Skocz do zawartości
IGNORED

Analog na Audioshow2010


Piotr__

Rekomendowane odpowiedzi

Tym razem w 50% pomieszczen staly gramofony, w 30% serwery i inne "komputery" z badziewna tapeda windowsa na ekranach lcd ehhh. Cd to badziew co znika :P

Pojawily sie dwa ogromne gramofony z drewna i aluminiowych kilkudziesieciokilowych talerzy na lozyskach szafirowych, zopatrzone w ramione Ikedy (te z niemodnych lat 80, ciezkie, z odkrecanym headshellem). Jeden ze szczytowa Sumiko, jeden z Ortofon Jubille i to byla referencja (calkiem niezle radzil sobie ze slowackim gramofonowym preampem dawnego Edgara). Super dzwiek na niektorych plytach. W obu przypadkach dziwna byla maniera laczenia tak fajnego gramofonu i preampow z dosc technicznie grajacymi kolumnami dla milosnikow cd. Daleko w tyle reszta i szokujoca dziwne zestawienia np solidna kuzma z ramieniem zwylym a nie tegencjalnym z ktorego slynie ta firma i zaczepionym tam przecietnym benzem, albo chyba zle skalibrowany gramofonik freak podswietlony na rozowo z bardzo dobra wkladkka Kondo ktora sie na nim marnowala moim zdaniem (obejrze jeszcze ramie bo nie wiem czy nie bylo zbyt lekkie). W pokojach doslownie na przeciwko siebie mozna bylo porownac starego Goldringa 1042 i nowego 2400 - niestety ostatni zle zkalibrowany a pierwszy zadudnial olbrzymie elektrostaty w malym pokoiku. Zaczepiony 2 dnia dla ciekawskich krotki Ortofon spu niestety nie byl skalibrowany tak jak jego ubozsza wersja naked z pierwszego dania, ale MM w Ortofonie bylo bardzo fajne. Miano najbardziej "kompaktowego" system analogowego dalbym systemowi z airthigt na tegencjalnym choc to moje subiektywne odczucie. Denona dl103 nie bylo wcale.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/73611-analog-na-audioshow2010/
Udostępnij na innych stronach

niestety nie pamietam tej wkladki chyba cos z nowej 3 kolorowej serii, generalnie we wszystkich pokojach wszedzie wszystko gralo roznie w zaleznosci od tego jaka plyte sie kladko na talerz a wiec watek raczej dobry do przedstawienia swoich subiektywnych odczuc niz dokladnych porownan co lepsze /gorsze

niestety nie pamietam tej wkladki chyba cos z nowej 3 kolorowej serii, generalnie we wszystkich pokojach wszedzie wszystko gralo roznie w zaleznosci od tego jaka plyte sie kladko na talerz a wiec watek raczej dobry do przedstawienia swoich subiektywnych odczuc niz dokladnych porownan co lepsze /gorsze

A płyty były przygotowane do odsłuchu chociaż? Bo jak kiedyś na Audio Show byłem, to nie były przygotowane - skwierczały, strzelały i co tam jeszcze. Ludzie tego słuchali z nietęgimi minami. To była raczej antypromocja muzyki z vinylu.

Niestety. Wzrastająca ilość gramofonów nie idzie w parze z przygotowaniem do odsłuchów. Hifi club ponownie nie miał źródła cyfrowego i było fajnie choć brakło "ciałka", ale to kwestia ustawienia. Natomiast w pewnym momencie na igle zebrał si taki syf że przestało grać.

 

W ortofonie przemiły i kompetentny Pan z lubością puszcza polskie ruskie i bułgarskie tłoczenia kiepsko brzmiące. To nie jest reklama dla wkładek. Transrotor z Accu i dynkami grał przyjemnie, ale panowie którzy znają się przecież na rzeczy na moje pytanie dlaczego nie używają outer ringa który kręcił się im na talerzu powiedzieli że to przecież do prostowania pofalowanych płyt - gdy puścili pofalowaną płytę też go jednak nie użyli. Wyżej wymienione 3 przypadki to i tak najkompetentniejsi wystawcy analogu i w sumie trudno mieć do nich grubsze pretensje. W większości gramofony stały byle gdzie, byle jak i raczej niespecjalnie były ustawiane, raczej odstraszały. Nie odstraszał E.A.T. To znaczy odstraszał ceną. Choć wersja z wbudowanymi silnikami była ponad 2 razy tańsza od topowej to i tak było drogo choć chyba porównywalnie do systemdeka 3d.

Dzięki Piotr_ za zwrócenie mojej uwagi (w Harendzie) na Słowaków z Ortofonem Jubille

dla mnie był to chyba najlepszy przekaz z całej wystawy i nawet MA mi nie przeszkadzały

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

E.A.T. to właśnie te ogromne gramofony o których pisał Piotr_ . Topowy ważył 70 kg , sam talerz 40 kg. Podobało mi się to jak grał, nie w sensie barwy bo na to na audio show przymykam oko (za dużo różnych czynników ma na to wpływ - dobór elektroniki oczywiście ,ale też sporo rzeczy niezależnych od wystawcy) ale spokój prezentacji - klasa.

  • Redaktorzy

Właśnie dostałem do recenzji do Magazynu ten mniejszy model EAT by Krahulcova&Lichtenegger. Mniejszy, czyli 80 kg brutto.

 

A zwróciliście uwagę na nowego, tym razem topowego Systemdeka?

Gość miniabyr

(Konto usunięte)

Właśnie dostałem do recenzji do Magazynu ten mniejszy model EAT by Krahulcova&Lichtenegger. Mniejszy, czyli 80 kg brutto.

 

A zwróciliście uwagę na nowego, tym razem topowego Systemdeka?

Mam słabość do Systemdeka ,dlatego że mój pierwszy gramofon właśnie był tej firmy. Nowy wygląda obiecująco,lecz nie został w pełni dobrze zaprezentowany .Niestety brzmienie w 90% pokoi na AS to porażka. Ale tak jest co roku,więc chodzę sobie i oglądam tą pornografię bo na nic innego nie mogę na AS liczyć(takie moje odczucie)

A przysłuchiwaliście się gramofonowi w pokoju Nautilusa, w Bristolu? Coś z nim bylo nie tak, grał fatalnie.

Ostro, krzykliwie - z ulga oddychałem kiedy przechodzili na CD. Rozumiem, ze to był dzień Ayona, ale żeby aż tak się podkładać? Całkiem jakby celowo miał zawyżone VTA.

A przysłuchiwaliście się gramofonowi w pokoju Nautilusa, w Bristolu? Coś z nim bylo nie tak, grał fatalnie.

Ostro, krzykliwie - z ulga oddychałem kiedy przechodzili na CD. Rozumiem, ze to był dzień Ayona, ale żeby aż tak się podkładać? Całkiem jakby celowo miał zawyżone VTA.

 

wkladka w bristolu to byla jakas kajuga cajuna cayone jezyk sobie mozna plamac - ciekawe co to tak naprawde jest? (na oko metalowa z wstawka drewniana po srodku w lini poziomej)

wkladka w bristolu to byla jakas kajuga cajuna cayone jezyk sobie mozna plamac - ciekawe co to tak naprawde jest? (na oko metalowa z wstawka drewniana po srodku w lini poziomej)

 

Też odniosłem takie wrażenie ,że Nautyliusy z gramofonem grały niezadowalająco i lepiej było z CD.Moim zdaniem coś nie tak mogło być z phono-stage. Natomiast Thiele w HI-FI Klubie grały naprawdę extra.

A jak w RCM?30 i V jak to grało?to jednak top SME i jaka tam wisiała wkładka?

P

Wkładka to Dynavector XX2 MK2 :).

Grało ładnie w kategorii przestrzeń, gładkość, itp..., ale te nowe ceramiczne Isophony miały strasznie rozjasniony dźwięk. To troche nie moja bajka. 30-stka jednak niezmiennie robi wrażenie.

Dzięki whitesnake-u a jak Kuzma?Piotr narzekał ,że nie grała z tangencjalnym i który tam Benz wisiał?wood?

P

Przyznaje, że nawet nie sprawdzałem. Nie mogłem oderwać uszu od 30-stki :)

 

W pokoju z Kużmą, akustyka nie dopisała. Grały tam tubowe Zingali - nawet fajnie, ale tylko w sweet spocie.

Wystarczyło sie wychylić, żeby dostać klapsa skrzeczącą średnicą. Szkoda, bo to piękne kolumny i dużo potrafią.

Przed wystawą słuchałem ich u kolegi, w systemie z Dr.Feickert i DVXX2 i bardzo mi się podobało.

A mi, jak przed rokiem, tak i teraz zdecydowanie najbardziej podobał się Bergmann. Może to zasługa po części genialnej PC1 Extreme, może topowego Aesthetixa, ale ja mógłbym żyć w tym dźwiękiem do końca życia :-) (chyba, że jego najnowsze dzieło jest faktycznie jeszcze lepsze).

A mi, jak przed rokiem, tak i teraz zdecydowanie najbardziej podobał się Bergmann. Może to zasługa po części genialnej PC1 Extreme, może topowego Aesthetixa, ale ja mógłbym żyć w tym dźwiękiem do końca życia :-) (chyba, że jego najnowsze dzieło jest faktycznie jeszcze lepsze).

Krótko go słuchałem i do tego w takim "towarzystwie", że trudno powiedzieć co dokładnie mi się podobało :).

W każdym razie, ostateczny efekt był wspaniały.

Też zgadzam się, że zestaw Bergmann+PC1 Extreame był najlepszym zestawieniem analogowym wystawy. Ciekawie też było pierwszego dnia w Brystolu w pokoju Grobel Audio: Koetsu Jade Platinium +TW Acustic Raven AC + pre TW Acustic. Dynavector XX2 nie pokazał wszystkiego na co go stać. Nie wiem, czy to te ceramiczne kolumny, czy raczej akustyka pokoju. Kuzma słabo z tym Benzem wypadł. W Ortofonie ta fatalna jakość płyt zabiła wszystko dobre czego się spodziewałem. Ten "golas" SPU też raczej nie rozwinął swoich skrzydeł.

Na opakowaniu (ciężkie drewniane skrzynie) obu gramofonów EAT została przylepiona nalepka 80kg, dlatego kolega mówił, iż waży 70kg, bo 80kg to brutto. Dlatego też Jozwa Maryn pisał, że gramofon ma 80kg. Tak czy inaczej miałem wątpliwą przyjemność noszenia tej skrzynki z zawartością i jedno wiem na pewno - są bardzo ciężkie. Gramofon z dzielonymi silnikami to EAT Forte, a ten który ma Jozwa Maryn to EAT Forte S.

cale szczescie ze sa rozne gusta bo dla mnie jak juz wspomnialem byl to najgorszy analog wystawy - mimo bardzo bardzo duzej efekciarskosci nie slyszalem w nim odrobiny wysublimowanego analogowego brzmienia ( bergman+pc1 )

prezentacje w hotelu Sobieski to porażka - ciasno, jak tylko dostałem się do pokoju to musiałem szybko uciekać z powodu duszności i smrodu od spoconych audiofilów - nie działała klimatyzacja ! - dżwięki przeważnie przeraźliwe, drażniące z małą ilością basu - nigdzie nie zostałem rzucony na kolana - w końcu z przyjemnością zasiadłem na własnej kanapie i odpaliłem gramofon :))

excelvinyl winylmania blog szukaj

cale szczescie ze sa rozne gusta bo dla mnie jak juz wspomnialem byl to najgorszy analog wystawy - mimo bardzo bardzo duzej efekciarskosci nie slyszalem w nim odrobiny wysublimowanego analogowego brzmienia ( bergman+pc1 )

 

A ktorego dnia byłeś? Z jaką końcówką mocy grało dla Ciebie? Z Soulution?

To był chyba jeden z ładniejszych modeli.

 

jeszcze inne ciekawe

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-19798-008061900 1289507473_thumb.jpg

post-19798-095440800 1289507548_thumb.jpg

post-19798-086934800 1289507650_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A mi, jak przed rokiem, tak i teraz zdecydowanie najbardziej podobał się Bergmann. Może to zasługa po części genialnej PC1 Extreme, może topowego Aesthetixa, ale ja mógłbym żyć w tym dźwiękiem do końca życia :-) (chyba, że jego najnowsze dzieło jest faktycznie jeszcze lepsze).

 

Grał naprawdę ciekawie - ale szkoda mi było wkładki.

Obserwowałem "profesjonalistę" w akcji zmiany płyty.

Najpierw nie trafił w płytę i wkładka się ześlizgnęła (ja już miałem mini zawał) a potem ustawił tak po pierwszym nagraniu (wiedział, ze trafi) i jak nie przyp.. ramieniem i wkładka w płytę (drugi mini zawał). Facetowi się ramie tangencjalne pomyliło z młotkiem na przegubie.

Od takich speców na pewno bym tego nie kupił (ciekawe jak wkładka po takich akcjach).

DIBUNIA

 

Co to za patefon na trzecim zdjeciu które wkleileś (plinta w ciemnym "palisandrowym" fornirze)? Na jakiej wkładce grał i w jakim towarzystwie. Mozesz cos więcej napisać?

Ile czasu ja będę jeszcze miał potrzebować, by zarobić to wszystko, wygrać i pokupować.

Kudłaty

 

dzięki za odpowiedź

 

kudlaty

 

Wiesz może gdzie znajdę cennik produktów EAT?

Ile czasu ja będę jeszcze miał potrzebować, by zarobić to wszystko, wygrać i pokupować.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.