Skocz do zawartości
IGNORED

Tomasz Stanko Quartet - Suspended Night


profundo

Rekomendowane odpowiedzi

moim skromnym zdaniem - najlepsza plyta jazzowa od czasu allegrii shortera. zeby bylo smieszniej - stanko, choc w znakomitej formie, pozostaje w cieniu swoich muzykow. chlopaki wyrastaja naprawde na wybitnych jazzmanow.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Profundo->>>

 

Czy ta plyta juz wyszla w Europie?

W Stanach dopiero 11 Maja.

 

Pozdr.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

“I drink a great deal. I sleep little and I smoke cigar after cigar. That is why I am in the two-hundred percent form” Winston Churchill

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Profundo->>>

 

Jezeli slyszeles to napisz czy jest lepsza niz LEOSIA IMHO jego najlepsza plyta. Czy mozna spodziewac sie tego poziomu?

 

Pozdr.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

“I drink a great deal. I sleep little and I smoke cigar after cigar. That is why I am in the two-hundred percent form” Winston Churchill

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powiem tak - to nie jest najlepsza jego plyta. to jest najlepsza plyta z zespolem, ktory gra. to jest najlepsza plyta tego zespolu, i on jako jego tworca, ma byc moze najwieksza zasluge w tym, ze tak jest, choc nie jedyna. plyta jest - moge tu mowic tylko o wrazeniach po dwoch przesluchaniach – bardzo dyskretna w klimacie, choc nie brakuje wielce motorycznych motywow (wariacja chyba III). rzecz wielce subtelna, wysmakowana, momentami wrecz kontemplacyjna. byc moze moj odbior sie zmieni po kilku nastepnych razach, w kazdym razie teraz tak odbieram SN (czemu nie nie SM?;-). sluchalem przykuty do fotela.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam nadzieje. to jest muzyka facetow, ktorzy kilkoma nutami potrafia sprowadzic zywiol. nawet ostatni zimerman nie zrobil na mnie taskiego wrazenia, choc on tez wie, jak to sie robi. oni sa zreszta - tak mysle - bardzo podobni. najpierw cos przezyja, a potem dopiero o tym mowia. i to jest takie meskie gadanie. nie za duzo slow, niewiele emocji, a czlowiekowie glos sie lamie:-))) i wypedza kobiete z pokoju, zeby nie widziala, jak pekaja twardziele

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnie plyty kupilem tylko ze wzgledu na SAT - a ze mam wszytkie ich plyty to i ta tez poslucham - ale chyba pierw poslucham zanim kupie - juz nie wierze w reklamy, a w szczegolnosci Stanki

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Nowa płyta kwartetu TS już jest i zapewne będzie polską, a może nie tylko polską, jazzową płytą roku 2004. Sądząc po zmasowanym ataku medialnym oraz znakomitych jak dotąd ocenach (jak dotąd zauważyłem m.in.: GW: Piotr Iwicki, RP: Dusza oraz wywiad, zajawka w TVP, zajawka w JF, wzmianki w tygodnikach), płyta będzie się podobać tzw. "szerokiemu gronu jazzfanów" oraz wielu wymagającym słuchaczom. I dobrze, bo płyta jest po prostu bez zarzutu.

 

Skład zespołu ten sam, co na poprzedniej płycie, czyli młodziaki: Wasilewski (p), Kurkiewicz (db) i Miśkiewicz (d) plus Mistrz. Konstrukcja płyty, układ i nazewnictwo podobne do przyjętej na SOF, tym razem zamiast kolejnych Wariacji mamy dla odmiany Suspended Variations.

 

Płytę rozpoczyna ballada Song for Sarah, co ciekawe powinna ona raczej tę płytę kończyć, tym bardziej, że nieco odstaje od reszty (moim zdaniem równie dobrze mogłoby tego utworu nie być). W wywiadzie dla RP Stańko powiedział, że tytułowa Sara to szefowa oddziału ECM w Stanach, która zorganizowała zeszłoroczną trasę zespołu. Doceniam jej wkład w promocję naszego geniusza trąbki, ale żeby od razu hołd na początku płyty?

Dalej jest rozwinięcie formuły z poprzedniej płyty: spokojne, kontemplacyjne, oszczędne granie Stańki i dyskretne granie zespołu.

Cieszy coraz wyższa forma Wasilewskiego: słuchać wyraźnie inspirację Jarrettem i Evansem; to dobrze bo wzorce topowe, a i gra chłopak coraz lepiej. Sekcja gra poprawnie, choć brakuje nieco ognia. Najciekawsze kompozycje na płycie to wariacje 2, 5, 8 i 10. Muzyka jest raczej wyciszona i dobrze sprzyja wieczornym rozmyślaniom.

 

Płyta niestety nie wnosi nic nowego do obrazu artysty, znanego z poprzednich kilku płyt. W szczególności jest rozwinięciem pomysłów z ostatniej płyty, choć wydaje się być od niej ciekawsza. Od momentu nagrania Litanii kariera TS nabrała nowego, międzynarodowego wymiaru oraz dość znacznego rozpędu. Jednocześnie jest to droga ściśle wytyczona według wymagań Eichera, którego ECMowska estetyka widoczna jest na omawianej płycie nazbyt wyraźnie.

Nie jest to zarzut: SN to znakomicie zrealizowana i nagrana współczesna płyta. Płyta łącząca w sobie zalety mainstreamowego grania z wyrafinowaniem. Płyta, której mogą słuchać zarówno słuchacze poszukujący pięknych melodii, jak też grania na wysokim poziomie wykonawczym.

 

Dziwią mnie jedynie nieco na wyrost pisane recenzje: zarówno Dusza, jak i Iwicki uznają SN za jedno z najlepszych, bądź najlepsze (Dusza) dzieło TS. Są to oceny moim zdaniem nieco na wyrost, pisane pod wpływem emocji, bądź nacisków wydawcy.

Do starszych bowiem płyt TS (m.in.: genialna Twet, pierwszy ECM Balladyna, nagrania słynnego kwintetu, nagrania z Komedą, późniejsze Free Electronic ze Skowronem) płyta swym poziomiem niestety nie dorasta. Po dawnym czadzie nie ma nawet śladu: no coż Pan Tomasz nie gra już niestety free, a szkoda. Zamiast mocnych używek sięga teraz po zieloną herbatę - dla zdrowia lepiej, dla muzyki niekoniecznie.

Dla fanów znakomitej Leosii i niezłej Matki Joanny będzie niestety niemiłym rozczarowaniem - po intuicyjnym graniu spod znaku dawnego ECMu nie zostało nic.

Dla wszystkich, którzy uwielbiają Litanię oraz poprzednią płytę stanowi konieczny, bezdyskusyjny zakup.

 

Dla wszystkich to 70 minut spokojnej, ulotnej muzyki, dobrej na wieczorne słuchanie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta ... 65 zl niezle, za ostatnia dalem 60 - forma Stanko idzie do gory ... poplumkac - a gdzie to granie, ze az glowa peka od wysokich dzwiekow ??? No nic ... czekam na mp3 na p2p - zobaczymy co to jest.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tu jest troche taniej

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>> broy

Płytę rozpoczyna ballada Song for Sarah, co ciekawe powinna ona raczej tę płytę kończyć, tym bardziej, że nieco odstaje od reszty (moim zdaniem równie dobrze mogłoby tego utworu nie być).

 

To trochę dziwna sprawa, bo u mnie Song for Sarah jest ostatnim utworem.

 

Jestem po pierwszym przesłuchaniu i jako tzw. "szeroka publika" stwierdzam,

że płyta jest "ładna". Jazz nie jest moim ulubionym gatunkiem muzycznym ale

tej płyty słuchałem z dużą przyjemnością.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na tylnej okładce utwór Song... jest wymieniony w kolejności jako drugi, ale w książeczce do płyty jest już jako pierwszy, przynajmniej u mnie.

 

Tak, to ładna płyta. Ale wiele jest "ładnych" płyt. Na takiego muzyka jak TS to moim zdaniem trochę za mało. A zachwyty naszej prasy to przesada, choć trzeba przyznać, że Universal umie zadbać o dobry PR (przykładem ostatni Zimerman - wszędzie o tej płycie piszą, łącznie z Przyjaciółką, zgroza!).

 

Choć akurat po ostatnim raporcie Polityki na temat upodobań i "słuchalności" naszego społeczeństwa mam wątpliwości, czy duet TS-KZ zagości w polskich domach, nawet pomimo zachęt z prasy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

broy

Universal być może dba o pr, ale nie o klientów. W Gdańsku wciąż nie można dostać tej płyty! Podobno, tak twierdzą sprzedawcy, zabrakło płyt i dotychczas żadna z nich nie trafiła nad morze.

Możę ECM powinno zmienić dystrybutora?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mac 77 - uniwersal nie dba ani o pr ani o klientów - pisałem wielokrotnie do nich, potem do ECM-u... przeprowadziłem z facecikami z uniwersala wiele gorących rozmów. na nic. jak mi oświadczył gość, który zajmuje się jazzem : "mam to w dupie, bo urodziłem się bogaty i najprawdopodobniej taki zemrę". moim zdaniem to świetnie opisuje charakter działalności universala.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, spokojnie przecież napisałem, że dba o PR z przekąsem! Nie wychwalam debilnych metod działania majorsów, tym bardziej kwestii dystrybucji i cen płyt! Universal jest najgorszym przykładem molocha, sprzedającego muzykę na rynku!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na początku lat 90-tych słuchałem Simple Acoustic Trio na żywo, grywali w koszalińskich kafejkach , m.in. w kawiarni Biura Wystaw Artystycznych, młode chłopaczki wtedy uczniowie koszalińskich szkół muzycznych.

Cieszyli sie sympatia publiczności ,grali standardy , z feelingiem.

Sam słuchałem wtedy jazzu dopiero od kilku lat, i słuchając SAT byłem pod wrażeniem ,niewątpliwy talent i "czucie".

Ale czyż mogłem sobie wtedy wyobrazić ,że za kilkanaście lat , ich płytę ze Stańką "Soul of Things" któryś z nowojorskich krytyków przyrówna do sesji "Kind of Blue"???

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

=>maleo

Wtedy grywali w innym skladzie ... Teraz graja jak wpadna na swieta do rodziny, albo wogole. Z jednej strony trzeba sie cieszyc, ze odniesli sukces z drugiej plakac, ze w Koszalinie posluchac jazz 1 raz w roku na zywo to cud-wyczyn artystyczno-organizacyjny miasta.

 

Jednynie mozna cieszyc sie, ze Kulakowski mieszka w Sluspku [lub mieszkal] i organizuje Komeda-Festiwal bo inaczej ten region Polski jest biedny w muzyke. Wypicie piwa i posluchanie jazzu tez jest "u nas" niemozliwe

[chyba tylko w domu].

 

Wpis "nie na temat" - przepraszam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.