Test odtwarzacza CD Rega Saturn

[McKinley]

No dobrze, wygląd wyglądem. Ale jak gra ten odtwarzacz? Czy ktoś z Was już go posiada? Szukam czegoś osadzonego w niższym paśmie, z nienachalną górą ale i znakomita przestrzenią. Lekko bagiennego, analogowego ale czytelnego brzmienia. Czy Rega to ten kierunek?

[tadeo]

Ten England Regi może wyglądać tak : przychodzi w "całości" zmontowany z Chin ,dokręcają dwie śrubki dekla ,naklejają naplepkę z tyłu i robi się England .

Tak jak Tri........ poprzez dokręcenie drewnianych boczków robi się Japan.....

Niestety trzeba się pogodzić z tą rzeczywistością ......

[jozwa maryn]

Nie. Musi być określony procent roboty miejscowej. Tak samo Tri: z Chin są obudowy i niektóre trafa, reszta plus montaż miejscowa.

[kris_k]

McKinley, 15 Cze 2010, 20:29

 

>No dobrze, wygląd wyglądem. Ale jak gra ten odtwarzacz? Czy ktoś z Was już go posiada? Szukam

>czegoś osadzonego w niższym paśmie, z nienachalną górą ale i znakomita przestrzenią. Lekko

>bagiennego, analogowego ale czytelnego brzmienia. Czy Rega to ten kierunek?

 

Moje wrażenia masz w recenzji. Mi się bardzo podobał. Świetny drajw, dobra przestrzeń. Blisko mu było do Naim-DACa jeśli miałbym do czegoś porównać. Ale najlepiej będzie, jak zagadasz z dystrybutorem i sam posłuchasz. Bo jak wiadomo każdy system gra inaczej, i każdy słuchacz ma swoją interpretację tego co słyszy.

 

kris

[Gość masza1968]

Jednak jest made in UK. Chińczycy by sobie nie pozwolili na wypuszczenie takiego brzydactwa :)

 

Wg mnie gra duuużo lepiej niż kosztuje (i wygląda ;)). Stosunek brzmienia do ceny fantastyczny.

[McKinley]

Jutro jestem umówiony na odsłuch. Ciekaw jestem wrażeń i wyglądu na żywo.

[meloman 62]

arksup, 29 Maj 2010, 00:10

 

">W odniesieniu do formułowanych uwag pragniemy, jako dystrybutor, dodać kilka słów komentarza.

>Uważamy, że dyskusja niesłusznie rozwija się wokół jakości wykonania produktu. Opinie formułowane są

>przez osoby, które nie widziały "na żywo" odtwarzacza i tak na prawdę opiniują... jakość wykonania

>zdjęć.

>Zdjęcia zostały przygotowane przez zespół redakcyjny i nie braliśmy udziału w ich przygotowaniu oraz

>selekcji.

>Zastosowane oświetlenie studyjne jest bezwzględne wobec wszelkich śladów palców, kurzu, itd.,

>którego nie widać w codziennym użytkowaniu. Dodatkowo, tryb makro i duże powiększenia szczegółów

>uwidaczniają detale, których gołym okiem po prostu nie widać.

>

>Przykładowo prezentowane przyciski są dziesięciokrotnie większe niż w rzeczywistości, co oznacza, że

>widziane nierówności mają mniej niż 0.1mm. Nierówności wynikają z technologii wykonania aluminiowego

>odlewu obudowy - technologia z wykorzystaniem piaskowej kokili nie oferuje wyższej jakości, jak np.

>stalowe kokile do odlewania elementów plastikowych - dla porównania prezentujemy wygląd przycisków w

>modelu Apollo z plastikowym frontem, gdzie, na równie dużym powiększeniu, doskonale widać różnice

>pomiędzy technologiami odlewniczymi.

>Ponad to pragniemy nadmienić iż sprzęty oddawane do testów między innymi jeden z egzematy Saturna

>zostały uszkodzone podczas rozkręcania go przez osoby testujące, dlatego udostępniliśmy zdjęcia

>wnętrza odtwarzacza i nie zezwalamy na jego rozkręcanie. My również mimo iż jesteśmy dystrybutorem

>zmuszani jesteśmy ponieść koszty transportu i naprawy uszkodzonych sprzętów u producenta."

 

 

Taka polityka dystrubutora rodzi uzasadnione podejrzenia, że jakość wykonania odtwarzacza jest marna. Zestawiając zyski z reklamy produktu na poczytnym forum z ewentualnymi kosztami naprawy nieumiejętnie rozkręconego odtwarzacza trudno dojść do innego wniosku. Wychodzi na to, że Rega ma pecha, jeśli idzie o dystrybucję w Polsce. Kiedyś chciałem posłuchać ich odtwarzacza w sklepie Trimexu w Warszawie. W pustym (sic!)sklepie sprzedawca pouczył mnie z wyniosłą miną, że na odsłuch trzeba się umówić. Od tamtego czasu unikam klocków sprzedawanych przez Trimex i produktów firmy Rega. Powyższy wpis obecnego dystrybutora upewnia mnie, że czynię słusznie.

[arksup]

dziwne spostrzeżenie,

aktualnie zyski z reklam (nie ważne gdzie umieszczane) są na minusie szczególnie w pierwszym roku dystrybucji, więc tym bardziej niespodziewana naprawa z winy recenzenta jest niemiłą niespodzianką.

 

Rega jest wykonana całkiem przyzwoicie szczególnie Saturn który w całości jest z grubego aluminium, ale przekonać się o tym jest najlepiej osobiście w firmowym salonie w Warszawie gdzie na pewno nikt nie spotka się z wyniosłą miną sprzedawcy :)

 

zapraszam serdecznie na prezentację

Arek

[McKinley]

Odsłuchów dokonałem w dwu turach. Pierwsza z zestawem Brio, który jednak jest za słaby do Saturna i raczej wyraźnie dedykowany do Apolla. Drugi odsłuch już z Raysonic'kiem lampowym (z pre Regi a potem sam - polecam spróbować i tak i tak). Nie pamiętam symbolu ale choć to podobno najtańszy model to zagrał bardzo kulturalnie. Natomiast wracając do samego Saturna, to jest to naprawdę przyzwoity player. Wykonanie na żywo robi znacznie lepsze wrażenie niż na jakichkolwiek zdjęciach. Wszystkie detale są bardzo dobrze dopracowane. Może tylna ścianka mogłaby się lepiej prezentować, ale tam zagląda się rzadko..

Dźwięk zbliża się nieco do Doceta Lector'a 0.6. Mieliśmy go dla porównania. I jest to jeden z CD które poważnie brałem pod wagę. Jednak Rega gra bardziej uniwersalnie i prezentuje nieco więcej szczegółów. Choć nadal jest naturalna. Ma bardzo spójną i wyraźną przestrzeń i sporo kontroli. Odniosłem wrażenie że choć mieliśmy do czynienia z lampowym tylko wzmacniaczem to zarówno CD jak i wzmak potrzebowały ponad 40min żeby się wygrzać. Wtedy wokale wyraźnie się wysunęły do przodu. Niestety nie pamiętam nazwy głośników. Ale podejrzewam że na nieco większych driverach i z nieco większą skutecznością byłoby jeszcze przyjemniej. Szczerze polecam odsłuch u dystrybutora.