Skocz do zawartości
IGNORED

Płyta uszkadzająca kolumny


pawellt

Rekomendowane odpowiedzi

witam

 

Mam kolumny monitory. Średniej klasy Ushery. Wzmacniacz i CD też jako tako. No i ostatnio dostałem przegraną płytę

ze starymi nagraniami Beethovena. Ostrzej grane, bardzo stare nagrania bez remasteringu. Słychać że to z analoga, więc

szumy, trzaski, pogłosy. Usłyszałem opinię od jednego 'znawcy' [a może faktycznie ma rację?], żeby ostrożnie podchodzić

do takich płyt, bo nawet słuchane na 40-50% głośności, mogą uszkodzić kolumny.

 

Czy to faktycznie jest możliwe? Na ostatnim audio show sprzedawczyni ze stoiska gazety HIFI, sprzedając

płytę z samplami też uprzedzała człowieka przede mną, żeby uważał i przeczytał instrukcję zanim odpali tę płytę, bo

może sobie głośniki uszkodzić. Tak szczerze to nie rozumiem w jaki niby sposób? No i czy faktycznie CD, gdzie słychać

że to zgrywane ze starych analogów, z trzaskami i szumami mogą w jakikolwiek sposób coś uszkodzić? CD przegrywane

z oryginalnej płyty CD, na dobry nośnik, z prędkością x4.

 

pozdr

PAweł

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/74446-p%C5%82yta-uszkadzaj%C4%85ca-kolumny/
Udostępnij na innych stronach

To nieprawda. Sprzęt komercyjny posiada tak wspaniałe zabezpieczenia że możesz na tackę włożyć sushi. Tak czy siak zmiana głośnika nie powinna Ciebie kosztować więcej jak 200zł, więc o co chodzi.

Projektując zespoły głośnikowe przyjmuje się jakieś założenia.

Jednym z istotniejszych jest przyjęcie jaka część mocy ma trafić do poszczególnych dróg zespołu.

Np. (podaję z pamięci, pewnie się trochę mylę, ale chodzi o zasadę):

Bas do 200Hz: 50% mocy

Średnie 200Hz – 3000Hz: 40% mocy

Wysokie ponad 3kHz: 10% mocy

 

Tak projektowane są zwrotnice aby dla jakiegoś standardowego sygnału o mocy nominalnej do poszczególnych głośników dochodziła taka moc jaka przyjęto w założeniach.

 

I teraz: wzmacniacz dostaje sygnał i podaje na zespoły moc nominalną ale tylko w zakresie powyżej 3kHz (np. jakiś z podejrzanej płyty lub generatora, jakieś trzaski lub po prostu wzbudził się…). Jeżeli sygnał będzie wystarczająco długi to może dojść do uszkodzenia, tu akurat gwizdka.

 

Głośniki z reguły wytrzymują krótką moc 2-krotnie wyższą od nominalnej.

 

Pewnie to wiesz ale dla nie wiedzących: gwizdki mogą mieć podaną moc nie własną lecz moc zespołu w jakim mogą pracować (stąd wartości 50-100W). W rzeczywistości ich moce to kilkanaście W.

 

Dzisiaj niejaki Formowy Zbuj zasilał moje zespoły sygnałem w zakresie infradźwięków. Membrany wooferów wychylały się mocno;) Zespoły zamknięte. Wystarczy nieszczelność aby poduszka nie amortyzowała membrany i mogłyby one ulec uszkodzeniu. Przy większej częstotliwości przez małe nieszczelności nie zdąży się opróżnić komora.

Taki naciągany ten przykład ale możliwy.

 

Jak najbardziej możliwe jest uszkodzenie każdego z głośników ale mało prawdopodobne…

Raczej nie trzaski (za krótkie), nie szumy (chyba że biały)…

 

Acha:

I zwyczajnie nie da się wytrzymać takiego hałasu, który miałby zniszczyć głośniki w solidnym zespole 200W.

;)

Podczas eksperymentów zdarza mi się nieraz podpiąć pod końcówki mocy nie sygnał z przedwzmacniacza lecz z np. CD. I zamiast podać kilkanaście mV po redukcji (potencjometr) podaję nominał 2V!

I zespoły rykną, sąsiedzi i domownicy wpadają w panikę ale zespoły wytrzymują (jeszcze;).

To nieprawda. Sprzęt komercyjny posiada tak wspaniałe zabezpieczenia że możesz na tackę włożyć sushi. Tak czy siak zmiana głośnika nie powinna Ciebie kosztować więcej jak 200zł, więc o co chodzi.

Cholera, chyba jakaś nocna libacja była :D

Opublikowano · Ukryte przez mlb, 25 Listopada 2010 - słownictwo spod budki z piwem
Ukryte przez mlb, 25 Listopada 2010 - słownictwo spod budki z piwem

pawellt,

 

Chlopie, no co Ty! To jest przeciez logiczne.

Jesli rzucisz w kolumne plyta podlogowa albo betonowa to na pewno sie rozleci. Twoj wybor.

Wyruchales cos dzisiaj czy jedziesz na recznym?

Co najwyżej sprzęt może uszkodzić płyta winylowa a nie CD i nie kolumny tylko wzmacniacz ,jak bez użycia

windy opuszczamy ramię z wkładką i zrobimy to "mało delikatnie" :-)

To nieprawda. Sprzęt komercyjny posiada tak wspaniałe zabezpieczenia że możesz na tackę włożyć sushi. Tak czy siak zmiana głośnika nie powinna Ciebie kosztować więcej jak 200zł, więc o co chodzi.

 

Nie znam się na technikaliach. Wymiana głośnika kosztowałaby mnie więcej niż 200 pln. Mam Ushery X-718. Za używane dałem 3 tys. Oczywiście przy cenach wyczesanych zestawów to tyle co nic, ale nie o to przecież chodzi. Mój sprzęt to też nie jakiś ostatni badziew seryjny z marketu. Jest to całkiem znośny zestaw Marantza (oczywiście też z "drugiej ręki").

Czy są jakieś zabezpieczenia w takim sprzęcie to nie wiem.

 

Pytam z tego powodu, że już nie po raz pierwszy spotkałem się z tym, żeby uważać na określone płyty, bo "mogą uszkodzić głośniki". Tu nie chodzi o to, że puszczam głośno. NA wzmacniaczu nie było 40%. Ale te krótkie trzaski i przeciągłe szumy w tle (nagranie bez remasteringu) są dosyć intensywne. Absolutnie nie na tyle żeby się nie dało słuchać ;>

 

Andrzej paszkowski: zachowaj może takie gówniarskie teksty na swoje domowe zacisze. Nie każdy musi się znać na sprzęcie więc nie cwaniakuj z łaski swojej. Nie jesteśmy na forum onetu.

 

pozdr

PAweł

nie uszkodzi ci zadnych glosnikow podczas normalnego sluchania, chyba ze puscisz to na caly glos a glosniki maja mniejsza moc od wzmcaniacza, przestancie cudowac, wiecej dla zwyklego sluchacza wiedzy nie potrzeba

chwilowy brak działalności w audio.

nie uszkodzi ci zadnych glosnikow podczas normalnego sluchania, chyba ze puscisz to na caly glos a glosniki maja mniejsza moc od wzmcaniacza, przestancie cudowac, wiecej dla zwyklego sluchacza wiedzy nie potrzeba

jeśli jest to płyta testowa z nagranym 20kHz to jak najbardziej uszkodzi, bo zanim usłyszysz to podkręcisz wzmocnienie tak żę wysokotonowe polecą.

Plyta zgrywana ze starego analogu moze miec nagrane czestotliwosci subsoniczne, ponizej 20 Hz. Nic nie bedzie slychac, a membrany glosnikow beda szalec az do wyrwania wlacznie... niestety rzadko ktory wzmacniacz ma dzis filtr subsoniczny, za to pasmo przenoszenia od 10 Hz, a nawet nizej, ma prawie kazdy. Zglasniaj powoli te plyte i obserwoj mebrane, jesli amplituda drgan bedzie zbyt wysoka, scisz poprostu...

Plyta zgrywana ze starego analogu moze miec nagrane czestotliwosci subsoniczne, ponizej 20 Hz. Nic nie bedzie slychac, a membrany glosnikow beda szalec az do wyrwania wlacznie... niestety rzadko ktory wzmacniacz ma dzis filtr subsoniczny, za to pasmo przenoszenia od 10 Hz, a nawet nizej, ma prawie kazdy. Zglasniaj powoli te plyte i obserwoj mebrane, jesli amplituda drgan bedzie zbyt wysoka, scisz poprostu...

 

Dzięki. Czyli jednak z tym ewentualnym uszkodzeniem to nie taka bzdura. Sprawdzę dzisiaj w domu wieczorkiem tę amplitudę drgań, ale jak już za pierwszym razem jej słuchałem (jak wspominałem na 40%) to membrana przy trzaskach wychylała się nienaturalnie mocno. Na nowych, normalnych płytach przy 40% głosności i teoretycznie bardziej agresywnych tonach, drga dużo mniej

 

pozdr

PAweł

Są takie utwory z jakimiś "ukrytymi" częstotliwościami gdzie trzeba uważać na głośność.

np. ten:

albo Moment of Madness Katie Meluy.

Yamaha NS1000 Monitor | Krell KSA-80 | Krell KRC-3mk2 | SBT + Tomanek ULPS | Metrum Octave DAC (14VA PSU) |

Siltech SQ38-G3 | Nordost Flatline | Tara Labs RSC Air 75 coax | Ecosse Nu Diva

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.