ale audiofila analfabety-

-ktory slucha z komputra i koniec tematu.

stary audiofil, 19 Maj 2010, 15:39

 

>Wracajac do tematu E-MU 0404 USB 2.0-jest to dzwiek bardzo godny,ale audiofila analfabety-

>-ktory slucha z komputra i koniec tematu.

 

A to wpis godny analfabety.

Gość rochu

(Konto usunięte)

elkabelka,

 

gdybyś zadał sobie nieco trudu i poczytał to co pisze (i pisałem) wiedziałbyś, że nie bierze się to z mojego przekonania o własnej nieomylności lecz z ze zwykłego powątpiewania w własne i cudze oceny.

Gdybyś chociaż przeczytał i pomyślał nad tym co zamieściłeś we wpisie rozpoczynającym watek, gdybyś chociaż na chwilę włączył zmysł krytycyzmu, być może dotarłoby do ciebie, że z samooceną nie ja lecz ty masz jakiś problem.

rochu, 19 Maj 2010, 15:46

 

>elkabelka,

>

>gdybyś zadał sobie nieco trudu i poczytał to co pisze (i pisałem) wiedziałbyś, że nie bierze się to

>z mojego przekonania o własnej nieomylności lecz z ze zwykłego powątpiewania w własne i cudze

>oceny.

>Gdybyś chociaż przeczytał i pomyślał nad tym co zamieściłeś we wpisie rozpoczynającym watek, gdybyś

>chociaż na chwilę włączył zmysł krytycyzmu, być może dotarłoby do ciebie, że z samooceną nie ja lecz

>ty masz jakiś problem.

 

Ja mam zmysł krytycyzmu włączony na stałe. Dlatego trudno mi przyjąć Twoje opinie, bo nie jesteś dla mnie ŻADNYM autorytetem. Autorytet nie ma chyba związku z ilością wpisów na forum :)

jak normalny człowiek, broń Boże audiofil, kupi takie EMU nie powinien iść już nigdy na żaden koncert

bo się potem pochlasta, taki to sprzęcik dla zawodowców

to chyba trzeba być głuchym by twierdzić, że to się nadaje do innego źródła jak mp3

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

elkabelka: przecież nikt nie neguje, że podoba Ci się Twoje emu we własnym systemie.

 

Ale to chyba naturalne, że są tu ludzie, dla których ten emu byłby ciekawy tylko wtedy, gdyby grał na poziomie lepszych CD. Co w tym złego? Przecież nie sprawdzałeś go w lepszym systemie, więc o co chodzi? Ja nie mam żadnych pretensji.

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

rochu, 19 Maj 2010, 15:51

 

>elkabelka,

>

>z przykrością konstatuję fakt, iż uważam ciebie za reprezentatywnego przedstawiciela gównarzerii

>forumowej.

 

Ja bym napisał gównażeria analogicznie do menażeria. No ale Ty wiesz pewnie lepiej, bo ogólnie znasz się lepiej na wszystkim, więc pewnie się mylę :(

mamel, 19 Maj 2010, 15:55

>jak normalny człowiek, broń Boże audiofil, kupi takie EMU nie powinien iść już nigdy na żaden

>koncert

>bo się potem pochlasta, taki to sprzęcik dla zawodowców

>to chyba trzeba być głuchym by twierdzić, że to się nadaje do innego źródła jak mp3

 

 

Skąd was biorą? To jakaś brygada interwencyjna :)

dd6, 19 Maj 2010, 16:03

 

>elkabelka: przecież nikt nie neguje, że podoba Ci się Twoje emu we własnym systemie.

>

>Ale to chyba naturalne, że są tu ludzie, dla których ten emu byłby ciekawy tylko wtedy, gdyby grał

>na poziomie lepszych CD. Co w tym złego? Przecież nie sprawdzałeś go w lepszym systemie, więc o co

>chodzi?

 

Skąd to wiesz? Znamy się??? Wiesz, co robiłem? Skąd????

mamel, 19 Maj 2010, 15:55

 

>jak normalny człowiek, broń Boże audiofil, kupi takie EMU nie powinien iść już nigdy na żaden

>koncert

>bo się potem pochlasta, taki to sprzęcik dla zawodowców

>to chyba trzeba być głuchym by twierdzić, że to się nadaje do innego źródła jak mp3

 

Prozę następny klon z gotową opinią - szkolą was jakoś, czy co?

elkabelka, 19 Maj 2010, 16:08

 

>dd6, 19 Maj 2010, 16:03

>

>>elkabelka: przecież nikt nie neguje, że podoba Ci się Twoje emu we własnym systemie.

>>

>>Ale to chyba naturalne, że są tu ludzie, dla których ten emu byłby ciekawy tylko wtedy, gdyby grał

>>na poziomie lepszych CD. Co w tym złego? Przecież nie sprawdzałeś go w lepszym systemie, więc o co

>>chodzi?

>

>Skąd to wiesz? Znamy się??? Wiesz, co robiłem? Skąd????

 

Przecież ja Cię w niczym nie atakuję. Jeśli robiłeś jakieś inne testy, to je zwyczajnie opisz.

 

Na razie wiemy, że według Ciebie emu gra lepiej niż bardzo budżetowy CD oraz niegdyś drogi, ale już wiekowy inny CD, a to wszystko na bliżej nieokreślonych kolumnach i z nieznanym wzmacniaczem. Nie napisałeś też pod jakim względem to emu jest lepsze.

 

Jednego z tych CD w dodatku nie porównywałeś bezpośrednio, bo przecież już było popsute.

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

dd6, 19 Maj 2010, 16:23

 

>>>elkabelka: przecież nikt nie neguje, że podoba Ci się Twoje emu we własnym systemie.

 

Nie rozumiesz tematu wątku. Ja nie chcę dyskutować o wyższości emu nad cd. Ja napisałem, że kupiłem to urządzenie, bo doszedłem do wniosku, że w moim mniemaniu odtwarzacz cd kończy swoją historię.

 

>>>Ale to chyba naturalne, że są tu ludzie, dla których ten emu byłby ciekawy tylko wtedy, gdyby

grał poziomie lepszych CD.

 

W jaki sposób może zagrać gorzej? Nie rozumiem.

 

>a to wszystko na bliżej nieokreślonych kolumnach i z nieznanym wzmacniaczem.

 

O kolumnach pisałem, wzmacniacz nie ma "własnego" brzmienia, więc po co się tym zajmować?

 

>Nie napisałeś też pod jakim względem to emu jest lepsze.

 

Każdym. Przede wszystkim funkcjonalnym - znosi ograniczenia tradycyjnych odtwarzaczy.

 

>Jednego z tych CD w dodatku nie porównywałeś bezpośrednio, bo przecież już było popsute.

 

Mam też, bdp Sony S500

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.