Skocz do zawartości
IGNORED

Moderacja forum audiostereo


qb_1

Rekomendowane odpowiedzi

W świetle ostatniej zadymy z Tonsilem gdzie pojawiły się bany na 24h chciałbym zapytać jak Szanowna Moderacja ma zamiar poradzić sobie z problemem.

 

Sto razy bardziej przyjazne dla czytelnika są teksty jakiegoś nawiedzonego paranoika niż niesmaczne, prymitywne akcje marketingowe uprawiane tutaj non-stop przez handlarzy, jakieś samozwańcze guru itp itd. A do takich działań to forum poprzez swoją formę działania wręcz nakłania.

Wiedza i doświadczenie przychodzą z wiekiem, najczęściej z wiekiem trumny.

Trochę sensu poproszę.

Accu, samym swoim nickiem oraz opisem "O mnie" uprawiasz marketing dla Accuphase, więc w świetle sprawy którą naświetliłeś - też powinieneś być usunięty z forum.

 

Przeciw "miękkiemu" marketingowi nie mam nic przeciwko, w końcu każdy z nas ma jakieś swoje preferencje i tym samym mniej lub bardziej świadomie oddziałuje marketingowo na innych użytkowników. Na tym forum dyskutuje się o konkretnych produktach i jest to niejako wpisane w zasadę jego funkcjonowania.

 

Co do Tonsila - osobiście nie mam nic przeciwko nieco lepszej promocji tego producenta na tym forum. Zatrudnia ludzi z tego kraju i tu płaci podatki, więc działa na korzyść nas wszystkich. Więc proszę aż tak nie marudzić ;)

 

Generalnie wątek - pomimo że ciekawy - przesuwam na Bocznicę, bo tam jego miejsce.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Accu, samym swoim nickiem oraz opisem "O mnie" uprawiasz marketing dla Accuphase, więc w świetle sprawy którą naświetliłeś - też powinieneś być usunięty z forum.

 

 

Hahaha;-) Zatem proszę o pokazanie choć jednego mojego postu który wykazuje wyższość Accuphase nad czymkolwiek. Nie ma? Zarzut uważam za bezpodstawny i de facto należą mi się przeprosiny. Tymczasem mamy kolejny wpis tym razem o wyższości Tonsil Siesta nad Sonus Faber (sic!). Jak długo jeszcze będzie trwała ta kampania i jak długo ci którzy swoje klocki wybierają długo na podstawie odsłuchów w innych miejscach niż salony Tosilu będą pogardliwie traktowani na tym forum z powodów marketingowych lub przez zwykłą zazdrość motywowaną prostym "bo mnie nie stać"? Jak długo ludzie którzy o audio mają średnie pojęcie będą reklamować badziew pokroju taniego dvd czytającego SACD czy DVD-Audio jako źródło jakością dźwięku dorównujące CDekom za xxx.xxx.xxx PLN?

Niektórym marzy się recydywa totalitaryzmu i przywrócenie cenzury. Należy stworzyć listę jedynie słusznych punktów widzenia oraz drugą, tematów zakazanych (których poruszenie skutkuje banem). Oczywiście obydwie listy mają być tożsame z punktem widzenia Wnioskdawcy (który samym swoim nickiem uprawia marketing Accuphase). Wszystko pod obłudnym i zakłamanym pretekstem "dbałości o czystość ideologiczną", "zwalczania marketingu" (który został awansowany do rangi papierowego tygrysa) oraz w fałszywej łże-trosce o "uchronienie młodych adeptów audio przed zgubnymi podszeptami określonych kół w wiadomym celu". Tak zwana "dyskusja" (zdaniem Pomysłodawców) ma przypominać zebranie partyjne z lat minionych: jeden mówi "tak", a następny twórczo rozwija tę myśl, mówiąc "ależ jaknajbardziej tak".

 

Zajrzyjmy do słownika, aby się przekonać, że co to jest marketing: promowanie konkretnego produktu X określonej z nazwy firmy Y. Nie jest marketingiem fakt bycia zwolennikiem jakiejś idei (i publiczna artykulacja jej zalet), na przykład gęstych formatów (zamiast 44.1 kHz), CD (w miejsce winyla), telewizorów LCD (a nie plazmy), czy dźwięku wielokanałowego (w przeciwieństwie do stereo). Jeżeli ktoś się z tym mnie zgadza - ma otwarte pole do wyrażenia swoich kontrargumentów. Prawdziwa dyskusja polega na ścieraniu się poglądów, sprzecznych idei i "pojedynkach" na merytoryczne argumenty. I dobrze, że to Forum właśnie takie jest.

 

Zwolennikom zamordyzmu serdeczne pozdrowienia od tow. Stalina.

Niektórym marzy się recydywa totalitaryzmu i przywrócenie cenzury. Należy stworzyć listę jedynie słusznych punktów widzenia oraz drugą, tematów zakazanych (których poruszenie skutkuje banem). Oczywiście obydwie listy mają być tożsame z punktem widzenia Wnioskdawcy (który samym swoim nickiem uprawia marketing Accuphase). Wszystko pod obłudnym i zakłamanym pretekstem "dbałości o czystość ideologiczną" oraz w fałszywej łże-trosce o "uchronienie młodych adeptów audio przed zgubnymi podszeptami określonych kół w wiadomym celu". Tak zwana "dyskusja" (zdaniem Pomysłodawców) ma przypominać zebranie partyjne z lat minionych: jeden mówi "tak", a następny twórczo rozwija tę myśl, mówiąc "ależ jaknajbardziej tak".

 

 

Wskaż choć jeden mój wpis mówiący o wyższości Accuphase nad czymkolwiek. Wtedy możemy rozmawiać dalej. Nie znajdziesz - żądam przeprosin.

Wskaż choć jeden mój wpis mówiący o wyższości Accuphase nad czymkolwiek. Wtedy możemy rozmawiać dalej. Nie znajdziesz - żądam przeprosin.

Wystarczy sam nick. Więcej nie trzeba.

Hahaha;-) Zatem proszę o pokazanie choć jednego mojego postu który wykazuje wyższość Accuphase nad czymkolwiek. Nie ma? Zarzut uważam za bezpodstawny i de facto należą mi się przeprosiny.

 

Nie musisz pisać o wyższości, wystarczy samo zaangażowanie i krytyczne opinie na temat produktów innych niż Accuphase.

Chłopie, chyba nie chcesz nam powiedzieć że nie zdajesz sobie sprawy jak wyrafinowanymi metodami manipulacji posługuje się dzisiaj marketing? Albo też doskonale o tym wiesz, ale nie nie chcesz nam się do tego przyznać ;) Tak czy owak - w tym przypadku nie uważam Twoich racji za zasadne.

 

Natomiast co do postów które "zniknęły" z wątku o dłubiącym Tonsilu - przejrzałem je - zostały usunięte ze względu na swoją formę łamiącą regulamin, a nie na treść.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Wystarczy sam nick. Więcej nie trzeba.

 

Hahahahahaha;-) Tak to jest jak się nie ma argumentów zatem tak jak mówiłem: żądam przeprosin. Rozumiem że sympatyk marki = marketingowiec. Toż to iście stalinowskie rozumowanie;-)

Hahahahahaha;-) Tak to jest jak się nie ma argumentów zatem tak jak mówiłem: żądam przeprosin. Rozumiem że sympatyk marki = marketingowiec. Toż to iście stalinowskie rozumowanie;-)

Niby za co? Nie ja jeden tak to odbieram (vide wpisy MLB).

Nie odwracaj kota ogonem. Ty poszedłeś jeszcze dalej: zwolennik samej idei, bez wymieniania produktów i producentów (np. dźwięku 5.1, jak ja) = marketingowiec.

Proponuję zachować odrobinę powagi.

No tak, mój nick świadczy o tym że jestem marketingowcem mimo tego że NIE MA ŻADNYCH WPISÓW W KTÓRYCH POTWIERDZAM WYŻSZOŚĆ ACCUPHASE NAD CZYMKOLWIEK TUDZIEŻ NIGDZIE NIE PISZĘ O TYM ŻE COŚ JEST OD ACCUPHASE SŁABSZE. Tymczasem coś takiego przechodzi bez zmrużenia oka i zarzutów nie ma żadnych. Poniżej kilka cytatów do wglądu:

 

Wystarczy jednak postawić oba produkty Siestę i podłogowe SF obok porównywalnych im technologicznie i cenowo konstrukcji. Wychodzi w piętnastej minucie odsłuchu że Siesta na tle swojej konkurencji wypada lepiej, a Sonus Faber na tle swojej konkurencji wypada gorzej brzmieniowo. Oczywiście biorąc pod uwagę jakość stolarki proporcje są odwrotne - i to jest własnie hi end.

 

 

Koniecznie chcesz mnie utwierdzić w przekonaniu o braku merytorycznej wiedzy wśród audiofili? :)

 

rochu, twoje wpisy są albo przejawem złej woli, albo analfabetyzmu graniczącego z głupotą.

 

Sonus Faber w konfrontacji z dwa razy tańszym Triangle zabrzmiał jak kocia kupa. Bez życia, bez blasku, bez polotu, z przytłumionym ograniczonym wokalem bez informacji na skraju pasma.

 

Natomiast Siesta w swojej kategorii technicznej i cenowej wyraźnie brzmi lepiej.

Co z tematami zakładanymi gęsto i namiętnie przez powiedzmy "nowicjuszy" z masą linków Allegro, pytań o sprzęty z konkretnych aukcji.

Poza tym w końcu zróbcie osobną zakładkę dla nowicjuszy, pytaczy o sprzęt za 100 zł.

 

Przecież w zakładce "STEREO" zrobił się całkowity burdel, pomieszanie z poplątanym przenicowany z antykablarzami i innymi cudakami co im radość audiofila sen z powiek zabiera.

 

Czy jaśnie panujący na AS przewodnicy stada nie widzą, że zakładka owa coraz bardziej stacza się na dno.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

To może ja zabiorę zdanie w tym wątku jako założyciel tematu o Tonsil Pulse.

Mam rozumić, że jestem zaszufladkowany jako "marketingowiec" Tonsilu?

Jak widać dla niektórych ocena innych osób jest bardzo prosta: białe lub czarne, ale to już ich problem.

To może ja zabiorę zdanie w tym wątku jako założyciel tematu o Tonsil Pulse.

Mam rozumić, że jestem zaszufladkowany jako "marketingowiec" Tonsilu?

 

 

W żadnym wypadku. Ciekawość a marketing to różnica.

 

Co z tematami zakładanymi gęsto i namiętnie przez powiedzmy "nowicjuszy" z masą linków Allegro, pytań o sprzęty z konkretnych aukcji.

Poza tym w końcu zróbcie osobną zakładkę dla nowicjuszy, pytaczy o sprzęt za 100 zł.

 

Przecież w zakładce "STEREO" zrobił się całkowity burdel, pomieszanie z poplątanym przenicowany z antykablarzami i innymi cudakami co im radość audiofila sen z powiek zabiera.

 

Czy jaśnie panujący na AS przewodnicy stada nie widzą, że zakładka owa coraz bardziej stacza się na dno.

 

 

Bardzo słuszna uwaga. Dziękuję.

 

Taki mały cytat z abandona:

 

"Mniej więcej w takim pokoju słuchałem monitorków Siesta i basu były sejsmiczne ilości, mówiąc zupełnie serio. Był szybki i punktowy, aż przyjemnie było go śledzić( a mówiło się że do basu wystarcza SUB bo bas się i tak rozmywa- bzdura). Natomiast świetnie wypadły w takim pomieszczeniu wersje podłogowe. Kolumny są wysokie i zgrabne, znikają w pokoju niczym monitory, a bas jest o dziwo zwiewny i nie zamula się w takim dość małym pomieszczeniu. Oczywiście wzmacniacz jaki je napędzał to NAD, te kolumny uwielbiaja podobno NADY, zresztą tak były testowane w prasie i ktoś tu na forum już o tym pisał"

 

A tu miara jego "wiedzy":

 

"Dobry odtwarzacz CD to wydatek dziesiątek tysięcy, a doskonały gramofon audiofilski to 300-500zł + 300zł za odlotową wkładkę Sumiko czy Grado i po sprawie."

NIE MA ŻADNYCH WPISÓW W KTÓRYCH POTWIERDZAM WYŻSZOŚĆ ACCUPHASE NAD CZYMKOLWIEK TUDZIEŻ NIGDZIE NIE PISZĘ O TYM ŻE COŚ JEST OD ACCUPHASE SŁABSZE.

 

To zamiast wszczynać kłótnię jeszcze raz przeczytaj, co napisał MLB o 12:05.

Co z tematami zakładanymi gęsto i namiętnie przez powiedzmy "nowicjuszy" z masą linków Allegro, pytań o sprzęty z konkretnych aukcji.

Poza tym w końcu zróbcie osobną zakładkę dla nowicjuszy, pytaczy o sprzęt za 100 zł.

 

Przecież w zakładce "STEREO" zrobił się całkowity burdel, pomieszanie z poplątanym przenicowany z antykablarzami i innymi cudakami co im radość audiofila sen z powiek zabiera.

 

Czy jaśnie panujący na AS przewodnicy stada nie widzą, że zakładka owa coraz bardziej stacza się na dno.

 

Skromnym słowem: istotna uwaga - wątki w stereo to taki poziom o kórym piszesz i nic się w tej zakładce nie dzieje. Oczywiście nie mam nic przeciwko nim, bo każdy kiedyś zaczynał i potrzebuje informacji ale niekoniecznie w tym miejscu. Założyć wątek z zielonym listkiem dla początkujących i tam można się udzielać - pytać - radzić. 100 PLN to przesada :)

 

Odnośnie wątków z tematu - nie mam uwag. Niech jest jak jest, a każdy powinien sobie odpowiedzieć na pytanie czy kupuje kolejny element toru z powodu marketingu czy z powodu tego że mu się podoba. Jeśli uważa inaczej i kupuje poprzez w jego ocenie natręctwo piszących to coś z nim nie tak a nie z piszącymi. Osobiście wątki traktowane w temacie postu jako reklamowe wnoszą dużo, podobnie jak recenzje, no chyba że tych też zakazać bo są marketingiem?

To zamiast wszczynać kłótnię jeszcze raz przeczytaj, co napisał MLB o 12:05.

 

Gdzie jest napisane że moderacja ma bezwzględną rację? Każdy sąd udowodniłby że mlb tym razem jej nie ma.

 

Osobiście wątki traktowane w temacie postu jako reklamowe wnoszą dużo, podobnie jak recenzje, no chyba że tych też zakazać bo są marketingiem?

 

Słyszałeś kiedyś o recenzjach pisanych na zamówienie? Każdy kto osiągnął jakiś tam poziom słucha samego siebie.

Gdzie jest napisane że moderacja ma bezwzględną rację? Każdy sąd udowodniłby że mlb tym razem jej nie ma.

 

 

 

Słyszałeś kiedyś o recenzjach pisanych na zamówienie? Każdy kto osiągnął jakiś tam poziom słucha samego siebie.

 

Oczywiście że słyszałem o recenzjach na zamówienie, czytałem je, wybrałem albo nie wybrałem sprzęt, który im podlegał. W każdym razie pozwoliły mi i Tobie zapewne również zwrócić uwagę na jakiś produkt. To czy go nabyłeś(em) jest dopiero sprawą Twojego "słucha samego siebie"

Panowie moim zdaniem wątek jest śliski.

 

Bo komuś może się wydawać że siesty to muzyczna nirwana, to ma do tego prawo. Jeśli użytkownik Accu ma nick ze względu, na sympatię do produktów Accuphase ma też do tego prawo. Jeśli ja stwierdzę, że Altus 60 jest to szczyt technologiczny i dźwiękowa nirwana, mam też do tego prawo. Żaden z powyższych przykładów nie można uznać za marketing.

 

Dodatkowo wątek z Tonsilem jest trochę zabawny i osoba rzeczywiście przesadza. No ale jest kilka razy więcej osób, które dyskutują i przedstawiają argumenty przeciw. Więc jakaś równowaga w przyrodzie jest.

 

Ze swojej strony patrzę na to troszeczkę inaczej. Co jeśli osoby, oponują przeciwko Tonsliowi mówią "to jest lepsze", "nie ma szans z ....". To również możecie uznać to za marketing. Bo w jakiś sposób osoba stara się wypozycjonować dany produkt względem tego nieszczęsnego tonsila jako lepszy. Ale to jest wolność słowa która może być narzędziem w marketingu.

 

Puki każdy z nas będzie rzeczowo dyskutował i pokazywał produkty, które można uznać za dobre będzie ok. Jeśli poda powody dla których dany produkt jest gorszy też jest ok. Bo tak naprawdę każda pozytywna opinia na dany sprzęt czy negatywna ustala jego miejsce. Czy robicie to względem własnych doświadczeń czy też jest to nachalny marketing to nie da się tego zatrzymać.

 

Cała rzecz w tym by umieć to rozdzielić. Uważam że część osób tego nie potrafi. Bo nawet jeśli ktoś uważa, że użytkownik Accu jest formą marketingu to trzeba mieć lepsze dowody. Bo sama nazwa użytkownika to za mało. Jeśli ktoś z was jest wstanie udowodnić korzyści finansowe danemu użytkownikowi to jest to już marketing. Jeśli nie jesteście w stanie mu tego udowodnić to może śmierdzieć to marketingiem na kilometr ale każda osoba która szanuje swoje słowo nie powinna tego tak nazywać.

 

Przeproszę Cie Accu za innych forumowiczów, dla tego że w naszym kraju wszyscy bardzo łatwo rzucają oskarżenia. Bo paradoksalnie czyjąś opinie idzie z niszczyć w 5 minut a buduje się ją całe życie. Dla osób czytających w prost tyczy się to nie tylko forum...

 

Dla ukazania formy marketingu:

 

Swego czasu jako początkujący forumowicz nie znałem tego środowiska. Przewijał się nick użytkownika, który bardzo promował rozwiązania lampowe. W szczególności zamiana toru analogowego w CD. Wydawało mi się na początku, że to musi być coś świetnego. Bo skoro użytkownik tak to zachwala to warto w to wejść. Z biegiem czasu skonfrontowałem to z rzeczywistością. Bo o ile opinie mogły być prawdziwe i może wnosi to jakąś poprawę, to mojej świadomości został ukazany pewien fakt. Mianowicie osoba ta czysto "zawodowo" zajmuje się tego typu działalnością. Takie zachowanie jest już czystym marketingiem. W tym momencie nie ma już znaczenia czy ta analogówka jest najlepsza na świecie czy do bani. Opinie tego użytkownika w zakresie pewnych rozwiązań są już skażone, wręcz nic nie warte. Dlatego że rzutuje na nie działalność gospodarcza owego Pana. Podkreślam wcale nie jest powiedziane że to rozwiązanie jest złe. Ale jest to bezczelny marketing który się toleruje. Bo nie jest to osoba bezstronna, nie jest tylko użytkownikiem pewnych rozwiązań. Jest ich twórcą i oczekuje korzyści finansowych względem swej działalności. No i ciężko już o krytykę i negatywne opinie względem własnej działalności która ma utrzymać rodzinę.

 

Osobiście nie mam nic przeciwko danej osobie. Ale uważam że nie powinna się ona wypowiadać na pewne pytanie ze względu na działalność zawodową. Wrące jeszcze że takie zachowanie nie musi skreślać danej osoby. Bo jak już zauważyło kilka osób to powyższy użytkownik prywatnie wydaje się być bardzo w porządku. Mówię "wydaje się" bo osobiście nie miałem okazji by porozmawiać.

 

Myślę że niebieski kolor w nazwie użytkownika jest istotną kwestią. Bo daje nam informacje że warto się zastanowić na ile danym użytkownikiem kieruje szczerość a na ile chęć zysku. Osoba o której mowa mam nadzieje że nie czuje się urażona za podanie jej jako przykładu. No i osoby które w podobny sposób postępują w innych kwestiach branży audio.

 

 

Pozdrawiam wszystkich Arczi

Jedyną pretensję można mieć do rajców forum, a nie do handlarzy itp. Oni tylko korzystają z okazji.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Tak sobie przypomniałem że osoby handlujące pewnymi markami czy rozwiązaniami zawsze mają bardzo radykalne sądy. To jest najlepsze, nie ma nic lepszego itd.

 

Więc na początek czepiał bym się wypowiedzi niebieskich użytkowników a dopiero później zwykłych userów. Co nie oznacza że dana osoba nie może się wypowiedzieć obiektywnie. Choć dużo ciężej o to ze strony takiego użytkownika.

 

Pozdrawiam

A dlaczego JÓZWA tak nachalnie reklamuje AVCON REFERENCE MONITOR AVALANCHE?

Odpowiedż brzmi tak-

Bo już głuchy jest i zaslepiony na dodatek!!!

JÓZWA pozdrowienia dla Bednarskiego))))

A może wobec Waszych tez wejście na forum będzie poprzedzone zaakceptowaniem przez każdego wchodzącego banera treści:

 

"Wszelkie informacje zamieszczone na forum nie stanowią oferty w rozumieniu Kodeksu Cywilnego, a opinie będące w treści forum stanowią tylko i wyłącznie opinie Użytkowników za które Redakcja nie ponosi odpowiedzialności, z kolei opinie te mogą nie być do końca związane ze stanem faktycznym lub obiektywną oceną przedstawianej rzeczywistości"

Z tego co widziałem „Zadyme z tonsilem” zrobiła samozwańcza g-rupa krakowskich narcyzów (audiofili?), która koniecznie musiała się wtrącić ze swoją pseudowiedzą i pseudokulturą w temat, na który nie miała nic do powiedzenia.

 

Zbanuj się Accu i nie będziesz miał problemów.

Z tego co widziałem „Zadyme z tonsilem” zrobiła samozwańcza g-rupa krakowskich narcyzów (audiofili?), która koniecznie musiała się wtrącić ze swoją pseudowiedzą i pseudokulturą w temat, na który nie miała nic do powiedzenia.

 

Z pewnością miała więcej do powiedzenia niż Ty na temat konfiguracji i wrażeń z przypadkowego odsłuchu nie uznawała za pogląd ostateczny. A może zwyczajnie próbowała innych ostrzec przed wpadką zwaną Tonsil Siesta.

Śmieszny jesteś Accu z tym przekomarzaniem się - jak dzieciak.

 

Opisałem Ci w jakich warunkach był odsłuch i jaki był jego cel. Warunki zostały zapewnione podobne jak przy recenzowaniu sprzętów.

 

Ten odsłuch nie miał służyć oddawaniu się temu co lubisz – czyli tak długiemu przekładaniu klocków w systemie, aż byś wykazał że SF są lepsze bo droższe niż Triangle. „Konfigurowałbyś” ten sprzęt do usr... śmierci o ile wcześniej byś nie wykazał ze SF brzmią lepiej. Taki onanizm słuchowy poza nadmuchaniem własnego ego nie ma zastosowania w praktyce.

 

Do sklepu przyszedł człowiek wybrać dla siebie kolumny a drugi chciał mu te kolumny sprzedać robiąc test porównawczy. I wyszło że Trangle grają bardziej ekscytująco niż rozlazłe Sonus Faber – całkiem możliwe ze oba zgodnie ze swoją „filozofią brzmienia”. Tylko że Triangle podobały się publiczności bardziej.

Opowieści co możesz wycisnąć z idealnej abstrakcyjnej konfiguracji z Sonus Faberów pozostaw sobie na dyskusje z kolegami z grupy krakowskich auduiofilów - jako bajki i legendy do powtarzania dzieciom.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.