Marantz PM80 Bi-Wiring

[Borygo]

Witam!

Mam zamiar nabyć Marantza PM80, lecz zauważyłem iż może być problem związany z podłączeniem w Bi-Wiring na A+B. Z tego co mi wiadomo to ten pracując w systemie A+B wymaga impedancji 16ohm, wiem że teoretycznie mógłbym podłączyć wszystko tylko pod A, lecz z tego co słyszałem w Marantz-ach z tego okresu mają słabe gniazda przyłączeniowe, a jako że mam dość gruby kabel, to może być problem z wpięciem dwóch kabli w jedno gniazdo. Czy gdy podłącze moje 8ohmowe kolumny w systemie A+B nie wpłynie to w jakiś sposób na brzmienie, czy co gorsza na trwałość wzmacniacza czy przetworników???

[ecamel]

Trochę źle to zrozumiałeś. Zastrzeżenie 16 ohmów dotyczy podłączenia dwóch zestawów kolumn pod jedną końcówkę mocy. Możesz bez problemów i bez ryzyka do bi-wire wykorzystać zaciski A i B wzmacniacza.

[Borygo]

Trochę źle to zrozumiałeś. Zastrzeżenie 16 ohmów dotyczy podłączenia dwóch zestawów kolumn pod jedną końcówkę mocy. Możesz bez problemów i bez ryzyka do bi-wire wykorzystać zaciski A i B wzmacniacza.

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem, ale czy masz na myśli iż w trakcie podłączania dwóch różnych zestawów sumaryczna oporność obydwu nie może przekroczyć 16ohm np.: para 8ohm + para 8ohm

[marooned]

Raczej obydwa zestawy muszą mieć po 16ohm, aby wypadkowa impedancja nie była niższa niż 8ohm.

[ecamel]

Na wzmacniaczach oraz w ich dokumentacji podaje się _minimalną_ impedancję jaką można obciążyć urządzenie. Wyjścia A i B to ta sama końcówka mocy dlatego przy podłączeniu dwóch par kolumn impedancja powinna być dwa razy większa niż przy pracy z jednym zestawem. Czyli jak kolega wyżej napisał - 2x 8 omów lub 4x 16 omów.

 

Wracając do tematu, nie ma to nic wspólnego z połączeniem Bi-Wire.

[rafal735r]

Ktos wie czy PM80 akceptuje banany?

[asertywny]

Nie rozumiesz zagadnienia. Można podłączyć każde kolumny, bez względu na to jaką mają impedancję. Problem leży w tym, że im mniejsza impedancja, tym wzmacnacz zostaje bardziej obciążony. Jeżeli nie słuchasz na "full", to w zasadzie nic nie może się dziać. Problemy się zaczynają dopiero gdy wzmacniacz zostaje przeciążony ("full"). Wówczas zaczynaja dawać o sobie znać zwiększone zniekształcenia i zaczyna działać ogranicznik. Przy dobrym zabezpieczeniu termicznym i dobrym ograniczniku, wzmacniaczowi nie powinno się nic przytrafić, a jedynie będzie dawał nadmierne zniekształcenia. A co może się stać, gdy zabezpieczenia działają niewłaściwie, nie muszę chyba tu pisać. Dlatego producenci na wszelki wypadek podają tzw. "bezpieczną" granicę obciążenia, bo przecież dają na sprzęt gwarancję.