Wybór przewodu Coaxial RCA-RCA

[bkdi]

Witam!

 

Poszukuję jakiegoś w miarę przystępnego jakościowo i cenowo przewodu koncentrycznego z końcówkami RCA do połączenia komputera z amplitunerem.

Fajnie jakby nie przekraczał 30zł za metr (szału nie ma) ja potrzebuje 1,5m. Sygnał do ampli idzie ze zwykłej zintegrowanej karty dźwiękowej, więc pewnie przy żadnym kablu nie odczuje różnicy, ale jeśli mają być w tej samej cenie to wolę wybrać ten lepszy (może kiedyś się bardziej przyda) icon_smile.gif dlatego pytam.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Wyszukałem takie 2, trochę przebijają 30 zł, ale może są dobre?

Co polecacie z tych powyżej albo innych tańszych?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Kyle]

Przy połączeniu PC-amplituner radzę użyć optyka. Przy coax miałem zjawisko uziemiania poprzez przewód sygnałowy (nie wiem czy przez to nie uszkodziłem jednej płyty głównej). Po prostu wszelkie ładunki/napięcie z obudowy amplitunera były odprowadzane poprzez coax i płytę główną/PC.

[bravo32]

IMHO dobre podejście, prolinki ekranowane są także ok. Albo optyk jak radzi Kyle - osobiście wolałbym optyczne.

[bkdi]

Nie będzie problemów z dźwiękiem przy optycznym 1,5m. Jak trochę zorientowałem się w temacie to raczej polecano na taką odległość coaxial, ale rzeczywiście wszystko co czytałem raczej nie dotyczyło komputera?

 

Na jakie firmy warto zwrócić uwagę przy jednym i drugim typie?

[porlick]

Podobno lepszy jest coaxial, choć przy takiej długości połączenia raczej nie powinno być widocznych różnic.

Porządny kabel antenowy (czysta miedź, podwójny ekran), starannie polutowany do średniej klasy wtyków, jest lepszy od gotowców za wielokrotnie większe pieniądze. W przeciwieństwie do nich wiadomo, że jest 75-cio ohmowy.

Jest tylko jedna wada- nie można się nim pochwalić:}

[bravo32]

1,5m optycznego i problem? :-) 10m będzie miał i światełko przejdzie... Nie masz się co przejmować.

[bkdi]

1,5m optycznego i problem? :-) 10m będzie miał i światełko przejdzie... Nie masz się co przejmować.

nie mówię, że problem tylko, że przy 1,5m to bardziej nadaje się patrząc tylko na długość coaxial

 

macie jakieś sprawdzone kabelki koncentryczne lub optyczne, które są w miarę solidnie zlutowane i ekranowane?

[bravo32]

Już wymieniałem prolinka... ;-) tylko te srebrne, exclusive - tak, dla czystego świętego samopoczucia ;-)

[Kyle]

nie mówię, że problem tylko, że przy 1,5m to bardziej nadaje się patrząc tylko na długość coaxial

A moim zdaniem optyk ;) ... swoją drogą sam używam optyka podobnej długości i z DTS 5.1/AC3 5.1/PCM stereo 24 bit 192 khz nie było problemu.

[viatraco]

Prolink exclusive

[bkdi]

Dzięki za odpowiedzi! Myślę, że skuszę się na tego Prolinka

[yayacek]

Jednego kompa mam połaczonego z przetwornikiem za pomoca optyka o długości 10m. To zwykły optyk kupiony na Allegro za 29,50 zł!

Wszystko idealnie i zero problemów - zresztą nic w tym dziwnego. Odpada problem z pętlą masy i o nic się nie trzeba martwić.

[wiatrak]

Kiedy robiłem sobie konwerter coax/Toslink, to googlałem po dokumentacjach podzespołów, i jak pamiętam różne nadajniki miały różne zalecenia co do maksymalnej długości podłączonego światłowodu. Czyli nie tylko kabelek gra rolę.

[arczi87]

Ja mam podłączone tak:

 

komputer=>optyk=>"CoCo"(spdif conditioner)=>coax=>DAC

 

Wszystkie możliwe założenia audio voodoo :) są spełnione.

Optykiem do CoCo jest separacja i nie ma problemu ze zbieraniem zakłóceń, syfem z kompa itd. Z CoCo wychodzę krótkim coaxem bo podobno lepiej grają. Jitterem też się nie martwię bo CoCo wypuszcza idealny kwadrat.

Powiem szczerze że nawet nie próbowałem usłyszeć czy coś to zmienia (choć są tacy co sugerują że te same bity grają różnie w zależności od kabla). Generalnie dla świętego spokoju jest zrobione najlepiej jak na obecną chwile mogę sobie pozwolić.

 

Światłowodu jest ze 3 metry i powiem szczerze że mam taka zabawę że wyciągam go z gniazda i oddalam. Oczywiście usiłuje utrzymać go w wiązce światła i np na 1,5 centymetra mam wyciągnięty toslink z gniazda i wszystko gra :). No chyba że mi drży ręka bardziej niż zwykle to można utracić synchronizacje. Ale żadnego przekłamania w bitach nie ma(tzn trzasków). Więc jakością bym się nie przejmował. Kupiłem najtańszy jak się dało i gra ok.

Generalnie z tego co mi wiadomo to to nie są światłowody... Tylko jakiś plastik który zachowuje się podobnie i również odbija wiązkę światła. Ale przy tych długościach to i wąż ogrodowy wypełniony wodą pewnie by świecił :). Dopiero przy dużych odległościach i większych transferach liczy się jego jakość. Stąd do internetu już są normalne światłowody a nie kiepski plastik.

 

Pozdrawiam Arczi