Skocz do zawartości
IGNORED

Tonsil coś dłubie


KotD

Rekomendowane odpowiedzi

Accu ,wzmacniacz Luxman L 505 (nowy ) porównywałem tak z Amplifonem WT 40 II jak i z Yaqinem B 100 i tak w aspekcie mocy i tylko mocy Luxman wiódł prym w kontekście brzmienia wypadł znacznie gorzej od Amplifona WT 40 i Yaqina B 100 oczywiście moim zdaniem oraz paru osób w tym sprzedawcy z salonu.Luxman L 505 wypadł również znacznie gorzej od swojego brata Luxmana L 550 A . Dodam tylko ,że wszystkie wymienione wzmacniacze były odsłuchiwane na kompakcie AYON 1 oraz kolumnach Audio Physik-ach IV

O leciwych Luxmanach się nie wypowiadam i nigdy się nie wypowiadałem - nie znam ich brzmienia.

Raz słuchałem u siebie w domu Luxmana C 300 w połączeniu z M 300 i wypadły gorzej od Amplifona WT 40 II i pomyśleć , że handlarz za te stare 30 letnie klocki chciał 7 000 zł.

 

Mam na myśli Luxmana L 550 top-of-the-line 1984/85. Nie L 550 A ani nie L 505. Wtedy spokojnie konkurował z Accu. I ta seria była znacznie lepsza od późniejszej. Całe szczęście że Alpine się wycofał. Wtedy Lux zaczął produkować na nowo. A co do reszty wpisu: jesteś skażony lampą, teraz już nic nie będzie takie samo:-)

 

Ze starych Luxmanów polecam to:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Koniecznie posłuchaj. Kupować nie musisz;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość _avw_

(Konto usunięte)

Co wy tu jakieś szamańskie wiary propagujecie.

Jeśli komuś podoba się bardziej brzmienie kolumn za 10 tysięcy niż tych za 30 tysięcy podłączonych pod wzmacniacz za 15 tysięcy to Wy go przekonacie ze się myli (?!). Że jak kupi wzmacniacz za 50 tysięcy to te kolumny za 30 tysięcy zagrają z nim lepiej niż te za 10 tysięcy ze wzmacniaczem za 15 tysięcy???

Tylko po co ma kupować kolumny za 30 tysięcy skoro podobają się te za 10 tysięcy. Jak grają lepiej ze wzmacniaczem za 15 tysięcy jest szansa że jeszcze lepiej z tym za 50 tysięcy.

Porady w takim stylu włóżcie sobie w buty. Nie róbcie z siebie autorytetów z powodu posiadanie Sonus Fabera, Accuphase czy Luxmana z second handu, bo tym sposobem jakiś śmieciarz z USA może być większym autorytetem od was.

 

I w ogóle łaskawie opuśćcie wątek o Tonsilu. Po co tu wchodzicie? Wasze drzewniane hiendy się tak kiepsko sprzedają, nikt się już nimi nie interesuje i szukacie czytelników w temacie o „badziewnym” Tonsilu? Popularności tacy spragnieni?

 

Ogarnijcie się trochę. Piszcie na temat albo SIO!

Co wy tu jakieś szamańskie wiary propagujecie.

Jeśli komuś podoba się bardziej brzmienie kolumn za 10 tysięcy niż tych za 30 tysięcy podłączonych pod wzmacniacz za 15 tysięcy to Wy go przekonacie ze się myli (?!). Że jak kupi wzmacniacz za 50 tysięcy to te kolumny za 30 tysięcy zagrają z nim lepiej niż te za 10 tysięcy ze wzmacniaczem za 15 tysięcy???

Tylko po co ma kupować kolumny za 30 tysięcy skoro podobają się te za 10 tysięcy. Jak grają lepiej ze wzmacniaczem za 15 tysięcy jest szansa że jeszcze lepiej z tym za 50 tysięcy.

Porady w takim stylu włóżcie sobie w buty. Nie róbcie z siebie autorytetów z powodu posiadanie Sonus Fabera, Accuphase czy Luxmana z second handu, bo tym sposobem jakiś śmieciarz z USA może być większym autorytetem od was.

 

I w ogóle łaskawie opuśćcie wątek o Tonsilu. Po co tu wchodzicie? Wasze drzewniane hiendy się tak kiepsko sprzedają, nikt się już nimi nie interesuje i szukacie czytelników w temacie o „badziewnym” Tonsilu? Popularności tacy spragnieni?

 

Ogarnijcie się trochę. Piszcie na temat albo SIO!

 

 

Z Twoich dywagacji jasno wynika że nie masz pojęcia o czym piszemy zatem bądź uprzejmy nas nie obrażać i znajdź sobie inny wątek.

Gość rochu

(Konto usunięte)
Opublikowano · Ukryte przez mlb, 29 Grudnia 2010 - atak
Ukryte przez mlb, 29 Grudnia 2010 - atak

I w ogóle łaskawie opuśćcie wątek o Tonsilu. Po co tu wchodzicie? Wasze drzewniane hiendy się tak kiepsko sprzedają, nikt się już nimi nie interesuje i szukacie czytelników w temacie o „badziewnym” Tonsilu? Popularności tacy spragnieni?

 

Ogarnijcie się trochę. Piszcie na temat albo SIO!

 

Spadaj na forum xyz-ta.

Gość rochu

(Konto usunięte)

AMS-1 "ojciec" tych, które miałeś miesiąc i miło je wspominasz

 

Myślę, że prócz pewnego podobieństwa w obudowach nic więcej nie łączy tych dwóch konstrukcji.

 

http://www.audiostereo.pl/index.php?app=forums&module=post&section=post&do=reply_post&f=1&t=18304&qpid=311721

 

Kolumny TLC1 i 2 nie miały szczęścia. Faktycznie jedynki to trochę przekonstruowane Tango 200 (recenzja w Magazynie hi-fi: "najlepsze Tonsile jak dotąd, ale wciąż nienadzwyczajne i chyba za drogie"), dwójki to już coś oryginalnego. Kolumny były prezentowane przez Tonsila STATYCZNIE (!!!) na AS kilka lat temu - nie pamiętam już który to był rok. Stały na korytarzu przy ścianie. Chodziłem przy nich z szacunkiem i myślałem o tym, jak są ładnie i solidnie zrobione, i jak to będzie fajnie, gdy pojawią się w sklepach i będzie można ich posłuchać. Niestety, nie pojawiły się, i nie było można. Tonsil zamierzał zrobić z nich przebój eksportowy, ale zdaje się po jakimś czasie przestał je wspierać. Raz widziałem TLC z drugiej ręki w UK, nie pamiętam za ile. Natomiast nigdzie nie widziałem ich w bieżącej ofercie. W okresie kiedy były produkowane, chyba w ogóle nie były wysyłane do sklepów w Polsce. Nigdy też nie zaproponowano nam ich testu. Kolumny, które można zobaczyć w ofertach na Allegro pochodzą zapewne z likwidacji zapasów magazynowych lub z jakiegoś zawieruszonego kontenera. Osobnik o nicku szymon9 (znany swego czasu na forum) oferuje je od 2-3 lat z czego wniosek ża albo słabo mu schodzą, albo ma dostęp do podzespołów i "dorabia" kolejne egzemplarze we własnym zakresie. Może też skupować od pracowników, ktrórym w ostatnich latach istnienia firmy płacono wyrobami zamiast pieniędzy. Ciekaw jestem, jak grały, ale już się chyba nigdy nie dowiem, chyba że likwidator wznowi produkcję.

Gość _avw_

(Konto usunięte)
Opublikowano · Ukryte przez mlb, 29 Grudnia 2010 - awanturka
Ukryte przez mlb, 29 Grudnia 2010 - awanturka

Bądźcie łaskawi trzymać zwieracze bo zaczyna od was brzydko pachnieć.

Z twoich dywagacji accuphase wynika że jesteś handlarzem tej dziwnej marki. Podniecasz sie tez jak widze starymi rozlazłymi luxmanami - fachowiec z ciebie pełną paszczą, tylko nic sensownego nie potrafisz doradzić. To już nikogo nie dziwi, wiadomo że jesteś piekny i uroczy, patrzymy w twoje oczy.

 

Z dywagacji rocha wynika że go mama nie wychowała i koledzy w szkole bili.

 

Macie niepowtarzalną szanse zamilknac w tym wątku i uchodzić za znawców tematu, Tonsilów. Albo sie dalej wpisywac i rozwiać wszelkie wątpliwości.

 

Który powie wiecej na temat tego co dłubie Tonsil ?

 

Aaaa Temat o TLC! mój ulubiony!

 

TLC Clasik 1 to nie sa przekonstruowane troche Tango. Jednakowa była koncepcja budowy, projektowanie i wykonanie zupełnie inne. Także ich brzmienie nie było podobne. Józek Marynia więc napisał to co sam gdzies przeczytał. Strojenie ich w porównaniu z Tango 200 było zupełnie inne. Kiedy Tonsil SA upadł zapasy magazynowe TLC poszły do ludzi - hurtem. Ale cena była zaporowa w owych czasach, a poza tym one w ogóle nie trafiały do Polski więc prawie nikt ich nie znał, reklamy nie było wiec jak coś takiego sprzedać za kilka duzych tysiecy złotych?.

 

najwięcej na ich temat wie ahfc - jeszcze z czasów działaności forum Akkus. Poniewaz był wykonawcą nowej obudowy do TLC Classik 1.

Opublikowano · Ukryte przez mlb, 29 Grudnia 2010 - awanturka
Ukryte przez mlb, 29 Grudnia 2010 - awanturka

Tutaj tylko Ty robisz takie założenie i wmawiasz je innym. Upierdliwek rochu zapytałby „A mógłbyś podać jakiś przykład na poparcie tej tezy?”

Nie rozsmieszaj mnie.

?👈

Opublikowano · Ukryte przez mlb, 29 Grudnia 2010 - awanturka
Ukryte przez mlb, 29 Grudnia 2010 - awanturka

Bądźcie łaskawi trzymać zwieracze bo zaczyna od was brzydko pachnieć.

Z twoich dywagacji accuphase wynika że jesteś handlarzem tej dziwnej marki. Podniecasz sie tez jak widze starymi rozlazłymi luxmanami - fachowiec z ciebie pełną paszczą, tylko nic sensownego nie potrafisz doradzić. To już nikogo nie dziwi, wiadomo że jesteś piekny i uroczy, patrzymy w twoje oczy.

 

Z dywagacji rocha wynika że go mama nie wychowała i koledzy w szkole bili.

 

Macie niepowtarzalną szanse zamilknac w tym wątku i uchodzić za znawców tematu, Tonsilów. Albo sie dalej wpisywac i rozwiać wszelkie wątpliwości.

 

Który powie wiecej na temat tego co dłubie Tonsil ?

 

 

To już kolejny osobnik bardzo pewny siebie który debiutuje atakami osobistymi. Wpis został zgłoszony moderacji. Mój nick to nie Accuphase a Accu - kłania się umiejętność czytania ze zrozumieniem. Jeśli jestem handlarzem to udowodnij mi dokonane transakcje. Jeśli tego nie potrafisz zamilcz u uchodź za znawcę tematu. Domniemywam że posiadane przeze mnie klocki jedynie widziałeś na obrazku i tu Cię boli (jak wielu w tym wątku i na forum XYZta). Detektyw z Ciebie pełną paszczą tylko nic sensownego doradzić nie potrafisz. Co więcej nic sensownego nie masz (jak dotąd) do powiedzenia.

Nie było TLC-2 były tylko TLC Pro AMS-1 w wersji pasywnej jak i aktywnej.Prawie 5 lat temu chciałem je kupić i rozmawiałem telefonicznie dłużej z konstruktorem, już wtedy nie było żadnej dostępnej elektroniki poza głośnikami wysokotonowymi (z selekcji) które pozwoliłem sobie wtedy nabyć (jedwabne w stanie dziewiczym mam na zbyciu gdyby co)Mam jeszcze trochę membran tytanowych jakby ktoś chciał się pobawić.Tonsil już wtedy był w stanie likwidacji i nie dało rady nic z TLC-1 poza w/w wydrzeć nawet na fuchę (pracownikom płacili wyrobem).

 

tu link do porównań z innymi kolumnami studyjnymi

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

TLC Pro AMS-1 sprzedano ok 4000 sztuk do Australii u nas szło to koszmarnie (kiepski marketing i brak info)

 

Rozmawiałem wtedy jeszcze z konstruktorem o projekcie TOPOWYCH 5 drożnych Tonsilów z pasmem do 100'000Hz była zrobiona taka jedna prototypowa kolumna + parę odrzuconych skrzynek do niej, były jakieś opracowania oparte o posiadane patenty, gotową technologię membrany z biocelulozy oraz rozwiązania do opatentowania ale w takiej sytuacji finansowej firmy sprawę odłożono na zawsze.Jak ten jeden zestaw grał nie dowiedziałem się-może jeszcze nie był dopracowany? Cała nadzieja ze coś z głów konstruktorów "przeciekło" do nowych krajowych konstrukcji.Mimo że TLC nie można w prosty sposób łączyć z APS padają podejrzenia że takie powiązania istnieją :)Z resztą kogo to dziś obchodzi

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Myślę, że prócz pewnego podobieństwa w obudowach nic więcej nie łączy tych dwóch konstrukcji.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

i konstruktorach ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

There is no dark side in the moon, really. As a matter of fact it's all dark

TLC czyli Tonsil Loudspeaker Company była marką (nazwą) Tonsil S.A. stworzoną na rynek Angielski.

 

TLC-Pro było nazwą handlową ale tez nazwą zespołu projektowego który pod marką TLC miał budować profesjonalny sprzęt studyjny.

 

Nie należy tego mylić z firmą Pro-Tonsil sp. z o.o. która przejęła produkcje po ogłoszeniu upadłości Tonsil S.A. w 2004 roku.

 

TLC produkowała sztandarowe produkty z różnych zakresów cen. Były to TLC Classik 1 . Zestaw w obudowie z podwójnym filtrem akustycznym. Nieprawdą jest że była to Tango 200. Zestaw został od nowa zaprojektowany i miał zupełnie inny charakter brzmienia. Istotne były zmiany w obrazie muzycznym, które chciał uzyskać projektant.

i

TLC Classik 2 – rozwinięcie Rapsodia 200 – zestaw z głośnikiem basowym na bocznej ścianie

Oba zestawy te bardzo dobrze sprzedawały się w Australii w cenach w owym czasie niemożliwych do uzyskania na rynku krajowym. Z tego powodu w Polsce w ogóle ich nie sprzedawano. Miały też dobre recenzje w Anglii.

 

Oraz UWAGA! TLC Zeus, produkowany przez Tonsil do dzisiaj wersje z membranami powlekanymi lakierem o zmiennym kolorze zielone i czerwone. To była konstrukcja powołana na rynek Angielski dla tamtejszych wielbicieli łupanki, których nie brakuje, podobnie jak w Polsce amatorów na Altusy.

 

Następnie marka TLC trafiła do Niemiec przez sklepy Conrad Elektronik Były to zestawy oznaczane jako TLC TL 70 - podstawkowiec i 130 – zestaw podłogowy - odpowiedniki Maestro I 70 i 130 ale w wykonaniu „hi-endowym”. Miały drewniane obudowy i zupełnie inne głośniki niestosowane w konstrukcjach krajowych - na odlewanych koszach z korektorami fazy. TLC 130 był pełnym układem 3 drożnym więc nie tylko zwrotnica ale cały układ zestawu były inne niż w serii Maestro I.

Jedyne co je łączyło z krajowym produktem Tonsil Maestro I, był kształt obudowy i pokrycie flokiem przedniej ściany.

Do Niemiec pod marką TLC trafiały także „regularne” zestawy serii Maestro I z produkcji przeznaczonej na Polskę.

 

W tym czasie zespół TLC-Pro stworzył monitor studyjny bliskiego-średniego pola AMS-1 (Aktywny Monitor Studyjny), Bardzo dobrze przyjęty w recenzjach sprzedawany w cenie 3500-3800 złotych. Zapowiedziana była także wersja pasywna PMS-1 jak się okazało ta wersja wyszła w skrajnie małych ilościach. Cechą charakterystyczna jak na Tonsila było w niej zastosowanie filtrów o stromości 24/24 dB/okt. Wcześniej Tonsil nie stosował tak skomplikowanych filtrów pasywnych. W przypadku AMS i PMS podstawowym wymogiem było utrzymanie płaskiej charakterystyki częstotliwościowej – w pomiarach praktycznie wychodziła płaska kreska.

 

Upadłość firmy nastąpiła w momencie wprowadzania AMS-1 na rynek. Firma została z niewbudowanym częściami. Dlatego teraz na Allegro trafiają się części i zestawy AMS poskładane poza Tonsilem o niewiadomej jakości. Jest się na co łaszczyć bo głośniki do AMS były parowane z dokładnością 0.25dB i dbałością o szczegóły niespotykane w wyrobach na kraj (np. wzorem głośników montażowych znanych firm każdy głośnik miał nalepkę z opisem, kiedy np. powszechne w Tonsilu były oznaczenia stemplowane wystarczające do identyfikacji głośnika na etapie produkcji zestawów głośnikowych i taka nalepka była już tylko kaprysem marketingowym). Niskotonowy głośnik GDN 20/120 z tego zestawu miał membranę z celulozy drzewnej - sama w sobie membrana nic specjalnego ale w owym czasie równie niespecjalną technologią membran chwalił się Scan-Speak Revelator – Tonsil miał to samo za 1/10 ceny.

 

Wejście w rejony hi-endu i sprzętu Pro się Tonsilowi nie udało, ale nie z powodu właściwości sonicznych nowych produktów. Te były na wystarczającym, a nawet za wysokim niekiedy poziomie. Tonsil miał lekkiego hopla na punkcie projektowania zestawów z płaskim przebiegiem charakterystyki częstotliwości (seria Classik i TL/Maestro I)czym powodował zejście profesjonalnej charakterystyki brzmienia w pułapy cenowe gdzie nie operowała zachodnia konkurencja – może była to poprawność inzynierska a może celowa strategia. Jako nowa marka na rynku, TLC musiał zaoferować w swojej cenie cos więcej niż marki znane i rozpoznawalne.

 

Ta ofensywa na rynek i szeroko zakrojone plany inwestycyjne zapewne przyczyniły się do pogorszenia kondycji finansowej firmy. Różne formy marketingu i promocji produktów nowej marki są przedsięwzięciami niezwykle kosztownymi i długotrwałymi. Ich ciężar finansowy zapewne miał wpływ na ogłoszenie upadłości Tonsil S.A. w 2004 roku.

Gość rochu

(Konto usunięte)

Tia..

Biedny, nieszczęśliwy Tonsil. Wszyscy się sprzysięgli aby go wreszcie utopić a źli polscy audiofile nie chcieli tego kupować.

Swoją drogą kogo obchodzą imperialne plany Tonsilu sprzed lat?

 

A tak w ogóle to czym w ogóle tutaj mówimy?

TLC to jakiś humbuk, potwór z Loch Ness, UFO...

Ciekaw jestem ile egzemplarzy jest wśród forumowiczów, ile jest w obrocie wtórnym, u kogo można tego posłuchać?

TLC czy AMS nadaje się co najwyżej do działu konstrukcji zaginionych na forum maniaków Unitry.

Skoro nie da się tego dorwać i porównać z innymi głośnikami to sensu żadnego nie ma strzępić języka o czymś co istnieje co najwyżej w marzeniach pewnych maniaków i notkach prasowych z epoki.

Dokładnie tak samo można powiedzieć o nowych wytworach Tonsila.

 

Prawda jest taka, że Tonsil na chwilę obecną to trup i koniec.

Nie mam nic przeciwko aby jednak powrócił do życia i odniósł sukces.

Ale na Boga, niech to się stanie w cywilizowany sposób. Recenzje, wystawy, możliwość wypożyczenia do odsłuchów, sensowna sieć dealerów, przyzwoita informacja w internecie, etc..

Nie mam nic przeciwko temu aby w jakimś Audiosystemie albo w Nautiliusie Tonsil stał obok Kefa czy Avantgarde.

 

Tymczasem mamy jak za wojny światowej szeptankę, jakieś mrugnięcia okiem, odnośniki do jakichś baśni z krainy z mchu i paproci i temu podobne.

Panowie wzięliście się za reklamę czegoś co widzieliście na razie na obrazku.

To się dobrze nie skończy.

Tia..

Biedny, nieszczęśliwy Tonsil. Wszyscy się sprzysięgli aby go wreszcie utopić a źli polscy audiofile nie chcieli tego kupować.

Swoją drogą kogo obchodzą imperialne plany Tonsilu sprzed lat?

 

A tak w ogóle to czym w ogóle tutaj mówimy?

TLC to jakiś humbuk, potwór z Loch Ness, UFO...

Ciekaw jestem ile egzemplarzy jest wśród forumowiczów, ile jest w obrocie wtórnym, u kogo można tego posłuchać?

TLC czy AMS nadaje się co najwyżej do działu konstrukcji zaginionych na forum maniaków Unitry.

Skoro nie da się tego dorwać i porównać z innymi głośnikami to sensu żadnego nie ma strzępić języka o czymś co istnieje co najwyżej w marzeniach pewnych maniaków i notkach prasowych z epoki.

Dokładnie tak samo można powiedzieć o nowych wytworach Tonsila.

 

Prawda jest taka, że Tonsil na chwilę obecną to trup i koniec.

Nie mam nic przeciwko aby jednak powrócił do życia i odniósł sukces.

Ale na Boga, niech to się stanie w cywilizowany sposób. Recenzje, wystawy, możliwość wypożyczenia do odsłuchów, sensowna sieć dealerów, przyzwoita informacja w internecie, etc..

Nie mam nic przeciwko temu aby w jakimś Audiosystemie albo w Nautiliusie Tonsil stał obok Kefa czy Avantgarde.

 

Tymczasem mamy jak za wojny światowej szeptankę, jakieś mrugnięcia okiem, odnośniki do jakichś baśni z krainy z mchu i paproci i temu podobne.

Panowie wzięliście się za reklamę czegoś co widzieliście na razie na obrazku.

To się dobrze nie skończy.

mam pms1 czyli pasywną wersje podjedź do mnie ze źródełkiem;)

There is no dark side in the moon, really. As a matter of fact it's all dark

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Nie mam nic przeciwko wysokiej jakości konstrukcjom rodem z Tonsilu. Tak jak podoba mi się wiele produktów polskich wytwórców tak chętnie sięgnę po kolumny z Wrześni. Ale... No właśnie. Musi to być prawdziwa, wysoka jakość a nie wmawianie komuś że coś jest dobre na dodatek połączone z agresywnym, pewnym siebie tonem i negacją czyjejś wiedzy. Mam na tyle duże doświadczenie w audio że potrafię ocenić jakość kolumn. Jeśli ktoś z Krakowa ma TLC i w miarę dobrą elektronikę to już wpraszam się na odsłuch. Kolumny zrobione w Talcompie o - ile dobrze pamiętam - też miały zaaplikowanego Tonsila i co? Grały naprawdę dobrze. Zatem jak widać można.

Gość _avw_

(Konto usunięte)

Biedny, nieszczęśliwy Tonsil. Wszyscy się sprzysięgli aby go wreszcie utopić a źli polscy audiofile nie chcieli tego kupować.

Swoją drogą kogo obchodzą imperialne plany Tonsilu sprzed lat?

Prawda jest taka, że Tonsil na chwilę obecną to trup i koniec.

 

Przyda się taka informacja dla lubiących pisać o Tonsilu wyłącznie źle bez najmniejszego zastanowienia. Fakt, że w lokalnym GS widziałeś tylko Altusy i Scherzo nie znaczy, że cały świat ma ten sam obraz producenta. Każdy dostawał to na co go było stać: Polak – Altusa, Anglik – Classika... Bezzębny Anglik – Zeusa... krajowy audiofil ... – chiński produkt z zachodnią nalepką dajacą od razu wzrost jakości brzmienia proporcjonalny do wysokości marzy pobieranej przez dystrybutora na Polskę

 

Jeśli Ciebie to nie interesuje, dlaczego tak napastliwie zabierasz głos w wątku na temat Tonsila? Przecież to trup?

 

Nie mam nic przeciwko aby jednak powrócił do życia i odniósł sukces.

Ale na Boga, niech to się stanie w cywilizowany sposób. Recenzje, wystawy, możliwość wypożyczenia do odsłuchów, sensowna sieć dealerów, przyzwoita informacja w internecie, etc..

Nie mam nic przeciwko temu aby w jakimś Audiosystemie albo w Nautiliusie Tonsil stał obok Kefa czy Avantgarde.

 

TAC raczej nie ma zamiaru sprzedawać się w Audiosystemachach, Nautiliusach i podobnych saloonach chcących pobierać 100% narzutu. Krajowemu wytwórcy taki biznes się słabo opłaca.

Dokumenty emisyjne spółki Tonsil A. C. określają strategię rozwoju sprzedaży z naciskiem na własne kanały dystrybucji. Także sprzedaż na eksport nadal daje lepszy zarobek krajowemu producentowi niż sprzedaż własnych wyrobów w kraju.

 

Przykładem podobnej drogi jest historia Świdnickiej Diory, która dawno zrezygnowała z własnej produkcji i skupiła na produkcji dla zachodnich kooperantów. Teraz sprowadzając Tannoya Westminster z Anglii mamy duże szanse że siedzi on w obudowie wykonanej w Świdnicy.

 

Kolumny Talkompa były rzeczywiście fajne.

 

Dla niektórych wszystko co zrobiono w Krakowie jest Fajne, a we Wrześni już tego zrobic fajnie nie potrafią. Jednak możliwe że potrafia zrobić to samo, tylko dobrze.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Myślę, Szanowny Przedmówco, że warto byłoby poczytać słownik ortograficzny żeby być bardziej wiarygodnym (przymiotniki piszemy małą literą). Wielka szkoda, że do niektórych nie dociera fakt, iż ktoś mógł dojść do negacji produktów Tonsilu na podstawie własnego doświadczenia i testów odsłuchowych. Nie wszystko, co można kupić w sklepie jest "chińskim gównem". Są produkty znakomite, wykonane właśnie w Chinach, choć przez firmy specjalistyczne jak np wielokrotnie wspominany przeze mnie Krell. Są też rzeczy relatywnie tanie, potrafiące zagrać na poziomie niedostępnym dla polskich producentów z PRL-owskimi korzeniami. O niezawodności nie wspomnę, bo nie użytkowałem ich na własną rękę a jedynie odsłuchiwałem porównawczo. Gdyby oczywiście Tonsil lub Diora zdecydowały się na produkcję urządzeń dla bardziej wymagających byłoby super, jednak nie wiem czy się tego doczekamy. Wybierając kolumny w segmencie bardzo budżetowym, w którym operują legendarne już Tonsil Siesta należy wziąć pod uwagę także konkurencję, bo są różne gusta muzyczne i różne preferencje brzmieniowe. Zwolennikom teorii że np Kef jest tanią marką produkującą w Chinach polecam gorąco modele Reference 201 lub 203 z dobrą przeźroczystą elektroniką towarzyszącą. To jeszcze nie są najdroższe kolumny w ofercie. Modeli 205 i 207 nie słuchałem. Zestaw, który do Kefów mogę polecić to pre i końcówka Clearaudio oraz źródło Meridiana - G 08. W żadnym wypadku nie Accuphase, mimo że tak chce dystrybutor. Szkoda, że jest to poziom niedostępny dla Tonsilu. Za to spokojnie koło tych Kefów można postawić Sound & Line czy Harpia Acoustics. Bardzo chętnie kupię do swojego systemu odtwarzacz CD marki Diora jeśli jego jakość będzie prezentowała odpowiedni poziom. Podobnie jest z amplifikacją i resztą systemu. Zaciekła obrona marki tylko dlatego że jest polska wydaje się kompletnie bez sensu. Zresztą Diora już nie jest polskim brandem. Zwłaszcza jeśli jest to obrona de facto połączona z atakami osobistymi i groźbami pobicia jakie otrzymałem.

Oj byca byca - tak bardzo chcesz się wygłupić? :) :) :)

Fakt że te M73 kupiłes za 500 zeta z wystawki już o nich wszystko mówi :)

 

A fakt że nie wiesz jak wyglądała seria Mission 700 mówi wiele o tobie :) Największy model tej Serii Mission to obecne Tonsil Maestro S :)

 

 

Ps. co do spadków i czestotliwości granicznych każdy producent ma inna normę. Jesli nie podaje spadku to najczęściej znaczy że zakres pasma podawany jest dla spadku -10db. Taka normą posługuje się Tonsil. Równeiz kilka z przytoczonych w tym watku konstrukcji ujawniało pasmo przy takim spadku - jak przytaczone Highlandy.

Dla uzytkownika taka informacja ma niewielkie znaczenie. Dla brzmienia basu nie ma żadnego znaczenia, bo istotniejsze jest to czego nie widać, czyli stromość spadku charakterystyki mogąca cos powiedzieć o sposobie oddawania impulsów.

 

A jesli chodzi o marketowe produkty znanych producentów tzw. NIEMIECKICH, to nie sa one produkowane w Niemczech na pewno a po drugie to zwykłe byleco tekturowe z podkreślonym basikiem srednim i lipnie podanymi parametrami. Taki sposób zarabiania na kiedyś znanych i szanowanych ekskluzywnych markach.

 

 

 

W którym miejscu napisałem że to FENOMEN?

 

Fenomenem sa nienawistne wpisy róznych idiotów na temat krajowej marki. To naprawdę swiatowy fenomen bo zaden naród tak jak polaczki nie opluwa tego co sam produkuje. To jest FENOMEN!

 

Również życzę szczęścia firmie Tonsil, aby jej kolumny były dostepne w najlepszych salonach, a nie w MM jak Magnaty lub ''QUANTUMY'' bo jak do tej pory, to jest coś, na zasadzie - pojawiam się i znikam. Sam osobiście używam wyzszej klasy sprzętu i takie kolumny jak Siesta/Fiesta nie stanowią dla mnie jakiegoś wzorca ,nawet klasy średniej - może przez gust , może przez to , że już w życiu trochę słyszałem, a ciagłe paplanie o braku konkurencji w cenie Siest napawa mnie śmiechem, to tylko jak pisałem wcześniej mowa/trawa. Do 2000zł mozna teraz wybrac już dosc ciekawe głosniki pod względem brzmienia, wcale nie gorsze od Siest - w wielu aspektach lepsze - Magnat Qantum 555, Calestion f28 , także marketingowe ''buraczane'' nagonki i paplanina o braku konkurencji nic na mnie nie działają, nawet mój syn ,który wybrał inne z Allegro jest zdanie, że Siesty to tylko poprawne kolumny.

 

Dla Arwasa ,który ciągle obraża, załączam fotę głośnika kolumny Mission M73 za 1290, niech sie zastanowi i nigdy wiecej nie wypowiada na temat ''gówna z plastiku wyprodukowanego na wschodzie'' bo przy tej ''bestii'' z Missiona głośnik Siesty wygląda jak ''pajączek''

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

?

Gość rochu

(Konto usunięte)

Dla niektórych wszystko co zrobiono w Krakowie jest Fajne, a we Wrześni już tego zrobic fajnie nie potrafią.

 

A nie zastanowiłeś się kolego Klonie, że może to być prawda?

W Krakowie powstają Sound&Line, Ancient Audio, Talcomp, Harpia Accoustic, Labirynthos i są to to bardzo zacne zespoły głośnikowe.

Być może Tonsil, o ile się postara, zbuduje kiedyś coś takiego co będzie mogło z nimi konkurować pod względem sonicznym a nie tylko cenowym.

Co mi tam zresztą gdybać. Czas pokaże jak będzie.

Rochu dosyć rzeczowo odniósł się do sprawy.

Mało tego, przedstawił kilka punktów określających oczekiwania rodzimego odbiorcy produktu a zamiast podziękowań "dostał szmatą w pysk".

 

"Użytkownik rochu dnia 30.12.2010 - 08:25 napisał

Nie mam nic przeciwko aby jednak powrócił do życia i odniósł sukces.

Ale na Boga, niech to się stanie w cywilizowany sposób. Recenzje, wystawy, możliwość wypożyczenia do odsłuchów, sensowna sieć dealerów, przyzwoita informacja w internecie, etc..

Nie mam nic przeciwko temu aby w jakimś Audiosystemie albo w Nautiliusie Tonsil stał obok Kefa czy Avantgarde."

 

TAC raczej nie ma zamiaru sprzedawać się w Audiosystemachach, Nautiliusach i podobnych saloonach chcących pobierać 100% narzutu. Krajowemu wytwórcy taki biznes się słabo opłaca.

Dokumenty emisyjne spółki Tonsil A. C. określają strategię rozwoju sprzedaży z naciskiem na własne kanały dystrybucji. Także sprzedaż na eksport nadal daje lepszy zarobek krajowemu producentowi niż sprzedaż własnych wyrobów w kraju.

 

Jeżeli chcesz prowadzić wymianę opinii na poziomie emocjonalnym, to będzie z tego więcej szkody niż pożytku dla marki Tonsil.

Twoja odpowiedź jest nieprofesjonalna i to bardzo. Są polscy producenci, którzy wystarczająco dobrze sobie radzą na polskim rynku aby im się opłacało prowadzić produkcję.

Jeśli Tonsil ma "strategię rozwoju sprzedaży z naciskiem na własne kanały dystrybucji" i jest ona słuszna, to dlaczego jest tak źle a nie jest dobrze? Zamiast pisać o mało znaczączych pierdołach, takich jak "dokumenty emisyjne" oraz "własne kanały dystrybucji" lepiej jest działać i pochwalić się konkretnymi efektami tych działań a nie zamiarami. Bo o tych, to słyszymy od upadku komuny. Klienta, czyjeś zamiary mało obchodzą i za zamiary nie będzie płacić pieniędzy. Szumne zapowiedzi też nie przynoszą efektów finansowych. A nieprofesjonalna, mało wyszukana próba promocji przynosi wręcz efekt zniechęcenia do marki.

Można słusznie obrażać się na polskich dystrybutorów i wybrać inne kanały. Jednak brak produktów Tonsilu w sklepach i w ofercie polskich dystrybutorów ma jeszcze inne przyczyny niż "Dokumenty emisyjne spółki", które coś tam, coś tam. O tym ludzie wiedzą, a tu na forum napewno i ciemnoty wciskać tak łatwo się nie da. O ile uczciwiej jest zaprezentować się w płatnym wątku sponsorowanym i uzasadnić, być może słuszne założenia spółki, których efektów jeszcze nie widać, ale... Tymczasem efekty są jakie są, każdy to widzi i sam ocenia bez pomocy podszeptywaczy.

Myślę sobie że gdyby Tonsil był dostępny i obecny w sklepach i salonikach gdzie można by odsłuchać, porównać, zważyć bo to też dla niektórych istotne to rynek (nabywcy)sam by zweryfikował sytuacje produktu i może nie byłoby potrzeby wzajemnego obrażania się na forum. Może dyskusje byłyby bardziej konstruktywne i merytoryczne.

byca Ty na głośnikach nie znasz się wcale...

Blaszany kosz z tych Missionków porównujesz do aerodynamicznego kosza w Siestach?(pajączki - dobre!)

Tam dużo miejsca zajmuje ekranowanie - Gdn z Siest ma większy magnez (13/50/9 z Premium i EXcellence prezentuje się jeszcze lepiej)

byca Ty na głośnikach nie znasz się wcale...

Blaszany kosz z tych Missionków porównujesz do aerodynamicznego kosza w Siestach?(pajączki - dobre!)

Tam dużo miejsca zajmuje ekranowanie - Gdn z Siest ma większy magnez (13/50/9 z Premium i EXcellence prezentuje się jeszcze lepiej)

 

Radul... nie chcę tu ponownie przepychanki, i nie będę na twoje życzenie przecinakiem kuł ekranowania...wystarczy luknąć na solidny kosz, nie jakiś aerodynamiczny ''pajączek'' - swoją drogą to mnie rozbawiłeś, ja dodał bym jeszcze pneumatyczny!

?

Radul... nie chcę tu ponownie przepychanki, i nie będę na twoje życzenie przecinakiem kuł ekranowania...wystarczy luknąć na solidny kosz, nie jakiś aerodynamiczny ''pajączek'' - swoją drogą to mnie rozbawiłeś, ja dodał bym jeszcze pneumatyczny!

Pooglądaj sobie kosze w najlepszych głośnikach - same "pajączki" ZNAWCO...

 

Rochu czy disco, może akurat nie na współczesnej budżetówce, ale na czymś się tam znają - byca cały czas wali "byki" i zalicza wtopy (masz syna ? - tak to już jest jak dzieci mają dzieci...)

Pooglądaj sobie kosze w najlepszych głośnikach - same "pajączki" ZNAWCO...

 

Rochu czy disco, może akurat nie na współczesnej budżetówce, ale na czymś się tam znają - byca cały czas wali "byki" i zalicza wtopy (masz syna ? - tak to już jest jak dzieci mają dzieci...)

 

Radul nie denerwuj się Tonsil to Hi -END...wszystko dla podtrzymania razgawora...

 

PS kosz jest ze stali- to nie blacha ha,ha znawco.

 

Radul nie denerwuj się Tonsil to Hi -END...wszystko dla podtrzymania razgawora...

 

PS kosz jest ze stali- to nie blacha ha,ha znawco.

 

Tylko nie wiem czy to stal aerodynamiczna czy pneumatyczna?

?

Gość rydz

(Konto usunięte)

Wojenka zaczyna się teraz o kosze głośnikowe, blaszane, plastikowe ,aluminiowe,większe, mniejsze,ekranowane, nieekranowane, i wszystko można o dupe potłuc,bo wszystko zależy od aplikacji danego głośnika,i ten z plastikowym może grać lepiej od blaszanego, jak i odwrotnie,itd,itd.

Wojenka zaczyna się teraz o kosze głośnikowe, blaszane, plastikowe ,aluminiowe,większe, mniejsze,ekranowane, nieekranowane, i wszystko można o dupe potłuc,bo wszystko zależy od aplikacji danego głośnika,i ten z plastikowym może grać lepiej od blaszanego, jak i odwrotnie,itd,itd.

 

...tys prowda ;)

 

Kosze w najlepszych głośnikach to olbrzymie pająki-''Tarantule'' a nie ''kurze łapki'' jak w Siestach!

?

Tylko, że kosze nie grają. Owszem, miło spojrzeć jeśli głośnik jest wykonany jak trzeba - odlewany i designersko "wypasiony".

To kolejny argument (przepraszam za określenie) z dupy wzięty.

 

Jeśli tonsil nie gustuje w salonach audio i chce zbudować własną dystrybucję to wielkie brawa - tylko koszt takiego przedsięwzięcia nijak się ma do ich obecnego stanu finansowego, i śmiem twierdzić z dużą dozą prawdopodobieństwa, że to marzenia. A że na Tonsilowych głośnikach da się zrobić dobre zestawy to już nie jeden udowodnił - tylko jakoś we Wrześni mają inny pogląd i inne patrzenie na świat, ale to inna bajka, inny temat.

 

I tak zostajemy w sferze marzeń, gdybania o cudach, które póki co nikt nie może sprawdzić, posłuchać (mówię o szerszym odbiorcy a nie wyjątkach).

 

 

Oby dobrze było - tylko w tym wszystkim jakoś nie widzę "głowy" do robienia interesów. Też życzę Tonsilowi wielu sukcesów na ten Nowy Rok |(chciałbym doczekać się kiedyś uznanej na świecie marki TLC Tonsli, która będzie stała w salonach obok choćby AP, Triangli, Sonus Faberów, Focali Utopii - a klienci będą mieli prawo wyboru i opisu swych wrażeń bez wstydu).

Słucham tylko muzyki.

Radul nie denerwuj się Tonsil to Hi -END...wszystko dla podtrzymania razgawora...

 

PS kosz jest ze stali- to nie blacha ha,ha znawco.

 

 

 

 

W dobrych głośnikach kosz jest odlewany z materiałów lekkich - w najtańszych wytłoczony ze STALOWEJ BLACHY....

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.