Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

ancaster

 

Dzisiaj już i tak było lepiej z komentarzem.... bo nie było Mielcarskiego.... sorry ale nie mogę strawić faceta, wpieprza się ze swoim bzdurnym "ach" i "ech" w najbardziej nieodpowiednim momencie, przerywa głównemu spikerowi kiedy chce, akcja leci, jest gol... a on kończy swoje... że powinni grać preslingiem bo...żaba to ładny ptak....no nie mogę strawić faceta i cieszę się, że przynajmniej dzisiaj go nie było, lepiej się oglądało widowisko bez Mielcarskiego ( takie jest moje prywatne odczucie) i tak powinno pozostać. Poza tym ta dykcja, błędy, sama skrzekliwa barwa głosu... to wszystko nie predysponuje tego faceta na spikera, czy nikt tego nie widzi? Czy ja jestem uprzedzony?

Co do samego meczu... Przegraliśmy bo byliśmy drużyna słabszą, nie można wygrać spotkania, nie posiadając ataku a Janas nie ma ataku!!!!! Co miał do roboty w bramce Lehman? Nic....Po co w ogóle jeździc na MŚ jeżeli zdobywanie bramek z teoretycznie lepszym( a w praktyce słabszym lub równorzędnym ) przeciwnikiem graniczy z cudem, jest niemożliwościa.....Może lepiej siąść na dupie i nie wk....wiac ludzi?

Jak dla mnie- pierwsza powinna spaść głowa Janasa, nie wiem na co ten facet czekał kiedy Klinsmann wprowadzał zmiany.... To samo zreszta w pierwszym meczu z Ekwadotrem, zmiany dużo za późno....

Jeśli juz to zmiany złe, teoretycznie przez Dudke straciliśmy bramkę, a o dziwo wymieniony Żewłakow w tym meczu grał dobrze( moim zdaniem) oczywiście, nie lepiej było wymienić nic nie znaczacego Zurawskiego?

Facet jest kompletnie bez formy albo po prostu mu nie zależy, nie wiem.... Faktycznie nie zrobił nic...

Na zimno z goracej Danii czyli jak widzieli ten mecz neutralni obserwatorzy.

 

Przed meczem w studio zasiedli ekspert i gracz Borussi Dortmund:

1. Ekspert typuje 2:1 dla Niemcow, gracz Borussii oczekuje niespodzianki, moze jakis remisik 1:1 ale Niemcy faworytem. Najczestszy wynik bukmacherski to 2:0 dla Niemcow.

 

2. Po pierwszej polowie ekspert mowi, ze Niemcy nie strzela jednak 2 bramek ale wygraja. Gracz Borussii zyczy nam gola by bylo ciekawiej (wciaz 1:1). O Polakach niewiele sie mowi ale o Niemcach, ze graja slabo i popelniaja sporo bledow w srodku pola, straty pilki i podania do nikogo - slaby mecz Niemcow.

 

3. Po meczu:

 

- Polska zagrala dobrze i wyrobila sobie przecietna jak na gre z Niemcami ilosc pozycji strzeleckich. Brakowalo zdecydowanie 'ostatniego dotkniecia' i tak naprawde nie bylismy grozni w wykanczaniu akcji

- Czerwona kartka - ekspert: to byla pochopna decyzja i faul nie byl wart zoltej kartki (przekladajacej sie na czerwona). Gracz: Klose widzac, ze pilke stracil specjalnie zwolnil by Polak na niego wpadl a przy tym sam sobie podlozyl noge by ladnie to wygladalo - profesjonelnie udany faul na ktory sedzia sie nabral - prawdopodobnie trudno bylo zobaczyc sedziemu co sie naprawde stalo bo Polak zaslonil nogami Klosego. ktory ladnie padl. Z uwagi na brak szkody (Klosemu nic sie nie stalo) tym bardziej nie powinno byc kartki.

- Bramka dla Niemiec - Polska srodkowa obrona lekko zaspala i Nevielle byl o kilkadziesiat cm przed Polakami i to wystarczylo.

 

Podsumowanie - obie druzyny nie graly na poziomie gwarantujacym ugranie czegokolwiek w tych mistrzostwach. Niemcy nie poprawili sie od meczu z Costa Rica ale przeciwnie - potwierdzili, ze nie sa grozna druzyna i nie sa dobrze przygotowani do tych mistrzostw. Jezeli trafia na sensownego przeciwnika - przegraja. Jedym dobrze grajacym zawodnikiem byl Klose (aczkolwiek malo szczesliwie). Ballak operowal gdzies w glebi pola i nie byl widoczny a na dodatek gral przecietnie i mial malo dlugich podan, Podolski rozczarowal i poza 2 sytuacjami, w ktorych sie nie zachowal nie byl grozny. Schweineschlachter czy jak tam - zupelnie nieudany mecz. W sumie Niemcy rozczarowali.

Polska grala ambitnie ale nie potrafila konczyc akcji. Po czerwonej kartce niepotrzebnie zmianila taktyke i zrezygnowala z 2 napastnikow w przodzie. Polska byla takze bardziej zmeczona pod koniec meczu od Niemiec. Szkoda dla Polakow, ze przewalili pierwszy mecz bo z Niemcami zgrali jak solidna druzyna.

Wynik jest sprawiedliwy i oddaje dobrze to co widac bylo na boisku.

 

W innej audycji prezentowal sie slynny sedzia dunski, ktory powiedzial, ze mistrzostwa jak dotad sa bardzo dobrze sedziowane i opisal kilka sytuacji spornych - reka w meczu Francji, nieuznany gol w meczu Polska-Niemcy (spalony) itp. - wszytkie sytuacje zdaniem sedziego byly prawidlowo interpretowane przez sedziow. Jedyny znak zapytania to faul na polu karnym, ktory mozna by odgwizdac (teraz nie pamietam ale faulowany byl jakis czarny brat z Afryki).

Generalnie sedziowie stosuja zasde - faul umyslny bez pilki - zolta kartka. To sie sprawdza bo mecze nie sa brutalne.

 

pzdrw

 

soso

Przegraliśmy pechowo, ale zasłużenie, Niemcy byli po prostu lepsi....choć nasi chcieli bardzo.....ja nie wiem jak można było tak odpuścić z Ekwadorem !!!.....i dlaczergo Janas tak długo czekał ze zmianami - to w ogóle dla mnie niezrozumiałe, przecież chłopcy już ledwo chodzili......

Nie znam sie na pilce noznej, wiec mam pytanie. Kiedy polska ekipa wygrala ostani raz jakies znaczace rozgrywki na arenie miedzynarodowej? Patrzac sie na sytuacje w kraju, na prosty rzuc oka wydaje sie byc niemozliwym zeby rozwijala sie jakakolwiek dyscyplina sportowa bez telewizji. To jest od lat blednym kolem. Sportowcy czekaja na zywe transmisje telewizyjne, a nadawcy czekaja na juz "wyrobione" mordy o dobrych osiagach, zeby je moc sprzedac tym od piwa i salcesonu. Niestety nikomu nie chce sie zainwestowac. Sportowcom nie chce sie ruszyc dupy, telewizje wola kupic material za granica i pokazac fikusy innych. Tak naprawde lepiej sie na tym zarabia i rozwoj polskiego sportu duzych trzech ma i tak w dupie. Jedynym widowiskiem na zywo jest coroczny Tout de Pologne, ktorego i tak juz prawie nikt nie oglada i zaloze sie, ze wiekszosc z was w ogole nie ma pojecia co to jest, a jak juz ktos widzial to i tak najczesciej odnosi sie do tego interesu pomiedzy TVP i Langiem jako wyscigu pokoju. Sadze, ze jezeli ten kraj nie wyjdzie poza margines pilka nozna - zuzel - puszczanie baka, nic z tego nie bedzie. Ile taki polski pilkarz moze zarobic? Beznadzieja, ale wynika to tez poniekad z prostactwa narodowego, gdzie generalnie nie ma zainteresowania poza koktailem koszmarnego futbolu i taniego alkoholu, zadnymi innymi dyscyplinami.

Jazz :-)

 

 

Nie znasz sie na pilce to po co sie wypowiadasz na temat pilki?

 

>Beznadzieja, ale wynika to tez poniekad z prostactwa narodowego, gdzie generalnie nie ma

>zainteresowania poza koktailem koszmarnego futbolu i taniego alkoholu, zadnymi innymi dyscyplinami.

 

Mam watpliwosci czasami gdzie ci prostacy mieszkaja, w Polsce czy poza Polska, stawiam na to drugie czego ty jestes znakomitym przykladem piszac takie bzdury.

Z uwagi na alergię na Szpakowskiego transmisję oglądałem na ARD . Przed meczem wszyscy wypowiadajacy sie niemieckiej TV goście uważali ,że będzie to trudniejszy mecz niz z Kostaryką ale Mannschaft wygra . Najwięcej uwagi poświęciono Ballackowi który na boisku zwyczajnie rozczarował . Wystapił m.in. trener Ballacka juniora , który pokazywał zeszyt potwierdzający ,ze za młodu Ballack w 1 meczu strzelił 12 bramek . Potem pokazywano boiska w Gliwicach i Opolu gdzie Mirek Klose i Łukasz Podolski trenowali 20 lat przed meczem Niemcy-Polska. Sam mecz był komentowany na spokoju wszak poza Jeleniem ( którego imię Ireneusz było nie do wymówienia przez komentatora ARD) polscy zawodnicy nie niepokoili Lehmana . Po przełączeniu na TVP ok 20 minuty meczu red.Szpakowski już dokonywał wstępnych podsumowań , oceniał zawodników , wyrażał nadzieję własną oraz pragnienie narodu nie pozwalając aby choćby kilka sekund transmisji nie było wypełnione jego złotymi myślami. Z ulgą przełączyłem na ARD . Moim zdaniem nieposkromione gadulstwo Szapkowskiego zwyczajnie przeszkadza i nie pozwala na wyrobienie sobie własnej opinii o meczu . Wracając do gry to wg mnie nie sposób zrozumieć dlaczego druzyna grała na bezbramkowy remis . Szczególnie w II połowie kiedy Boruc pracował intensywnie na żółta kartkę opóźniając wybicia piłki. Niezliczone oddania piłki bez próby jej rozegrania - bezsensowne długie podania od obrony na wolne pole na którym nie było naszych zawodników. 0 ( zero) za występ dla Żurawskiego ,którego nazwisko padło w kometarzu 2 razy ( z czego raz podczas prezentacji drużyny). Smolarek ambitnie chociaz bez udanej akcji. Jelen zawodnikiem meczu . Tzw środkowa pomoc a wlasciwie środkowa linia obrony składajaca się z przerywaczy akcji ( Radomski, Sobolewski) nieźle przerywała akcje Niemców nie była w stanie zainicjowac nic konstruktywnie zaczepnego. Krzynówek kompletnie bez formy. Tylna linia obrony : Zewlakow swietnie w odbiorze ale za malo do przodu - z tym ze do czasu jak na boisku był Arne Friedrich - kiedy zastąpił go Odonkor - Zewlakow prosił o zmianę . Baszczyński podobnie jak Zewlakow z tym ,ze na jego stronie grał Jelen przez co lepiej wyglądała prawa strona w "ataku" . Środek obrony popełnił kilka błędów ale mieliśmy szczęście i dobrze dysponowanego Boruca . Heroiczna obrona niewiele dającego remisu zakończona w 91 minucie . Polacy nie stworzyli ani jednej 100 % sytuacji chociaż Niemcy nie grali nic wielkiego. Niemcy niestety nie strzelili sobie samobója . Jak na mecz o "być albo nie być " to wg mnie za mało. Najwyraźniej w ekipie już myślą o tym co po Mundialu - tak jak przed i w trakcie meczu z Ekwadorem myślano o tym co po wyjściu z grupy. Mieliśmy dosyć łatwą grupę ale ekipa Janasa zaprzepaściła szansę na pokazanie się na MŚ i wraca do domu na tarczy jako jedna z pierwszych przegranych. Szkoda.

troy - swietny wpis!

 

Szczegolnie warto polozyc nacisk na fakt, ze to rzeczywiscie slabawa grupa, ze Jelen sie pokazal (pewnie ktos go kupi) a reszta tak sobie. Smolarek ze swymi korkociagami nie blyszczal z Niemcami - lepiej gdyby podawal lub dosrodkowywal zamiast obsikiwac choragiewke w narozniku. Niemcy byli ciency jak skorka na mlodych ziemniakach i mozna ich bylo ogac. Ale my na to bylismy za mali, niestety. Taka prawda.

 

pzdrw

 

soso

Mi cholernie bylo szkoda nszych pilkarzy, fakt z atakiem troche kiepsko u nas ale spotkanie super, walka, determinacja, checi...wszystko bylo tylko szczescia zabraklo, wygrali lepsi ale my zalu do naszych miec nie powinnismy, z czystym sumieniem z murawy mogli schodzic...szacynek pelen dla nich

 

Mag

Owszem, szpaku jest bardzo męczący. Jednak lepiej ogląda się mecz jak on komentuje niż np jońca który nie wkłada w komentarz żadnych emocji.

Co do meczu - moje wrażenia jak najbardziej pozytywne. Chłopaki wypruwali sobie flaki biegając za piłką i o to w końcu w mistrzostwach chodzi. Niemiecka drużyna była do ogrania ale nie z naszym atakiem. Znowu zawiódł żurawski który był od początku pewniakiem wszystkich "specjalistów" od futbolu i całe szczęście że frankowskiego nie było. O dziwo najlepiej właśnie w tym meczu pokazali się ci, którzy na mistrzostwa mieli nie jechać albo nie grać w podstawowym składzie - czyli Jeleń, Boruc, Baszczyński. Szkoda tylko że tak późno bo jakby zagrali tak samo w piątek to wczoraj może by grali mniej nerwowo, może coś by z tego wyszło. Zawiedli ci, na których wszyscy stawiali jako na podstawę naszego zespołu. Co do smolarka - uważam że grał słabo bo nie mógł się wykazać niczym poza bieganiem - nie miał mu zupełnie kto podać piłki. Tym zawodnikiem który był z tyłu i miał rozgrywac był właśnie żurawski który już pokazał wystarczająco i z kostaryką mam nadzieje że już go posadzi janas na ławce. O dziwo - żurawski zupełnie inaczej gra w celticu, gdzie pokazuje że jest dobrym zawodnikiem. W reprezentacji gra żałośnie. NIc nie pokazał poza machaniem do janasa że już nie ma siły biegać.

Najbardziej jednak z komentarzy po meczu denerwuje mnie morda frankowskiego i jego zbędne komentarze odnośnie naszych zawodników. Widać było już drugi raz po nim taką wewnętrzną satysfakcję że bez niego nikt bramki nie strzelił. Tyle że zapomniał o tym że on jakoś w II lidze angielskiej trampkarzom nie potrafi od pół roku nic strzelić - a co dopiero niemcom. Takie komentarze przypominają mi dudka komentującego bramkę kuszczaka dopóki mu nie pokazali bramki jaką puścił w meczu z manchesterem - od razu gębę zamknął.

Panowie! Zobacznie do czego doprowadziła selekcja Janasa. Przed mistrzostwami głośno i zdecydowanie stawiano tezę, że w ataku mamy klęskę urodzaju. A dzisiaj wszyscy stwierdzamy, że nie mamy ataku. O co tu chodzi?

>Kubek

 

>"Chłopaki wypruwali sobie flaki biegając za piłką i o to w końcu w mistrzostwach chodzi"

 

To nie lepiej ten bieg, zorganizowac na PROSTYCH odcinkach : 800 m., 5 KM etc. ?

A i flaki, byloby latwiej po nich zbierac !

Jaki urodzaj w ataku??? W miarę solidny poziom prezentują Żurawski (obecnie zupełnie bez formy) i Smolarek. A reszta (Brożek, Frankowski, Rasiak, Sosin) dobrze są w stanie grać co najwyżej na poziomie naszej ekstraklasy. No był jeszcze Jeleń, po którym widać było, że ma zapał do gry i jest w niezłej dyspozycji i moim zdaniem powinien grać bardziej z przodu.

>Kubek

Masz jakiś uraz na tle Frankowskiego ?.

Ja tam wcale nie dziwię się, że ten piłkarz ma satysfakcję. Nie zabierając go na mistrzostwa, Janas popełnił bardzo duży błąd. To że Polacy w dwóch meczach nie strzelili bramki, jest tego dobitnym potwierdzeniem.

Franek w eliminacjach strzelał bramki jak na zawołanie, a trener nie zabiera go mistrzostwa.

Nawet najlepszemu napastnikowi zdażają się "przerwy w życiorysie", kiedy to przez długi okres nie potrafi strzelić bramki. Podobno Janas zabrał na mistrzostwa tylko zawodników, którzy mieli być w formie i właśnie widzimy efekty jego decyzji.

Dla mnie Janas to jeden z najgorszych trenerów reprezentacji w historii polskiej piłki. Może nawet najgorszy.

Wczorajszy mecz przegraliśmy przez trenera, niewłaściwe zmiany i za późno zrobione. Trener powinien umieć czytać grę i podjąć właściwe decyzje.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.