DIY na AudioShow

[palton]

Moim zdaniem powinno się najpierw dokonać wyboru kolumn - 2-3 konstrukcje,

które mają grać.

Kolumny, w pewnym sensie wizerunkowo

firmują to jak gra cały system, i nie chodzi o ich wygląd, choć paltonowe są wzorniczo świetne.

Jeśli system gra słabo, to nawet jeśli winę za taki stan rzeczy ponosi wzmak lub dac,

kolumny zbierają żniwo opinii słuchaczy. Dlatego to właśnie konstruktor wybranych kolumn

powinien zebrać proponowane klocki u siebie w domu i dokonać wyboru

systemu DIY jaki będzie grał z jego kolumnami.

Wiadomo, że nikt nie zbuduje systemu, który będzie "demokratyczny" i jednocześnie dobrze brzmiący,

nikt nie wybierze klocków, które będą maściły dźwięk jego konstrukcji głośnikowych.

Macie jeszcze sporo czasu, by to złożyć dajcie sobie spokój z debatami, radami, bo to

można zrobić w zaciszu domowym na spokojnie. Palton, do dzieła!!!!

 

Oczywiście, zapraszam do mnie na wstępne dobieranie sprzętu (uzgodnijmy jakąś datę, pasującą wszystkim). Jednak pokój w Sobieskim nauczy nas pokory...

[ABs]

Czas nas uczy pokory, a nie pokój.

Zestaw jak jest dobrze złożony to zawsze i wszędzie bedzie pokazywał swoją klase.

[Stasiop]

Zestaw jak jest dobrze złożony to zawsze i wszędzie bedzie pokazywał swoją klase.

TAK ZGADZAM SIE!!!

[mamel]

OFF TOP (pozorny)

 

mam pytanie

na ile etyczne są pogawędki moderatorów w wątku zamkniętym przez autora?

nie macie własnego panelu?

 

sami Panowie robicie tu burdel więc czego wymagacie od nas?!

[palton]

Czas nas uczy pokory, a nie pokój.

Zestaw jak jest dobrze złożony to zawsze i wszędzie bedzie pokazywał swoją klase.

Mam całkowicie inne doświadczenia. Zestaw grający dobrze w jednym pomieszczeniu, w innym może grać b.źle. Może "krzyczeć", "mulić" i mieć całkowicie inną przestrzeń/scenę. Szwagier audiofil, przeprowadził się i od dwóch m-cy walczymy z akustyką. W poprzednim pomieszczeniu nie miał żadnych ustrojstw i było ok. Niestety, mody pomieszczenia mają olbrzymi wpływ na dźwięk. Przecież jeśli pomieszczenie tłumi np. wysokie tony i dobierzemy system tak, żeby było dobrze, to w innym będzie ostro i nieprzyjemnie. Mówię tu nie tylko o ilości, ale również o jakości, bo zmienią się proporcje fal bezpośrednich i odbitych (a więc zniekształconych).

[Stasiop]

Mam całkowicie inne doświadczenia. Zestaw grający dobrze w jednym pomieszczeniu, w innym może grać b.źle. Może "krzyczeć", "mulić" i mieć całkowicie inną przestrzeń/scenę. Szwagier audiofil, przeprowadził się i od dwóch m-cy walczymy z akustyką. W poprzednim pomieszczeniu nie miał żadnych ustrojstw i było ok. Niestety, mody pomieszczenia mają olbrzymi wpływ na dźwięk. Przecież jeśli pomieszczenie tłumi np. wysokie tony i dobierzemy system tak, żeby było dobrze, to w innym będzie ostro i nieprzyjemnie. Mówię tu nie tylko o ilości, ale również o jakości, bo zmienią się proporcje fal bezpośrednich i odbitych (a więc zniekształconych).

 

Tak oczywiscie te efekty wystepuja zawsze i sa bardzo istotne... tylko ze jesli sprzet jest na prawde dobry, to zagra nawet dobrze w pustym pokoju swiezo po remoncie ;) i nie bedzie krzyczal - o to mi wlasnie chodzilo piszac te slowa

[palton]

OFF TOP (pozorny)

 

mam pytanie

na ile etyczne są pogawędki moderatorów w wątku zamkniętym przez autora?

nie macie własnego panelu?

 

sami Panowie robicie tu burdel więc czego wymagacie od nas?!

Napisaliśmy te wpisy w ciągu kilku minut od deklaracji, że neomamut zamyka temat. Widocznie zmieściliśmy się, zanim zdążył to wykonać. Mój ostatni wpis pokazywał nieco późniejszą godzinę, bo był przeze mnie edytowany.

 

Tak oczywiscie te efekty wystepuja zawsze i sa bardzo istotne... tylko ze jesli sprzet jest na prawde dobry, to zagra nawet dobrze w pustym pokoju swiezo po remoncie ;) i nie bedzie krzyczal - o to mi wlasnie chodzilo piszac te slowa

O Dynaudio można powiedzieć wszystko, tylko nie to, że krzyczą. W nowym domu szwagra - krzyczą jak diabli ...

[Stasiop]

O Dynaudio można powiedzieć wszystko, tylko nie to, że krzyczą. W nowym domu szwagra - krzyczą jak diabli ...

Bo tu nie chodzi o kolumny, kiepskie zrodlo to powoduje. Zagraj z czarnej plyty na dobrym wzmacniaczu lub z super przetwornika to beda tylko poglosy i echo, ale nie bedzie ostro. ;)

[Gość Arek__45]

Doswiadczenia...bardziej istotne sa trafione wnioski a mody to wystepuja w audio cyklicznie :)

[stary audiofil]

Teraz napiszę prawdę.....zresztą jak zawsze.

 

Ale dzisiaj piękna pogoda-słońce świeciło cały dzień.....a Palton i Piotr1 mimo to wiernie na posterunku tkwią.

Niemalże jak jacyś wolontariusze audio,a w szczególności w dwóch watkach diy.....czy wytrzymają do AS??

Czytając ich wypowiedzi już widzę początki zmęczenia,poprzez nabijanie bezsensownych postów.

Czas chyba na głębszą refleksję drogie nasze forumowe anioły stróże!!

[cir]

Osobiście jestem przeciwny nagrodom za prezentowane konstrucje. Jak widzicie sama selekcja to droga wyboista, nie mówiąc co się komu uchem podoba. A co jak element jest ładny i gra przyzwoicie a inny brzydki a gra nieco lepiej ?

 

Ale, proszę o rozważenie nagród dla osób wspierajcych działania DIY na forum. Przykładów pewnie jest wiele, niektórzy ocierają się o producję garażową albo niszową ale nie zapominają o hobbystach, wspomnę (przykładowo) JarkaC, Ahaja, pkrecz, i jest pewnie wielu innych. Jak docenić zaangażowanych ale nie wystawiających się ? Jak zmontowałem "najlepiej grający" przedwzmacniacz gramofonowy dokładnie według projektu AHAJA to kto ma dostać nagrodę ? Autor obudowy ?

 

Nagroda dla Nelsona Passa ?

odpowiem krótko takie kryteria moga byc czysto subiektywne bez rankingów i punktowania -to nie jest nagroda nobla

nagroda jest po to aby docenic czyjąs prace wsrod osob ktore przyjada , nikt nie uzasadnia dlaczego

zresztą dokładnie tak jest na zlotach

[mamel]

Napisaliśmy te wpisy w ciągu kilku minut od deklaracji, że neomamut zamyka temat. Widocznie zmieściliśmy się, zanim zdążył to wykonać. Mój ostatni wpis pokazywał nieco późniejszą godzinę, bo był przeze mnie edytowany.

skoro do tego tak podchodzisz to będę upierdliwy ale nie gołosłowny bo nie mam w zwyczaju tzw "mijania sie z prawdą"

 

neomamut Napisano dziś, 14:41

Zamykam wątek, bo, nawet zbanowanym puściły lejce..... - smutne to wszystko, bo ani jedni, ani drudzy nie myślą o pogodzeniu się....

 

Piotr_1 Moderatorzy Napisano dziś, 14:44

Nie kasuję nieprzychylnych sobie wpisów. ...

 

swój jako kolejny, po moim poście usunąłeś

po prostu korzystając z praw moderacji włamaliście się do wątku zamkniętego przez autora i napisaliście swoje bez możliwości skomentowania

takiego nadużycia jeszcze na forum nie było, ciekawe co na to powie Naczelny

[jozwa maryn]

Świetny pomysł. Teraz bijmy pianę na ten temat. Zapraszam serdecznie!

 

 

Ale dzisiaj piękna pogoda-słońce świeciło cały dzień.....a Palton i Piotr1 mimo to wiernie na posterunku tkwią.

 

Wiesz jak to jest. Wzięcie na siebie obowiazków itd. Nie każdy jest takim człowiekiem renesansu jak ty, ze bez pracy ma od razu wyniki.

[Gość rochu]

Panom Moderatorom gratuluję pokazu siły i możliwości w zamkniętym wątku.

4 wpisy moderatorów po jego zakończeniu.

 

A mnie się głupiemu wydawało, że skoro ktoś zamknął własny wątek to chyba wypadałoby uszanować jego wolę i nie dokonywać wygodnych dla siebie wpisów.

 

Dalej Panowie.

Pokażcie całej reszcie, że możecie tutaj wszystko.

[stary audiofil]

Świetny pomysł. Teraz bijmy pianę na ten temat. Zapraszam serdecznie!

 

 

 

 

Wiesz jak to jest. Wzięcie na siebie obowiazków itd. Nie każdy jest takim człowiekiem renesansu jak ty, ze bez pracy ma od razu wyniki.

 

Wydaje Ci się,że jesteś mądry,bo w wątku DIY dla zbanowanych z racji mozliwości i dostepu do zamkniętych

watków piszesz jakieś farmazony pozdrawiając w nie polskim języku-kuriozalne postepowanie z Twej strony.

Uwazaj,abyś nie oberwał tak jak Palton i Piotr 1-tzn. rózgą po gołym tyłku)),bo Frantz przejrzał wreszcie chyba na oczy!

Józwa a tak na serio napisz jakąś recenzję z pokoju diy z AS masz w tym sporą wprawę-u Ciebie wszystko gra piknie)

aj,waj co to bedzie za recenzja??

 

Panom Moderatorom gratuluję pokazu siły i możliwości w zamkniętym wątku.

4 wpisy moderatorów po jego zakończeniu.

 

A mnie się głupiemu wydawało, że skoro ktoś zamknął własny wątek to chyba wypadałoby uszanować jego wolę i nie dokonywać wygodnych dla siebie wpisów.

 

Dalej Panowie.

Pokażcie całej reszcie, że możecie tutaj wszystko.

 

Rochu

 

To jest pokaz własnej bezsilności i łamania regulaminu.....czyli moderacja we wspólnej piaskownicy się bawi

 

 

CHYBA W SILNIKU FORUMOWYM ZROBIŁA SIĘ DZIURA......CO NA TO SITE?

[Krzych 2]

Oj Panowie. Choćby nie wiem jak udany był pokaz na AS. To zainteresowany tematem gość , który wejdzie i zobaczy poziom dyskusji... pomyśli. Dla mnie wstyd i żenada. Może chociaż przenieście to na PW, wątek jest publiczny. Piszę to o całej dyskusji o AS2012, a nie po ostatnich wpisach.

[Gość Father_PiO]

Ponieważ "ten drugi" wątek zamknięto, nie dając mi możliwości odpowiedzi, a nie jestem moderatorem, więc nie mogę robić co mi się żywnie podoba, w tym pisać w zamkniętych wątkach, odpisuję tu.

 

Józwa Maryn napisał: "To już, Ojczulku, będziesz miał okazję powiedzieć Mysioperzowi osobiście podczas Show. Nie zapomnij uprzedzić z góry, parę osób chętnie na pewno popatrzy.".

 

Odpowiadam.

 

Po pierwsze, nie przekręcaj mojego nicka, do ciężkiej cholery. Chyba, że chcesz, żebym ja przekręcał twój. Hmmm... Może jak ty do mnie "ojczulku", to ja do ciebie "syneczku"? Żeby tak rodzinie było. Może zostać? Może się przyjmie na forum? Wczoraj za ZACYTOWANIE innego usera, Fr@ntz mi wymoderował post i dopisał jeszcze "brak kultury"! To jak tu tacy są obrońcy kultury, to jak skomentujesz zwracanie się do mnie per "Ojczulku", syneczku?

 

Po drugie, jeśli Mysioperz nie opuści waszej dziupli wzajemnej adoracji, to z pewnością okazja taka nie zaistnieje. Poza tym, była to uwaga ogólna, w dodatku żartobliwa. Mysioperz sama, jak widać, ma do tego dystans, skoro gdzieś napisała, że ma mniejsze stopy, żeby stać bliżej zlewu. Ale oczywiście musiał się pojawić Piękny Rycerz w Lśniącej Zbroi, gotów bronić cnoty białogłowy, oczywiście nie autoryzowany przez nikogo. W "tym drugim" wątku napisałem tak: "Dlaczego Panowie z RNPSITE zachowują się jak młodzież wczesnoszkolna, krygując się i napinając, bo udało im się upolować jedną osobę płci żeńskiej (więc oczywiście wsadzili ją do żyry, żeby swojemu dżętęlmęsko-maczofskjemu ego zrobić dobrze)?" Jesteś - niestety - książkowym przykładem, taką średnią z psychologicznej ankiety. W dodatku pośrednio odbierasz jej możliwość samodzielnego wypowiedzenia się, robiąc to za nią, co podchodzi pod przejaw seksizmu z twojej strony.

[Gość stary bej]

Skandaliczne zachowanie się moderatorów, w zamykanym dwukrotnie temacie - "DIY na AudioShow - rozmowa zbanowanych" - może być przyczynkiem do tego, że na AS2012, pokój DIY będzie tylko pokojem wystawowym figur woskowych, tychże moderatorów.

Ja się na wystawę wybieram, ale na pewno nie wejdę do tego pokoju !

[Gość rochu]

A ja wejdę.

Chętnie posłucham co mają koledzy do zaprezentowania.

Oczywiście o ile smród wypitego w pokoju piwska mi na to pozwoli.

[mysioperz]

Panowie powiem dyplomatycznie: Walcie się!!

 

Palton bardzo mi przykro, przy całym szacunku do Ciebie, Twojej pracy i zaangażowania, oświadczam, że rezygnuje z uczestnictwa w wyborze czegokolwiek do pokoju DIY.

To miała być po prostu grupka ludzi, która ustali dwa najlepsze systemy w demokratyczny sposób, a tymczasem zrobiliście z gówna olimpiadę.

Szczerze przyznam, że pierwszy raz spotykam się z czymś takim. Ja generalnie wolę załatwiać wszystkie sprawy z facetami bo cenie ich za cechy którymi nie dysponują rozwydrzone panienki i które w owych panienkach doprowadzają mnie do szału: pieprzenie o niczym, knucie, intryganctwo, obgadywanie i tworzenie aferek. A tymczasem zamiast konkretów jakieś gorzkie żale, pierdoły i obrzucanie się błotem!! Proponuje sprawdzić, czy każdy ma swój nabiał na miejscu, bo mam nieodparte wrażenie że na forum wybuchła bomba "M".

Zachowujecie się jak banda dzierlatek z kółka gospodyń wiejskich albo jak stare kuny blokowe rodem z odcina 07 zgłoś się " Panie władzo to też k**ew, bo we futrze"!!

Na AS i tak mam dużo roboty i nie mam zamiaru nikomu w pokoju DIY niczego udowadniać, chcecie się kisić we własnym sosiku, to kiście się proszę.

Bez urazy, ale mam serdecznie dosyć, po kokardę.

Tak czy inaczej będzie mi bardzo miło się z wami spotkać, posłuchać tego co będzie grało i pogadać o tym i owym.

 

Niesmak pozostaje, bo nie spodziewałam się takiego bagna po dorosłych facetach.

 

Do zobaczenia na Audio Show, bawcie się dobrze, nie pozabijajcie się i nie naróbcie kichy zarówno sobie jak i wszystkim, którzy są uczestnikami tego forum i w jakikolwiek sposób się z nim identyfikują.

 

Pozdrawiam :)

[Krzych 2]

Lepiej będzie... nie organizować nic w tym roku. Na prawdę smród już jest taki... po tym co się tutaj dzieje. Jak Panowie sobie to wyobrażacie? Ja tego nie widzę. Robert- wiem- chciałeś dobrze, ale sam widzisz.

[stary audiofil]

Powiem także dyplomatycznie

 

Wyszło wreszcie szydło z worka..........-kto ma sie walić i z kim bo jużem zdezorientowany całym tym zamieszaniem?

Taki tekst proszę szanownej redaktorki to może w recenzjach sprzętu poprosimy.......zwiększy się poczytalność miesięcznika na pewno!!

Przyjmuje bezboleśnie na klatę ten powyższy tekst,pewnie był tworzony gdzieś na przystanku tramwajowym lub pod przysłowiową budką z piwem......

Aż strach pomysleć co będzie sie dziać w realu.....żle gra to dzierlatka chwyta za nabiał konstruktora i rzuca go w błoto...........forumowe))

Teraz wypada mi się tylko smiać z tego co napisał Palton,ze ach i och,ze Pani redaktor,ze recenzje.......o co z tego.......WSTYD!

Tak to jest parę latek słuchania muzyki a jakie obycie takt powiem więcej kunszt i pióro......proponuje Mysioperz na moderatora

 

Podsumowanie

 

Widzimy więc,że z Mysioperza

jest kawał grożnego zwierza))

[mysioperz]

Stary nie mieszajmy dwóch systemów walutowych! ocena tego jak gra nie ma się nijak do tego co tu się dzieje, więc daruj sobie proszę redaktorskie wycieczki. A swoja drogą dawno nie nazwano mnie dzierlatką:) Po prostu zrobiłam miejsce tym, którzy bardzo tego chcieli ale wstydzili się powiedzieć. Święty by tego nie wytrzymał. Ja bardzo chętnie, chociażby z babskiej ciekawości chciałam zobaczyć i posłuchać konstrukcji które miały być na AS, ale nie za wszelka cenę. Jeśli Tobie to odpowiada, to ok, szanuje, ale nie rozumiem. A z tym zwierzem, to spokojnie, byłam szczepiona i nie gryzę..no chyba, że mnie ktoś poprosi...:)

 

A poza tym jest takie powiedzenie" uderz w stół, a nożyce się odezwą.." :)

 

aha, żeby nie było , że jestem na fochu...:)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Krzych 2]

Powiem także dyplomatycznie

 

Wyszło wreszcie szydło z worka..........-kto ma sie walić i z kim bo jużem zdezorientowany całym tym zamieszaniem?

Taki tekst proszę szanownej redaktorki to może w recenzjach sprzętu poprosimy.......zwiększy się poczytalność miesięcznika na pewno!!

Przyjmuje bezboleśnie na klatę ten powyższy tekst,pewnie był tworzony gdzieś na przystanku tramwajowym lub pod przysłowiową budką z piwem......

Aż strach pomysleć co będzie sie dziać w realu.....żle gra to dzierlatka chwyta za nabiał konstruktora i rzuca go w błoto...........forumowe))

Teraz wypada mi się tylko smiać z tego co napisał Palton,ze ach i och,ze Pani redaktor,ze recenzje.......o co z tego.......WSTYD!

Tak to jest parę latek słuchania muzyki a jakie obycie takt powiem więcej kunszt i pióro......proponuje Mysioperz na moderatora

 

Podsumowanie

 

Widzimy więc,że z Mysioperza

jest kawał grożnego zwierza))

Widzisz Wielce Szanowny Panie Stary Audiofilu- edytowałeś post i dopisałeś podsumowanie, to mogłeś chociaż pierwsze zdanie usunąć. Trochę niesmaczne nie sądzisz?

[stary audiofil]

Utrzymuje poziom dyskusji na poziomie dyplomaty do którego tekstów się odniosłem......wszyscy się tu bawią na całego,więc tez mogę.

[mysioperz]

Staruszku, ów nisko poziomowy dyplomata, do którego nawiązujesz nie omieszka ucałować cie słodko w twoje przesuwające się na plecy audiofilskie czoło:) uwielbiam te twoje wierszo-poetyckie posty, pisz tak do mnie:)

 

A tak poważnie, jeśli będę mogła jakoś Wam pomoc, nie ma sprawy, tak jak pisałam mogę dostarczyć stolik i kable jeśli będzie trzeba.

[palton]

skoro do tego tak podchodzisz to będę upierdliwy ale nie gołosłowny bo nie mam w zwyczaju tzw "mijania sie z prawdą"

 

neomamut Napisano dziś, 14:41

Zamykam wątek, bo, nawet zbanowanym puściły lejce..... - smutne to wszystko, bo ani jedni, ani drudzy nie myślą o pogodzeniu się....

 

Piotr_1 Moderatorzy Napisano dziś, 14:44

Nie kasuję nieprzychylnych sobie wpisów. ...

 

swój jako kolejny, po moim poście usunąłeś

po prostu korzystając z praw moderacji włamaliście się do wątku zamkniętego przez autora i napisaliście swoje bez możliwości skomentowania

takiego nadużycia jeszcze na forum nie było, ciekawe co na to powie Naczelny

Zaczynam pisać ten wpis, o 23.41 ......................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................chwilę go piszę i.............jest 23.49

 

Oczywiście koledzy złożyli w sposób życzliwy i najbardziej pozytywny, w jaki to sposób dokonano wpisów, po oświadczeniu neomamuta - że zamyka wątek. W związku ze swym pozytywnym i skrajnie uczciwym charakterem, zauważyli, że od oświadczenia autora wątku, do jego zamknięcia mogło minąć kilka minut (raczej neomamut nie zamyka codziennie tematów, więc wprawa taka sobie). Oczywiście przy swojej sporej inteligencji i wieloletniej praktyce forumowej wiedzą, że wpis ma datę momentu dodania, a nie czasu rozpoczęcia jego pisania. Mi się zdarza pisać wpis przez pół godziny i dłużej, kiedy obowiązki domowe odciągną mnie od komputera.

 

 

Czasami jest tak, że po przeczytaniu swojego wpisu (jeśli jest dość długi, to tylko on mieści się na ekranie), chcę dodać coś jeszcze. Jeśli nikt nie dodał innego wpisu, to mój kolejny, dopisze się do poprzedniego, a godzina całego wpisu się ZMIENI. W tym przypadku na 00.04

 

To jak panowie, o której napisałem ten post ???

[arnipl]

Edytowałeś o 00:08

Wyskakuje komunikat, że ktoś dodał wpis więc nie rozumiem tłumaczenia

[palton]

Edytowałeś o 00:08

Wyskakuje komunikat, że ktoś dodał wpis więc nie rozumiem tłumaczenia

Zacznij pisać i spójrz na zegarek. Dodaj wpis i sprawdź jego godzinę. Co mam jeszcze dodać? Edytowanie nie zmienia godziny wpisu, na samej górze w pierwszej linijce. Godzinę zmienia kolejny Twój wpis, jeśli nie było w tym czasie innych niż Twój. Sprawdź jak to działa.

 

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Piszę kolejny post, zapewne połączy się z tym już napisanym, a godzina całości, zmieni się na moment dodania tego wpisu.

 

Pomyślcie, jak mogłem edytować post o godzinie wcześniejszej, niż jego powstanie?

[jar1]

aha, żeby nie było , że jestem na fochu...:)

No, nie mogłem się powstrzymać :)