Modyfikacja/Tunning Regi Planet

[Teo]

Adaś, ja już swoje napisałem. Nie chcesz się nad tym zastanowić, wolisz zarzucać kłamstwo, trudno - twój wybór. Obyś opamiętał się, zanim nie będzie za późno.

 

Moje wpisy nie są spowodowane twoją oceną Regi, ani czegokolwiek innego. Jak łatwo sprawdzić, o upijaniu się od pierwszych godzin wystawy pisałem już zanim pojawił się obecny wątek - wystarczy zajrzeć

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) (wpis #468, z 11.11.2010, 23:40). Tam sprawę ująłem delikatnie, bez wskazywania palcami; skoro jednak problem został już ujawniony w całej okazałości, mogę napisać wprost: ta uwaga dotyczyła ciebie :(

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[McGyver]

O tamtym twoim kłamliwym wpisie wiem, wspomniał mi o tym na PW jeden z uczestników pokazu na AS oburzony twoimi fantasmagoriami. Nie chciało mi się wtedy reagować na te łgarstwa, ale w tym wątku to już przekroczyłeś wszelkie granice zakłamania. Zachowujesz się jak alkoholik na głodzie z zaszytym esperalem, który na widok dowolnej ilości alkoholu spożywanego przez kogoś innego przeżywa psychiczne męczarnie. Nie mam złudzeń, będziesz obstawał do usranej śmierci przy swoich łgarstwach mimo że ludzie rozsądni dobrze ci radzą. Zastanowię się nad umieszczeniem cię na liście ignorowanych, bo szkoda mojego czasu na kogoś, komu wytwory chorej wyobraźni mieszają się z rzeczywistością.

[konankombo]

Chłopaki... moglibyście pisać dialogi do telenowel...

PS. gdzie jest foxbat?

[Teo]

Adaś: dobrze już, dobrze. Ty piłeś soczek, a ja mam fantasmagorie. Wolisz zaprzeczać, zamiast zmierzyć się z faktami, nie ma sprawy. W sumie to twoje życie, nie muszę cię przekonywać.

 

Z mojej strony EOT. Także w kwestii Regi (która nie gra), Ugody (która nie gra także), twojego DAC (który gra dźwiękiem boskim) oraz twoich popisów przed, w trakcie i po zakończeniu Audio Show.

 

Pozdrawiam.

[McGyver]

Widzisz, pomiędzy spożywaniem pewnych ilości alkoholu a "upiciem się jak szpadel" jest duża różnica, a dla ciebie spożycie jakiegokolwiek alkoholu jest równoznaczne z "upiciem się jak szpadel". Więc nie wmawiaj ludziom że ja rzekomo twierdziłem że tylko soczek piłem, piłem szkocką, i nigdy temu nie zaprzeczałem. Ale się nie uchlałem. Ty natomiast twierdzisz że cały czas "paradowałem nabzdryngolony" a do Harendy przyszedłem "pijany jak szpadel" co jest wierutnym kłamstwem i podłym oszczerstwem, wiedzą to ci, co tam byli i ze mną rozmawiali.

Ciekawe, że nie byłem jedynym degustującym szkocką, a ty przyssałeś się akurat do mnie. Nie od dziś wiadomo że sympatią to my się nie darzymy, a w tym wątku jeszcze dodatkowo nadepnąłem ci na odcisk, więc w ten niewyszukany sposób bierzesz odwet. Jest to grubymi nićmi szyte. Przestań więc upierać się przy swoich kłamstwach, bo rzeczywistości to nie zmieni, i tylko sobie wystawiasz tym opinię. Lepiej poszukaj specjalisty od leczenia majaczeń.

I przestań się zwracać do mnie per "Adaś" bo sobie nie życzę. Dotarło?

[Teo]

Dotarło, Adaś, dotarło. Szkoda, że to czy owo nie dociera do ciebie.

[McGyver]

Brniesz dalej w zakłamanie, dlatego ignorek.

[Teo]

Dobranoc, Adaś.

[stary audiofil]

Ładnie zmodyfikowaliście tą regę -jak profesjonalnie.

Jeszcze Was trzyma od spotkania w Harendzie?

Teo-byłeś dysponentem tzw.kuponów na alkohol-prawda?

Dlaczego dałeś ich kilkanaście McGyverowi a sam dla siebie też zakamuflowałeś sporo sztuk!!!

Tak sądzę-bo Was Panowie jeszcze trzyma do dnia dzisiejszego!!!

Byłem,nie piłem widziałem wszystko-tylko mogę sobie podsmiechujki z Panów robić!!!

 

ps.mówiłem JÓZWIE ,żeby dawał talony na mleko-wtedy byłoby z pożytkiem.

Sami spadliście kilkakrotnie z wozu na którym siedzicie wspólnie.

Wstyd jak niewiem co!!!!

[palton]

A miałem już iść spać ...

Ugody Teo, jak i DAC McGyvera (jak był jeszcze DAC Ricka) nie grały z moimi kolumnami, nie dla tego że są to złe urządzenia. Nie grały ze względu na to, że były zbyt jasne i dźwięk w połączeniu z kulkami robił się zbyt lekki na dole i ostry na górze. Urządzenia te zgrywały się za to z kolumnami Lulu, które według mnie i innych z naszego pokoju, potrzebowały jaśniejszego sygnału. Na dokładne ustalenie co jest lepsze/gorsze nie było czasu, ważniejszy był balans tonalny.

 

Panowie, dajcie spokój.

[zwisu123]

McGyverze zdaje sobie sprawę z tunningu, i jego możliwości, dlatego przecież rozpocząłem ten temat. Rega podoba mi się cholernie, ale na pierwszym miejscu chyba z powodu jej obsługi, załadunku płyty, i archaicznego, skromnego wyglądu. Po Naimie lubię brzydali.

Brzmienie nie jest jasne i to jest dla mnie duży plus. Natomiast dynamika jest uspokojona (to także szczególnie widoczne po Naimie), a brzmienie nieco "zamszowe". Wiedziałem co kupuję budując budżetowy system, ale jeśli można nieco zyskać to chętnie bym dołożył jakieś pieniądze.

Pytania do Ciebie Mc:

-co prócz zegara należało by wymienić aby usprawnić Rege jako sam napęd? I jakie koszty wchodzą tutaj w grę?

- ile kosztował by zewnętrzny przetwornik DIY który poprawił by dynamikę, wprowadził więcej rozdzielczości i precyzji, ale zostawił muzykalność i brak jasności? Pytam o same bebechy z zasilaniem w formie gotowej, nie wliczając kosztów obudowy. Pytam w obu przypadkach o kwoty "mniej więcej".

[Teo]

zwisu123: nie licz na to, że zewnętrzny przetwornik zmieni pewne cechy brzmienia CD, zostawiając inne. To nie jest możliwe. Jeżeli Regi zdecydujesz się użyć jako transportu, o brzmieniu decydować będzie DAC, a nie to co kręci płytą.

 

W W-wie jest do kupienia Jupiter - transport Regi. Wygląda dokładnie tak samo. Gdybym miał w perspektywie reanimowanie Planet, po czym przerabianie do pracy z zewnętrznym DAC, poważnie rozważyłbym tę opcję.

[McGyver]

McGyverze zdaje sobie sprawę z tunningu, i jego możliwości, dlatego przecież rozpocząłem ten temat. Rega podoba mi się cholernie, ale na pierwszym miejscu chyba z powodu jej obsługi, załadunku płyty, i archaicznego, skromnego wyglądu. Po Naimie lubię brzydali.

Brzmienie nie jest jasne i to jest dla mnie duży plus. Natomiast dynamika jest uspokojona (to także szczególnie widoczne po Naimie), a brzmienie nieco "zamszowe". Wiedziałem co kupuję budując budżetowy system, ale jeśli można nieco zyskać to chętnie bym dołożył jakieś pieniądze.

Pytania do Ciebie Mc:

-co prócz zegara należało by wymienić aby usprawnić Rege jako sam napęd? I jakie koszty wchodzą tutaj w grę?

- ile kosztował by zewnętrzny przetwornik DIY który poprawił by dynamikę, wprowadził więcej rozdzielczości i precyzji, ale zostawił muzykalność i brak jasności? Pytam o same bebechy z zasilaniem w formie gotowej, nie wliczając kosztów obudowy. Pytam w obu przypadkach o kwoty "mniej więcej".

 

-Nie zastanawiałem się w ogóle nad tuningiem Regi, nie podejmuję się określić żadnych kosztów, nawet w przybliżeniu. Tuningów tego modelu też nie będę się podejmował.

 

Co do DACa, to nie ma tak, że DAC Ci "poprawi" pewne cechy Regi, a inne "zostawi". Tak nie będzie, to DAC będzie miał przemożny, decydujący wpływ na brzmienie całości. Jakość transportu i owszem, wpływa na dźwięk, ale jest to wpływ stosunkowo subtelny. O ile bardzo dobry DAC zagra dobrze nawet z przeciętnym transportem, to niestety dźwięku kiepskiego DACa nie uratuje nawet najwybitniejszy transport. Przy współpracy Regi z zewnętrznym DACem w brzmieniu całości wcale nie muszą się powtórzyć cechy odtwarzacza jako integry, a wręcz nawet szanse na to są niewielkie. Jeżeli zatem myślisz o DACu, to po prostu poszukaj takiego urządzenia, które będzie Ci brzmieniowo odpowiadać. Urządzenia z lampową analogówką dodatkowo jeszcze dają pewne pole manewru, bo można sobie dopasować brzmienie pod własne upodobania poprzez odpowiedni dobór lamp. A urządzenia DIY tym bardziej, bo mając pojęcie o tym co się robi można sobie brzmienie ugnieść jak plastelinę i ukształtować wedle własnych preferencji.

Na forum znajdziesz sporo projektow DACów, do najlepszych należą opracowania Waldiego na AD1865, na PCM1704 czy wreszcie najnowszy na PCM179x. Jest więc z czego wybierać.

[jozwa maryn]

Panowie, moderacji jest bardzo przykro, ze musi się zajmować takimi szczeniackimi przepychankami dwóch poważnych forumowiczów. Skoro nie daliście sobie po razie podczas spotkania osobistego, to teraz niestety musicie trzymać fason do następnego Show, bo was forumowicze wyśmieją, że pokrzykujecie na siebie tylko z bezpiecznej odległości, a jak coś, to grzeczni jesteście jak panienki.

[stary audiofil]

Panowie, moderacji jest bardzo przykro, ze musi się zajmować takimi szczeniackimi przepychankami dwóch poważnych forumowiczów. Skoro nie daliście sobie po razie podczas spotkania osobistego, to teraz niestety musicie trzymać fason do następnego Show, bo was forumowicze wyśmieją, że pokrzykujecie na siebie tylko z bezpiecznej odległości, a jak coś, to grzeczni jesteście jak panienki.

 

JÓZWA

DLACZEGO PODPUSZCZASZ KOLEGÓW???....TY BRZYDKI...

ps.lepiej jeszcze raz przeczytaj Zemstę-to Ci przejdzie...Mocium Panie))))

[jozwa maryn]

Ładny nie jestem, to fakt, ale jakoś z tym żyję. Co do Zemsty, to nic nie stoi na przeszkodzie, abyś odwiedził jednego pana z posłaniem od drugiego, mój ty Lwie Północy :-)

[Teo]

Taka ładna awanturka poszła psu po ogon? No wiecie co?!?

 

Audiostereo nigdy nie stanie się porządnym serwisem społecznościowym, jeśli tępione będą spontaniczne i szczere przejawy życia społecznego!

 

(BP, MSPANC)

 

;)

[stary audiofil]

Ładny nie jestem, to fakt, ale jakoś z tym żyję. Co do Zemsty, to nic nie stoi na przeszkodzie, abyś odwiedził jednego pana z posłaniem od drugiego, mój ty Lwie Północy :-)

 

Żałuj,że byłeś w Harendzie,bo miałem dla Ciebie alkohol po tjuningu kompletnym...czyli Red Bulla)))))

ps.Za żadne skarby świata nigdy nie będę Twój!!!

 

Teo TY awanturniku siedż cicho,bo wkleję Twoje foty ze spotkania......to Ci mina zrzednie!!

[jozwa maryn]

Społecznicy jechani... :-)

[palton]

Żałuj,że byłeś w Harendzie,bo miałem dla Ciebie alkohol po tjuningu kompletnym...czyli Red Bulla)))))

ps.Za żadne skarby świata nigdy nie będę Twój!!!

 

Teo TY awanturniku siedż cicho,bo wkleję Twoje foty ze spotkania......to Ci mina zrzednie!!

 

Piotrek, nie dość że oświadczasz całemu światu że się spotykasz z Teo, to jeszcze go szantażujesz pikantnymi zdjęciami ;)

[Teo]

O zdjęciach z Harendy czytam na forum bodaj już ze trzeci raz. Czy one w końcu zostaną opublikowane? Wątek o spotkaniu w zakładce "stereo" czeka!

[mariano]

a Rega biedna w kącie czeka hehe

[zwisu123]

Wracam do tematu z 2 powodów:

 

-przeczytałem stary test Planety z Magazynu Audio. I o dziwo recenzja była bardzo pochlebna. Zwrócili jednak uwagę że aby się podobało, należy uruchamiać płyty dobrej jakości. O dziwo, testowany zestaw opierał się na piecu Sphinxa którego z Regą użytkuję. Z testu doczytałem, że siedzący tam przetwornik powstał w trakcie trwania 3 letniej współpracy pomiędzy Regą a BurrBrownem. Może więc nie jest to do końca taka lipa...

 

-mam pytanie do szpeców DIY. Jeśli trafo dla CD, ma 4 napięcia wtórne, w przybliżeniu 5,10,10 i 30V, to czy jesteśmy w stanie dojść które napięcie dokąd idzie? Pytam w kontekście opcji zamówienia zamiast jednego trafa, 2 osobnych (do osobnej skrzynki), które mogły by zasilać niezależnie sekcje. Pytanie tylko urządzenie jest przystosowane do takiego rozbicia.

 

-czy wartości napięć które znam dzięki koledze Teo (dzięki raz jeszcze), dla pewności podnieść o jakiś ułamek, czy zostawić bezapelacyjnie tak jak zostały podane po zmierzeniu? Pytanie, czy jeśli taka wartość jest minimalnie wyższa, to nie powinno nić zaszkodzić, z powodu np. diody która przepuści tylko takie napięcie jakie jest potrzebne.

 

Pytam, pytam... gdyż za chwilę chcę zamówić kopię spalonego trafa i chcę mieć pewność że czegoś nie pominąłem.

 

P.S. Na ewentualnie pytanie, czy wiem że tylko trafo padło w Redze - tak, wiem. Ojciec który zna się na tych sprawach zawodowo, odszukał w swoich zbiorach R-core o podobnych napięciach, obniżył jedno rezystorem, i uruchomił. Rega zagadała, trafo się nie grzało, bezpiecznik (300mA) nie przepalił się...

[Molibden]

Prawdopodobnie 5V dla cyfrówki i DACa, 10V dla silników i cz. analogowej, 30V dla wyświetlacza (choć nie wiem czy 5V nie idzie np na żarzenie VFD, ale tam zwykle jest niższe napięcie, ok. 3V AC). Trzebaby jednak mieć schemat lub przyjrzeć się chociaż zasilaniu. W sumie nie wiem czy rozbicie na 2 transformatory może tu coś pomóc.

[zwisu123]

To inaczej... mam tego R-core o podobnych wartościach napięć, tam gdzie za duże - można dać rezystor, lub stabilizator. Wtórne są 4, i wszystko by pasowało, ale zamiast potrzebnych 30V jest 28V i nie pracuje wyświetlacz (choć nie wykluczone że coś jest nie tak z tym wtórnym, nie wiem czy jeśli jest niższe napięcie to wyświetlacz by zadziałał). Dajmy na to że znalazł bym inne trafo z 30V na wtórnym. Jest sens zrobić sobie osobną skrzynkę na 2 trafa: R-core na Analog, cyfre i jakiś inny na wyświetlacz?

[Teo]

Przerost formy nad treścią, moim zdaniem. No i dodatkowy klamot w systemie.