Skocz do zawartości
IGNORED

Płyty Deutsche Grammophon z 1981. Kwestia trwałości


aleksandraU

Rekomendowane odpowiedzi

Zapytałam o to w dziale Muzyka, ale może ten dział będzie jednak stosowniejszy.

 

Proszę się tylko nie śmiać. Nie jestem ekspertką od sprzętu audio.

 

Doszedł do mnie właśnie box 3 płyt wytwórni Deutsche Grammophon. Na płytach

"Made in Germany" itd i to co właściwie mnie tknęło, to fakt, że na nośnikach

jest data produkcji 1981. Płyty oczywiście nowe, zafoliowane, ale jakby nie było wychodzi że

mają 30 lat :-) Zastanawiam się jaka jest trwałość takich płyt i czy posłużą jeszcze bez problemu przez

następne 10-20. Czy jest możliwe że za kilka lat pojawi się problem z odczytem takich płyt? Zastanawia mnie

jakość nośników produkowanych w tym okresie przez DG. Płyty DDD, stereo itd.

Pozdrawiam,

Ola

To że datą wydania jest rok 1981 niewiele znaczy. Niekoniecznie jest to tożsame z datą produkcji (tak jest i w przypadku książek na Zachodzie - podawana jest data wydania, a nie produkcji). Płyta CD obliczona jest chyba na co najmniej 100 lat. Tak więc nie ma co się martwić - no, chyba że to piraty. Trwałość CD tłoczonych jest ponoć wyższa niż wypalanych.

Co do jakości nagrania, skoro z 1981 może być wyższa niż nowsze, bo to sprzed loudness war.

 

 

Kto pyta, nie błądzi. A jako że niewielu jest tutaj "ekspertów" (ja się za takowego przynajmniej nie uważam) - daj już sobie spokój z tymi "Proszę się tylko nie śmiać" ;)

moment moment ale to kupiłaś płyty gramofonowe tak? bo w roku 1981 nie było jeszcze CD, więc jeżeli kupiłaś cd to rok produkcji to min 1983.

Co do trwałości CD nie pomogę ponieważ moja najstarsza płyta pochodzi z 1996 roku, a trwałością winyli się nie martw;)

Chyba jednak napisałam bzdurkę małą. Wynik pisania późno w nocy wczorajszego posta. Przepraszam.

Chodzi o to, że kupiłam dokładnie ten mini-box

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Płyty i booklet. Niby napisane jest na stronie Amazon "1990", ale na samych nośnikach i booklecie mam wszędzie "1981". Żadnej innej

daty. Wygląda więc na datę produkcji. Jeśli nawet jest to wyprodukowane w 1990, to i tak 20 lat.

Jeśli szacowanie żywotności płyt na 25 lat jest precyzyjne (podobno same nośniki przetrwają 100, ale utlenia się

po 25 latach warstwa lakieru i laser może mieć problem z odczytem) to szkoda. Niewiele czasu zostało tak czy siak.

Płyty zafoliowane i oryginalne doszły. Ale jak rozumiem proces utleniania chyba nie jest zależny od tego, czy

nośniki były używane, czy przeleżały te lata w pudełku

 

:-(

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pozdrawiam,

Ola

Jak grają to nie ma się czym przejmować. Jak przestaną grać to kupisz sobie np. Denona DCD-1290 który czyta wszystko - nawet deski, albo zaczniesz kupować vinylowe płyty z DG.

A póki co ciesz się muzyką.

Pozdrawiam Mirosław Andrejuk

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.