Piłka nożna

[andrzej paszkowski]

Mecz byl ciekawy. Przez pierwsze 10 minut nuda. Po glupiej pomylce polskiej obrony padl pierwszy gol. Pozniej mecz nabral rozpedu i bylo ciekawe widowisko, do przerwy. Pierwsza polowa zdecydowanie nalezala do Polakow. W drugiej z poczatku znowu nuda, po golu ozywilo sie. Z poczatku jakby amerykanie mieli wiecej inicjatywy, pozniej znowu pierwsze skrzypce grali Polacy. Ciekawy mecz. W sumie Polacy pokazali lepsza pilke. Bledy naszej druzyny to brak zgrania i gry zespolowej. Szczegolnie to bylo widac w pierwszej polowie. Grali tak jakby kazdy chcial zostac bohaterem. W drugiej polowie bylo juz lepiej pod tym wzgledem. Nastepne co sie rzucalo w oczy to zbyt wolno podejmowane decyzje. W momencie kiedy wypadaloby oddac strzal to sie motali, probowali kiwac i w koncu partaczyli bo juz podbieglo kilku ze strony przeciwnej - i pilka stracona. Nastepnie niecelne podania - do dupy, duza ich czesc byla przechwytywana przez przeciwnika. Kolejna rzecz to obrona - ci po prostu spali. Gdyby nasi przeciwnicy byli lepsi to przegralibysmy z kretesem, tak jest zasluzony remis. To trzeba bylo widziec, ten sen obroncow. Amerykanie grali bardziej defensywnie, zawsze mieli duzo osob w obronie. Polacy widzac to powinni chyba dawac do ataku wiecej posilkow. W momencie kiedy pilka byla juz blizej bramki amerykanskiej to zamiast wiecej naszych biec do tej bramki, tak zeby bylo komu podawac, to oni stali na swoich pozycjach i czekali na to co napastnicy zrobia. A zrobic mogli niewiele bo nie bylo komu podac, amerykanie dobrze sie bronili.

 

To co naprawde wkurzalo w tym meczu to zachowanie glownego sedziego. Cham dostal w lape jak nic. Wszystkie decyzje na korzysc amerykanskiej strony. Nawet jak nie bylo nic - rzut wolny dla amerykancow. Azeby sie do konca nie zblaznic dal jedna zolta kartke amerykancowi (znanemu z agresji), ktory na chama popchnal dwiema lapami naszego zawodnika. Myslalem, ze juz sedzia znowu odpusci ale widac mial przekupczyk resztki przyzwoitosci. Gosc nie powinien sedziowac juz zadnego meczu. Zenujacy mecz w wykonaniu sedziego. Dostal tyle gwizdow, ze chyba wiecej nie mozna.

 

Duzy plus dla polskiej publicznosci - dopingowali super. A bylo wszystkich cos kolo 20tys.

[Frank]

Było również parę niesłusznych decyzji na naszą korzyść,cóż taki sędzia.

Wkurzył mnie Piszczek swymi wyjątkowo beznadziejnymi i niecelnymi dośrodkowaniami z prawej strony/w ii połowie/.

Bardzo dużo przypadkowości i totalny burdel w okolicach pola karnego przeciwnika.

[wladz]

Piszczek psuł ostatnie podanie lecz często też przerywał akcje ofensywne USA.Mimo głupich błędów oglądało się to przyjemnie bez zgrzytu zębów.Amerykanie grali bez zaangażowania i odpuszczali ostrzejsze wejścia.Dla nich to mecz o nic a my mecz z 100% zaangażowaniem przeciwnika zagramy za dwa lata.

[modrzew47]

Było również parę niesłusznych decyzji na naszą korzyść,cóż taki sędzia.

Wkurzył mnie Piszczek swymi wyjątkowo beznadziejnymi i niecelnymi dośrodkowaniami z prawej strony/w ii połowie/.

Bardzo dużo przypadkowości i totalny burdel w okolicach pola karnego przeciwnika.

Kanadyjczyk,to jak Amerykanin..bez specjalnej róznicy i to było widać podczas sędziowania.

Może już czas na Piotra Nowaka a Smudas na aut.Selekcja,ustawianie Lewandowskiego(nie wiem czy powinien grać),taktyka?Gdzie była,to tylko on wie..jaka była.Jakby Amerykanie zagrali na poważnie...byłby wstyd.

[modrzew47]

Jak możemy nazwać piłkarzy trenera Smudy?

Pamiętam,że piłkarzy(to właściwe słowo w tym przypadku)Kazimierza Górskiego,nazywano Orłami Górskiego.

Wychodzi na to,że piłkarzy(to słowo już tu nie pasuje)Smudy nazywać trzeba Smudasami.

Dzisiaj może się okazać z tajemniczym Ekwadorem...co z nimi i jak ich nazywać.

[foxbat]

cicho wszedzie, smudno wszedzie... co to bedzie... co to bedzie????

[modrzew47]

cicho wszedzie, smudno wszedzie... co to bedzie... co to bedzie????

Smudno to już mamy od siedmiu miesięcy...non stop smudno.

[kichanadeta]

Jak możemy nazwać piłkarzy trenera Smudy?

Pamiętam,że piłkarzy(to właściwe słowo w tym przypadku)Kazimierza Górskiego,nazywano Orłami Górskiego.

Wychodzi na to,że piłkarzy(to słowo już tu nie pasuje)Smudy nazywać trzeba Smudasami.

Dzisiaj może się okazać z tajemniczym Ekwadorem...co z nimi i jak ich nazywać.

 

 

-piwkarze

[modrzew47]

Czyli,smudasy-piwkarze...tylko,gdzie piłka?

[modrzew47]

Smudasy-piłkarzyki,wyglądają na tle Afrykanerów jak nieudacznicy.W prowadzenu piłki,w wyszkoleniu technicznym

w myśli taktycznej-to przepaść i do tego grają bez Drogby i Kalou.Może w drugiej odsłonie coś drgnie...w naszych.

[wojciech iwaszczukiewicz]

Wynik dużo lepszy niż gra.Nadal gramy brzydko i bez stylu.Środek obrony to po prostu katastrofa!I nadal Smuda próbuje kolejnych zawodników.Najwyższy czas grać stałym składem i zgrywać się.

[Jaro_747]

Smudasy-piłkarzyki,wyglądają na tle Afrykanerów jak nieudacznicy.

 

Chyba Afrykanów. Afrykanerzy to biali.

[wladz]

Wynik dużo lepszy niż gra.Nadal gramy brzydko i bez stylu.Środek obrony to po prostu katastrofa!I nadal Smuda próbuje kolejnych zawodników.Najwyższy czas grać stałym składem i zgrywać się.

 

Dla mnie duży plusem jest stabilna wysoka forma Fabiańskiego.Może nareszcie mamy bramkarza nie pajaca z przebłyskami.

 

Niedawno obejrzałem ponownie mecz i było dużo składnych akcji z pomysłem.Niestety są to mecze towarzyskie i trudno wymagać od przeciwnika gry na 100% więc trudno wnioski o naszej drużynie wyciągać.W meczu z Ekwadorem w USA było jako tako do 70 minuty.Gdy rezerwy zaczęły poważnie grać z nami przykro było patrzeć na spóźnione interwencje i zupełną dezorientację naszych na boisku.

[modrzew47]

Dla mnie duży plusem jest stabilna wysoka forma Fabiańskiego.Może nareszcie mamy bramkarza nie pajaca z przebłyskami.

 

Niedawno obejrzałem ponownie mecz i było dużo składnych akcji z pomysłem.Niestety są to mecze towarzyskie i trudno wymagać od przeciwnika gry na 100% więc trudno wnioski o naszej drużynie wyciągać.W meczu z Ekwadorem w USA było jako tako do 70 minuty.Gdy rezerwy zaczęły poważnie grać z nami przykro było patrzeć na spóźnione interwencje i zupełną dezorientację naszych na boisku.

No tak,tylko nasi pewnie też na sto procent nie grają...to przecież towarzyski mecz i to chyba w dwie strony.

Chociaż jak na to popatrzeć z perspektywy odbytych meczy za Smudasa,to wszystkie mecze nasi traktowali nie jako towarzyskie a jako treningi...co najwyżej.

 

Chyba Afrykanów. Afrykanerzy to biali.

Kto ci tak powiedział?

Tak było dawniej,jak czarni się nie rodzili poza Afryką.

Dzisiaj?To żółty,czarny i pewnie pomarańczowy może być Afrykanerem..tak mi się wydaje.

[Frank]

Fajnie chłopaki zagrali,nareszcie,oby tak dalej!

[wladz]

nasze orły w akcji

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[broy]

działo się wczoraj....historia się działa

[pionier123]

działo się wczoraj....historia się działa

barcelona - real 5:0

Edytowane 30 Listopada 2010 przez pionier123

[broy]

wczoraj też się działo....w śniegu, ale jest awans.

brawo lech

warszawa pozdrawia poznań!

[wladz]

awans cieszy lecz problem pozostaje

 

"Jak podaje "Przegląd Sportowy", plan PZPN-u był prosty. Globisz jedzie na turniej eliminacyjny do ME, zespół dostaje lanie a drużynę przejmuje Janusz Białek. Pojawił się jednak problem, ponieważ drużyna Globisza awansowała do kolejnej fazy rozgrywek. Grzegorz Lato i spółka nie mieli jednak najmniejszej ochoty zmieniać chytrego planu.

 

Jako powód odejścia, Globisz usłyszał że jest nim jego wiek przedemerytalny - 64 lata. Co ciekawe, przejmujący jego obowiązki Białek jest według PZPN ciągle uczący się, 55-letni, Janusz Białek. Decyzję o zwolnieniu Globisza "PS" nazwał "upokorzeniem". Innego zdania są niektórzy działacze PZPN.

 

- Decyzja o odsunięciu trenera Globisza została podjęta kolegialnie, przecież nie awansował z drużyną do dalszej fazy - mówi wiceprezes związku, Antoni Piechniczek.

 

- Przecież zespół Globisza awansował!

 

- Awansował? Na razie drużynę ma prowadzić Białek, zobaczymy co będzie dalej - mówi zupełnie niezorientowany Piechniczek.

 

Nie jest tajemnicą, że Michał Globisz jest po prostu nie lubiany przez działaczy związku. Powód? Po prostu zasłużony trener nie boi się mówić o stanie polskiej piłki i o problemie szkolenia."

[broy]

No i ...koniec ligi w tym roku....zostaje nam chyba tylko adamo na otarcie łez...

 

dziwne, wszystkich kręci polityka i wątki okołopolityczne i okołokościelne że tak powiem, a piłka, nasza piłka....

 

dobrze, że choć wladziu coś skrobnie...

 

hej kibice, kibice gdzie jesteście zamarzliście ????

[wladz]

No i ...koniec ligi w tym roku....zostaje nam chyba tylko adamo na otarcie łez...

 

dziwne, wszystkich kręci polityka i wątki okołopolityczne i okołokościelne że tak powiem, a piłka, nasza piłka....

 

dobrze, że choć wladziu coś skrobnie...

 

hej kibice, kibice gdzie jesteście zamarzliście ????

 

broyku piłka jest prosta jak cep i poza chwilowym zainteresowaniem nie ma o czym pisać.

[broy]

zawsze jest, jak w przeglądzie sportowym, zawsze można pisać o piłce hej!

[wladz]

zawsze jest, jak w przeglądzie sportowym, zawsze można pisać o piłce hej!

 

pisać wręcz należy czytać niekoniecznie.

 

Od lat śledzę naszą kopaną i zauważam dużą poprawę w jakości gry.Więcej zaangażowania i coraz więcej dobrych piłkarzy w naszej się lidze.Jest na co popatrzeć.Ciekawe czy zgodzisz się z tą opinią?

Edytowane 3 Grudnia 2010 przez wladz

[broy]

Oczywiście! Wszystkiemu winne....stadiony hehe (kto ma rzecz jasna!) polską ligę trzeba kochać i szanować, nie pluć na godło....choć.. ja jej..nie rozumiem ;-)

[terror twins]

jakość czego?

[broy]

zdarza się, że jeden kopnie celnie do drugiego i już jest radość, ekstaza

jak kopnie dwa razy, ale już niekoniecznie musi być celnie, to idzie pod młotek i grzeje ławę poza krajem

zdarzają się też ekipy, które nie powinny grać w ekstraklasie

ot taki nasz mały grajdołek

generalnie zgadzam się z wladzem przyszły pieniądze (jakieś) więc jest (nieco) lepiej i nieco fajniej, ale nie wszędzie

dygresja:

 

a) zero klubowej piłki polskiej w Europie (oprócz rzutu na taśmę w śniegu kolejorza - brawo!) i

b) jak się obejrzy np. taki pierwszy lepszy mecz: np. legii z man city z '79 (bo akurat niedawno oglądałem) czy jakieś starsze mecze ze złotej ery, albo nawet (to już pamiętam z łazienkowskiej) mecze z legii epoki pisza to ....nie ma o czym pisać

 

ale i tak:

 

byle do wiosny! kurde, jak to długo jeszcze....

[skiba]

Jak to liga sie skonczyla, byle do wiosny? Liga caly czas gra - angielska, hiszpanska, no niemiecka bedzie miec troche przerwy, ale prawdziwa pilka caly czas jest w grze

[broy]

ale nasz grajdołek jest the best...nasz on swojski, ziemniaczano-buraczany i jeszcze trochę czarnego złota...coś jak disco polo....futbolowe ;-)

[skiba]

Kurcze no, probowalem tyle razy i nie moge! Chociaz Lecha w pucharach zdzierze;-)